Król - wrażenia i opinie

[meckbar]

Dziś wyemitowano ostatni odcinek nowego serialu „Król”. Zapraszam do dyskusji o „megaprodukcji” Canal+. 

[ezequiel93]

Doceniam starania oddania klimatu panującego w Warszawie w latach trzydziestych XX wieku, niektóre wnętrza wyglądają imponująco. Wielu znanych i lubianych z dużego i małego ekranu zostało zaangażowanych do Króla. Sam odbiór serialu oceniam 7/10 - czyli dobry, ale fabuła mnie nie porwała.

Mieliśmy kilka drastycznych scen w tym serialu, a największy czarny charakter - Radziwiłek - dostał po prostu kulkę w łeb od głównego bohatera. Na tej scenie się zawiodłem.

[Arkon]

Mnie rozczarował ostatni odcinek, jakby twórcom się spieszyło i chcieli na siłę i w pośpiechu pozamykać wszystkie wątki. Też oceniam na 7/10. Mimo wszystko to najlepszy polski serial 2020 roku. Niedawno przeczytałem, że zarówno Radziwiłek jak i Kum Kaplica mieli swoje pierwowzory w rzeczywistych postaciach przedwojennej Warszawy. Serial na tyle mnie zaintrygował, że sięgnąłem po twórczość Szczepana Twardocha.

[meckbar]

7 godzin temu, Arkon napisał:

Mnie rozczarował ostatni odcinek, jakby twórcom się spieszyło i chcieli na siłę i w pośpiechu pozamykać wszystkie wątki.

Odniosłem dokładnie takie samo wrażenie. Zwłaszcza scena z uprowadzeniem samolotu (wcześniej Szapiro został rozbrojony przez Andrzeja Ziembińskiego w jego willi i wyrzucił pistolet!) była mocno naciągana. 
Zamiast spektakularnego finału wyszedł „czeski film”.