Biała_vanna

Mała próbka, "Gwiezdne wojny" kilku lektorów dla porównania. Moim zdaniem Borowiec najlepiej pasuje.

Taką, że odstrasza innych, potencjalnych klientów. Dlatego zawsze jest przeciwwaga postaci drwiących z klientów klakierów, kadzących operatorowi.

@Jaś Fasola rozumiem, że też tak masz? Bo ja za każdym razem. Przyszła mi taka myśl, że może to ograniczenie dla użytkowników z niedużym stażem. Męczące o tyle, że trzeba się naczekać, aby coś posortować po dacie.

Niektóre rzeczy tanieją, ja na ten przykład płacę mniej za rozmowy telefoniczne niż 15 lat temu. Co do Twojej wypowiedzi, nie obraź się, ale ton poczucia wyższości i przekaz jak na szkoleniu niższego szczebla pracowniczego w CANAL Nie chcę przez to powiedzieć, że jesteś klakierem, czy coś w tym guście tylko tak brzmisz w tej części. Sorki, ale z boku tak to właśnie wygląda.

Na ulicy nie leży. W dzisiejszych czasach ludzie mocno liczą się z pieniędzmi i prawie każdy dąży do minimalizacji kosztów. Tu masz rację. Mocna obsuwa w ofercie filmowej, to nie to samo co lata wcześniej.

Na Android TV w miarę dostroili płynność, ale o kilka lat za późno.

Jak ustawić w wyszukiwarce, aby nie zmuszała do odczekiwania pomiędzy wyszukiwaniami? Wpisuję hasło, potem ustawiam sortowanie według daty i każe mi czekać kilkanaście sekund, by ponowić. Tak ma być, czy czegoś nie umiem?

Po długich poszukiwaniach udało mi się znaleźć, ale nie ma w niej kanałów telewizyjnych. Chyba, że jest jakaś alternatywna?

Dobrze główkują. Lepsza jedna osoba płacąca 90 zł niż 90 osób płacących po 1 zł. Pod względem udostępnienia pasma i transferu.

Robi się coś elitarnego z serwisów VoD, a tymczasem wymagają one Internetu i to nie byle jakiego jeśli w grę wchodzi oglądanie wydarzeń na żywo z niskimi opóźnieniami. MAX wszedł w sport i kanały telewizyjne. Dla mnie moduł i telewizor są idealne i pewniejsze. Co mi z tego, że w streamingu pokażą wszystko skoro wszystkiego nie obejrzę na żywo tylko to co mnie interesuje, a są to najczęściej hitowe rzeczy. Kolejna sprawa, kwestia praw na wyłączność. Dla tych co lubią sklepowe klimaty, to jakby monopol na sprzedaż powiedzmy warzyw miała tylko jedna marka i ona żądała, aby cześć klientów brała do tych warzyw 1 kg szynki, obowiązkowo. Niby można nie jeść warzyw, ale potem są zaparcia

Jest jeszcze pakiet VIP za 34,99 zł. Natomiast jeśli chodzi o "Modę na sukces", to każda potwora znajdzie amatora

Przepraszam, ale co mnie cały świat obchodzi? Tu jest Polska i liczą się nasze uwarunkowania. Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Nie wylewam o nic żali i regulamin znam, a krytykuję jedynie pazerną praktykę biznesową. Widzę, że jesteś z gatunku tych, którym najdurniejsze i chciwe pomysły koncernów są miłe. Poradzę sobie doskonale z uzyskaniem dostępu do interesujących mnie treści bez płacenia dwa razy za to samo. Forum jest od dyskusji i każdy ma prawo do własnej opinii. Mogę być sobie nawet 20 lat z tyłu i dobrze mi z tym. Gwiżdżę też na ich usiłowania zmiany nawyków takimi metodami.

Rozumiem doskonale, bo cel jest jasny. Zmusić do zmiany by wycisnąć z klienta ile wlezie. Linearna umiera, ale chyba tylko na tym forum, bo tutaj siedzą ludzie raczej mocno odbiegający od przeciętnego oglądającego. W Polsce telewizja linearna długo jeszcze będzie żyła. Netflix to VoD, a rozmawiamy o treściach nadawanych na żywo, o kanałach telewizyjnych i sporcie. Konkretnie o tym, że posiadacze pakietu głównego, nabytego przez operatora mają blokadę na zakup pakietu dodatkowego, gdzie są również treści dostępne tylko w MAX. Postawili sobie ambitny plan, ale już widzę jak ktoś wyrywa się by kupić na podobnych warunkach płacąc raz jeszcze za pakiet bazowy tylko, by dostąpić zaszczytu kupna dodatkowego.

Najbardziej cenię Borowca za jego uniwersalność, nie wyobrażam sobie innego lektora np. w "Pulp Fiction". Oczywiście lubię wielu innych, również tych o bardziej charakterystycznych głosach.

Loga są dwa. Duby smalone pleciesz, trzeba podać kod z smsa, żeby kupić. Reklamą się nie da. Moi znajomi, seniorzy pod siedemdziesiątkę to coś subskrybują, dla starych filmów więc podejrzewam, że jakąś klientelę mają. Zapewne nieliczną, bo serwis jest mocno niszowy i niedorobiony. Mnie wpadł gratis za pomoc w zakupie, bo nie ogarniali sprawy. W ogóle tam nie zaglądam, pusto jakby mieli się zamykać.