Skoki narciarskie

[Gość Warblade3]

świetnie, że wygrał Biegun, ale tan naprawdę wczorajszy konkurs nie powinien dojść do skutku. Już nie chodzi o siłę wiatru, bo nie było tak źle, tylko o zmienność wiatru. Już po pierwszym spotkaniu jury powinny być odwołane zawody a nie takie komedie na skoczni. Na siłe rozgrywanie zawodów. Hoffer już dawno powinien być zmieniony. W ogóle dziwaczna decyzja o rozpoczęciu sezonu w Niemczech i skoki na jakiejś dziwnej żółtawej substancji......

@ Łukasz: Niestety to jest prawda. Jury w skokach narciarskich czasami nikt nie rozumie. Chociaż fajnie, że wygrał pan Biegun, ale te warunki nie były do końca sprawiedliwe. Pierwsza 10 (m.in. Stoch, Kranjec) przez wiatr zawaliła swe skoki (najlepszy gracz z tej 10 był 21), Bardal i Schlierenzauer zrezygnowali ze swych skoków, miała się odbyć druga seria, nie odbyła się, początek PŚ w Niemczech, na jakieś dziwnej substancji (śnieg o kolorze kawy z mlekiem zasypany trocinami, coś tam komentator mówił o tym czymś), jaja z przeciąganiem konkursu (miał się rozpocząć o 13:30, rozpoczął się o 15:15). Co to ma być? Ja bym ich wszystkich pozwalniał.

[TELEWIDZ123]

Ta inauguracja przypominała mi cyrk z Kuusamo z 2006 r gdzie cała czołówka zaliczała bule razem z Adamem Małyszem na czele .

[connor]

Pamiętajcie że teraz są przełączniki sile wiatru które sprawiają że skakanie jest bardziej sprawiedliwe. Jednak system jest na tylko niedoskonały że gdy kotów będzie miał bardzo złe warunki na progu które go przycisną do zeskoku to i tak przełączniki nie wiele dadzą.

[andi12]

Te przeliczniki za wiatr to od początku był zły pomysł, bo co z tego ze skoczek dostanie 10 lub więcej dodatnich punktów za tylni wiatr jak na odległości straci 15 lub więcej metrów, zyskują raczej zawodnicy którzy maja niewielki wiatr pod narty.

W Kuusamo wieje jednak silny wiatr trening przesunięto na 18.00, godzinę później maja rozpocząć się kwalifikacje.

[pavl6]

Moim zdaniem punkty za wiatr mają swoje plusy i minusy. Początkowo byłem stanowczo przeciw, ale teraz mam bardzije pozytywne zdanie na ten temat.

[Sentorio]

Kwalifikacje i trening przełożyli na jutro, czyli na razie w Kuussamo bez zmian.

[pavl6]

No tak, to było do przewidzenia, patrząc na prognozy pogody. Jednak z tego co słyszałem, to dziś i jutro pogoda ma być już lepsza, tam więc może konkursy odbędą się bez większych problemów.

[kolos22]

Skoki są dzisiaj przerywane reklamami na Eurosporcie

[Gość Anonymous]

Konkurs został odwołany. A szkoda, bo Stefan Hula po bardzo udanej próbie prowadził. Znowu niestety wiatr odegrał decydującą rolę.

[Gość Anonymous]

Skoki są dzisiaj przerywane reklamami na Eurosporcie

Zawsze tak było to nie nowość.

[TELEWIDZ123]

Może być juro konkurs na razie nic nie wiadomo .

[connor]

Za około godzinę będzie decyzja. Ale raczej zawodów jutro nie będzie

[kunkore]

@connor mam inne informacje

"Trwa spotkanie kapitanów drużyn w sprawie jutrzejszego konkursu. Na razie większość ekip jest ZA. Jedynie połączenia samolotowe mogą byc problemem."

by skijumping.pl

[TELEWIDZ123]

Skoków jednak jutro nie bedzie źródło skijumping.pl

[connor]

Tak jak myślałem. Połączenia lotnicze wygrały

Dobra wiadomość jest taka że cały tydzień liderem pś będzie Biegun.

[zdzima]

Konkurs został odwołany. A szkoda, bo Stefan Hula po bardzo udanej próbie prowadził. Znowu niestety wiatr odegrał decydującą rolę.

I znowu naszym wiatr w oczy.

[andi12]

Wszystkie drużyny sie zgodziły na rozegranie konkursu dzisiaj, tylko organizatorzy byli przeciw, pewnie za duże koszty, trwa właśnie rywalizacja w kombinacji norweskiej i wielkich problemów z wiatrem nie ma, może trzeba rozgrywać konkursy rano ?

[Gość Anonymous]

Pamiętam w niedzielę rano rozgrywany był konkurs w Kuusamo bodaj w 2003 r., wtedy dzień wcześniej bardzo mocno wiało i mieliśmy te fatalne upadki Koflera i Morgensterna.

[Flis]

To organizatorzy decydują kiedy mają skakać i o której, ale rano był by trafny wybór.

[Kucikukan]

Podsumujmy wekend skoków narciarskich w Kusammo:

 

Czwartek:

 

Trening i kwalifikacje do pierwszego konkursu zostały odwołane z powodu zbyt silnego wiatru.

 

Piątek:

Trening i kwalikacje odbyły się.Została przeprowadzona tylko pierwsza seria konkursowa.

 

A oto pierwsza trójka pierwszego konkursu i pozycja w konkursie lidera Pucharu Świata:

 

1.Gregor Schlienzauer AUS

2.Marinus Kraus NIE

3.Rune Velta NOR

...

18.Krzysztof Biegun.

 

Sobota:

 

Nie odbyły się kwalifikacje.W konkursie skoczyło tylko 40 na 76 skoczków (konkurs odwołano).Odbyło się zebranie kapitanów drużyn związku z przeniesieniem konkursu na niedziele.Konkurs nie został przełożony (miejmy nadzieje że będzie tak jak w sezonie 2010/2011.Też gdzieś odwołali konkurs a ten odwołany został zorganizowany w Zakopanym).

 

Klasyfikacja generalna po trzech konkursach świata PŚ (w zasadzie po dwóch, pierwsze trzy miejsca).

 

1.K.Biegun POL 113

2.M.Kraus NIE 112

3.G.Schlienzauer AUS 100.

 

Następny wekend SN odbędzie się w Lilehamer.T

[Gość Anonymous]

W piątek odbył się pełny konkurs. W ogóle to masa błędów, człowieku lepiej zaglądnij do słownika zamiast tu na forum.

[Łukasz]

Te przeliczniki za wiatr to od początku był zły pomysł, bo co z tego ze skoczek dostanie 10 lub więcej dodatnich punktów za tylni wiatr jak na odległości straci 15 lub więcej metrów, zyskują raczej zawodnicy którzy maja niewielki wiatr pod narty.

W Kuusamo wieje jednak silny wiatr trening przesunięto na 18.00, godzinę później maja rozpocząć się kwalifikacje.

 

Sam pomysł nie był by taki zły, gdy by nie to, że punkty są rekompensowane na podstawie uśrednionego pomiaru ze wszystkich mierników prędkości i kierunku wiatru przez co nie oddają one realnego wpływu wiatru na skok. Załóżmy że są 2 wskaźniki wiatru: jeden w górnej części zeskoku drugi w dolnej. U góry wieje 1m/s w plecy w dolnej części 1m/s pod narty. Skoczek przebija się i odlatuje na rekord skoczni, bo wiatr w dolnej części go "pociągnął" na daleka odległość. uśredniony pomiar co pokazuje? że miał ZERO wiatru. Drugi skoczek skacze i wiatr się zmienia i teraz u góry pod narty a na dole w plecy, nie ma na dole skoczni "ciągu" i ląduje baardzo blisko przez to - jaki średni wiatr? też ZERO.

Tak więc trzeba by bardzo pomyśleć jak rekompensować punktami wpływ wiatru, bo obecnie jest co najmniej śmiesznie.

[Sentorio]

Z tego co mi się wydaję to całkiem się nie uśrednia, gdyż największą wartość ma wiatr przy wyjściu z progu (chyba 60%), ale pewny nie jestem.

[Łukasz]

Jeśli by tak było, że ten przy progu do uśrednienia jest najważniejszy to już by to była głupota ze strony FIS'u. Największy wpływ na odległość ma wiatr tak pomiędzy środkiem zeskoku a progiem. Po wyjściu z progu nie ma skoczek jeszcze na tyle ustalonej powierzchni nośnej, że ruchy powietrza w przód lub w tył powietrza nie mają aż takiego wpływu. z resztą o czym tu dużo się rozpisywać: odkąd mamy te rekompensaty za wiatr mamy zawsze chaos i ten kto skoczył najdalej nie zawsze wygrywa.

a tak w ogóle to chciałbym powrotu przepisów z sezonu 2000/2001. Szerokie kombinezony, brak BMI i niskie prędkości najazdowe. No piszę niskie ale chodzi o to, że były niższe niż teraz. Wtedy jeździli tak z prędkościami ok.90kmph, nie jak teraz zwykle z 92-94kmph.

[Gość Anonymous]

Ze skokami to jest podobnie jak z F1 - coraz więcej cudują i robi się z tego kabaret. O ile w F1 jeszcze wprowadzenie systemów KERS i DRS urozmaiciło wyścigi, to tutaj te zabawy z belkami, jakieś chore punkty nie oddające zupełnie rzeczywistości znacznie popsuły skoki. Kto to widział, aby ten co skoczy najdalej był czasami gdzieś w połowie stawki, a ten krótko skaczący prowadził. Sama nazwa skoki sugeruje, że w tym sporcie priorytetem powinna być ODLEGŁOŚĆ, podobnie jak w skoku w dal, wzwyż i innych. Nieważne w jakim stylu i tutaj zmierzam do tego, że noty za styl to też bezsens.