Skocz do zawartości

Jakich się uczysz j. obcych?


Matti
 Udostępnij

Jakich się uczysz j. obcych?  

86 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jakich się uczysz j. obcych?

    • j. angielski
      42
    • j. rosyjski
      10
    • j. niemiecki
      30
    • j. francuski
      3
    • j. szwedzki
      1
    • j. włoski
      4
    • inne
      6


Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...

W szkole uczyłem się angielskiego. Zresztą to za duże słowo "uczyłem się". To raczej było takie balansowanie na krawędzi aby tylko dostać pozytywną ocenę (większą od 1 :) ).

 

Natomiast w pełnym tego słowa znaczeniu uczę się języka angielskiego dzięki oglądaniu filmów i seriali w wersji oryginalnej z napisami. Przez kilka lat oglądania w ten sposób filmów i seriali nauczyłem się więcej niż przez podstawówkę, liceum i co tam jeszcze było :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość Anonymous

Ja znam dość dobrze niemiecki, a aktualnie uczę się serbskiego :)

Za to dawno już sobie dałem spokój z angielskim - strasznie dziwaczny i zagmatwany język :?

Poza tym znam jeszcze alfabet grecki, cyrylicę - rosyjską, serbską i bułgarską i cyfry arabskie.

Parę lat temu próbowałem się nauczyć alfabetu hebrajskiego, a w zeszłym roku gruzińskiego - kiedyś już się interesowałem, co to za pismo, więc miałem trochę materiałów na ten temat i jak Gruzja wywołała wojnę z Rosją, to trochę oglądałem ich telewizję i myślałem, że przy okazji się nuczę alfabetu. Ale w końcu dałem sobie z tym spokój.

Trudno się nauczyć alfabetu, jeśli się nie zna języka. Podobnie zresztą jest z alfabetem grackim, ale tego się nauczyłem kiedyś będą przez jakiś czas w Grecji, a przy tym większość liter jest taka sama, jak w alfabecie łacińskim lub cyrylicy. Pismo hebrajskie, czy gruzińskie, nie mówiąc już o arabskim, to jednak zupełnie co innego :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 15 lat później...

Mnie bardziej pociągają języki azjatyckie niż europejskie. Na przykład japoński. Uwielbiam ten język za niemal wszystko, ale nie napiszę że jest prosty. Przede wszystkim cenię sobie ten język za wymowę, niebezpośredniość przekazu,  honoryfikatywność oraz język grzecznościowy keigo, czyli wszystko to czego najbardziej mi brakuje w językach europejskich co najchętniej bym przeniósł do nich już zaraz. To dopiero „zagmatwany" język. ;)

A znowuż pobliski mu koreański mimo że w większości cech się pokrywa z japońskim, to już do mnie aż tak nie przemawia. Może dlatego że nie przepadam za Koreą...

Uważam że kraje Zachodu mogłyby się od Azji bardzo dużo nauczyć. Przede wszystkim właśnie taktu i pokory. 

 

Wśród języków azjatyckich jest naprawdę w czym wybierać, a każdy kraj to osobna kultura, osobne pismo i wszystko nowe. :D Chyba właśnie ta wyjątkowość każdego z nich najbardziej do mnie przemawia, a nie jak w językach zachodnich gdzie każdy jest pochodną od każdego i wszystkie są z sobą zbyt spokrewnione i ujednolicone. 

 

W liceum „uczyłem się" niemieckiego, ale nauką bym tego nie nazwał i nic z tego nie wyszło i już najprawdopodobniej nie wyjdzie. Z angielskim zawsze miałem problem z wymową, różnorodnością dialektalną która mnie irytuje w każdym języku, i właśnie kwestią wyboru właściwej wersji języka. Do tej pory nie wiem czy wolę wersję brytyjską czy amerykańską/kanadyjską, bo po prostu nie przepadam za państwami anglosaskimini ciężko mi zdecydować, a też nie lubię chaosu. Jak to jest u Was? :)

Generalnie nie ciągnie mnie do państw germańskich, i nie bardzo rozumiem szału na tę grupę językową. 

W ankiecie mam zaznaczoną opcję „inne". 

Edytowane przez Lannan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Niemieckiego uczę się od pierwszej klasy podstawówki. Wtedy nie było wyboru, bo moja stara szkoła posiadała tylko jeden język obcy. Przy wyborze szkoły średniej był problem, gdyż podstawowym językiem obcym jest tam angielski, a niemiecki jest dodatkowym. W pierwszych dniach technikum rodzicom udało się porozumieć z ówczesną panią dyrektor mojej obecnej szkoły i zamiast angielskiego mam dodatkową godzinę z niemieckiego.

 

Angielskiego uczę się prywatnie. Gdy byłem młodszy, miałem w domu dodatkowe zajęcia z angielskiego. Teraz angielskiego uczę się z piosenek i filmów na YouTube z gier komputerowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...