Skocz do zawartości

Nowości na platformie CANAL+ - przecieki, info niepotwierdzone


Mr. Orbita
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

a tu widze dalej jedne i te same brednie.

pol miesiaca wszyscy informuja ze 5-go kazdy abonent ktorym mial w pakiecie canal+ dostanie 6 nowych canalow+ i automatyczna migracje do nc+ z mozliwosacia wypowiedzenia ale co tam.

przeciez myslenie boli.

każdy kto ma paczke c+ dostanie 6 nowych c+ i tyle. żadnej migracji albo wypowiedzenia umowy

"Artur Przybysz, wiceprezes ds. sprzedaży i logistyki w nc+ informuje wirtualnemedia_pl, że najdłuższe obecnie zawarte umowy z obecnymi klientami wygasają za ok. półtora roku. Do tego czasu stare oferty Cyfry+ i n będą funkcjonować, a nowa platforma zachęcać będzie ich klientów do dobrowolnej migracji. Każdy z nich będzie mógł rozwiązać dotychczasową umowę i zostać abonentem nowych pakietów".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tu widze dalej jedne i te same brednie.

pol miesiaca wszyscy informuja ze 5-go kazdy abonent ktorym mial w pakiecie canal+ dostanie 6 nowych canalow+ i automatyczna migracje do nc+ z mozliwosacia wypowiedzenia ale co tam.

przeciez myslenie boli.

każdy kto ma paczke c+ dostanie 6 nowych c+ i tyle. żadnej migracji albo wypowiedzenia umowy

"Artur Przybysz, wiceprezes ds. sprzedaży i logistyki w nc+ informuje wirtualnemedia_pl, że najdłuższe obecnie zawarte umowy z obecnymi klientami wygasają za ok. półtora roku. Do tego czasu stare oferty Cyfry+ i n będą funkcjonować, a nowa platforma zachęcać będzie ich klientów do dobrowolnej migracji. Każdy z nich będzie mógł rozwiązać dotychczasową umowę i zostać abonentem nowych pakietów".

 

Czytaj między wierszami .. I skoncentruj się na kluczowym słowie funkcjonować . Jak będą funkcjonować ? Na kogo warunkach ? Odpowiedz sobie sam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Los_Dawidos - trafiasz celnie. Pisałem też już o tym, że tylko w Polsce firma kupująca przyjmuje warunki i strategie kupowanej. Od siebie dodam jeszcze, że Cyfra+ której byłem (i nadal jestem) abonentem, miała o wiele bardziej elastyczną ofertę, o wiele lepiej skrojoną na potrzeby swoich obecnych jak i przyszłych klientów niż ma to miejsce obecnie. Uważam, że odejście od strategi którą mieli prezesi C+, była najgorszą rzeczą jaka się przytrafiła nc+. Firma na starcie zanotowała taką wtopę, że obecnie naprawdę będzie ciężko im to wszystko wyprostować. Sam sprzęt, technologia (wcale nie taka znowu innowacyjna) i nawet mocna oferta sportowo-filmowa, to za mało aby być dobrą platformą. I też uważam, że brak C+online to jest duży cios i osobiście bardzo mi tego będzie brakować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam, obserwuję, myślę. Nie pamiętam dokładnie kiedy pojawiła się pierwsza informacja o tym, że to Vivendi wykupi większościowy pakiet w n-ce, ale będzie to chyba jakoś ponad półtora roku. Zastanawia mnie jedna rzecz - co przez półtora roku robiła n i Cyfra+, wiedząc, że prędzej czy później nowa platforma wystartuje i jakoś trzeba się do tego wszystkiego przygotować.

 

Przez owe półtora roku nie zrobione kompletnie nic, aby nc+ chociaż próbowało być profesjonalne (jak kilkanaście dni przed startem napisałem, że nc+ z profesjonalnością nie będzie mieć nic wspólnego to o mało nie zostałem zjedzony przez paru użytkowników). W czwartek po kilku dniach włączam dekoder n-ki, żeby nagrać Top Gear, przełączam na kanał 71, a tam... History HD. Ok, dawno nie korzystałem, mogłem zapomnieć, ale tam zupełnie nowa lista kanałów. Nie wymagam, żeby ktoś mi przedstawiał nową listę kanałów na 5 miesięcy przed jej startem, ale po co mi oraz pozostałym ponad dwóm milionom abonentów n i Cyfry lista kanałów stworzona bez ładu i składu, gdzie co chwilę dekoder oznajmia mi, że nie mam uprawnień albo kanał jest niedostępny? Kto układał listę wg której na 9 jest Kuchnia+, na 19 jest Mango, a bodaj na 29 jest po raz drugi TVN24? Do listy n można było się przyzwyczaić (choć idiotyczne jest ustawienie TVN na 1, a TVP1 na 11, przy czym dekoder i tak włącza się na kanale 11), lista Cyfry była nawet lepsza, a tymczasem mam istne pomieszanie z poplątaniem.

 

Idąc dalej. Miały być elastyczne pakiety, wszyscy psioczą na Francuzów, że to ich wina, bo w sumie "góra" jest "francuska", ale zwróćmy uwagę na jedną rzecz. Ulotka jest z n. Wzór umowy jest identyczny jak ten z n. Idiotyczna pakietyzacja - jak w n. Pomieszanie z poplątaniem na kanałach premium - jak w n. Idiotyczne ustawienie TVP1 na 11 - jak w n. Sprzęt jest z n. Spójrzmy prawdzie w oczy, Cyfra wyjdzie na tym wszystkim jak Zabłocki na mydle, bo dominują chore praktyki rodem z n. To w n jest patologiczne dopłacanie za History HD, podczas gdy w Cyfrze i CP kanał był częścią pakietu. To w n trzeba płacić za dostęp do TVN Playera, podczas gdy wszędzie jest on za darmo. Cyfra miała cyfraplus online, gdzie na ekranie komputera mogliśmy oglądać C+ Sport, C+ Gol oraz C+ Weekend, ale teraz jest nc+ go, niedostępne na ekranie komputera, głównie celujące w użytkowników iPhone'a i iPada. Chyba większość z nas zna zarówno n jak i Cyfrę, zarówno jedna, jak i druga miała swoje wady i zalety, a więc zamiast odciąć się od wad, platformy odcięły się od zalet, przejmując w zasadzie wszystkie wady n.

 

Ceny. Ceny to zupełnie inna historia. Miało być elastycznie, miało być z korzyścią dla abonentów. Wiele osób (w tym ja) korzysta z pakietu Canal+ Start za ok. 40 zł, dziś za pełen dostęp do paczki Canal+ mamy do zapłaty 120 zł. Sam pakiet C+ kosztujący dotąd jako opcja chyba 30 zł nagle kosztuje 70 zł. Dodajmy do tego dziwne myślenie, że jeśli ktoś lubi oglądać sport, to pewnie lubi oglądać też filmy, więc mamy do czynienia z sytuacją, że aby mieć dostęp do sportu najpierw trzeba mieć dostęp do filmu. Co więcej - mądrze i stosunkowo logicznie tworzony pakiet Canal+ został kompletnie zniszczony. Mieliśmy dwa kanały sportowe, dwa filmowe. Teraz mamy jeden kanał stricte sportowy (przy większej ilości praw sportowych), 2 stricte filmowy i 3 kanały w stylu trochę tego, trochę tamtego, z przewagą filmu. Korzyść dla abonentów zapewne też będzie w postaci porozrzucania praw sportowych. Nagle abonenci Cyfry zostaną pozbawieni części swoich praw i abonenci n tak samo. Można gadać bzdury, ale rzeczywistości nikt ot, tak nie zmieni. Dla człowieka zarabiającego ok. 2000 zł, mającego na utrzymaniu dom, rodzinę 60 zł na telewizję jest obciążeniem budżetu, więc niech Pani wiceprezes nie twierdzi, że ceny są adekwatne. Ok, ja nie muszę oglądać, są o wiele ciekawsze zajęcia niż siedzenie przed telewizorem i niszczenie wzroku, ale niech się zaraz nie okaże, że z "nie oddamy ani jednego klienta" zostanie się "zostało nam 100 tys. klientów, dla których cena nie ma żadnego znaczenia", a mówiąc całkiem szczerze - nc+ ma potężnego asa w rękawie, jakim jest nie wątpliwie kapitalna oferta sportowa i gdyby siedział w zarządzie ktoś mądry to można z tego zrobić niezły użytek, ale trzeba użyć odrobinę rozumu.

 

Na sam koniec chciałem jeszcze zwrócić uwagę, że już na samym początku nc+ robi z siebie krętaczy. W reklamie mamy wyraźnie powiedziane - dostęp do Canal+ od 59 zł. Dlaczego nie jest karane jawne wprowadzanie ludzi w błąd? Dostęp do dwóch Canal+ w tej cenie to zaledwie niecałe 2 miesiące, a realnie mając dostęp do tych kanałów trzeba płacić 79 zł. To samo tyczy się kanałów niegwarantowanych. Nagle może się okazać, że ludzie będą płacić niemałe pieniądze głównie za kanały FTA. Inna sprawa to komiczna ulotka. W pakiecie Comfort+ owszem mamy 70 kanałów, ale... jest tam sporo dubli w SD, liczonych jako odrębny kanał, a także sporo kanałów FTA. W ten sposób można zapisać, że pakiet Comfort+ obejmuje i 150 kanałów. Jeśli ktoś jest na tyle głupi (bo inaczej nie można tego nazwać), że kupi ten tani PR i pójdzie na wielką ilość kanałów, po czym okaże się, że Comfort+ z 70 kanałami w rzeczywistości oferuje niewiele ponad 40 kanałów za które realnie płaci.

 

Oczywiście na razie nie ma się co podniecać, można jeszcze chwilę poczekać, żeby zobaczyć rozwój sytuacji, bo chyba nc+ nie będzie szło w zaparte na zasadzie mamy najlepszy sport, mamy najlepszy film, więc musicie nas brać, natomiast dla zwykłego abonenta, dla którego sport nie jest determinującym czynnikiem Polsat nie różni się niemal niczym, poza tym, że oferuje ponad połowę niższą cenę za pełną ofertę. Powiem szczerze, że wietrzenie po tym g*wnie będzie mnóstwo, ale smród i tak jeszcze na bardzo długi czas pozostanie w powietrzu.

 

lepiej tego smrodu nie można było podsumować - super dzięki !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyłączam się do komplementów pozostałych. Doskonałe podsumowanie obecnej sytuacji oraz wnikliwa i obiektywana (!), pozbawiona emocji analiza potrzeb i mozliwości większości abonentów, w opozycji do potrzeb NC+. Tekst absolutnie warty dalszego rozpowszechnienia ( choćby na portalu SAT Kuriera ), jako jeden z niewielu, może nawet jedyny,jaki czytałem na wszelkich portalach i forach, który powinien trafić wprost do Zarządu NC+. Pytanie tylko czy trafi do choć jednego(sic!),rozsądnego pracownika. I czy będzie on ( i tekst, i pracownik ) miał właściwą siłe przebicia, bo argumenty ma już podane. I nie są to argumenty typu, to MY mam rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy tutaj piszecie o smrodzie i niesmaku w postaci działań nowej platformy, co więcej sugerujecie, że wszystko jest nieprzemyślane i jest rzuceniem tego na tzw. "żywioł". Natomiast moim skromnym zdaniem wszystko jest dokładnie przemyślane z punktu widzenia marketingu - marketingu nie rozumianego jako PR czy w tym charakterze publicity (btw dla chętnych w sieci można przeczytać o różnicach), tylko marketingu jako narzędzia w postaci pozyskania informacji o rynku.

Pozyskanie takiej informacji jest najdroższą kwestią - badania, analizy, uniknięcie błędów. Więc tutaj podeszli do sytuacji inaczej. Rzucono ofertę i po 2 dniach uzyskano wyniki dotyczące ile klienci są w stanie za dany pakiet zapłacić - nastąpiło po prostu sondowanie oferty - za darmo, całkowicie za free, na próbie klientów, którzy zostawili swoje dane. Świadczy o tym brak możliwości migracji w chwili obecnej - po prostu teraz zostaną przygotowane oferty :)

 

Rozrzucenie listy kanałów służy zapoznaniu się z poszczególnymi kanałami oraz wiele wśród nich kanałów, do których nie mamy dostępu. Wszystko to celowy zabieg służący zapoznaniu się z kanałami a następnie wzbudzeniu w kliencie chęci dostępu do kanałów.

 

Podsumowując działania są jak najbardziej przemyślane i zaplanowane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się z boku na to przyglądam to mam trochę inne spojrzenie na sprawę. Gdybym coś dobierał sam robiąc komuś ofertę... wybrał bym kanały które ja osobiście uważam za słuszne i warte udostępnienia w pakiecie. Jednocześnie starał bym się żeby oferta była w miarę atrakcyjna. Możliwe że tak właśnie zostało zrobione, tylko nie każdy się z tym zgadzać musi, szczególnie gdy klienci jednej jak i drugiej platformy byli przyzwyczajeni do czego innego. Owszem, ceny wysokie jak na nasze realia i myślę że to właśnie zamożniejsi będą bardziej zabiegać o obniżenie cen, jednak sporo osób wybierze ofertę mimo wszystko - bo są na nią skazani chcąc oglądać to co ich interesuje. Jednak tutaj jest coś czego nie rozumiem - zapowiedzi że nie oddadzą ani jednego klienta. Chyba trochę zbyt optymistycznie sami potraktowali całą ofertę, ale łatwo się w czymś takim zatracić będąc "wewnątrz", bo z biegiem czasu sami sobie pewne rzeczy wmawiamy. Po za tym to nie mała firma a korporacja, więc pranie mózgu na każdym szczeblu nieuniknione. Grunt to sprzedać nie samą ofertę, a chęć jej posiadania. Ot taka z dawien dawna zasada handlu. Może inaczej bym to pojmował gdyby mi na tym wszystkim zależało, ale z boku to przyznam że zabawnie cała sytuacja wygląda. Zabawne jest jednak nie zachowanie klientów, a włodarzy platformy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie badania rynku i 200tyś abonentów przejdzie do innych operatorów lub zerwie umowę :)

 

Uwierz, że tylko mały odsetek zadzwonił (na badanie rynku wystarczy) - w moim najbliższym otoczeniu - 10 abo C+ i tylko ja od czasu do czasu przeglądam to forum - nigdzie nie dzwoniłem, nikt do mnie nie dzwonił - czekam :) Ludzie nie interesują się tymi kwestiami....wielu nawet nie wie o fuzji - myślą, że C+ zmienił im układ kanałów :)

 

Ja swojego czasu po pół roku zorientowałem się, że Canal+ Sport2 nazywa się Canal+Gol :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Owszem, ceny wysokie jak na nasze realia i myślę że to właśnie zamożniejsi będą bardziej zabiegać o obniżenie cen

 

Szczerze to ceny wcale nie są tak wysokie. Powiedzmy sobie szczerze ze FULL-a większość za 160 PLN wynegocjuje. Pamiętam lata 95-2000 kiedy Canal+ kosztował ok. 100 PLN, a na początku to był sam jeden kanał i potem dochodziły kolejne, aż do powstania platformy - gdzie full też chodził po ok 100-120 PLN. Tyle że dzisiejsze 200 PLN to jak 50 PLN pod koniec lat 90....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to ceny wcale nie są tak wysokie.

A po negocjacjach jeżeli uda się zejść z tych które są na stronie to owszem, dla mnie do przyjęcia. Co nie znaczy że jestem jakimś burżujem i tak myślę, a gdybym miał wybierać to bym nie szalał i nie brał drogiego pakietu bo mnie po prostu na to nie stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ja uważam, że jest zupełnie inaczej. Nie jest to żadne badanie rynku (to podobnież robili przed startem a grupie 10 tys. abonentów), bo to "badanie" w obecnym wydaniu wiążę się właśnie z olbrzymimi stratami wizerunkowymi nc+, które w przyszłości będzie trudno odrobić "startując po raz drugi", a te straty wizerunkowe przekładają się bezpośrednio na mniejsze zyski. Taka a nie inna oferta nc+ jest według mnie spowodowana bezwarunkową koniecznością zdobycia środków na dalsze utrzymywanie monopolu na sport i większość dobrego filmu. Zapewne stratedzy nc+ doszli do wniosku, że gros obecnych klientów Cyfry+ zgodzi się na migrację na znacznie wyższe abonamenty, aby dalej mieć dostęp do topowego sportu i oferty filmowej premium, nawet w wersji uboższej i powtórkowej w tańszych pakietach (nSport, C+ Family). Wtedy negatywny PR miałby mniejsze znaczenie, bo oferta nc+ nie jest nakierowana na pozyskanie nowych klientów, o których na nasyconym już rynku Pay-TV jest bardzo trudno. Ogólnie chodzi o to, że model platformy - monopolisty na treści premium sam narzucił takie a nie inne ceny. Problem tylko w tym, że może to doprowadzić do krachu, bo polski rynek klientów Pay-TV - znacznie biedniejszy od rynków zachodnioeuropejskich - nie będzie w stanie sfinansować tak ambitnego przedsięwzięcia...

 

Dlatego po głębszym zastanowieniu zaczynam być pesymistą co do tego, ze nc+ szybko obniży ceny pakietów, po tym co już się stało. Bardziej będą grać na utrzymanie obecnych abonentów przez niezmuszanie ich do drogiej migracji ale przez umożliwienie im pozostania na obecnych umowach przez kolejne maksimum półtora roku aż wszystko się jakoś uspokoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ja uważam, że jest zupełnie inaczej. Nie jest to żadne badanie rynku (to podobnież robili przed startem a grupie 10 tys. abonentów), bo to "badanie" w obecnym wydaniu wiążę się właśnie z olbrzymimi stratami wizerunkowymi nc+, które w przyszłości będzie trudno odrobić "startując po raz drugi", a te straty wizerunkowe przekładają się bezpośrednio na mniejsze zyski. Taka a nie inna oferta nc+ jest według mnie spowodowana bezwarunkową koniecznością zdobycia środków na dalsze utrzymywanie monopolu na sport i większość dobrego filmu. Zapewne stratedzy nc+ doszli do wniosku, że gros obecnych klientów Cyfry+ zgodzi się na migrację na znacznie wyższe abonamenty, aby dalej mieć dostęp do topowego sportu i oferty filmowej premium, nawet w wersji uboższej i powtórkowej w tańszych pakietach (nSport, C+ Family). Wtedy negatywny PR miałby mniejsze znaczenie, bo oferta nc+ nie jest nakierowana na pozyskanie nowych klientów, o których na nasyconym już rynku Pay-TV jest bardzo trudno. Ogólnie chodzi o to, że model platformy - monopolisty na treści premium sam narzucił takie a nie inne ceny. Problem tylko w tym, że może to doprowadzić do krachu, bo polski rynek klientów Pay-TV - znacznie biedniejszy od rynków zachodnioeuropejskich - nie będzie w stanie sfinansować tak ambitnego przedsięwzięcia...

 

Dlatego po głębszym zastanowieniu zaczynam być pesymistą co do tego, ze nc+ szybko obniży ceny pakietów, po tym co już się stało. Bardziej będą grać na utrzymanie obecnych abonentów przez niezmuszanie ich do drogiej migracji ale przez umożliwienie im pozostania na obecnych umowach przez kolejne maksimum półtora roku.

 

Tyle, że to jest platforma a nie wybory żeby reputacja odegrała najważniejszą kwestię. Mnie osobiście mało obchodzi kwestia czy platforma ma dobry PR czy nie - interesuje mnie czy po pracy zobaczę moją ulubioną drużynę czy zobaczę jakiś w miarę interesujący film. Przypomnę Wam jaką zlą opinię po WC2002 miał CP - i co z tego? Zwyciężyła oferta :)

 

Ponadto wiele marketingowców wychodzi jeszcze z założenia żeby było o firmie głośno, byle głośno a nie interesuje ich czy dobrze czy źle...

 

nc+ obniży ceny jeśli z marketingowego przeliczenia tak wyjdzie - proste:)

 

Podsumowując działania są jak najbardziej przemyślane i zaplanowane :)

Zapewne zaskoczenie prezesa Verleya odbiorem oferty i podwyższona aktywnośc pani Mońki też zostały rozpisane gdzieś w 2012? :wink:

 

Mówi się o nich ? A no mówi :) O to głównie chodzi. Za parę dni, ewentualnie kilkanaście będzie oferta skrojona pod rynek - teraz to sondowanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ekstraklasa ma świadomość ze Canal+ najlepiej pokazuje PL piłkę. Pomimo mizernego poziomu - tak podany produkt aż chce się oglądać. Najbardziej przekonałem się o tym gdy 1 Ligę pokazywała TVP i OrangeSport. Nawet kiedy gra klub ze Śląska, którymi się interesuję to biorąc pod uwagę komentatorów, kamery oraz "podanie" samego meczu, otoczka i magazyny to wolę zobaczyć mecz Jagielloni z Pogonią - byle pokazuje mi ich Canal+. Ekstraklasa ma tego świadomość.

 

btw. Prawa Canal+ obejmują jeszcze bodajże następny sezon...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To z tego, ze zły PR plus ceny z kosmosu na chwilę obecną zrobiły z nc+ odpychającą od siebie klienta firmę. Jeśli sądzisz, że wystarczy za tydzień obniżyć ceny i wszystko będzie cacy, to jest to bardzo wątpliwe. Klienci Cyfry+ i n-ki - a to głównie do nich skierowana jest oferta nc+ - poczuli się taką pakietyzacją i cenami mocno dotknięci. Jakiś ich procent może już podjął decyzję o odejściu bez względu na to, co stanie się w przyszłości a w obecnych realiach to już jest spora strata. A przede wszystkim taka a nie inna koncepcja nc+ jako monopolu premium podyktowała ceny z kosmosu jak na polskie warunki. Dlatego wielkich obniżek może w ogóle nie być, żadnego "drugiego startu" również a liczba abonentów zacznie lecieć na łeb, na szyję jeśli nc+ po świętach spróbuje listownie wymuszać migrację albo bye, bye. :)

 

"Piłka" po prostu wie, że w pewnym wymiarze zawsze się sprzeda z nc+ lub bez niej. To nc+ jest pod ścianą, bo bez full meczów Ekstraklasy na wyłączność straci większość fanów kanałów sportowych. Pomysły Ekstraklasy TV pojawiały się już chyba w czasie ostatniego przetargu, z którym były z początku problemy i jakoś nie była tu przeszkodą maestria Canal+ w pokazywaniu meczów. Kibice chcą oglądać mecze na żywo, jakość nieco gorsza niż w Canal+ nie będzie dla nich miała decydującego znaczenia, jeśli taki kanał pojawi się w CP i kablówkach za dodatkową opłatą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PR to zdecydowanie największa wpadka nc+ - niepotrzebne były te komentarze o niezrozumieniu oferty zaraz po wybuchu niezadowolenia, albo o tym, że nie oddadzą żadnego abonenta. Po sobie widzę, że mogli poczekać na to kilka dni przynajmniej (bo ja również należałem do tych, którzy byli zszokowani wysokością cen i zawartością pakietów). Teraz patrzę na to spokojniej i wiem, że oferta nie jest bardzo zła (no ale... jednak nieprzemyślana).

 

Oprócz pompatycznej konferencji w czwartek - nic im nie wyszło. Zawaliła strona, obsługa klienta, brak dobrych ofert migracyjnych, nieszczęsne wypowiedzi szefostwa, profil na facebooku i udawanie, że nic się nie stało. W tej sytuacji najbardziej współczuję pracownikom firmy (zarówno call center jak i APS), którzy pewnie mieli kilka najgorszych dni w życiu. Ale: podobnie było przecież z T-mobile gdy z rynku znikała Era - wielkie zapowiedzi spełzły na niczym, ale w miarę czasu poprawili swoje usługi, wybór abonamentów, telefonów, internetu itp. Do tej pory można wskazać pewne zastrzeżenia, ale jest dużo lepiej niż na początku. I z tego co pamiętam - T-mobile też zmagał się z hejtowaniem na facebooku. Wieki temu podobne cuda były z Ideą i Orange, ale wtedy nie było gdzie się wyżalić ;)

 

Tutaj pewnie górę wzięło założenie, że sporo osób ma Canal+ w całości i zechce za niego zapłacić więcej - właśnie dla piłki. Ale wiele osób miało ten Canal+ za 60-70 zł, a nie za 119. Inna kwestia jest taka, że pewnie myśleli, że statystyczny Kowalski to nie ich target, bo on i tak weźmie CP (gdyż jak nie wiadomo o co chodzi, chodzi o kasę).

 

Zobaczymy czy plotki o jutrzejszych obniżkach potwierdzą się. Szczerze? Wątpię, może ew. lepsze oferty dla migrujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie tylko Polsat to dla mnie DNO i guzik mają. Nigdy w życiu bym do nich nie przeszedł, już wolę bulić kasę i mieć wszystkie ważniejsze ligi, dobre filmy.

no i masz do tego prawo:) a ja wolę bulić i mieć za co . Mam niemiłe doświadczenia z nFilmem i nPremium gdzie prawie nic nie było i tylko same powtórki dlatego nie chcę za swoją kasę sponsorować nc+ a sport moze dla mnie nie istnieć w ofercie ale z tego powodu nie obrażam ludzi którzy mają takie hobby. No na HBO gra o tron była najbardziej sciąganym serialem roku a w CP jest HBO? Zobaczymy za jakiś czas jaka świetna jest oferta filmowa nc+:)

 

Oczywiście,że jest HBO w CP. Full pakiet 89zł i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...