Polskie kluby w europejskich pucharach

[mad85]

Jaki skok do przejścia do lepszego klubu? Piszesz o Dudku ale on odszedł do klubu walczącego co roku o mistrza Holandii.

Bo to jest Niemiecki przeciętniak Dortmund. Co roku grają o środek tabeli. Ale po raz enty przykład Szewczenki, który grał w Dynamie dopóki nie zgłosił się po niego Milan a oferty klubów takich jak Dortmund czy Tranbonport itd miał je w [beep]ie . Ile polaków trafiło z tych przystanków do lepszych klubów? W tym momencie mam dwa nazwisko w głowie Kazimierczak i Krzynówek. A zostając w Polsce grając dobrze w pucharach mieliby oferty z owiele lepszych klubów niż walczących o lokaty 10-16 w lidze niemieckiej.

 

Czy ty zawsze musisz coś tłumaczyć nieudolnościami? To nie był jeden sezon tylko 3 dzięki którym Rumuni awansowali na te 6 miejsce.

Dlaczego Steaua i Crvena Zvezda Belgrad zdobyły PM a żaden polski klub nie? Bo tam zawsze grali najlepsi piłkarze w kraju a u nas najlepsi s[beep]ają za kasą do Niemiec. T

 

Dlaczego Polacy nie grają w Anglii, Hiszpanii czy Włoszech?

Zamiast sciągac obcokrajowców trzeba nie pozwalać wyjeżdząc tym najlepszym do słabiaków zachodnich jak Dortmund, jak Trabzonspor, jak Kaiserlautern. Sportowo w swoich ligach i w europie te kluby nic nie znaczą. Najlepsi piłkarze Wisły oprócz Żurawskiego poszli do słabych klubów za grosze.

Czołowe kluby belgijskie są owiele słabsze o Steauy czy Rapidu. A turecki wcale nie są lepsze bo jest to podobny poziom.

 

 

Fiant o PU właśnie cały czas pisałem i widzę ze wiesz o co chodzi. PU jest bramą do LM. A co do Steauy to drużyna Haghiego jest słaba, tylko, że Zagłębie jest jeszcze słabsze. Przyszedł nowy trener, nowe porządki i to właśnie była szansa Polaków ale nie została wykorzystana. Dlaczego wyniki były tak duże rok temu? Bo grali otwartą piłkę, nie murowali się jak Polska z Niemcami.

 

Kiedy nasz zespół grał w 1/4 jakiegoś pucharu? Legia w 1996 roku, 1/2 była w 1991 roku czyli wieki temu. przez ten czas jeszcze 2 razy graliśmy na wiosnę w pucharach.

 

A co do Legii kasę trzeba wydawać mądrze a w Legii brak pomysłu. A brakuje w tym momencie tylko klasycznego snajpera.

[michal218]

Nie bede odnosil sie wiecej do wiekszosci tych opinii.Lepiej niech kazdy pozostanie przy swoim zdaniu i tak zaden z nas go nie zmieni.Przyczepie sie jeszcze tylko do Dortmundu....To po Bayernie drugi najwiekszy klub w Niemczech,podobnie jak jego marka rozpoznawalna na calym swiecie.Ostatnie 2 czy 3 sezony troche slabsze,ale to z powodu poteznych dlugow z przeszlosci,z ktorych zreszta powoli wychodza.Jest to klub conajmniej na poziomie Schalke,a na pewno lepszy od Werderu,a juz na pewno Stuttgartu.W dodatku jest to zwyciezca LM,a nie jak Steaua PE,gdzie o to bylo latwiej,bo grali tylko mistrzowie i od poczatku systemem pucharowym,bez grup.W PUEFA najwiecej zalezy gdzie z danym przeciwnikiem w grupie zagrasz.Na tym koncze polemike,bo i tak siebie wzajemnie nie przekonamy,a stracimy tylko czas...

Teraz to juz nie wiem o czym byla mowa...o poziomie calej ligi,czy tylko czolowej trojki??????Zreszta i tak to wiekszego znaczenia nie ma.Moze tylko prawda lezalaby blizej srodka.

[mad85]

Nie wiesz jak piszesz. Dortmund wygrał LM także w momencie gdzie brali tylko mistrzowie. Wiec nie kłam. Był to sezon gdzie grał w grupie z Widzewem.

 

A co do Najłsynniejszego klubu to jest Bayern i długo długo nic. I dopiero HSV z 5 tytułami. A Borussia ma raptem 3.

W tym momencie jest to przeciętny klub i nic więcej. Oby Błaszczykowski nie powtórzył losu Kosowskiego w Niemczech bo to nie jest liga dla niego.

[Jovik]

Jak już bawimy się w archeologię, to nie zapominajcie, że jedynym polskim klubem, który dotarł do finału europejskiego pucharu jest Górnik Zabrze (a nie Wisła i Legia ). Finalista Pucharu Zdobywców Pucharów z 1970 (przegrana z Manchesterem City 2:1).

[Fiant]

Tak mad85, rzeczywiście Rumuni nastrzelali tych punktów w Pucharze Uefa. Dopiero teraz widać tego efekty, więc nikt sobie wcześniej z tego sprawy nie zdawał. Ale tą śmietankę to oni będą dopiero teraz spijać (teraz to tylko mleczko piją ), bo jeśli dobrze czytam, to mistrz zagra od razu w LM, a wicemistrz od 3 rundy.

Jeśli będą teraz zbijać kasę w LM (po te 10-15 mln na sezon) i będą grać regularnie w Pucharach, to może na dłuższy czas będą ligą pokroju portugalskiej czy holenderskiej (w sensie tak znaczącej), ale marketingowo to ich liga jest na równi z nami (nikt spoza kraju nie chce jej oglądać). Jednak taka liga jak rumuńska mi w Polsce by wystarczyła. Rzeczywiście robią na razie dobrą robotę.

 

Co do Borussi i ligi niemieckiej (mojej ulubionej ligi ) - Borussia to historia, to piękny klub z tradycjami. Na pewno w tej kwestii są zaraz za Bayernem, który nie ma co się oszukiwać jest królem (stąd tym bardziej smakowała jego detronizacja w Niemczech). Jednak dziś Borussia jest klubem, który nie walczy o mistrza, czy LM, ale o miejsca 6-9 (w sezonie 06/07 byli nawet w strefie spadkowej). Chcą wrócić do Europy i zająć miejsce 4-5, ale od kilku lat nie mogą tego uczynić.

LM wygrali w 1997 - 10 lat temu. Nie ma już tych piłkarzy, trenerzy i działacze już też z 10 razy się zmienili. Kto wie - może w tym roku im się uda?

Czołówkę Niemiec tworzą Bayern, Werder, Schalke, VFB oraz Bayer. Te kluby najczęściej grają w europejskich pucharach z ligi niemieckiej i stanowią siłę Bundesligi.

[mad85]

Zdecydowanie bardziej HSV Hamburg choć obecnie gra przeciętnie. To jest drugi najsłynniejszy klub z Bundesligi. Jako jedyny klub gra od jej powstania czyli do 1963 roku nieprzerwanie i do niego należy 36 meczy bez porażki.

[Egzystencjalny Paw]

Co jak co ,ale 50 000 karnetów to my chyba nigdy nie sprzedamy Za to w Dortmundzie przychodzi najwięcej kibiców na spotkania

@michal218 trochę więcej tych słabszych sezonów ma Borussia ,ale mimo to kibiców mają pod dostatkiem.

 

Dlaczego Polacy nie grają w Anglii, Hiszpanii czy Włoszech?

 

Grają i coraz więcej ich tam

Tylko szkoda ,żę głównie na ławie ,ale w Coca-cola Championship jest już lepiej podobnie jak w Scotish Premier League

[Fiant]

HSV - racja, też mają swoję historię i to moim zdaniem jest coś pięknego, że nigdy z I ligi nie spadli. Mało brakowało, a obecny trener Borussi zniszczyłby tą tradycję.

Ale dziś HSV potężnego futbolu nie gra, więc zaliczam go do średniaczków (dali taką plamę w LM, że szkoda gadać)...

 

Co do 50000 karnetów BVB. Na ich mecze przychodzi najwięcej widzów, bo mają największy stadion. Komplety nie są za często, ale te 70-75k spokojnie wyciągają (w żadnym wypadku nie chcę umniejszać tego wyczynu !). Myślę, że gdyby Schalke i Bayern miały większe stadiony, to liczba widzów byłaby taka sama jak na Signal Iduna Park (stadion BVB).

 

I jak tu porównać Bundesligę (czy inne topowe ligi) do ligi rumuńskiej ?

NIE DA SIĘ !!! Tam jest piękno, historia, futbol, kibice, pieniądze, stadiony, a tego w Rumunii nie ma i nie będzie prędko.

[mad85]

Hubert poruszyłeś owiele inny problem. Infrastruktura. Ale tak naprawdę to na 3-4 ligowe nimieckie stadiony nie odbiegają od naszych 1 ligowych a wręcz znajdzie się trochę lepszych.

U nas jest jeden problem. Współpraca władz lokalnych z klubem. Są wyboru [beep]olą politycy trzy po trzy przychodzi co do czego nic nie ma. Jak narazie tylko w 3 miastach połączono siły Poznań, Kraków i Kielce. A w reszcie nic się nie dzieje. Ogłoszono EURO każdy polityk tego dnia chciał dawać wywiad a dziś zero postępu widać . Wniosków nie będę pisać bo nasuwają się same.

 

A co do karnetów. To co to za różnica czy kupie bilet czy karnet? Żadna.

 

Oglądaliście dziś transmisje OE Korona - Lech i słowa o piknikowej atmosferze? W Polsce jeśli chodzi o Ultrasów jest owiele lepiej niż piknikowy z Anglii, Niemiec itd. Tam mecz dla klubu jest zarobkiem nie tylko bilet a ileś tam rzeczy na co można naciągnąć biznesmenów z wypchanym portfelem.

[Egzystencjalny Paw]

No właśnie EURO 2012 się zbliża ,a na razie tylko w Poznaniu modernizują porządnie stadion ,trochę gorzej wygląda w Krakowie ,ale przynajmniej się coś dzieje.

 

@mad85 nie wspomniałeś o bazach treningowych w np. we Francji kilknaście boisk to standard ,a u nas

 

Co do atmosfery w Anglii to zdecydowanie lepsza na stadionie jest w niższych ligach

[mad85]

Wszystko złączyłem w jednej słowie infrastruktura klubu. Począwszy od stadionu boiska treningowe dla juniorów i seniorów , siłownie, baseny, hotel, zaplecze medyczne i odnowa biologiczna itd.

 

Naprawić polska piłkę wcale nie jest tak trudno. A pierwszym etapem włąsnie powinna być infrastruktura.

[Fiant]

Moim zdaniem by poprawić jakość polskiej piłki to trzeba zrobić I ligę z 8-10 drużynami.

Będzie więcej emocji, bo będzie więcej hitów, a i zawsze to będą emocje, bo ktoś dobry może spaść. Poza tym poprawi się jakość na szczycie polskiej ligi (bo żeby przetrwać, trzeba będzie kupować graczy) i może coś ugramy w Pucharach.

Poza tym będzie więcej kasy z biletów, bo meczów ciekawszych będzie dużo więcej.

Obecnie poziom ligi moim zdaniem jest fatalny, bo kilka zespołów nie powinno w niej w ogóle grać.

[Egzystencjalny Paw]

Może i dobry sposób ,ale zasady musiałyby byc takie jak lidze szkockiej ,aby rozegrac dużo więcej spotkań.Wtedy liga byłaby bardzo emocjonująca

[Fiant]

Myślę, że efekt w Polsce byłby jeszcze lepszy niż w Szkocji, gdzie liczą się tylko 3 drużyny.

U nas mamy Legię, Wisłę, Lecha, Koronę, teraz doszło Zagłębie i GKS. Gdyby dodać powiedzmy Groclin i może Górnika, to mamy 8 zespołów, i średnią na stadionach 2x większa niż obecnie. I co roku ktoś z tej ósemki wylatuje do II ligi !

Obawiam się tylko czy murawy by wytrzymały, bo piłkarze dosłownie gryźliby trawę

[michal218]

Faktycznie tych lat u Borussi wyszlo troche wiecej,ale ja nie siedze w statystykach,bo mnie az tak przeszlosc nie interesuje,ale czyms musialem sie podepszec Piszac o tryumfie w LM,a nie PE,glownie mialem na mysli brak grup i zdrowszy system pucharowy i faktycznie z gra samych mistrzow pomieszalem watki.Tu wdarla sie niescislosc ,ale na pewno nie klamstwo...Nie taki byl cel.Powstalo za wiele watkow naraz,by sie to nie zaczelo zlewac.

Temat HSV-to juz naprawde prehistoria,tam nie bede sie rozgrzebywac.

Mistrz Rumunii-Dinamo Bukareszt zapewne nie wejdzie do LM-przeciwnik Lazio Rzym,wiec przy dobrym ukladzie bedzie okazja znowu zaistniec w PUEFA,zwlaszcza przy udanym losowaniu.

Mad85 napisal tez,ze jedynie Zurawski trafil do w miare mocnego klubu.Nie moge sie zgodzic z tym.Zarowno porownanie umiejetnosci Zurawskiego ze Smolarkiem i Blaszczykowskim,jak i druzyn Celticu z Borussia wyglada smiesznie.Dla Ciebie licza sie chyba tylko suche wyniki i statystyki(ilosc zdobytych tytulow itp)a wiele mniejsze znaczenie ma sama liga.

Na tym definitywnie koncze udzial w tym watku,bo zaczyna mi przypominac WEMBLEY 73,czyli z braku laku ciagle powroty do przeszlosci,a przy okazji wzajemne wylapywanie bledow w szczegolach.Jakos mnie to nie bawi,a juz na pewno nie dpoprowadzi do zadnej poprawy...

[Łukasz]

Może i dobry sposób ,ale zasady musiałyby byc takie jak lidze szkockiej ,aby rozegrac dużo więcej spotkań.Wtedy liga byłaby bardzo emocjonująca

 

 

było juz tak o ile nie pamiętasz. w sezonie 2001/2002 i nic dobrego z tego nie wyszło tylko jeszcze wiekrzy bałagan.

[Egzystencjalny Paw]

Wtedy było 16 drużyn podzielone na 2 grupy(a i .Po rozegraniu 14 spotkań w grupie (mecz i rewanż) po 4 najlepsze zespoły z obu grup awansowały do Grupy Mistrzowskiej , a 4 najsłapsze z grupy do grupy spadkowej ,gdzie walczyły o utrzymanie.I potem znowu każdy z każdy w grupie i rewanże.

 

Było wiele minusów tej ligi np.niektóre zespoły nie mogły się ze sobą spotkac w lidze Liga robiona na wzorze szkockiej ekstraklasy byłaby dobrym pomysłem

 

Ale niestety w sezonie 2008/2009 I liga będzie nazywała się Ekstraklasa(16 zespołów) ,II liga będzie nosiła miano I ligi(18 zespołów) ,a w II lidze będzą 2 grupy po 18 zespołów.

[whitestar]

Pozwole sobie zacytować rozważania niejakiego @Wit.Ek

 

Jest źle, bardzo źle... Wśród drużyn zajmujących miejsca od 25 do 40 tylko dwa zespoły zebrały mniej punktów niż my... Jako cel punktowy do rankingu krajowego wyliczyłem, że jeśli rozstawiony zespół wygra z nierozstawionym to Polska zbierze 2 pkt. Teraz zaczynam się obawiać czy zbierzemy nawet 1... Moje obawy biorą się stąd, że jeśli Zagłębie nie wygra bo trafiło na trudnego rywala, jeśli z tego samego powodu GKS nie zdobędzie nic (bo niby dlaczego ma choćby raz zremisować jeśli jest w stanie przegrać z Gruzinami), jeśli Groclin nie zdobędzie nic bo gole zdobywa takim zespołom jak zdobywca pucharu Armenii pod warunkiem, że gra z przewagą zawodnika (a teraz gra z zespołem który [potrafił pokonać drużynę ligi greckiej).

Z powyższych powodów na potrzeby moich analiz włączyłem kraje, które teraz są nawet na 33 miejscu.

Jako ciekawostkę z tych dobijających napisze, że jeśli zakończymy sezon z tą zdobyczą co teraz wyciułaliśmy to zdobędziemy 0,833,wartośc, którą gdybyśmy zdobywali rok w rok przez pięć lat to mielibyśmy 4,166 i bylibyśmy na 40 miejscu...

Nieźle nie?

 

Po minionym tygodniu sytuacja ma się następująco:

 

22 Izrael___________2,417____7,5____2,50

23 Słowacja________0,624____2,0____0,67

24 Węgry__________0,457____1,5____ 0,50

25 Polska__________0,000____0,0____0,00

26 Słowenia________-1,293____-4,0____-4,00

28 Chorwacja_______-1,417____-4,5____-1,50

29 Cypr____________-2,126____-6,5____-3,25

27 Szwecja_________-1,317____-7,0____-1,40

31 Łotwa__________ -2,710____-8,5____-4,25

32 Bosnia-Hercegowina-2,877____-9,0____-4,50

30 Finlandia_________-2,335____-9,5____-2,38

 

A teraz trochę mięsa...

Powyższe zestawienie ukazuje od lewej. Miejsce w rankingu krajowym kraju, kraj, różnica punktowa w stosunku do Polski, o ile więcej punktów muszą zdobyć Polskie dryżuny by Polska jako kraj wyprzedziła powyższy lub o ile punktów więcej muszą zdobyć drużyny z kraju który jest poniżej Polski by Polskję ten kraj prześcignął i ostatnia kolumna-nowość czyli przedostatnia kolumna podzielona przez liczbę drużyn jeszcze grających z danego kraju dla drużyn poniżej Polski a dla drużyn powyżej Polski przedostatnbia kolumna przez liczbę polskich drużyn jeszcze grających. Wynika z niej o ile więcej muszą zdobyć drużyny by Polskę(przy założeniu że Polska już nic nie zdobywa) prześcignąć lub o ile średnio muszą zdobyć polskie zespoły by prześcignęła Polska dany kraj.(przy założeniu że ten kraj juz nic nie zdobywa)

 

Jeśli chodzi o tych co przed nami tu nic się nie zmieniło, dzieli nas od tych drużyn taka sama liczba punktów do zdobycia przez drużyny polskie.

Co do tych co za nami to niestety gonią nas drużyny, gonią...Wszyscy za wyjątkiem Słowenii(która nie zdobyła nic więc odskoczyliśmy o 1 punkt)oraz Łotwy, której drużyny zdobyły tylko jeden punkt więc dystans się nie zmienił.

Ostatnio jak przedstawiałem tabelkę, któa ukazywała o ile drużyny z dołu muszą zdfobyć więcj punktów niż polskie drużyna 30 miała wartość -9. Po poszerzeniu drużyn do 32 ostatnia ma -9,5...

 

I jeszcze jeden komentarz. Dotyczący nowo wprowadzonego wskaxnika.

 

Dla przypomnienia jako ostatnia kolumna liczba drużyn z danego kraju, która jeszcze gra.Myśle, że ten wskaźnik będzie bardziej miarodajny i wielewnoszący po zakończeniu dwumeczu II kwalifikującej do PUEFA.

Na razie największym zagrożeniem jest dla nas Szwecja i CHorwacja.

Zestawienie pokazuje, miejsce w rankingu krajowym, kraj, średnia liczba punktów, którą musi zdobyć ilość drużyn podana w ostatniej kolumnie by Polskę prześcignąć (przy założeniu że PolSKA NIC NIE ZDOBYWA). W przypadku krajów wyżej niż Polska-średnia liczba punktów, którą muszą zdobyć polske drużyny by dany kraj prześcignąć przy założeniu że dany kraj nic nie zdobywa oraz liczba drużyn z danego kraju, która jeszcze gra

 

22 Izrael___________2,50___4

23 Słowacja________0,67___3

24 Węgry__________0,50___2

25 Polska__________0,00___3

27 Szwecja________-1,40___5

28 Chorwacja______-1,50___3

30 Finlandia_______-2,38___4

29 Cypr__________-3,25___2

26 Słowenia_______-4,00___1

31 Łotwa_________-4,25___2

32 Bosnia-Hercegowina-4,50_2

[MZKS1929]

Dosyc ciekawe zestawienie i analiza uzytkownika. A niedawno mieliesmy czasy ze mozna bylo wystawic 3 druzyny w Pucharze Uefa a jawila sie nadzieje na zajecie miejsc dajacych 2 kluby w weliminacjach LM. W tej chwili to juz historia.

[Fiant]

No faktycznie po tych dobrych meczach Wisły to mieliśmy okazję mieć 2 drużyny w el.LM (chyba z Austrią walczyliśmy o to miejsce).

No a jak jest dzisiaj, to wszyscy wiemy...

 

Edit: Sprawdziłem - z Norwegią walczyliśmy. Oni byli na 15 miejscu i mieli 2 LM i 2 UEFA, a my na 16 miejscu i 1 LM i 3 UEFA.

[mad85]

Najlepiej będzie jak zejdziemy na same dno. I czym mniejsza liczba zespoł tym lepiej. A dlaczego? Dlatego, że wtedy jest większa szansa, że będą grali najlepsi i nie będzie dzielenia przez przypadkowe drużyny jak to było ostatnio które odpadały w 1 rundach eliminacji jak Polonia, Wisła Płock, GKS Katowice czy Zagłębie Lubin. Gdyby wszystkie zespoły grały minimum w 1 rundzie PU a jeden zachodził troszkę dalej to te 3 miejsca ciągle by były.

[Jarinho]

Witam wszystkich po wakacyjnej przerwie Userze mad85 byc moze masz racje ale do wymienionych przez ciebie przypadkowych druzyn dodalbym i to na pierwszym miejscu Legie. Zawsze smialismy sie z naszych druzyn w pucharze intertoto gdy odpadaly w pierwszych rundach a ja sie pytam co teraz bylo?

[isaac]

nie ma co liczyć tylko trzeba zacząć grać

[mad85]

Witam wszystkich po wakacyjnej przerwie Userze mad85 byc moze masz racje ale do wymienionych przez ciebie przypadkowych druzyn dodalbym i to na pierwszym miejscu Legie. Zawsze smialismy sie z naszych druzyn w pucharze intertoto gdy odpadaly w pierwszych rundach a ja sie pytam co teraz bylo?

I się mylisz bo tutaj pisze d punktach do rankingu a Intertoto żadnych nie daje. A czy Legia by odpadła? Wynik po 45 minutach był tragiczny, tak samo jak i gra co było wstydem ale co by się stało w 2 połowie czy rewanżu nikt nie wie i nie będzie wiedział. Nie jednokrotnie bywały mecze takie jak finał LM Milan - Liverpool czy nawet dwumecz Petrzałka - Celtic 5-0 0-4 gdzie Szkoci byli

blisko odrobienia strat. Piłka jest nieprzewidywalna.

Ale oczywiście Legia, trzeba wcisnąć żeby się dowartościować.

 

Edit:

Tak Tak isaac masz racje drobny błąd naprawiony już.

[isaac]

chyba Milan-Liverpool