Skocz do zawartości

Hyde Park


sweet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, dvbtowiec napisał(a):

Proponuję powtarzać kilka razy dziennie czytanie tej tabelki. Może w końcu się nauczysz.

Wystarczy zerknąć do Wikipedi https://pl.wikipedia.org/wiki/Onet.pl,aby przekonać się kto jest właścicielem ze 100% udziału.Jest to  niemiecko-szwajcarski koncern medialny Ringier Axel Springer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zefirJaki zatem masz wniosek widząc że spółka jest zarejstrowana w Polsce i ma siedzibę w Polsce, w której 100% udziałóe ma wspomniany koncern? 

Nie taki że jest to Polska firma z zagranicznym kapitałem? 

Nie pracują tam Niemcy, tylko Polacy. Redaktorem naczelnym także jest Polak. Szanujcie ludzi. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznijmy od tego, że artykuł jest przedrukiem z Die Welt i jego twórcą nie jest żaden z dziennikarzy Onetu.

Mającym problem z tematem proponuje zacząć od zaraportowania panu Świrskiemu, że wczoraj na Polsacie Film była "Pretty Woman", a jutro będzie znowu.

Miejmy nadzieję, że zbyt dużo kobiet tego nie oglądało bo było zajęte gotowaniem i prasowaniem dla swoich mężów.

Jeszcze gotowe zejść na złą drogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, dvbtowiec napisał(a):

Nie pracują tam Niemcy, tylko Polacy. Redaktorem naczelnym także jest Polak. Szanujcie ludzi. 

Pracowałem w podobnej firmie z Polakami. Gdy wyjechaliśmy do jej niemieckiego brata,okazało się,że tylko ja posiadałem polski paszport.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co chcesz nam @zefir powiedzieć, że nikt nie ma polskiego dowodu osobistego w Onet? To jakiś kabaret co Wy wypisujecie i jak to argumentujecie :)

 

Jak widzę niektórzy lubią takie tematy, zatem film promujący jak to nazwać hmm chyba jednak rozpustę  w polskim portalu vod

https://vod.tvp.pl/filmy-fabularne,136/krag,333354

@Falcon zapraszam do komentowania. 

8 godzin temu, Kirk napisał(a):

To również dobry materiał do skomentowania przez osoby dbające o moralność Polek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, bgmnt napisał(a):

Zacznijmy od tego, że artykuł jest przedrukiem z Die Welt i jego twórcą nie jest żaden z dziennikarzy Onetu.

Mającym problem z tematem proponuje zacząć od zaraportowania panu Świrskiemu, że wczoraj na Polsacie Film była "Pretty Woman", a jutro będzie znowu.

Miejmy nadzieję, że zbyt dużo kobiet tego nie oglądało bo było zajęte gotowaniem i prasowaniem dla swoich mężów.

Jeszcze gotowe zejść na złą drogę...

Film Pretty Woman kończy  się tym, że porzuca prostytucję. 

Kolejny utrzymany artykuł  w ciepłym tonie artykuł  o prostytucji. Niewazne czy ten artykuł napisał dziennikarz Onetu czy to przedruk( ktoś zdecydował o tym, że ma być opublikowany).  Narodowość portalu beż znaczenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmienia to faktu, że film, jeśli trzymać się prawicowej narracji, wychwala sprzedawanie się za pieniądze i pokazuje to jako sposób na lepsze życie.

Prostytucja w wielu krajach jest legalna (także na Węgrzech, a przypomnijmy sobie kto obiecywał zrobienie z Warszawy drugiego Budapesztu), a w Polsce mamy jeszcze wolność słowa.

Nie podoba się to nikt nie zmusza do czytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bgmnt nie podoba się to krytykujemy, mamy do tego prawo czy nam je zabierasz? 

Nie widziałem w tym filmie wychwalania prostytucji. 

P. S. U nas tez jest legalna, nielegalne jest zmuszanie. Mie wiem co Węgry maja do tego😂

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz oczywiście histeryzować (bo to żadna merytoryczna krytyka nie jest) do woli. Tak jak napisałem mamy wolność słowa ;).

A do Węgier nawiązałem w kontekście ich zakazu "promowania homoseksualizmu" i tego jak prawica uwielbia ten kraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzyj w statystyki policyjne dotyczące wykorzystywania kobiet, handlu ludźmi, wujek google nie boli, ale dla Ciebie prostytucja moze miec wyłącznie pozytywny wydźwięk i być zawodem marzeń ( szybka wysoka kasa za przyjemność) .

Edytowane przez Kirk
Ten kawałek o żigolaku usunąłem, bo to było już trochę po bandzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kto tu ma fobię? Gdyby napisala to Gazeta Polska, Tvp, "wSieci" Czy jakiekolwiek inne medium, które notabene nie czytam opinia byłaby taka sama, ale dla Ciebie to widać za trudne do pojęcia. 

Ty twierdzisz, ze promuje, nie nie zidentyfikowani oburzeni. Twoja opinia, ze nie potrafię  mam ją w głębokim poważaniu. 

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co może być niebezpieczne w tekście opisującego zjawisko. Przecież nikt nikogo do tego "zawodu" nie zmusza, a chyba każdy wie że istnieje, bo to najstarszy "zawód" świata.

Równie dobrze mogę napisać że jest wiele filmów i reportaży opisujących jak działają przestępcy, mafie, brutalne sceny, przemoc i nazwać to promocją. Zakażmy wszystkiego co jest be i udawajmy że świat jest idealny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dvbtowiec napisał(a):

Równie dobrze mogę napisać że jest wiele filmów i reportaży opisujących jak działają przestępcy, mafie, brutalne sceny, przemoc i nazwać to promocją.

Samo powstanie reportażu lub filmu promocją jeszcze nie jest, bo to jest kwestia sposobu przedstawienia i odbioru. Jestem tutaj w pewnej mierze na bieżąco, bo pomagałem przyjaciółce przy pracy dyplomowej na temat tego, jak zmieniło się postrzeganie mafii po premierze "Ojca Chrzestnego", dokładniej filmu, choć robi ona też porównanie przedstawienia mafii między książką a filmem. I od sposobu przedstawienia oraz odbioru danego tworu sporo zależy.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz gdzie leży problem? Te artykuly wyglądają jak reklamy zamawiane przez łudzi, którzy czerpią zyski z tego interesusą dokładne cenniki itd.  Przekaz z nich płynący jest jednoznacznie pozytywny. 

Skoro zawód jak każdy inny ( przekaz z tych artykułów)to rozumiem, ze nie macie nic przeciwko jak wasze dzieci wybiorą taką drogę lub wy uznacie, ze w niej lepsze warunki finansowe i zmienicie branżę? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wislok napisał(a):

Wiesz gdzie leży problem? Te artykuly wyglądają jak reklamy zamawiane przez łudzi, którzy czerpią zyski z tego interesusą dokładne cenniki itd.  Przekaz z nich płynący jest jednoznacznie pozytywny. 

I o to mi właśnie chodzi, o sposób przedstawienia i formę tekstu. Przy użyciu, nazwijmy to, "odpowiedniego" doboru słów można nawet seryjnego zabójcę przedstawić jako kogoś, kto wykonuje w sumie pożyteczną robotę.

 

Co dziwniejsze, w tych samych mediach, w których te teksty o prostytucji się pojawiają, są też publikowane teksty i relacje z zatrzymań czy procesów sutenerów, i tam wydźwięk jest też jednoznaczny, tyle że taki, iż to jest działalność przestępcza.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wislok napisał(a):

Skoro zawód jak każdy inny ( przekaz z tych artykułów)to rozumiem, ze nie macie nic przeciwko jak wasze dzieci wybiorą taką drogę lub wy uznacie, ze w niej lepsze warunki finansowe i zmienicie branżę?

Wolna wola i wybór każdego dorosłego, mój na pewno nie. Dzieci bym w to nie mieszał, bo są pod opieką rodziców.

Młodzi dorośli robią dziś o wiele "ciekawsze" rzeczy poza okiem rodzica niż nam się wydaje. Świętoszków nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, dvbtowiec napisał(a):

Wolna wola i wybór każdego dorosłego, mój na pewno nie. Dzieci bym w to nie mieszał, bo są pod opieką rodziców.

Młodzi dorośli robią dziś o wiele "ciekawsze" rzeczy poza okiem rodzica niż nam się wydaje. Świętoszków nie ma.

Rodzicem nie przestajesz być gdy dziecko skończy 18 lat, moje pytanie dotyczyło sytuacji gdy twoje dziecko dorosłe powie idę w prostytucję to rozumiem, ze będziesz szczęśliwy i uznasz, ze to zawód jak każdy inny? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, wislok napisał(a):

 to rozumiem, ze będziesz szczęśliwy i uznasz, ze to zawód jak każdy inny? 

Problem z dyskusjami z Twoim udziałem jest taki że dopowiadasz coś, czego nie powiedziałem. Nie nie byłbym szczęśliwy. 

Jednak dla Twojej wiadomości dzieckiem jaste każdy dla swoich rodziców przez całe życie. Rola rodzica dorosłego dziecka polega na wspieraniu i kochaniu, a nie wyborze drogi życiowej. Gdy stajemy się dorosłymi nie masz praktycznie żadnego wpływu na decyzje swoich dzieci, także w świetle prawa. Możesz co najwyżej próbować apelować do rozsądku. Jako wolny człowiek powinieneś być raczej tego świadomy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...