asiafan Opublikowano 13 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2017 La Liga utrzymuje Hiszpanie już od lat. A powód bezrobocia jest znany. Tragiczna sytuacja polityczna . W Hiszpanii także są grupy ultrasów. Także policja kasuje kiboli jak u nas. Jednak jak widać repra nadal jest wielka . Największym problemem Hiszpanii jest rasizm tak więc powyższy art w zasadzie jest tego podsumowaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 23 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Wracają emocje do najsilniejszej ligi świata! Wczorajsza porażka Realu powoduje, że strata Barcy i Sevilli nie jest już tak znacząca, a drużynę z Madrytu czeka jeszcze trudne, zaległe spotkanie z Celtą Vigo na wyjeździe. Problem polega na tym, że Barca jest w poważnym kryzysie, a tu wyjazd do Atletico... Valencia wygrała całkowicie zasłużenie, a mogła nawet wyżej, bo sędzie nie podyktował ewidentnego karnego(stale tragiczny poziom arbitrów). Jak patrzę na drużynę Nietoperzy, to ta ekipa powinna występować w Europie i być w pierwszej 4-5 w Hiszpanii. Dobry bramkarz, bardzo dobry środek obrony, świetni boczni obrońcy, niezły środek pola z coraz lepszym Parejo i kreatywni zawodnicy z przodu. A oni walczą o utrzymanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robsonUnitedxD Opublikowano 23 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 A oglądałeś więcej meczów Valenciii w tym sezonie? Czy tylko ten z Realem? Bo jak tylmo wczoraj to o Europie mozna mówić, ale zobacz mecze z Eibar i temu podobne. Albo z okresu października do grudnia. DRAMAT JAKIŚ! Parejo to pierwszy do wylotu był. Zresztą obrona tez sie kpmpromitowala, Mangala i Abdennour byli kabareciarzami po prostu w defensywie. Valencia niw zasługuje na LE nawet. Szkoda, ze lekki kryzys przechodzi Villarreal bo to super ekipa jest. Bardzo lubię ich oglądać w akcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 23 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2017 Przecież jeśli Real nie wygra w niedzielę z Villareal to mistrza nie zdobędzie nawet jak Barcelona nie wygra Atletico to to będą początki końca Zidane w Realu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 24 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Ekipa Lucho ma wyjazdy na Bernabeu Calderon La Rosaleda oraz derby Espanyolu. Ekipa Zidana u siebie podejmie Barce Atleti Alaves Zdecydowanie trudniej ma Lucho. Może dojśc do tego że klasyk na 5 kolejek przed końcem sezonu może zadecydować o mistrzostwie amoże być też i tak że do końca terminarzu trzeba będzie czekać. Wracają emocje do najsilniejszej ligi świata! Wczorajsza porażka Realu powoduje, że strata Barcy i Sevilli nie jest już tak znacząca, a drużynę z Madrytu czeka jeszcze trudne, zaległe spotkanie z Celtą Vigo na wyjeździe. Problem polega na tym, że Barca jest w poważnym kryzysie, a tu wyjazd do Atletico... Valencia wygrała całkowicie zasłużenie, a mogła nawet wyżej, bo sędzie nie podyktował ewidentnego karnego(stale tragiczny poziom arbitrów). Jak patrzę na drużynę Nietoperzy, to ta ekipa powinna występować w Europie i być w pierwszej 4-5 w Hiszpanii. Dobry bramkarz, bardzo dobry środek obrony, świetni boczni obrońcy, niezły środek pola z coraz lepszym Parejo i kreatywni zawodnicy z przodu. A oni walczą o utrzymanie. Barca nie ma kryzysu. Barca niema linii środka. Lucho ma jakiś pakt z Andre Gomesem który gra jakby był zawodnikiem extraklasy Polskiej. Bein Sport rozłożyło na czynniki jego występ z Leganes. Miał o ile pamiętam 58 kontaktów z piłką. 1 kontakt który stworzył akcje . 10 piłek straconych. Pozostałe to piłki w bok i w tył. Rakitic gra jakby miał 10kg buty ostatnio. A Sergi Roberto jest zmuszony grać na prawej stronie obrony i ma juz tego dosyć. Czemu nie gra prawie wcale Turan czy Denis o to samo można zapytać czemu nie gra prawie Isco Morata a James wiadomo jaka forma. Valencia 2 tyg temu zaliczyła klęske 0:4 z Eibar a teraz są raptem 6 pktów od czołówki. Oni standardowo się spinają na mecze z czołówka. Przecież oni wygrali nawet gdy tam był Carlo Ancelotti i identycznym wynikiem to się skończyło. Wcześniej remis jak był Bekanitez. Zgadzam się z sędziowaniem ze 3 karniaki powinny być. A Valencia teraz gra bo doszło 2 zawodników . Jak Valencia przyjedzie na Camp Nou to będzie się działo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 24 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2017 Ja wiem, że w Barcy nie funkcjonuje środek pola. Poza tym Sergi Roberto też nie gra już tak dobrze jak na początku sezonu, a Umtiti jest bardzo dobrym obrońcą, ale nie ma tak dobrego wprowadzenia piłki jak Pique czy nawet Mascherano, stąd gra nie jest tak płynna. Niestety zarząd postawił na uzupełnienia składu zamiast na poważne wzmocnienie. Tu jest potrzebnych dwóch porządnych środkowych pomocników(Verattti, Coutinho czy bezsensownie oddany Thiago Alcantara). Co do Valencii to mam nadzieję, że kryzys mają już za sobą i wywalczą miejsce w europejskich pucharach, a przede wszystkim skończą współpracę z Jorge Mendesem, bo ilość szrotu jaki sprowadzili od niego jest niewyobrażalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Zarząd przepłacił za drewno. Paco 30mln euro gruzu. Gomez który się boi piłki 30mln euro . Sprowadzony Suarez za 3mln nie gra a powinien. Turan więcej daje na skrzyle tam grał w Atletico. Rafinha prawie wcale nie gra. Rakitic i Gomez nic nie wnoszą do gry. Mimo to Lucho na nich stawia. Zsumuj te transfery wychodzi ponad 100mln euro . Obecny Ronaldinho Pirlo Xavi wszyscy mają już 36/37 są lepsi od całej piątki z Barcy jako kreatorzy. Umtiti gra dopiero pierwszy rok i ma dopiero 22 lata . Nie wymagaj od takiego młodego zawodnika od razu wielkiej wody. I tak zaskasująco szybko się ogarnął. Iniesta ma 32 lata . Barca ma ogromy problem z linią środka jeśli tego nie uzupełni to Liga Mistrzów się skończy dla nich w przyszłym roku ponownie na 1/8 . Veratti jest nie do ruszenia chyba że Barca dokona nierealnego czyli odrobi straty i awansuje. Coutinho podpisał kontrakt tyle wiemy. Tam by się raczej przyadł Dybala który gnie w Serie A. Zobacz co wnosi Kros i Modric zobacz jak wygląda ich gra gdy nie ma jednego i drugiego tylko moga wtedy liczyć na wrzutki Marcelo i Carvajala. Bayern ma hajs jest na plusie może wydawać ile chce. W Barcelonie zarząd to idioci i przepłacają za pensje a potem nie ma hajsu na transfery . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 I bardzo dobrze Messi coraz starszy z Barceloną lepiej nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Mimo wszystko na zawodnikach Barcy można będzie dobrze zarobić, taki Turan miał ofertę z Chin na 50 mln, Gomes też spokojnie jest do sprzedania za co najmniej 35-40 itd. Nie można zmarnować potencjału MSN, zresztą z nimi chce grać niemal każdy zawodnik na świecie, to stawia Dumę Katalonii w uprzywilejowanej pozycji. Po co tam Dybala!? Za kogo- Suareza ? Jest fajny Bernardo Silva czy Fabinho z Monaco, Koke z Atletico. Opcji jest wiele, tylko trzeba ogarniętego trenera i 2-3 mocne transfery. To się da zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Tylko, że Chinczycy za pół roku wcale nie muszą go chcieć to raz, dwa miał dobry okres na przełomie roku stąd też taka a nie inna oferta. Zawodnicy to sobie mogą mówić co chcą, z kim chcą grać ale to Barcelony nie stawia w uprzywilejowanej pozycja, ba ta pozycja jest zupełnie inna i bardzo słaba z bardzo prostej przyczyny finansowe Fair Play. Czy innym jest kasa na transfery a czym innym zarobki a to właśnie sprawia, że Barcelony nie stać jest na zatrudnię zawodników ze światowego top bo MSN a w szczególności ten 1 jest przekleństwem Barcelony. Nowy kontrakt Messiego to 3 zawodników światowej klasy, a trzeba też pamiętać o jednym ci najlepsi nie przyjdą grać z 4-5 mln euro rocznie(nawet Krychowiak zarabia więcej) a na tyle mogą liczyć nowi w Barcelonie dlatego latem trafili tacy ludzie jak Digne, Umtiti czy Andre Gomes czy Paco Alcacer a nie inni znacznie lepsi. Takiej dysproporcji płacowej nie ma nawet w Anglli czy PSG żeby 3 zawodników od nowego sezonu zarabiało koło 70 mln euro, to jest chiński model zarządzania. Barcelona nową umową Messiego pozbyła się wzmocnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 (edytowane) A niby Real Madryt działa inaczej? Ronaldo monstrualny kontrakt, Bale podobnie, nawet Kroos zarabia niewiarygodne pieniądze. To co Messi, Suarez czy Neymar mają grać za grosze, bo to Barcelona!? Przecież to najlepsi zawodnicy na swoich pozycjach na świecie! W Anglii wielu przeciętniaków ma też ogromne kontrakty. Zobacz w NBA, tam wielu zawodników zgadza się na mniejsze pieniądze, żeby zdobywać trofea. Dlatego łatwiej przekonać zawodników do przejścia do Barcy, Realu czy Bayernu niż dajmy na to Arsenalu . Ostatni przykład to Payet- zgodził się na obniżkę kontraktu, bo chciał grać w Marsylii. Edytowane 25 Lutego 2017 przez Arkon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Tylko Neymar czy Kroos nie zasłużyli na tak wysokie kontrakty jak Ronaldo czy Messi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 (edytowane) Dlatego łatwiej przekonać zawodników do przejścia do Barcy, Realu czy Bayernu niż dajmy na to Arsenalu . Ostatni przykład to Payet- zgodził się na obniżkę kontraktu, bo chciał grać w Marsylii. No nie , to pieniądze decydują o wszystkim, nikt nie zmienia klubów dla drobnej podwyżki ale jak jest duża to się nie waha. Z Payetem to sytuacja jest inna, chciał odejść nie bardo kto go chciał to poszedł tam gdzie go chcieli do byłego klubu. Zawodnik klasy Lewandowskiego nie przyjdzie grać do Barcelony bo to Barcelona za 50% tego co maa wyśmieje to ofertę. Finansowe Fair PLay zmieniło dużo. Umowa Mesiego po sezonie wzrasta do ponad 30 mln Euro za sezon, (Ronaldo zarabia 20) to ponad 10 mln więcej i w prasie katalońskiej spekulują kogo się pozbędą aby sfinalizować kontrakt najczęściej padają nazwiska Rakitica i Ardy a gdzie tu jeszcze nowi ? Barcelona to taki nasz Ruch Chorzów czyli ogromne, długi, kominy płacowe. Jeśli Real da podwyżkę Ronaldo czy Bale-owi to będzie zmagał się z takimi sami problemami. NBA to inna bajka to dalej najlepiej opłacana liga, żaden zawodnik nie dostanie więcej niż tam ale to się powoli zmienia i za 10-20 lat wcale tak nie musi być. Tam tez są określone zasady płac i tam taka sytuacja jak tam z Messim nie jest możliwa. @Globus903 Kroos to zarabia koło 10 mln za sezon, Neymar około 16 a Messi ponad 20 obecnie a będzie ponad 30 więc nie zarabiają tyle samo, po zatem wypłata nie jest za zasługi a to kwestia kto sobie ile wynegocjuje. My kibice lubimy idealizować piłkarzy ale jeśli poznany jakiegoś przynajmniej z top krajowego to okazuje się, że ten balon pęka i to są tacy sami ludzie jak my i kierują się tymi samymi rzeczami przy wyborze pracy itd. Edytowane 25 Lutego 2017 przez mad85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Według różnych źródeł Kroos zarabia więcej, nawet 20 mln http://footbar.org/post/z-ostatniej-chwili/4198,toni-kroos-na-dluzej-w-realu-ogromne-zarobki-niemca Przecież Lewy w Bayernie też podpisał gigantyczny kontrakt, a Messi i Ronaldo to dwaj obecnie zdecydowanie najlepsi piłkarze. Jest naturalna rywalizacja między nimi, nie tylko w ilości bramek czy Złotych Piłek, ale i zarobków. Jak jeden dostaje podwyżkę, to naturalną koleją rzeczy ten drugi też chce. Messi jest młodszy i lepszy, więc ma prawo zarabiać najlepiej na świecie, oczywiście nie licząc Chin, bo tam przeciętni piłkarze jak Lavezzi, Oscar czy Tevez zarabiają bezsensowne kwoty. Przecież Neymar miał propozycję z PSG, gdzie mógłby liczyć na dwa razy wyższe zarobki niż w Barcy, ale jednak został. Problemem Barcy jest to, że nie ma już tak genialnych wychowanków jak kiedyś(pokolenie Xavi, Puyol, Iniesta, Messi czy Pique zdarza się bardzo rzadko). Jeszcze kilka lat temu Duma Katalonii mogła wystawić całą 11 złożoną z wychowanków! Ja bym postawił na wychowanków i próbował ściągnąć Bellerina i Thiago Alcantarę- ryzyko pomyłki jest dużo mniejsze. Niestety transfery to jest zawsze ryzyko, jeden szybciej się zaaklimatyzuje(Umtiti czy Digne) inny potrzebuje więcej czasu albo nigdy mu się to nie udaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Ale ta umowa Kroosa ma od nowego sezonu być, znaczy podwyżka ale faktycznie o tym zapomniałem, że on dostał podwyżkę ale to co dotyczy Barcelony też dotyczy Realu aczkolwiek i tak 3 graczy Barcelony zarabia więcej niż tych 3 piłkarzyRealu. Real jest bardzo blisko tej granicy. Chiny zostawmy w spokoju, bo to nie jest poważna piłka. Co do Neymara pamiętaj o podatkach we Francji, żeby netto dostał tyle co ma w Barcelonie (nie liczę oszustw podatkowych) to PSG musiałoby mu dać koło 50 mln Euro za sezon a tyle nie dawali, faktycznie dawali mu znacznie więcej ale netto to już nie było aż tyle więcej. Francja przez podatki nie jest zbyt atrakcyjna dla piłkarzy. Masz racje, że brak wychowanków to problem Barcelony, bo to oni zarabiają grosze Inesta, Pique itd nigdy nie przebili kwoty 10 mln za sezon. Co do Lewego to już nie jest gigantyczna suma to już chyba poza top 10(liczę tylko Europę), Czy najlepsi można polemizować, ja uważam że ani jeden ani drugi w ostaniach 2-3 latach nie zasłużył na złotą piłkę a dostają ją tylko za nazwiska, za pr. Oczywiście dalej są to bardzo dobrzy piłkarze ale obaj obierają już kurs spadkowy, lepsi już nie będą i to jest pewne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Jeśli oni nie zasłużyli, to kto? Obecnie to dwaj najlepsi piłkarze, bez żadnych wątpliwości. Z tym że Ronaldo dużo bardziej swoją grę opiera na atletyzmie, a to mija z wiekiem. Co innego Messi, on jeszcze przez wiele lat może nas czarować swoją grą(oczywiście pod warunkiem braku kontuzji). Przypomnij sobie Maradonę jak pod koniec kariery grał coraz głębiej, ale jakie piłki rzucał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 25 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2017 Nie zgodze się, Cristiano z wiekiem ma być szykowany na pozycje napastnika, a wiadomo ze posiada umiejętności żeby grać na tej pozycji, więc wliczając jego dobrą forme fizyczną do 34/35 roku może grać na dobrym poziomie. Juz obecnie widać ze wraca do formy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eLBeG Opublikowano 26 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Lutego 2017 Z wiekiem ma być szykowny? To on do siedemdziesiątki będzie grał? Przecież on już ma 32 lata, przy jego stylu gry opartym na dużym atletyzmie i szybkosci, choćby nie wiem co robił, to organizmu nie oszuka. Poza tym policz ile lat zarówno Messi jak i Ronaldo grają na tak wysokim poziomie, sport zawodowy nie ma nic wspólnego z powiedzeniem "sport to zdrowie". Do tego stres zrobił to nie swoje, tyle lat grając o najwyższe cele, w świadomości mając, że drużyny w których grali były oparte na nich. Nie uwierzę, że wychodzili sobie co 3 dni jak na podwórko pod blok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
asiafan Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Nie zgodze się, Cristiano z wiekiem ma być szykowany na pozycje napastnika, a wiadomo ze posiada umiejętności żeby grać na tej pozycji, więc wliczając jego dobrą forme fizyczną do 34/35 roku może grać na dobrym poziomie. Juz obecnie widać ze wraca do formy. Przecież on już nic nie zagra jak piłki nie dostanie od Modrica czy Krossa na głowkę. A odkąd Suarez dołączył do Barcy właśnie przekroczył 100 goli gdzie Neymar jest tak samo często faulowany jak Alexis z Arsenalu bo obaj są szybcy i doskonali technicznie Mimo wszystko na zawodnikach Barcy można będzie dobrze zarobić, taki Turan miał ofertę z Chin na 50 mln, Gomes też spokojnie jest do sprzedania za co najmniej 35-40 itd. Nie można zmarnować potencjału MSN, zresztą z nimi chce grać niemal każdy zawodnik na świecie, to stawia Dumę Katalonii w uprzywilejowanej pozycji. Po co tam Dybala!? Za kogo- Suareza ? Jest fajny Bernardo Silva czy Fabinho z Monaco, Koke z Atletico. Opcji jest wiele, tylko trzeba ogarniętego trenera i 2-3 mocne transfery. To się da zrobić. Tak jak mówiłem . Daj Barcelonie pomocnika szybkiego kreatywnego technicznego . Chociaż w obecnej sytuacji potrzebnych jest raczej 2. Wtedy Messi i Neymar w zasadzie nie musieli by się niepotrzebnie cofać do linii środka . Wystarczy zobaczyć akcje z el classico chyba 2012 było 2:0 konkretnie akcja z Xavim raptem 2 kontakty i obrońcy nie wiedzieli jak ich kryć. Wtedy oni są niemal nie do zatrzymania. Tak jak kontra Bale CR7 ostatni raz miała miejsce w derbach Madrytu. Ale ta umowa Kroosa ma od nowego sezonu być, znaczy podwyżka ale faktycznie o tym zapomniałem, że on dostał podwyżkę ale to co dotyczy Barcelony też dotyczy Realu aczkolwiek i tak 3 graczy Barcelony zarabia więcej niż tych 3 piłkarzyRealu. Real jest bardzo blisko tej granicy. Chiny zostawmy w spokoju, bo to nie jest poważna piłka. Co do Neymara pamiętaj o podatkach we Francji, żeby netto dostał tyle co ma w Barcelonie (nie liczę oszustw podatkowych) to PSG musiałoby mu dać koło 50 mln Euro za sezon a tyle nie dawali, faktycznie dawali mu znacznie więcej ale netto to już nie było aż tyle więcej. Francja przez podatki nie jest zbyt atrakcyjna dla piłkarzy. Masz racje, że brak wychowanków to problem Barcelony, bo to oni zarabiają grosze Inesta, Pique itd nigdy nie przebili kwoty 10 mln za sezon. Co do Lewego to już nie jest gigantyczna suma to już chyba poza top 10(liczę tylko Europę), Czy najlepsi można polemizować, ja uważam że ani jeden ani drugi w ostaniach 2-3 latach nie zasłużył na złotą piłkę a dostają ją tylko za nazwiska, za pr. Oczywiście dalej są to bardzo dobrzy piłkarze ale obaj obierają już kurs spadkowy, lepsi już nie będą i to jest pewne. Tego nie wiedziałem nawet. Kto to jest ten z 3 na plecach? A ze strony trool football ciekawy troll MADRIDIOTS Ronaldo does an awesome nutmeg goes past a player and gives the ball away : 'king is back' Messi does an awesome nutmeg goes past 4-5 players and score a goal : ordinary dribbling -IB7 Kolejny twitter Barça has Messi. Sevilla has Sampaoli. Atlético has Griezmann. Madrid has referees. No i czemu Simeone nadal twierdzi że Barca to najlepszy klub na świecie .Czemu powiedział że Bayern go najbardziej zdominował a konkretnie w meczu rewanżowym na wyjeździe a mimo to Atletico doszło do finału. Czemu Simeone wygrał z Barca tylko 2 razy odkąd jest trenerem Atletico a odkąd nim jest w ostanich 10 derbach ligowych przegrał tylko 2 razy? Barca może być znowu najlepsza i nieosiągalna ale najpierw musi sprowadzić 2 pomocników . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Nawet Barca pod formą jest w stanie zdobyć mistrzostwo Hiszpanii. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że Real, Atletico i prawdopodobnie Sevilla(daliby totalnie ciała nie pokonując Leicester w LM) będą grały dalej w europejskich pucharach. Czyli już nie będą mogli zrzucić winy na zmęczenie. Messi znowu w najważniejszych meczach pokazuje swoją wielkość(decydujący gol z Atletico), niestety Suarez też ostatnio nie gra na miarę potencjału. Ten wózek ciągną w ofensywie właściwie tylko Leo i Neymar. Może gol Rafinhi pozwoli mu uwierzyć w siebie? Oprócz niezbędnych wzmocnień(nie uzupełnień), potrzebna jest też zmiana trenera, nawet jak Lucho zdobędzie mistrzostwo. Ten układ już się wypalił. Niesamowite jest to, że Valencia znowu przegrała. Ja już miałem nadzieję, że wychodzą na prostą... Real znowu udowodnił, że 0-2 to bardzo niebezpieczny wynik . Ale oni mają obecnie najlepszą(obok PSG) drugą linię na świecie. To jest klucz do ich sukcesów. Jakby jeszcze Bale wrócił do formy...Sampaoli robi niesamowitą robotę w Sevilli, aż szkoda że ten doskonały trener tak późno zawitał do Europy. Obok Francji, to w La lidze jest najciekawsza walka o mistrzostwo. Oby emocje trwały do samego końca! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Suarez 2017 13 meczy 10 goli 5 asyst. Messi 2017 15 meczy 12 goli 3 asyst Neymar 2017 13 meczy 4 gole 5 asyst Kto wypada najsłabiej widać, wiec nie wiem gdzie widzisz ten spadek formy Suareza względem tej 2. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Nie same liczby świadczą o wpływie na grę drużyny. Zauważ, ile razy Neymar musi cofać się po piłkę nawet na własną połowę, ile ma skutecznych dryblingów, ile rzutów wolnych ma dzięki jego grze drużyna i przede wszystkim ile robi wolnej przestrzeni pozostałym graczom. Gracz absolutnie wyjątkowy, który potrafi poświęcić się dla dobra drużyny. Fenomen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Oczywiście, że liczby bo mówimy o zawodnikach ofensywnych ( można polemizować ich pozycje bo nie do końca da się ich przypisać do 1 poza Suarezem) na których spoczywa robienie bramek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Jednak nie zawsze tylko suche liczby wskazują na rolę danego zawodnika w zespole. Pewnie, że Neymara stać na więcej goli, ale i tak odwala kawał dobrej roboty. W meczu z PSG był jedynym zawodnikiem Barcy, który stanowił zagrożenie. Niestety przy tak słabej i mało kreatywnej linii środkowej ktoś musi dostarczać piłkę do Messiego i Suareza i tym kimś jest Neymar. Busi i Iniesta są ewidentnie pod formą, a Leo jest geniuszem, ale biegać to on nie lubi . Ja bym nazwał obecną pozycję Brazylijczyka jako łącznik między liniami. I w tej roli sprawdza się znakomicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 28 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2017 Przecież on już nic nie zagra jak piłki nie dostanie od Modrica czy Krossa na głowkę. A odkąd Suarez dołączył do Barcy właśnie przekroczył 100 goli gdzie Neymar jest tak samo często faulowany jak Alexis z Arsenalu bo obaj są szybcy i doskonali technicznie Tak jak mówiłem . Daj Barcelonie pomocnika szybkiego kreatywnego technicznego . Chociaż w obecnej sytuacji potrzebnych jest raczej 2. Wtedy Messi i Neymar w zasadzie nie musieli by się niepotrzebnie cofać do linii środka . Wystarczy zobaczyć akcje z el classico chyba 2012 było 2:0 konkretnie akcja z Xavim raptem 2 kontakty i obrońcy nie wiedzieli jak ich kryć. Wtedy oni są niemal nie do zatrzymania. Tak jak kontra Bale CR7 ostatni raz miała miejsce w derbach Madrytu. Tego nie wiedziałem nawet. Kto to jest ten z 3 na plecach? A ze strony trool football ciekawy troll Kolejny twitter No i czemu Simeone nadal twierdzi że Barca to najlepszy klub na świecie .Czemu powiedział że Bayern go najbardziej zdominował a konkretnie w meczu rewanżowym na wyjeździe a mimo to Atletico doszło do finału. Czemu Simeone wygrał z Barca tylko 2 razy odkąd jest trenerem Atletico a odkąd nim jest w ostanich 10 derbach ligowych przegrał tylko 2 razy? Barca może być znowu najlepsza i nieosiągalna ale najpierw musi sprowadzić 2 pomocników . Gościu trochę powagi sytuacji, nawet jeśli Barcelona sprowadzi tych dwóch ofensywnych pomocników to kto ci da gwarancje że od razu będą grać wspaniale? Fakty są takie że lata lecą a takiego pokolenia jak Xavi, Iniesta, Messi, Barcelona już mieć nie będzie bo całkowicie odpuścili te sprawę juz nikogo nie wprowadzają ze szkółki do pierwszego zespołu ale najlepiej żyć przeszłością. Co do obecnego sezonu to on potwierdza ze styl gry Barcelony jest juz całkowicie znany wszystkim żadnego elementu zaskoczenia tylko liczą na błysk Messiego, spoko teraz się udaje ale zawsze nie będzie co pokazał mecz z PSG. W obecnej sytuacji każdy trójki czołowych zespołów może wygrać ligę, ale najmniejsze szansę daje jednak Sevilli, wyjazdy do Atletico, Barcelony i Realu sprawiają ze punktów jeszcze masę stracą, tak naprawdę wszystko w nogach Realu i sędziów poza wyjazdem do Bilbao wszystkiego kluczowe mecze będą u siebie wygrać tylko z Celtą i liga się zakończy. A mogę już przyznawać zakłady ze era dominacji Barcelony w Hiszpanii się kończy możemy się zakładać, czekam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.