Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, Rasheed napisał:

 

Być może tak, nie pamiętam. Jednak co za problem uchwalić, że Covid jest obowiązkowym szczepieniem dla wszystkich ?

 

the cable guy: czepiasz się szczegółow. Jak widać, są już pewne rzeczy uzależnione od wykonania szczepienia, co za problem to rozszerzyć ? Jeśli państwo nas siłą zamknęło w domach to co za problem by nas wypuszczało (albo w pewne miejsce wpuszczało do środka) pod warunkiem wykonania szczepienia ?

To o czym piszesz to właśnie spełnienie "foliarskich" teorii. Może jakoś oznaczać tych ludzi szczepionych? Jakieś opaski na ramieniu żeby nosili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Sebek00 napisał:

Będzie tylko jeden problem ze spadającym poparciem w słupkach sondażowych, ale to dla naszego zdrowia więc chyba można to poświęcić.

 

Poparcie nie spada i nie będzie spadać gdy kształtowaniem opinii zajmuje sięTVP i Orlen poprzez niemal wszystkie media regionalne ;)

 

the cable guy:  to jaki masz pomysł na wyjście z pandemii ? Miałbyś odwagę wziąć na siebie odpowiedzialność i puścić wszystko na żywioł ? Żadnych szczepionek, żadnych ograniczeń ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poparcie spadło już po strajku kobiet i to o 10%, nawet w rządowych badaniach były spadki.

Tylko też kwestia na ile oni chcieliby w ogóle w kolejnej kadencji rządzić zamiast oddać komuś "gorącego kartofla" - kraj z rozwaloną gospodarką.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł? Zacząć leczyć ludzi, otworzyć POZ. Otworzyć wszystko. Nie zezwalać jedynie na imprezy masowe. Szczepić chętnych, odpłatnie np. 50% ceny. Ludzi 60+ za darmo, ale też tylko chętnych, nic na siłę. Zastosować agresywną kampanię społeczną mającą potępiać osoby z objawami choroby przychodzące do pracy, szkoły, baru, kina. To osoby z objawami zakażają i głównym celem powinna być eliminacja zachowań nieodpowiedzialnych. 

  • Popieram 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny przykład koronawirusowej "logiki". Od jutra rząd ogłosił zakaz przylotów z UK, więc dzisiaj państwowy LOT zamiast małych 737 na ~180 osób wysyła tam duże 787, które pomieszczą prawie 300 pasażerów, żeby przywieźć najwięcej ludzi.

Dopiero we wtorek by zarażali, dziś hulaj dusza... ;)

 

https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/koronawirus-loty-z-wielkiej-brytanii-do-polski-lot-poleci-do-londynu-dreamlinerem-4782180

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

the cable guy: otwarcie wszystkiego naraz spowoduje zapchanie szpitali na nie wiadomo jak długi okres czasu. Odporność stadna na ten moment może by się udała gdyby wszyscy się zarazili jak najszybciej ale przy tym byłaby "rzeź". Nie odważyłbyś się na to, tutaj możesz tak napisać. Poza tym wirus mutuje więc co jakiś czas tracimy odpornośc i musimy znów to przechorować. To zabije naszą gospodarkę jeśli będziemy musieli to przeżywać co kilka miesięcy. Bez szczepionki sytuacja by się powtarzała co kilka miesięcy tak długo aż wirus nie zmutuje na łagodniejszy. Czyli nie wiadomo na jak długo. To scenariusz bez planu, na żywioł. Szczepionka daje szansę na odporność stadną, nawet na mutacje. Tylko warunek by się zaszczepiło kilkadziesiąt procent ludzi. Tu już jest przynajmniej określony plan. Nie uzyskasz tego przy odpłatności 50% ;) Szczepionka jest lepszym rozwiązaniem nawet jeśli trzeba ją będzie powtarzać co jakiś czas.

Edytowane przez Rasheed
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bugmenot napisał:

Kolejny przykład koronawirusowej "logiki". Od jutra rząd ogłosił zakaz przylotów z UK, więc dzisiaj państwowy LOT zamiast małych 737 na ~180 osób wysyła tam duże 787, które pomieszczą prawie 300 pasażerów, żeby przywieźć najwięcej ludzi.

Dopiero we wtorek by zarażali, dziś hulaj dusza... ;)

 

https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/koronawirus-loty-z-wielkiej-brytanii-do-polski-lot-poleci-do-londynu-dreamlinerem-4782180

 

To już jest czepianie się. Większość krajów zakazuje lotów z Wielkiej  Brytanii na ostatnią chwilę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca skoro my tu w Polsce mamy zalecenia zostać w domu, to nasi rodacy z Wielkiej Brytanii też chyba mogą zostać na wyspach.

Obawiam się że tym bardziej taki wracający nasz rodak będzie chciał oprócz najbliższej rodziny odwiedzić wujków, ciotki i kolegów z którymi dawno się nie widział. Bo chyba nie wierzysz że Oni będą się stosować do zaleceń bardziej niż My tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krzysiek11:)

Tu nie chodzi o czepianie się. Skoro nowa mutacja jest wysoce zaraźliwa i po to blokuje się ruch z UK, aby ograniczyć przypływ ludzi z tamtego kierunku do Polski, żeby za dużo osób jednak nie przywiozła tej mutacji do Polski na świąteczne spotkania, to przewoźnicy robią dzisiaj cyrki ze znacznie podwyższoną liczbą lotów i samolotami, do których wejdzie więcej pasażerów. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rasheed To kiedy ty chcesz żyć normalnie? Szczepienia tych kilkudziesięciu procent mogą zająć kilka lat. Nawet jak będzie "za darmo". Jakby miała być rzeź, to już by dawno była. Protesty kilkuset tysięcy ludzi w największych miastach w ogóle nie zmieniły sytuacji. Widziałem jak to się odbywało i mi nikt nie wmówi, że tam się ludzie nie zakażali na potęgę. To samo przy otwartych galeriach, sklepach. Tylko zwyczajnie może z 90% nawet nie idzie robić sobie testu, bo nie ma takiej potrzeby. 

 

Ciekawe, że zapadalność na grypę nam spadła o ponad połowę w stosunku do tego samego okresu zeszłego roku. Równie ciekawe, że jakby dodać zapadalność na koronawirusa, to właśnie jest ta brakująca "grypa". :D Możecie sobie to sprawdzić na http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczę, że będziemy żyć normalnie po szczepionce. Jeśli się to nie uda to długo będziemy się z tym męczyć. Nie jestem natomiast zwolennikiem obecnych lockdownów. Uważam, że powinniśmy ograniczać ale nie zamykać. Restauracje, hotele, narty, kina itp. Wszystko bym otworzył ale z limitami osób, do tego obowiązek maseczek itp. To byłoby blisko normalności, wszyscy by się do tego przyzwyczaili.

 

To oczywiste, że zmniejszyła się liczba chorych na grypę, skoro się izolujemy, myjemy częsciej rece i nosimy maseczki. Do tego dzieci i młodzież nie chodzą do szkoły, pozamykaliśmy pół sfery towarzysko-turystycznej. Te same metody działają na wirusa czy grypę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli działają? Ludzie się stosują? Widzę pewien brak logiki. Jak przychodzi mowa o rozprzestrzenianiu chińskiego wirusa to mamy gadkę, że ludzie noszą maseczki na brodzie itd. Jednak jak mówimy, że dziwnym trafem grypa zniknęła, to nagle to noszenie na brodzie pomogło. :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wszyscy nosza maseczki na brodzie. Wiekszość nosi poprawnie więc zmniejsza to transmisję wirusa. Dzieci sie nie spotykają lecz siedzą przed kompem, to też zmniejsza transmisje wirusa. Ludzie nie chodza do kina, w mniejszej ilości do sklepów (były zamknięte przez pewien czas), nie chodzą na baseny, pracują w pewnej ilości zdalnie, nie ma wesel itp co zmniejsza transmisje wirusa. Co w tym takiego skomplikowanego do zrozumienia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rasheed napisał:

Ale te zakazy nie mają żadnego sensu, mutacje pojawiają się co pewien czas. Niepotrzebna panika. Do tego przy dzisiejszej globalizacji całkowicie pozbawiona podstaw.

 

No nie mają. Zwłaszcza, że jeszcze przecież miała być kwarantanna 10 dni. W UK to bardziej stawiam, że chcą coś jeszcze przed Brexitem ugrać, może kolejne pół roku ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy miał gorączkę dochodząca do 40 od środy leczył się sam. W sobotę po południu doszła duszność. Podejrzewał covid bo córka miała. Dzwonili do mojej żony czy może by "załatwiła" aby do niej na oddział. Niestety bez potwierdzonego testu nie ma możliwości przyjęcia. Jak zrobi test i będzie pozytywny to go przyjmą ( są wolne miejsca ). Nie było gdzie tego testy zrobić ( chcieli odpłatnie jak coś). Poradziła niech jadą na SOR i tak zrobili. Nikt go nawet nie zbadał kazali obserwować i w poniedziałek iść do lekarza POZ.  W niedzielę nic się nie poprawiało było gorzej. Wezwali pogotowie. Test ( szybki ) ujemny. Zawieźli go do szpitala w którym był dzień wcześniej i został przyjęty. Leżał na SOR wdrożyli mu leczenie covidowe. CZWARTY test wyszedł pozytywny. Czemu zrobili tyle testów i jakich niestety nie wiem. 

 

Jax

Tak młodzi też chorują. Tylko że Ci co niestety mają jakieś inne schorzenia. Ci "zdrowi" przechodzą go bez hospitalizacji w 99.99%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Sebek00 napisał:

Znajomy miał gorączkę dochodząca do 40 od środy leczył się sam. W sobotę po południu doszła duszność. Podejrzewał covid bo córka miała. Dzwonili do mojej żony czy może by "załatwiła" aby do niej na oddział. Niestety bez potwierdzonego testu nie ma możliwości przyjęcia. Jak zrobi test i będzie pozytywny to go przyjmą ( są wolne miejsca ). Nie było gdzie tego testy zrobić ( chcieli odpłatnie jak coś). Poradziła niech jadą na SOR i tak zrobili. Nikt go nawet nie zbadał kazali obserwować i w poniedziałek iść do lekarza POZ.  W niedzielę nic się nie poprawiało było gorzej. Wezwali pogotowie. Test ( szybki ) ujemny. Zawieźli go do szpitala w którym był dzień wcześniej i został przyjęty. Leżał na SOR wdrożyli mu leczenie covidowe. CZWARTY test wyszedł pozytywny. Czemu zrobili tyle testów i jakich niestety nie wiem. 

 

Jax

Tak młodzi też chorują. Tylko że Ci co niestety mają jakieś inne schorzenia. Ci "zdrowi" przechodzą go bez hospitalizacji w 99.99%.

Tak się właśnie zabija Polaków. Przecież to nie jest normalne żeby tak "leczyć" ludzi. 

Akurat w tym przypadku karetka zdążyła. Ile razy nie? Jak choćby w przypadku 15 latki chorej na serce? Mówcie co chcecie, według mnie to panika zabija bardziej niż sam wirus. To przez to tysiące ludzi dziennie musi leczyć się samemu. Nie tylko z tego wirusa, ale co gorsze na serce, nadciśnienie, czy inne choroby przewlekłe. Nowotwory to już cała dodatkowa kategoria. 

 

Możesz zdradzić jakie to "leczenie covidowe"? Bo z tego co sam wiem, to nie ma żadnych leków na wirusa, a leczyć mogą co najwyżej zapalenie płuc antybiotykami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...