Skocz do zawartości

Dla wygodnych ku przestrodze!!


toomaas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Opiszę jaki numer próbuje mi wywinąć Cyfra+. Niech to będzie przestroga dla wygodnych takich ja. Otóż na początku grudnia zwabiony promocją zadzwoniłem na infolinie i wyraziłem zainteresowanie ofertą Cyfry+. Pani na infolinii zaproponowała mi podpisanie umowy na co ja przystałem. Po trzech dniach zjawili się u mnie Panowie monterzy w celu podłączenia anteny oraz przynieśli umowę do podpisania. Po przejrzeniu umowy odmówiłem jej podpisania ponieważ była na niej inna oferta niż zamawiałem, przekręcono moje nazwisko, w adresie zameldowania był błąd oraz numer dowodu osobistego był nieprawidłowy. Podziękowałem Panom za fatygę i nie podpisując niczego pożegnaliśmy się. Wczoraj po powrocie z sylwestra wyciągnąłem ze swojej skrzynki pocztowej pakiet powitalny Cyfry+!!!! Zadzwoniłem do nich (15min czekania na infolinii) i się dowiedziałem, że jestem abonentem Cyfry+ i skoro tak jest w systemie tzn., że podpisałem umowę! Wyjaśniłem Pani jak to było i co usłyszałem? Niech Pan przyśle pismo ze skanem dowodu to rozpatrzymy reklamację?! Przecież to jest chore! Teraz to ja muszę im udowadniać, że nie podpisałem umowy. Od Pani dowiedziałem się u jakiego przedstawiciela rzekomo podpisałem umowę. Oczywiście sprawa wydaje się jasna i wygrana dla mnie, ale dodatkowo zastanawiam się żeby pójść krok dalej, zażądać skanu umowy i zgłosić przestępstwo fałszerstwa (mojego podpisu). Uważajcie zatem, bo procedury sprzedażowe Cyfry+ są delikatnie mówiąc do bani. Przecież wystarczy robić xero dokumentu tożsamości i taka sytuacja jak mi się przydarzyła by nie miała miejsca!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się,że z podpisem chyba nie jest tak jak napisałeś raczej nikt nie sfałszował Twojego podpisu gdyż cyfra / prawdapodobnie/wyszła z założenia,że rozmowa telefoniczna /nagrywana/ stanowi umowę.Natomiast jeżeli są zmienione Twoje dane to miałeś rację z odstąpieniem od umowy tym bardziej,że dali inną ofertę.Teraz masz dwie drogi a/ czekać aż cyfra zgłosi sprawę do sądu/ wyjazd do wawy/ b/ lub wyjaśniać z BOK.tele. lub pisemnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

To nie tak, dystrybutor zarejestrował umowę w systemie, na podstawie danych, ktore otrzymał z telesprzedaży z C+. Tak naprawdę powinien jeszcze zadzwonić do klienta i potwierdzić wszystkie dane telefonicznie żeby potem nie było żadnej pomyłki w danych i ofercie promocyjnej (ale pewnie tego nie zrobił).

 

Pojechał do Klienta, który nie zgodził się na popdpisanie umowy bo były błędy. Po powrocie do sklepu miał mozliwość anulacji tej umowy ale pewnie tego nie zrobił (dlaczego ? Może montażyści zapomnieli szefowi przekazać info albo coś innego) ale powinien.

 

Ponieważ umowa jest w systemie C+ widzi ją jako aktywną :( Najprościej zadzwonić do dystrybutora żeby anulował tą umowę w C+ a to dystrybutor może zrobić nawet teraz w formie pisemnej na podstawie specjalnych procedur pomiędzy nim a C+ :smile:

 

Tak reasumując to jest poważny błąd dystrybutora :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

Na początek chciałbym się przywitać bo jestem tu nowy. Przechodząc do meritum sprawy to jeżeli nie podpisywałeś umowy to w się ogóle tą sprawą nie przejmuj (jeśli masz czas i ochotę to możesz ewentualnie przedzwonić na infolinię i ich delikatnie mówiąc opitolić).

 

Umowa na świadczenie takiego rodzaju usług - aby można było mówić, że w ogóle istnieje w obrocie prawnym - musi zostać zawarta w formie pisemnej pod RYGOREM NIEWAŻNOŚCI (żeby była wiążąca musisz złożyć pod nią m.in. swój czytelny podpis). Jeżeli nie podpisywałeś umowy, a będą Ci wmawiać, że widnieje na niej Twój podpis to ja na Twoim miejscu złożyłbym w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

 

Jeżeli jednak niczego nie będziesz dalej czynił, a będą Cię nadal nękać, przysyłać rachunki i w konsekwencji prześlą Ci ostateczne wezwanie do zapłaty należności to ignoruj to po prostu. Dochodzenie od Ciebie jakichkolwiek roszczeń jest w tej sytuacji BEZPRAWNE, a więc żaden sąd cywilny na etapie prowadzonego postępowania nie orzeknie na Twoją niekorzyść i to niezależnie od tego kto z Cyfry niedopełnił jakiś procedur lub czegoś tam jeszcze innego.

 

 

To tyle w tym temacie.

 

pozdrawiam

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie,

 

W opisywanym przypadku nie można w ogóle mówić o zawarciu umowy ustnej ponieważ w przypadku zawierania umów na świadczenie tego rodzaju usług prawo nakazuje zachowanie szczególnej formy (pisemnej). W związku z powyższym w przypadku Pana toomaasa jak na razie nie mamy do czynienia z czymś takim jak umowa (dziwi mnie zatem używanie takich jednoznacznych pojęć przez pracownika infolinii - delikatnie mówiąc wg mnie osoba udzielająca takich informacji kompromituje się). Dystrybutor być może prowadzi sobie jakiś wewnętrzny rejestr w systemie, lecz nie może to być w żaden sposób wiążące dla osoby potencjalnie zainteresowanej usługą, do czasu gdy taka osoba nie zawrze umowy na piśmie.

 

Donbartolo

 

W obrocie prawnym występuje mnóstwo umów zawieranych ustnie, czyli w formie zwykłej, (a nie w formie szczególnej jak powyżej). Taką umowę zawierasz każdorazowo gdy kupujesz np. bułki w piekarni :-)

 

pozdrawiam

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie została w tym przypadku zawarta żadna umowa, toomaas przez telefon wyraził tylko chęć zawarcia umowy na piśmie. Szczególna, pisemna forma umowy jest wymagana przy usługach tv cyfrowej jak słusznie zauważył Marcin_M. Jeżeli ani ty, ani cyfra (dystrybutor) nie dysponujecie egzemplarzem umowy, to jest ona nieważna i nic nie jesteś cyfrze winien. Nawet gdyby nie było na niej błędów to mógłbys jej nie podpisać bez podania przyczyn. Idź do dystyrybutora i wyjaśnij sprawę, powinien załatwić to z cyfrą, wykasować Cię z systemu.

Owszem w prawie istnieje umowa ustna, ale może zostać zawarta np. w drobnych, bieżacych sprawach zycia codziennego ( w skrócie: idziesz do sklepu i mówisz ''poproszę cztery bułki", płacisz i umowa zawarta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wg mnie przy tzw. umowach poza siedzibą C+ mogłeś spokojnie wypowiedzieć umowę Cyfrze w terminie 10 dnia od jej "otrzymania z C+.

Jak coś nie grało, trzeba było tak zrobić. Prawo mówi bowiem wyraźnie:

Zgodnie z ustawą o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez produkt niebezpieczny, umowa zawarta jest na odległość wówczas, gdy zostaje zawarta poza siedzibą przedsiębiorstwa w rozumieniu przepisów o działalności gospodarczej. Należy uznać, że zawieranie umów w czasie np prezentacji telefonicznej itp danego przedsiębiorcy jest zawarciem umowy poza jego lokalem. W związku z tym konsumentowi, który zawarł taką umowę przysługują konkretne uprawnienia. Zgodnie z art. 2 ust. 1 tej ustawy, konsument, który zawarł umowę poza lokalem przedsiębiorstwa, może od niej odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie, w terminie dziesięciu dni od zawarcia umowy, natomiast zgodnie z ust. 2 tego artykułu, nie jest też dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od umowy za zapłatą oznaczonej sumy (kara umowna).

 

Pozdrawiam,

maciekm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dosyć podobny przypadek opisany w innym wątku (wpuszczony w Canal), sprawa sie przeciąga od września. Także i Tobie życzę dobrej zabawy i cierpliwości w kontaktach z działem 'obsługi klienta' :evil: . Przesłałem swój przypadek do rozpatrzenia przez UOKIK co i Tobie polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobny problem moze ktos mi doradzi.

Czy zamówienie na zawarcie umowy jest umową. Problem polega na tym, że dziadka w domu odwiedzili akwizytorzy cyfry + i naciągneli go na podpisanie zamowienia na zawarcie umowy. Oczywiscie mowili o innym abonamencie i nie mowili nic o kwocie aktywacyjnej. Oczywiscie dziadek nieswiadomie podpisal to. Teraz tak czy takie zamówienie na zawarcie umowy jest umową i czy ma moc prawną. Dzwoniłem do tego gościa i on twierdzi że to jest normalna umowa i że nie ma możliwości zrezygnować z niej oczywiście straszył sądem i karami. Jeszcze ołówkiem na umowie dopisał plus koszty dodatkowe. Jak to wszystko odkrecic. Znalazłem na internecie że jeżeli jest to normalna umowa i zawarta poza lokalem przedsiebiorstwa to mozna zrezygnować z niej w ciągu 10 dni. Oczywiście nie został nikt o tej możliwości powiadomiony. Wyczytałem także, że skoro nie zostałem o tym poinformowany to mam 30 dni na złożenie rezygnacji z umowy. I moje pytanie jest takie co zrobić jak jutro przyjedzie ten naciagacz z cyfry + EUROACTIVE nie wpuścić go do domu, wysłać oświadczenie rezygnacji z umowy poleconym, co zrobić jak przedsiębiorca nie będzie chciał przyjąć tego oświadczenia a na pewno tak będzie przeciez jak dzwonie do niego a on mi mowi ze nie da sie rozwiazac umowy to jest to naciagacz. I czy wogole jak jest napisane ze jest to zamowienie na zawarcie umowy to jest to umową proszę o radę. Gdzie złożyć skargę na takich wyzyskiwaczy którzy szukają ludzi którzy sie przestrasza i będą płacić ten abonament.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamowienie to nie umowa, jesli dal twojemu dziadku do podpisania aneks do umowy i umowe to znaczy ze podpisal umowe. Jesli tylko zamowienie to moze cie pocalowac w trabke. Mozna zadzwonic na infolinie, podac pesel i sprawdzic czy na ten pesel jest umowa zapisana i spytaj sie czy maja skan umowy, jesli nie to nic nie zostalo zawarte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam serdecznie !

Sen spędza mi pewna nie cierpiąca zwłoki sprawa i staram się uzyskać rzetelne informacje. .

Dwa dni temu zapukał do naszych drzwi akwizytor firmy dystrybuującej telewizję cyfrę +. Mąż podpisał zamówienie na zawarcie umowy na abonament telewizji cyfrowej oraz zamówienie instalacji zestawu do odbioru cyfry+. wpłaciliśmy 50 zł zaliczki na poczet 250 zł za koszty montażu . Samej umowy o abonament jednak nie podpisał. Tuż przed podpisaniem tego zamówienia zadzwoniła pani aby potwierdzić złożone przez nas zamówienie. Czyli jak gdyby dodatkowo zawrzeć umowę na odległość, przez telefon.Na drugi dzień miał odbyć się montaż urządzeń oraz podpisanie umowy o abonament.Jednak po dokładnym rozpatrzeniu sprawy i porównaniu oferty w centrum cyfry+ okazało się, że oferta złożona przez akwizytora jest dla nas bardzo niekorzystna i tu zaczęły się kłopoty. Mam pytanie czy mogę w tej sytuacji napisać oświadczenie o odejściu od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa czy raczej oświadczenie o odejściu od umowy zawartej na odległość? O żadnej z tych możliwości nie został poinformowany ani przez akwizytora ani podczas rozmowy telefonicznej z przedstawicielką z biura firmy. Co więcej, poinformowano męża o tym, że zamówienia przez niego złożone są integralną częścią umowy i nie ma od nich odwołania, nawet jeśli nie podpiszemy umowy o abonament zostaniemy obciążeni kosztem montażu oraz abonamentu za 24 miesiące . Łącznie ponad 1000 zł ( z tego co obliczyłam to 1850 zł). podkreślam , że nie zezwoliliśmy na montaż urządzeń i nie podpisaliśmy umowy o abonament jednak dzwoniąc na infolinię dowiedzieliśmy się,że na pesel mojego męża widnieje umowa z cyfrą+ i jest on już jej abonentem. Ale jak bez podpisu? A jeśli jeśli jest tam podpis to znaczy, że jest on sfałszowany! Co w takiej sytuacji powinnam zrobić?

Będę bardzo wdzięczna za jakiekolwiek informacje i z góry dziękuję za poświęcony czas:)

Pozdrawiam z zaśnieżonego Przedgórza Sudeckiego

 

Magdalena

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety takie szuje łażą po domach i naciagają ludzi. Trzeba sie wystrzegać zawierania "korzystnych umów" w domu bo później ma to opłakane skutki. Proponuję zwrócić się do najbliższego biura ochrony konsumentów i może oni coś wymyślą. jeśli Ci przedstawiciele coś sciemniali to może sama nazwa Federacji Konsumentów może na nich podziałać. jednak jeśli umowa jest podpisana to chyba koniec kropka. Ale raczej nie ma tak wysokich kar jak Ty piszesz. Na innych tematach ( Cyfra promocje) jest poruszana kwestia kar - i sa to kwoty od ponad 200 zł do 500 za rozwiązanie umowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maddi obawiam się,że dałaś się naciągnąć , Ci akwizytorzy robia tak rok w rok. Krążą i naciągają, dziwi mnie,że dają gorszą oferte niż ta która jest bezpośrednio u dystrybutorów. Niewiem co podpisywałaś ale najprawdopodobniej dostaniesz dekoder za 1zł i 299zł do zapłaty za montaż sprzętu przynajmniej w ten sposób odbywało sie to przez ostatnie lata.

 

Upewnij się czy mąż napewno nic niepodpisywał, bo skoro mają dane typu pesel itd. to raczej świadczy o tym,iż jakiś dokument został sporządzony.

 

Biorąc pod uwage ,iż złożyliście pisemne zamówienie i potwierdziliście je telefonicznie, możecie mieć problem z rezygnacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu zapukał do naszych drzwi akwizytor firmy dystrybuującej telewizję cyfrę +. Mąż podpisał zamówienie na zawarcie umowy na abonament telewizji cyfrowej oraz zamówienie instalacji zestawu do odbioru cyfry+. wpłaciliśmy 50 zł zaliczki na poczet 250 zł za koszty montażu . Samej umowy o abonament jednak nie podpisał. Tuż przed podpisaniem tego zamówienia zadzwoniła pani aby potwierdzić złożone przez nas zamówienie.

Ściągnij sobie z internetu i dokładnie przestudiuj ustawę z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.U. z 2000 r. Nr 22 z późn. zm.),

Zgodnie z tą ustawą, zarówno w przypadku zawarcia umowy poza siedzibą przedsiębiorcy (to jest przypadek z naciągaczami, którzy przyszli do Ciebie), jak i w przypadku umowy zawartej na odległość (tak ewentualnie może być traktowany ten telefon z Cyfry+, który otrzymaliście), konsument ma prawo odstąpić od takiej umowy w terminie 10 dni od momentu jej zawarcia.

Co więcej, jeśli o tym prawie nie zostałaś poinformowana w momencie zawierania umowy, to ten termin ulega przedłużeniu do 30 dni!

Nie mogłabyś od umowy na montaż anteny odstąpić tylko wtedy, gdyby przedsiębiorca już tę antenę zamontował, ale od zawarcia umowy o abonament mogłabyś odstąpić w dalszym ciągu jak najbardziej.

Gdyby naciągacze usiłowali w dalszym ciągu zmusić Cię do wywiązania się z umowy (co jest dosyć prawdopodobne), to skontaktuj się z Miejskim Rzecznikiem Konsumentów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłam na infolinię abonencką i dowiedziałam się, że była to raczej umowa zawarta na odległość ( przez potwierdzenie telefoniczne)i należy w tej sprawie wysłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy gdyż w tym przypadku na szczęście świadczenia usług nie rozpoczętego, za zgodą konsumenta, przed upływem terminu dziesięciu dni. Jednak zastanawia mnie jednak rzecz. W ustawie jest taki zapis

 

3. Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość nie przysługuje konsumentowi w wypadkach:

 

-świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu lub ściśle związanych z jego osobą,

 

Nie wiem jak interpretować ten zapis. Czy zamówienie, które podpisał mąż to takie świadczenie? Czy oni mogą się powołać na ten artykuł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-świadczeń o właściwościach określonych przez konsumenta w złożonym przez niego zamówieniu

Zamówiłaś dekoder pomalowany na różowo?

 

lub ściśle związanych z jego osobą,

Jeżeli nie przestawili satelity na inną orbitę tak by z twojego okienka lepiej łapało to absolutnie nic nie zrobili co by mogło wiązać usługę wyłącznie z twoją osobą.

 

Kończąc żarty - zawarliście umowę na standardowe świadczenie usług w standardowy sposób czyli nie mieliście okazji narazić ich na jakiekolwiek straty z powodu dedykowanej usługi. Jak dla mnie ten punkt w tym wypadku nie ma zastosowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ Maddi28 - umowy nie podpisywaliście, więc oświadczenie o odstapieniu nie jest Ci do niczego potrzebne. Jesli w systemie C+ jest umowa na Was, jest to ewidentne złamanie prawa. Idźcie do najbliższego Centrum Cyfry+ (adresy na stronie) i złóżcie skargę na działanie Dystrybutora. Poza tym UOK etc. Jedyne co Wam ewentualnie grozi to utrata wpłaconej zaliczki/zadatku w wysokości 50zł, nic więcej. nawet jeśli przed montażem oni wystawili umowę, to po Waszej odmowie mieli obowiązek ją anulowac (mają na to 48 godzin). Jesli tego nie zrobili to już ich problem i sami sobie załatwią to z C+.

Jestem świeżo po podobnej sprawie we Wrocławiu (DS Logic), jak przyciśniesz wszystko będzie cacy w białych rękawiczkach. Skargę w CC+ lub na infolinię napisz koniecznie , pomoże to "odstrzelić" takich artystów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Dość stary temat, ale wciąż może być aktualny.

@ Maddi28 - umowy nie podpisywaliście, więc oświadczenie o odstapieniu nie jest Ci do niczego potrzebne. Jesli w systemie C+ jest umowa na Was, jest to ewidentne złamanie prawa.

Wcale to nie jest tak oczywiste!

Maddi28 napisała:

"Mąż podpisał zamówienie na zawarcie umowy na abonament telewizji cyfrowej" -

- a to (zależnie od treści tego zamówienia) może oznaczać, że jej mąż składając w/w zamówienie mógł upoważnić akwizytorów do zawarcie umowy z operatorem w jego imieniu!

W takim przypadku umowa z operatorem byłaby jak najbardziej wiążąca i zgodna z literą prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja już wiele razy słyszałem ze jak mieć Cyfrę to tylko przez umowę u dystrybutora,rozmowy telefoniczne są nagrywane.Każdy moment zastanowienia działa na ich korzyść,podałeś pesel i dane osobowe jesteś upieczony.Tu nie ma czegoś takiego jak u dystrybutora,ze masz czas na zastanowienie.Przez telefon w sezonach podpisują umowy na akord,i żeby nie było ze się czepiam Cyfry.U każdego Operatora podpisuj umowę w Autoryzowanym punkcje,odradzam galerie handlowe.Bo osoby tam sprzedające Cyfrę mają tylko wykształcenie,nic po za tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przedłużyłem umowę telefonicznie. Rozmawiałem z Panią ponad 30 minut. Wyliczyliśmy wszystkie możliwe opcje. Pani przeczytała grzecznie i powoli aneks. Nie było ponaglania, miałem czas do zastanowienia i policzenia sobie, która z opcji w całym okresie umowy jest najbardziej opłacalna. Jednym słowem ściemniasz. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co, przecież nagrywają zawarcie umowy ustnej, jesteś nawet proszony o potwierdzenie każdej z wybranych przez siebie opcji z wyszczególnieniem opłat, bonusów.

Następnie przysyłają Ci listownie aneks, jeśli coś się nie zgadza masz prawo reklamować zawartą tak umowę domagając się odsłuchania nagrania. Jeśli takowe zaginie (powiedzmy w tajemniczych okolicznościach ;-) ) mają dwie możliwości, uznać twoje roszczenia bądź umożliwić Ci odstąpienie od umowy (bez ponoszenia kosztów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...