Samsung Galaxy S5

[Barti]

Witam !

 

Zastanawiam się, czy nie kupić sobie smartfona Samsung Galaxy S5.

Chciałbym już coś z systemem Android, gdyż obecnie posiadam Nokię N8, która lata świetności ma już za sobą, w tym uśmiercony już system Symbian.

 

Myślę, czy nie kupić tego Samsunga w sieci Orange (jestem już w Orange jakieś 10 lat, jeszcze za czasów sieci IDEA), ponieważ jego cena wypada tam dość korzystnie przy stosunkowo niewielkim abonamencie (1869 zł w salonie Orange przy taryfie Smart Plan Multi II za niecałe 50 zł). Natomiast tak normalnie w sklepie to smartfon też kosztuje prawie trzy patyki (bez dyszki). Trochę dużo, jak na taki sprzęt. Dlatego właśnie zastanawiam nad wzięciem go w Orange. Tym bardziej, że w tej taryfie za te niecałe 5 dyszek jest też pakiet internetowy 0,5 GB + 2 GB za dodatkowe 10 zł po przekroczeniu tych 0,5 GB, czyli łącznie za ok. 60 zł pakiet 2,5 GB na Internet.

 

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów posiada ten smartfon Samsung Galaxy S5?

Warto go kupić?

Jak się sprawuje?

Jakie są jego największe wady i zalety?

[Gość dreamslon]

telefon mam od 2 tyg. i jak narazie sprawuje sie dobrze...zdjecia lepsze niz w s4 tak samo ekran...plusem jest wodoszczelnosc,aczkolwiek jeszcze nie testowalem

[atnam920]

Tak jak kolega wyżej - ekran, wodoszczelność na pewno na plus. Ale nie wiem, czy po pół roku nie ujawni typowej dla Androidów wady - przycinki przy prostych nawet czynnościach (posiadane wcześniej przeze mnie S3 i S4 tak miały - szkoda gadać). Jeśli koniecznie coś z Androidem to polecam smartfony Sony - Xperia Z/Z1/Z1 Compact - naprawdę udana seria telefonów (posiadam jako drugi telefon Z - niebo a ziemia w porównaniu z Samsungiem, co prawda i tak nie jest idealnie, ale lepiej (albo to tylko spaczenie spowodowane użytkowaniem iPhone )). Ewentualnie HTC One M7. Wszystkie w twoim planie taryfowym są tańsze od S5.

 

Ewentualnie iPhone 5C. Mniejszy wyświetlacz, nie wodoodporny, ale nadrabia to jakością ekranu (Retina), stabilnością systemu iOS i szybkością telefonu (a "bebechy" w środku są z 2012 roku) która zawstydza niejedne telefony obecnie. Mam iPhone 5 (a więc to samo co 5C tylko w metalowej obudowie) i chwalę sobie . Koszt w tej taryfie podobny do S5.

[Barti]

Ehh, iPhone'a nie chcę. Co do Sony to z tego, co wiem, nie mają one wejścia na zewnętrzną kartę pamięci. Podobnie HTC. A to już dla mnie "z automatu" dyskwalifikuje te telefony. Poza tym, z wyglądu niezbyt mi się one podobają.

Nie wiem też, jak z tą wodoodpornością w Samsungu Galaxy S5. Gdzieś w Internecie czytałem, że to trochę, nomen omen, "pic na wodę" i że nie wygląda to tak różowo. Ale dla mnie akurat to nie ma wielkiego znaczenia. Nie zamierzam kąpać się z telefonem w ręku. Czytałem też o problemach w tym Samsungu z otwieraniem klapki złącza USB, w celu np. podłączenia ładowarki. I że ta klapka wydaje się bardzo delikatna. Prawda to? Czy telefon ten można też ładować bezprzewodowo, za pomocą tzw. ładowarki indukcyjnej?

A co do samego Androida i jego zamulania to czy istnieje w tym Samsungu jakiś sposób na jego "odmulenie"? A może akurat w tym Samsungu Galaxy S5 nie będzie "mulenia" z racji mocniejszego procesora?

[zuchnet]

Zastanów się jeszcze nad Note 3 jesli miał bym wybierać Galaxy S5 vs Note 3 zdecydowanie Note 3. Posiadalem S3 teraz S4 nie miałem nigdy mulenia etc... na "piątkę" przesiadki nie zrobię, miałem w rękach Note 3 - inny świat oczywiście na plus modele serii Galaxy zostają w przedbiegach.

Cena w abonamencie za S5 która podajesz to kosmos zupełnie nie do przyjęcia.

[bogdan425]

Myślę, czy nie kupić tego Samsunga w sieci Orange (jestem już w Orange jakieś 10 lat, jeszcze za czasów sieci IDEA), ponieważ jego cena wypada tam dość korzystnie przy stosunkowo niewielkim abonamencie (1869 zł w salonie Orange przy taryfie Smart Plan Multi II za niecałe 50 zł). Natomiast tak normalnie w sklepie to smartfon też kosztuje prawie trzy patyki (bez dyszki).

Wszystko co nowe, to sobie za to cenią. Nasłuchałeś się reklam i teraz cierpisz. Myślisz, że jak już kupisz, to będziesz "odlotowy". Szkoda kasy. Najpierw, to przemyśl! Po co ci taki wypasiony? Galaxy S5?!

Który pokoju nie posprząta i po plecach w razie potrzeby nie podrapie A z czasem będzie tani, jak barszcz.

[emirates]

Moim zdaniem najważniejszą kwestią jest to, że S5 to jest prawie to samo co S4, zmiany są symboliczne (taka moda, tak samo jak z HTC One M8, że o odgrzewaniu iPhone'a nie wspomnę). Tak więc jak ktoś nie jest fanatykiem gadżetów to wcale nie trzeba kupować najnowszego flagowca, tylko kupić sobie poprzedniego. Sprzęt prawie taki sam, a gotówki sporo zostanie w kieszeni.

[zuchnet]

Należy wspomnieć jeszcze o jednej ważnej sprawie - support. Jesli chodzi o Samsunga to w ciągu ostatniego roku wyglądało to naprawdę kiepsko. Jeśli testują to co wydają a myślę że testują to robią to na przysłowiowej "bani".

[Barti]

Cena w abonamencie za S5 która podajesz to kosmos zupełnie nie do przyjęcia.

Hmm, dlaczego?

1.869 zł (cena "startowa" w salonie Orange + 24x 49,98 zł (taryfa Smart Plan Multi II, umowa na 24 miesiące) = dokładnie 3.068,52 zł. To jest łączna cena telefonu i dwuletniego abonamentu w sieci Orange.

Tak "normalnie" w sklepie telefon ten kosztuje w granicach 3 tysięcy złotych, więc wydaje mi się, że oferta Orange nie jest tutaj taka niekorzystna.

W taryfie tej, w kwocie miesięcznego abonamentu 49,98 zł dostępne jest 200 darmowych minut do wszystkich krajowych sieci stacjonarnych i komórkowych (dla mnie byłoby dodatkowe 150 minut za ponad ośmioletni staż w sieci; minuty wymienne są na SMS-y), nielimitowane rozmowy w sieci komórkowej Orange a do tego, co też ważne, pakiet internetowy 0,5 GB + dodatkowe 2 GB za 10 zł po ewentualnym przekroczeniu tych 0,5 GB dostępnych w abonamencie.

Dla porównania, w tej samej taryfie, ale w abonamencie 89,98 zł miesięcznie, cena "startowa" Samsunga Galaxy S5 w salonie Orange wynosi 1.549 zł, gdzie po dodaniu dwuletniego abonamentu daje już kwotę 3.708,52 zł, czyli cena łączna wychodzi już znacznie więcej, niż przy abonamencie 49,98 zł. No, ale zyskujemy tutaj nielimitowane rozmowy do wszystkich krajowych sieci stacjonarnych i komórkowych i większy pakiet internetowy (w abonamencie pakiet 2 GB + dodatkowe 3 GB za 10 zł po przekroczeniu tego pierwszego). Dodatkowo jest tutaj jeszcze pakiet 400 minut na połączenia wychodzące i przychodzące w roamingu w UE.

Mi jednak starczyłby w zupełności ten abonament za 49,98 zł. Mało dzwonię, a i z Internetu w telefonie nie korzystam intensywnie. Z roamingu też korzystam "raz na ruski rok". Jak dla mnie, taryfa ta wydaje się atrakcyjna. Obecnie posiadam jeszcze starą taryfę "Orange Abonament" w kwocie 55 zł miesięcznie, gdzie mam "tylko" 100 minut do wszystkich i żadnego pakietu internetowego...

 

 

Moim zdaniem najważniejszą kwestią jest to, że S5 to jest prawie to samo co S4, zmiany są symboliczne (taka moda, tak samo jak z HTC One M8, że o odgrzewaniu iPhone'a nie wspomnę). Tak więc jak ktoś nie jest fanatykiem gadżetów to wcale nie trzeba kupować najnowszego flagowca, tylko kupić sobie poprzedniego. Sprzęt prawie taki sam, a gotówki sporo zostanie w kieszeni.

Cena Samsunga Galaxy S5 przy abonamencie 49,98 zł jest wyższa "tylko" o 360 zł w porównaniu do Samsunga Galaxy S4. A jak już miałbym kupować tego Samsunga to wolałbym już te "trochę" dołożyć i kupić już najnowszy model, a nie brnąć w poprzedni. To byłby mój pierwszy w historii telefon z systemem Android. Obecnie posiadam Nokię N8 z "uśmierconym" już przez producenta systemem Symbian. Czas więc "przeprosić się" z Androidem, gdyż obecnie jest to najbardziej popularny system na świecie, jeśli chodzi o smartfony i tablety. A i też Samsung jest na topie, jeśli chodzi o rynek smartfonów...

[zuchnet]

Trochę źle Cię zrozumiałem także przyznaje rację cena jest do przyjęcia.

Niestety nadal upierać się będę jeśli chodzi o kwestie wnętrzności smartfonu są dość kiepskie porównując do będącego juz na rynku Note 3 co jest dla mnie nie zrozumiałe. Gdziety upakowane w nim to juz inna kwestia ale fajnie jest jak mamy pewność że gadżety te będzie miało co śmiało obsłużyć. Oczywiście decyzja ostateczna bedzie należeć do Ciebie ale zastanów sie po stokroć ja w każdym razie po porzesiadce na S4 pozostanę wierny Samsungowi ale juz nie serii Galaxy choć jak pisałem to dobre smartfony.

Kończąc ogólnie lepiej wziąć S5 niz smartfona z ogryskiem ja swego czasu nie chciałem słyszeć o niczym innym ale ten etap mam już za sobą - na szczęście !

[Barti]

Jak już wyżej wspomniałem, obecnie posiadam Nokię N8 z systemem Symbian. Ten Samsung Galaxy S5 byłby moim pierwszym Samsungiem i w ogóle pierwszym telefonem z systemem Android. Z Androidem tak na dobre nie miałem jeszcze styczności. "Liznąłem" go tylko troszeczkę, jak miałem w rękach Samsunga Galaxy Ace od mojego ojca. Ale to tylko "pogrzebałem" sobie trochę w jego menu. Tamten telefon to ma jeszcze jakiegoś starszego Androida i w ogóle jest taki jakiś nijaki.

Poza tym, zależy mi też na wyświetlaczu, który ma Samsung Galaxy S5. A jest to wyświetlacz Super AMOLED. Gdy widziałem go niedawno w sklepie to obraz na nim jest po prostu piękny. W mojej Nokii N8 wyświetlacz również jest typu AMOLED (tylko, że bez "super-" ) i na nim obraz również jest znakomity. Dlatego też "zwykłego" wyświetlacza nie chcę.

Samsung Galaxy Note to z kolei już prawie tablet. Jak dla mnie, jest on zbyt duży i mniej poręczny.

[bogdan425]

Skoro już zdecydowałeś, to dam ci radę. Poczekaj jeszcze trochę z zakupem. Reklamy tego telefonu walą okami i drzwiami. Dosłownie! Gdziekolwiek odsłaniam stronę, to Galaxy S5!

Czuję! Że jeszcze chwilka i stanieją, jak wszystko. Nowalijki również

Miłego dnia...

[Barti]

Dzięki, Bogdan!

Ja tak noszę się z zamiarem zakupu tego telefonu tak gdzieś w czerwcu br.

Do tego czasu, jeśli stanieje to raczej niewiele. A w Orange cena pozostanie raczej taka sama. Tak, jak w przypadku innych telefonów.

 

Mam też pytanko troszkę z innej beczki:

Zauważyłem, że w tym Samsungu Galaxy S5 (i też chyba w innych telefonach z Androidem) na ekranie głównym, na górze obok wskaźnika zasięgu nie wyświetla się w ogóle nazwa operatora. To miejsce jest puste. Czy da się to tak ustawić, aby ta nazwa się wyświetlała? Bo np. w mojej obecnej Nokii N8 nazwa operatora w tym miejscu się wyświetla. I chciałbym, aby również w tym Samsungu tak było.

[buster]

W androidzie można wiele rzeczy zrobić samemu. Zaczniesz używać to sobie ustawisz jak zechcesz...

[Barti]

To, że można sobie różne rzeczy poustawiać to wiem. W Symbianie też tak jest.

Ale powiedz mi, czy w Androidzie jest w ogóle taka możliwość, aby na ekranie głównym, u góry obok wskaźnika zasięgu wyświetlała się nazwa operatora?

[buster]

Tak, jest to możliwe, wszystko zależy od ROMu (edit: lub lunchera). Na oryginalnym Samsunga chyba tego nie ma.

[Gregor11]

Witam !

 

Zastanawiam się, czy nie kupić sobie smartfona Samsung Galaxy S5.

Chciałbym już coś z systemem Android, gdyż obecnie posiadam Nokię N8, która lata świetności ma już za sobą, w tym uśmiercony już system Symbian.

 

Myślę, czy nie kupić tego Samsunga w sieci Orange (jestem już w Orange jakieś 10 lat, jeszcze za czasów sieci IDEA), ponieważ jego cena wypada tam dość korzystnie przy stosunkowo niewielkim abonamencie (1869 zł w salonie Orange przy taryfie Smart Plan Multi II za niecałe 50 zł). Natomiast tak normalnie w sklepie to smartfon też kosztuje prawie trzy patyki (bez dyszki). Trochę dużo, jak na taki sprzęt. Dlatego właśnie zastanawiam nad wzięciem go w Orange. Tym bardziej, że w tej taryfie za te niecałe 5 dyszek jest też pakiet internetowy 0,5 GB + 2 GB za dodatkowe 10 zł po przekroczeniu tych 0,5 GB, czyli łącznie za ok. 60 zł pakiet 2,5 GB na Internet.

 

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów posiada ten smartfon Samsung Galaxy S5?

Warto go kupić?

Jak się sprawuje?

Jakie są jego największe wady i zalety?

 

a LG G2 widziales? tez swietna maszyna i dlugo trzyma bateria

[Barti]

Ten LG też wygląda ciekawie. Parametry ma całkiem podobne, choć procesor troszkę słabszy i starsza wersja Androida. No i nie ma ekranu Super AMOLED, który jest w tym Samsungu, tylko "zwykłe" LCD Wprawdzie matryca jest typu IPS, ale mimo wszystko jest to LCD...

[Gregor11]

zgadza sie, lg g2 ma matryce IPS ,ma naturalne kolory , a nie jak amoleg ,,cukierkowy,, 424 dpi FULL HD i mozesz go natychmiast zaktualizowac do kit kata, nie ma mowy o jakimkolwiek muleniu PROCK 4x2,3 GHz i 2 GB RAM

[Barti]

No i stało się! Mam już Samsunga Galaxy S5.

Kupiłem go oczywiście w sieci Orange. Jednak na zupełnie innych zasadach, niż pierwotnie chciałem, co też opisywałem wyżej w niniejszym wątku. Jedyną opcją, aby tego Samsunga w ogóle w sieci Orange dostać, była umowa na 30 miesięcy z miesięcznym abonamentem w wysokości ok. 90 zł (taryfa "Smart Plan Multi II") + 65 zł rata za telefon. W sumie to daje jakieś 155 zł miesięcznego zobowiązania. Dużo, fakt. Ale za to zyskuję tutaj nielimitowane połączenia telefoniczne do wszystkich sieci stacjonarnych i komórkowych w Polsce, nielimitowane SMS-y do wszystkich sieci, pakiet internetowy 2GB w abonamencie + ewentualne 10 zł za dodatkowe 3GB po przekroczeniu tych pierwszych 2GB. Do tego jeszcze bonus w postaci dodatkowej karty SIM z "Internetem mobilnym" 5 GB za dodatkowe 9,95 zł miesięcznie przez 2 lata. Działa to jednak na zasadzie "wspólnego" pakietu na całe konto abonenckie, na którym jest już teraz w sumie sześć numerów. I każdy z nich, niezależnie od posiadanej taryfy, może korzystać z tego pakietu 5GB. Zyskałem przy tym dodatkowe 10 zł rabatu w ramach usługi "Orange Open", czyli de facto ten dodatkowy abonamencik 9,95 zł mam niejako gratis. Zaletą takiego rozwiązania jest z pewnością to, że nie musiałem jednak wyłożyć naraz gotówki w wysokości niecałych 1.900 zł za tego Samsunga w salonie Orange. Chociaż byłem na to przygotowany. W sumie to wychodzi tak, że łączny miesięczny rachunek będzie teraz o stówkę wyższy, niż dotychczas. Kupując tego Samsunga, musiałem też jednocześnie wymienić moją dotychczasową kartę SIM (którą miałem jeszcze z czasów sieci IDEA) na nową, typu Micro-SIM. Wymianę tę miałem gratis. W sumie to ta "stara" karta SIM u mnie została. Tyle, że nie jest już aktywna.

 

O samym tym Samsungu to na razie trudno mi coś więcej powiedzieć. Co nieco już go sobie poustawiałem. Ze sklepu "Google Play" pościągałem już sobie też parę aplikacji, które mnie interesują. Wszystko bezpłatnie. Jak na razie, telefon działa rewelacyjnie. Sprawnie i szybko. A i sam ekran jest świetny!

Bardzo ważnym faktem dla mnie jest też to, że telefon ten, mimo iż kupiony w sieci Orange, nie posiada SIM-Lock'a! Sprawdziłem to na miejscu w salonie Orange jeszcze przed jego zakupem za pomocą karty SIM ze "startera" sieci Play. Oprogramowanie tego Samsunga nie jest też w ogóle brandowane. Nie ma w nim żadnych ikonek, animacji, czy też jakichś aplikacji od Orange. Telefon jest zupełnie "czysty", jak taki kupiony "normalnie" w sklepie.

 

Czeka mnie teraz jeszcze zakup karty pamięci do tego Samsunga. Myślę o karcie o pojemności 32GB. Mam tylko dylemat, którą wybrać. Czy kartę marki Kingston, czy Sandisk? Czy karta klasy 10 wystarczy do tego Samsunga?

[kfm877]

Gratuluję zakupu. Szkoda (dla ciebie) tylko, że za rok, półtora, ten telefon będzie można wyrwać na allegro za nieco ponad tysiąc złotych.

Swego czasu też kupowałem nowości od Szajsunga, przepłacałem zawsze powyżej 2k a sprzedałem po roku za 1,2-1,4k i zawsze musiałem dokładać (galaxy s2, galaxy note).

W tej chwili mam notka2 i w zupełności wystarcza, żeby się przesiąść na pseudo szajsungową nowość musiałbym sprzedać telefon za 900 zł i dodać do niego 2k.

To zupełnie nieopłacalne, w nowych telefonach na prawdę nie ma dużo lepszych parametrów i komponentów co w telefonie sprzed roku czy półtora.

[Barti]

Wiesz, gdybym miał wcześniej któregoś z Samsungów poprzedniej generacji (np. Galaxy S3, czy S4) to z pewnością "piątki" bym nie kupował, bo nie miałoby to większego sensu. Ale ja do tej pory posiadałem same Nokie. Początkowo takie zwykłe "tradycyjne", później trzy kolejne Nokie z Symbianem (ostatnia moja Nokia to Nokia N8). W tym czasie rynek smartfonów podbił Samsung z Androidem na pokładzie. I to właśnie Android stał się najpopularniejszym system operacyjnym na smartfony (i później też tablety). A Symbian coraz bardziej pozostawał w cieniu, aż do dnia, w którym "władze" Nokii ogłosiły definitywny koniec systemu Symbian i przesiadkę na Windows Phone. Wówczas powiedziałem sobie, że w takiej sytuacji pozostaje mi "przeprosić się" ze Samsungiem i Androidem i że kolejny mój smartfon to będzie właśnie Samsung z systemem Android. A że niedawno wyszła już "piątka" z serii "Galaxy S" to wybrałem właśnie już "piątkę". Wolałem już najnowszy model z tej serii. Wiem, że jest to sporo kasy. Ale i tak opłacało się go kupić poprzez operatora sieci Orange. To, że za rok, czy dwa, ten telefon będzie znacznie tańszy to wiem. To tak, jak ze wszystkim. Na rynek wchodzą nowe modele danego sprzętu to potem te poprzednie zaczynają stopniowo tanieć. Tak działają prawa rynku...

 

Potrzebuję teraz jeszcze kartę pamięci do tego mojego Samsunga. I się zastanawiam, czy wybrać Kingstona, czy Sandiska?

I czy karta pamięci klasy 10 wystarczy do tego telefonu?

[strashak]

Ja jak to zwykle bywa w moim przypadku kupiłem telefon na alledrogo. Telefony wymieniam po roku wiec aż tak dużo nie dokładam. Za swojego dałem 1700 , nowka sztuka nie od żadnego operatora a czystego od producenta. Jaka jest różnica miedzy mną a kolega wyżej? Dość znaczna finansowo. Samsung tym razem sie popisał i daje masę prezentów dla użytkownika. Z tych "najcenniejszych" 50zl na paypal, 50zl na skycash, bezpłatne 3 lub 6 msc prenumeraty Newsweeka, bloomberga, Rzeczpospolitej, kilkanaście bezpłatnych premium apek na minimum kilka msc. Niestety biorąc od operatorów tego nie dostanie. Co do samego telefonu. Mnie tam amoled pasował już od czasów s2. W ręce leży idealnie, widoczność w słońcu niesamowita, ta cukierkowatosc jednak daje radę. Jest wodoodporny, ale chyba nie sprawdzę, chociaż jak deszczu popada zobaczymy jak sie używa. Klapka od usb to porażka, ciekawe kiedy sie urwie. "Aluminiowa" ramka kolejna rzeczy najbardziej plastikowa i niestety ta plastikowosc czuć. Generalnie jestem zadowolony, ale za rok znowu zmiana;)

[kfm877]

Potrzebuję teraz jeszcze kartę pamięci do tego mojego Samsunga. I się zastanawiam, czy wybrać Kingstona, czy Sandiska?

I czy karta pamięci klasy 10 wystarczy do tego telefonu?

 

Ja w note2 mam Sandiska 32GB class10. Spisuje się ok, zdjęcia na kartę zapisuje szybko, także Ci polecam.

 

PS

Apropos Twojego zachwytu nad Androidem, to pomimo że jest tak popularny i ma tyle aplikacji to coraz bardziej jest naszpikowany googlowskimi inwigilatorami. Mnie się to nie podoba i rozważam przejście na WM od którego rozpocząłem przygodę smartfonową.

[Barti]

Dzisiaj w moim Samsungu Galaxy S5 zaprogramowałem sobie odciski dwóch moich palców.

Następnie ustawiłem odblokowywanie ekranu tą właśnie metodą, czyli za pomocą odcisków palców. Wcześniej w Internecie naczytałem się sporo negatywnych opinii na temat działania tej funkcji w tym smartfonie. W związku z tym trochę się bałem to tak ustawić, ale uprzednio ustawiłem też sobie tzw. alternatywne hasło. No i muszę szczerze przyznać, że wbrew tym negatywnym opiniom, funkcja odblokowywania ekranu za pomocą odcisku palca działa w moim Samsungu rewelacyjnie! Kompletnie żadnych błędów w odczycie. Każdy z dwóch zaprogramowanych palców jest przez mój smartfon rozpoznawany bez zarzutu. I to zarówno przy w miarę powolnym przeciąganiu palca przez czytnik, jak i przy szybkim, energicznym przeciąganiu. Za każdym razem odcisk palca jest przez mój smartfon prawidłowo rozpoznawany i ekran zostaje odblokowany. Dodatkowo też zauważyłem, że jak się wyłączy ten telefon całkowicie i ponownie włączy to po podaniu kodu PIN karty SIM (jeśli jest ustawiony) ekran główny (pulpit z ikonkami) nie pojawia się od razu, tylko wpierw pojawia się ekran blokady, który trzeba odblokować dodatkowo za pomocą odcisku palca lub hasła alternatywnego. Dla mnie świetna sprawa!