Wszystko o TVP

[GieKa]

@GieKa, oto jak Twój Szwedo dba o DVB-T:

http://media2.pl/media/57764-tv-cyfrowa-(dvb-t)-jednak-zgasnie-przez-tvp.html

Jaki on tam mój? Z miesiąc temu chwaliłem Farfała bo wydawało mi się że to co robi jest dobre. I z jednej strony było dobre bo platforma niby wystartowała i zrobiło się o niej głośno a z drugiej przez ten przyspieszony start wszystko się skomplikowało. Wydaje mi się że jednak ten falstart wyrządził więcej złego niż dobrego. Szwedo wydaje się postępować logicznie. Nie wydaje żadnej wiążącej decyzji bo za kilka tygodni i tak przyjdzie nowy zarząd który może mieć zupełnie inna wizję TVP. Oczywiście brak decyzji ws. platformy i DVB-T to może być po prostu złą wolą. Tego nie wiemy.

[andyg]

Jakby on tylko nie chciał podejmować wiążących decyzji to by pozostawił platformę w stanie jaki zostawił Farfał. Jakoś do kodowania mu się pospieszyło, do innych działań jakoś nie.

[karol91]

Jak się okazuje teraz TVP blokuje dvb-t z piernikiem Szwedo na czele.

Może Szwedo myśli, że DVB-T to także część „platformy Farfała”? W końcu tak niejako była przedstawiana na konferencji. Myślicie, że Szwedo w ogóle rozumie co to cyfrowy sygnał? Dla niego telewizja i radio to po prostu teleskopowa antena czy kawałek drutu i stary odbiornik Unitry czy Rubina. Ciekawe jak się toczy sprawa o odwołanie obecnego zarządu TVP? Z tego co teraz patrzę, to pan Szwedo cały czas zasiada w zarządzie komercyjnego Radia Leliwa (i to na dwóch funkcjach: prezesa i dyrektora programowego!) Najgorsze chyba z przywrócenia Farfała „do służby”, byłoby też przywrócenie zawieszonych członków TVP, m.in. Urbańskiego. Może Piotr Farfał powinien wystartować w konkursie TVP na nowego prezesa? Na głosy poparcia raczej nie może liczyć, no ale!

[Karol]

Każdy ma swoje lepsze i słabsze strony. Łatwo jest Ci mówić jaki to z p. Szwedo jest [beep] w kwestiach technicznych. Ale czy Ty zasiadając na fotelu prezesa TVP potrafiłbyś zarządzać tą spółką? Prezes TVP powinien być dobry zarówno w zarządzaniu, jak i w kwestiach technicznych. I chyba nie na miejscu jest ocenianie ludzi przy pomocy stwierdzeń, że dla kogoś telewizja to tylko kawałek drutu, bo równie zarząd Telewizji Polskiej może widzów może uważać, że dla nas cała ta spółka to organizacja dobroczynna i wszystko powinno nam dawać za darmo. A ja powtarzam po raz kolejny - najpierw niech wszyscy płacą abonament, później niech wymagają.

[andyg]

I tu sie mylisz kolego. Prezesem może być byle kto (i przeważnie jest, wiem nawet z autopsji, ale nie o sobie piszę ). Byle tylko spełniał warunki formalne i miał dobre plecy a nawet jak nie to mu się dorobi (warunki a nie plecy ). Ba, nawet prezydentem może być każdy!

Co innego taki stolarz, elektryk czy kominiarz. Tu trzeba mieć predyspozycje, zdolności, zdrowie, uprawnienia np. elektryczne, wysokościowe itp.

Taki to jest paradoks. I dodatkowo monter budowlany nie ma sztabu doradców w przeciwieństwie do prezesów, premierów i prezydentów. Ma umieć robotę i już. A jak nie to won.

Najlepszy dowód: eurodeputowani bez znajomości języków obcych. A na podrzędne stanowisko urzędnicze się tego wymaga.

Myślę że średnio rozgarnięta osoba z wykształceniem i doświadczeniem poradziłaby sobie na fotelu prezesa TVP nie gorzej od pana Szwedo.

PS Z ostatnim zdaniem Karola też się nie zgadzam. Najpierw towar potem zapłata a nie odwrotnie.

[rudy]

"Co innego taki stolarz, elektryk czy kominiarz. "

 

Radzę pooglądać taki program Usterka na TVN, szybko zmienisz zdanie.

[Karol]

I tu sie mylisz kolego. Prezesem może być byle kto (i przeważnie jest, wiem nawet z autopsji, ale nie o sobie piszę ).

Chciałem wyjaśnić jakie kompetencje powinien mieć prezes TVP, a nie jakie tak naprawdę ma. Faktem jest, że w spółkach Skarbu Państwa zazwyczaj zasiadają osoby mające jedynie plecy. Nie porównywałbym jednak pracy na stanowisku prezesa telewizji publicznej do zawodu stolarza czy elektryka - mówiłem ogólnikowo, bo telewizja to przecież nie tylko to co widzimy na ekranie. W końcu na działalność stacji telewizyjnych i możliwość nadawania w naszych domach składa się szereg innych spraw, którymi trzeba się na bieżąco zajmować. Od prezesa nie wymaga się przecież aby potrafił wypowiadać się jak dziennikarz, przygotowywał materiały do "Wiadomości" czy latał po Warszawie z kamerą... Od tego ma ludzi. Musi tylko wiedzieć, czy to co robią, robią dobrze.

 

PS Z ostatnim zdaniem Karola też się nie zgadzam. Najpierw towar potem zapłata a nie odwrotnie.

W tym przypadku nie do końca. Telewizja Polska ma całkiem inny system finansowania swojej działalności niż stacje komercyjne. Kto to widział aby telewizja publiczna pakowała się w wielomilionowe kredyty na swoją bieżącą działalność + na uruchomienie projektu, który wcale nie musi się zwrócić. Zdaje się, że platforma cyfrowa TVP miała być częścią misji, w tym umożliwić widzom nową jakość odbioru oraz dostarczyć nowe usługi. Ale skoro i tak ma być za darmo (nie licząc wykupienia karty dekodującej) to z czego potem ma się utrzymywać? Z abonamentu, którego większość z nas nie płaci, a i tak będzie miała dostęp do platformy? Kto powiedział, że wdrożenie projektu zagwarantuje zwiększenie wpływów z abonamentu?

[karol91]

Niektórzy sami deklarowali, że zaczną płacić abonament. Teraz znowu wszyscy chcą przestać... I ja się im wcale nie dziwię. TVP powinna starać dostać się do jak największej liczby obywateli, a dopiero potem żądać od nich pieniędzy na abonament. Kolejną głupotą jest niemożliwość wypisania się z abonamentu RTV. Nie można na przykład wziąć sobie płatnej platformy prywatnej i zadeklarować, że chce się oglądać tylko oferowane tam kanały, bez TVP. Po prostu tak się nie da! Mając kablówkę to samo - dzwonimy do operatora z prośbą o wyłączenie kanałów TVP, a ten mówi że to niemożliwe, bo jest ustawowy obowiązek docierania do jak największej ilości obywateli. Może czas rozwiązać tę kwestię - kto w ogóle chce oglądać TVP i wtedy ściągać abonament. Bo na razie to wygląda jak sprawa 95% katolików w Polsce - są, bo zakłada się, że kto się nie wypisał, ten jest zaangażowany.

[bogdan425]

Kto powiedział, że wdrożenie projektu zagwarantuje zwiększenie wpływów z abonamentu?

Może by nie zagwarantowało. Może? Wszak TVP miała wielką okazję "odkupić" swoje grzechy za lata nie misyjnej telewizji.

Dzisiejsze życie jest dynamiczne. I być może bardzo szybko TVP na tym przedsięwzięciu mogłaby zarabiać. Ale co na to powiedziałaby komercja... - Jeśli już nie rzekła słowa? Ktoś usłyszał

[kp@]

TVP nie ma pieniędzy i potrzebuje kredytu.http://www.rp.pl/artykul/118849,382664.html

TVP chce kredytu

amk 25-10-2009, ostatnia aktualizacja 25-10-2009 12:11

 

Nowy zarząd TVP podtrzymuje chęć zaciągnięcia kredytu bankowego na 100 mln zł, nie zrezygnuje ze zwolnień grupowych, za wszelką cenę ograniczane będą też koszty działania spółki.

 

"Sytuacja nie jest łatwa, ale spółce nie grozi utrata płynności finansowej" - zapewnił p.o. prezes TVP Bogusław Szwedo. "Spółka nie jest zadłużona, więc mówienie o utracie płynności jest dużą przesadą. Trzeba pamiętać, że w ostatnich dwóch latach do TVP nie wpłynęło 300 mln złotych z tytułu abonamentu. Mamy do dyspozycji mniej środków publicznych, a przecież liczba programów misyjnych, które nie zawsze są w stanie na siebie zarobić, znacznie wzrosła" - napisał Szwedo w odpowiedzi na pytania PAP.

 

"Dodatkowo mniejsze od przewidywanych są wpływy z reklamy, co odpowiada - niestety - sytuacji na całym polskim rynku mediów elektronicznych" - dodał.

 

Szwedo podkreśla, że w tej sytuacji TVP "stara się za wszelką cenę ograniczyć koszty działalności spółki". Jako przykłady takich działań wymienił m.in. przeprowadzoną kilka miesięcy temu likwidację Ośrodka Zdrowia i wprowadzenie kart medycznych dla pracowników (mniejsze koszty, lepsza opieka) oraz centralizację służb księgowych w TVP, dzięki czemu koszty obsługi mają być mniejsze o 30 proc.

 

Ponadto TVP chce się pozbyć "zbędnego majątku trwałego" (nieruchomości w Szczecinie i Poznaniu, ośrodki wypoczynkowe), co miałoby jej przynieść kilkadziesiąt milionów złotych. Pierwsze wnioski o sprzedaż nieruchomości wpłynęły w 2008 r. TVP wciąż czeka w tej sprawie na zgodę Ministerstwa Skarbu.

 

Wśród elementów restrukturyzacji TVP Szwedo wymienia także "zakończony sukcesem proces dobrowolnych odejść", który przeprowadził jeszcze poprzedni p.o. prezes Piotr Farfał. Z TVP odeszło wówczas prawie 200 osób. Zapowiada też, że kontynuowany będzie zapoczątkowane przez Farfała proces zwolnień grupowych (zwolnionych ma być dalszych 400 osó.

 

TVP tnie też koszty poprzez renegocjacje kontraktów oraz wynagrodzeń pracowników i współpracowników. Renegocjowane mają być też umowy z organizacjami zbiorowego zarządzania prawami autorskimi (TVP spodziewa się z tego tytułu oszczędności rzędu kilkunastu milionów złotych).

 

Spółka podtrzyma też wniosek Farfała o uruchomienie linii kredytowej dla spółki.

 

"Wniosek o otwarcie procedury przetargowej na otwarcie kredytu w rachunku bieżącym w wysokości 100 mln złotych zostanie zgłoszony do Rady Nadzorczej. Wniosek ten jest przejawem ostrożnej, perspektywicznej polityki władz TVP. Nie jest to bowiem kredyt, bez którego spółka nie mogłaby dłużej funkcjonować, lecz środki do wykorzystania w razie potrzeby" - poinformował Szwedo.

 

TVP od ponad miesiąca zarządza p.o. prezes Bogusław Szwedo i Małgorzata Wiśnicka-Hińcza. Oboje tymczasowo zostali delegowani do zarządu jako członkowie rady nadzorczej. W ciągu najbliższych tygodni zarząd w telewizji objąć mają docelowe władze, wyłonione w konkursie. W przyszłym tygodniu nastąpi otwarcie kopert z nazwiskami kandydatów.

PAP

[GieKa]

Wśród elementów restrukturyzacji TVP Szwedo wymienia także "zakończony sukcesem proces dobrowolnych odejść", który przeprowadził jeszcze poprzedni p.o. prezes Piotr Farfał. Z TVP odeszło wówczas prawie 200 osób. Zapowiada też, że kontynuowany będzie zapoczątkowane przez Farfała proces zwolnień grupowych (zwolnionych ma być dalszych 400 osó.

A pamiętam jak dziś jak jakaś pani ze związku zawodowego w TVP kwiatami witała pana Szwedo. Biedni liczyli że ten wspaniałomyślnie przywróci wszystkich zwolnionych. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dopóki nie zasiadał na fotelu prezesa mógł obiecywać góry. Od kiedy szefuje musi dbać o firmę. Teraz powinien kontynuować dzieło Farfała i jeszcze mocniej czyścić TVP tak by następny prezes musiał podejmować jak najmniej niewygodnych decyzji.

[karol91]

Nowy zarząd TVP (...) nie zrezygnuje ze zwolnień grupowych.

To ciekawe, bo np. do TVP Rzeszów po zmianie prezesa TVP do pracy powrócili wszyscy „zwolnieni”. Piszę w cudzysłowie, gdyż jak się okazało, wcale nie zostali zwolnieni, tylko „przeczekiwali sytuację” na zwolnieniach lekarskich - kilka miesięcy!

[bogdan425]

Prezes TVP: nie grozi nam utrata płynności

Tyle "tekstu" I ani słowa na temat platformy TVP :>

[Qrzysztof]

Brak mi słów na to co się dzieje.

 

Już widzę, jak tłumy ludzi czekają w kolejkach po odbiorniki TVP... Przecież obecne odbiorniki combo DVB-S2+DVB-T z gniazdem CI kosztują co najmniej 750zł!!! TVP wymaga aby odbiorniki posiadały gniazdo CI+, bowiem jedynie na te są moduły NDS, czyli cena odbiornika może wzrosnąć np. o 100zł. Dochodzi do tego karta za 50zł, czyli minimalna cena naszego zestawu bez anteny, konwertera i kabli to ~900zł!! Tyle samo co TnK z Technisatem z opłacanym przez sześć lat rocznym abonamentem (120zł/rok).

 

Teraz TVP nie wybierając operatora blokuje DVB-T z nadzieją na powodzenie swojej platformy, a emitel grozi wyłączeniem nadajników (i słusznie).

 

W takiej sytuacji stracą na tym wszyscy:

-mieszkańcy

-- Podkarpacia i Beskidu Żywieckiego - dla których DVB-T to jedyna możliwość odbioru regionalnej trójki,

-- Północnej Małopolski, części Śląska i Warszawy - gdzie odbiór analogowy pozostawia wiele do życzenia,

-- Mazowsza i Wielkopolski - którzy mają kiepski sygnał programów komercyjnych,

-- Lubuskiego - (wyżej) i TVP Info,

- operatorzy sieci kablowych na Podkarpaciu, dla których DVB-T to jedyne źródło regionalnego TVP.

- posiadacze odbiorników cyfry PVR oraz N-ki z odbiornikiem USB, którzy w ten sposób oglądają Polsat/Polsat i TV4.

- ci politycy którzy wykorzystują TVP Info dla swoich celów

- producenci sprzętu

- a także sama TVP, ponieważ:

-- straci kolejną rzeszę abonentów

-- zmaleją wpływy z reklam na TVP Info

- straci też Polskie Radio które utrzymuje się tylko z abonamentu (i nie emituje reklam).

 

Mam nadzieję, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i proces wyboru operatora się zakończy (dodam, że nadawcy prywatni zrobili to już przed 30-stym września). A jak nie, to będziemy mieli tą samą sytuację co 1 października w Krakowie, tylko że o większym zasięgu.

[kp@]

Tyle samo co TnK z Technisatem z opłacanym przez sześć lat rocznym abonamentem (120zł/rok).

To powinno napędzić sprzedaż TnK a tutaj nie widać lawinowego wzrostu.Może rynek już jest nasycony tylko my wsioczymy.

Generalnie zgadzam się z Tobą.

Wygląda ze nowy zarząd nie wie w co ręce włożyć w momencie trudnej sytuacji finansowej.

[Nicker]

Prezes TVP: nie grozi nam utrata płynności

Tyle "tekstu" I ani słowa na temat platformy TVP :>

Być może prezes myśli, że wszyscy już zapomnieli o platformie, albo (co bardziej prawdopodobne) chce, aby o niej zapomniano.

[bogdan425]

Widocznie jest to "prezes" od pieniędzy. A technika! Technika satelitarna jest mu obca

[GieKa]

Wyznaczono nowego p.o. prezesa telewizji publicznej

 

Tomasz Szatkowski został nowym p.o. prezesem TVP. Dotychczasowy p.o. prezes spółki Bogusław Szwedo złożył rezygnację z zajmowanej funkcji - dowiedziała się PAP w Radzie Nadzorczej TVP.

Zmiana na stanowisku p.o. prezesa zaszła podczas posiedzenia Rady Nadzorczej TVP.

http://wiadomosci.onet.pl/2071667,327,w ... ,item.html

Hmm, czy ja dobrze rozumiem te wszystkie zasady i umowy panujące w TVP? Teraz pan p.o. Szwedo dostanie odprawę kilkumiesięczną tak by nie przeszedł do konkurencji a za miesiąc identyczna odprawę dostanie nowy pan p.o. Szatkowski. Za miesiąc zostanie już wybrany pan prezes. Właściwe to czy jest jakiś limit minimalnego urzędowania jako p.o.?

[karol91]

Ta sytuacja przypomina mi ostatni mecz piłki nożnej w jakichś mistrzostwach, kiedy wygrana drużyny jest już pewna, więc na 5 minut przed końcem meczu na boisko wpuszcza się zawodników grzejących zwykle ławkę rezerwowych, żeby sobie trochę pograli i również mieli swój udział w sukcesie. W TVP jest podobnie. Konkurs na nowego prezesa TVP rozpisany, a więc pan Szwedo nie ma już nic do roboty, rezygnuje ze stanowiska na rzecz swojego kolegi, by ten również mógł załapać się na bajeczną odprawę za kilka tygodni nicnierobienia. To jest śmieszne!

[yingyang]

Jest nadzieja na odkodowanie TVP1 i TVP2.

[Karol]

Niby jakim cudem? Przecież to kolejna osoba ściśle związana z PiS i w dodatku bez żadnego doświadczenia w mediach. Bo niby jak miał je zbierać będąc niegdyś wiceprezesem Bumaru.

[pavl6]

Dla mnie jedyna pozytywna zmiana po zmianie p.o. prezesa, to to, że już mnie szlag nie trafia jak słyszę nazwisko Bogusław Szwedo . A nowy p.o. prezes jak więcej nie zepsuje, to będzie ogromny sukces .

[Wanderer]

Nie ma dużego pola do manewru.

Polonia TV jest nie do ruszenia, co najwyżej może zakodować jeszcze TV Trwam.

[Gość Anonymous]

Od najbliższego weekendu Złotopolscy wracają na normalną godzinę, czyli na 14:30.

 

Teraz pozostaje więc już tylko czekać na powrót programów lokalnych w TVP2 na normalną porę

[Ka.mil]

Normalną? Normalną godziną jest też 12 czy 23.

Zresztą nowy prezes TVP zapowiedział, że nie zmieni godzin emisji programów lokalnych.