Skocz do zawartości

Liga Mistrzów UEFA, Liga Europy UEFA, Liga Konferencji


Kolejorz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I jak tu nie kochać LM :)? Emocje, kontrowersje, sędziowanie- wszystko wczoraj było. Oby w rewanżu był lepszy arbiter, bo Brych to po prostu słaby sędzia jest. Niestety widać, że Barca w ostatnim czasie jest w kryzysie(remis z Villareal, porażka w El Clasico, słaba gra wczoraj). Rewanże zapowiadają się niezwykle emocjonująco, nawet Bayern może odpaść z Benficą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda, że Benfica nie ukarała Bayernu, ach te dwie setki Jonasa.... 

No i Jonas niestety jest misses next match czyli w Lizbonie nie zagra, ale ja i tak nadal wierzę, że Benfica awansuje dalej choć będzie ciężko bo nie mogą stracić gola u siebie za bardzo... No, ale dopóki piłka w grze. Niech idzie nowe, niech Benfica pokaże, że można, Bayern już przecież był za burtą, cudem uratował się, niech odpadnie. 

A emocji to ja wczoraj też nie uświadczyłem, chyba, że negatywne związane z postawą arbitra. Niesmak po takich meczach jest po prostu, a nie żadne emocje! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że sędzia wybroni się z tych kartek dla Torresa, który zachował się, delikatnie mówiąc, bezmyślnie. Jak już napisałem w innym temacie to jest po prostu słaby arbiter. A już doszukiwanie się jakichś teorii spiskowych jest co najmniej śmieszne... To pokazuje jak potrzebny jest magazyn z kontrowersjami z europejskich pucharów i ligi angielskiej. Mam nadzieję, że Canal+ będzie coś takiego emitowało od przyszłego sezonu.

 

Dla mnie emocje, dla Was niesmak. Każdy ma to na co zasługuje :). Ja i tak uwielbiam Ligę Mistrzów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Was boli pewna część ciała i to bardzo. Jakoś nie widać było komentarzy po sobotnim meczu gdzie w 40 minucie Messi wycinany faktycznie tuż przed polem karnym, ale faul ewidentny na kartkę, a Ramos już wtedy żółtą miał, ale jakoś sędzia nie zauważył faulu, a mecz mógł się wtedy potoczył zupełnie inaczej, ale oczywiście w drugą stronę to już wielki krzyk. Sędzia nie zapanował nad widowiskiem, bo było dużo walki, nerwówki i brzydkich fauli z obu stron, ale to było wiadome, że nikt nogi nie odsunie. Jeżeli sędziemy jakieś ewidentne faule umknęły to po meczu taki zawodnik jeśli zrobił coś naprawdę brzydkiego i tak może zostać ukarany, więc nie płaczcie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolski jest ślepy i tyle.

Torres kopnał faceta z TYŁU i stad czysta żółta kartka a że druga to wiadomo.

Trzeba być [beep] żeby robić takie rzeczy mając na koncie już żółtka i w tym sektorze boiska.

Sergio faulował ale z boku wiec sędzia potraktował to jako zwykły faul jakich wiele w meczu.

 

Poza tym  jedno jest bezsprzeczne.

Sędzia był wczoraj tak słaby ze szok.

 

a rozstawienie musi byc bo nikt nie chce żeby w finale grały ogórki z ogórkami a asy powadają na siebie i się wyeliminują we wczesnych rundach.

tylko trzeba to jakoś zmienić by w tej fazie nie bylo takich meczy jak wczoraj 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Was boli pewna część ciała i to bardzo. Jakoś nie widać było komentarzy po sobotnim meczu gdzie w 40 minucie Messi wycinany faktycznie tuż przed polem karnym, ale faul ewidentny na kartkę, a Ramos już wtedy żółtą miał, ale jakoś sędzia nie zauważył faulu, a mecz mógł się wtedy potoczył zupełnie inaczej, ale oczywiście w drugą stronę to już wielki krzyk. 

 

Nie pisałem o tym bo po prostu nie oglądałem El Classico, wybrałem Juventus - Empoli ;) 

A mecz Barcy dopiero na drugi dzień widziałem w około półgodzinnym skrócie. Dla mnie El Classico to nie wszystko, dla mnie liczy się piłka, a nie krzykliwe mecze. Ale fakt masz rację, Ramos powinien wtedy wylecieć z czerwem dużo wcześniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W La Lidze są po prostu jeszcze słabsi sędziowie, chyba najsłabsi ze wszystkich topowych lig europejskich. Nie lubię takich teorii spiskowych, tym bardziej nie popartych żadnymi dowodami. Nie bawmy się w niektórych naszych polityków :).

 

Ciekawe co napiszesz jak któraś z tych drużyn odpadnie? Błędy się zdarzają od niepamiętnych czasów i zdarzać się będą. Nie ma sensu wszędzie widzieć spisków i przekrętów, bo można zwariować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arkon oooo to właśnie. Ludzie tutaj zachowują się jak pewna partia polityczna ze sztuczna mgłą i trotylem na pokłądzie pewnego samolotu. Pisane jest tutaj, że w drugą stronę sędzia nie gwizdał. Gwizdał to raz, a dwa nadal nikt nie rozumie dlaczego tyle brutalnych i brzydkich fauli jest w kierunku barcelony, bo taki Messi czy Neymar są piekielnie szybcy i obrońcy rywali będąc spóźnionymi o ułamek sekundy powodują takie faule.

 

Już pisałem. Jeżeli zasługiwał to delegat UEFA po meczu może mu wlepić zawieszenie. Jeżeli tego nie zrobi będzie jednoznaczne z tym, ze nie zasługiwał, ale oczywiscie gadać trzeba, bo przecież to takie polskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arkon powiem tak jak wcześniej w przypadku bvb czy atletico, juve, ze złamali system... Tym razem juve było blisko ale spalone i nieuznane bramki przesadziły, oby atletico sie nie dało ale pewnie znowu spalony czy czerwień sie znajdzie. Benfica nie ma szans - pewnie znów bedą spalone jak z juve...granie sie zacznie od 1/2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czerwona dla Torresa absurdalna. Jestem przyzwyczajony do wyspiarskich standardów sędziowania, może dlatego to tak widzę ale zwyczajnie mnie śmieszy jak widzę każdy, nawet najdrobniejszy kontakt między dwoma piłkarzami i gwizdek sędziego. O ile pierwsza żółta dla Fernando jak najbardziej prawidłowa o tyle drugiej zwyczajnie nie powinien pokazać. Chwile po czerwonej Busquets wchodzi w nogi jednego z graczy Atletico i co? No właśnie nic. Sędzia popełnił najgorszy błąd jaki tylko mógłby popełnić - był niekonsekwentny. Jak zaczyna odgwizdywać każdy faul to jedziesz już tak do końca, nie możesz raz gwizdnąć lekkiego kontaktu, potem przez chwile pozwalać ostrzej grać bo kończy się to chaosem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem. Jeżeli zasługiwał to delegat UEFA po meczu może mu wlepić zawieszenie.

 

Delegat jest pracownikiem UEFA. UEFA deleguje sędziów do prowadzenia spotkań. Pracownik ( delegat ) ma działać na szkodę swojej firmy ( UEFA ) i wytykać im błędne decyzje, tj. wybranie słabego sędziego do prowadzenia spotkania? Na jakim świecie te żyjesz... Niestety, ale takie "dobrze sprzedające" się zespoły, jak Barcelona czy Bayern są forowane i ciągnięte za nos przez UEFA, bo po prostu to na nich zarabia się największe pieniądze. Możemy zapomnieć przez najbliższe 100 lat o takim finale jak Monaco-Porto z 2004 roku.

 

Jakoś dziwnym trafem zawsze to na Barcelone przypadają największe kontrowersje, z których wychodzi ona zawsze korzystną ręką. Przypadek? Nie sądze...

Edytowane przez TimesSquare
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz powiedzieć Time, że co? Ze wtedy 12 lat temu była inna UEFA a teraz jest inna? Proszę Cię. Wielokrotnie zdarzało się, że po meczu karano jakiegoś zawodnika itp, wiec i tym razem tak moze być. Nie lubię takich teorii spiskowych jakie są na tym forum, że gdyby sytuacja była w drugą strone to nie byłoby kartki, że Barcelona jest przepychana itp. Jeżeli macie na to dowody to są specjalne instytucje do których można to zgłosić. Dlaczego tego nie robicie? Wolicie swoje żale tutaj wylewać. To jest śmieszne, a nie oszukujemy się. Wczoraj oprócz Barcelony w tym momencie żadna inna drużyna w obecnej formie nie była w stanie przeciwstawić się Atletico, która poukładana w defensywie jest idealnie. Jedyny mankament w ich całej układance to jest atak. I to na własne życzenie Barcelona zgotowała sobie ten los, bo są w słabej dyspozycji. Takie dziury w obronie, że szok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz powiedzieć Time, że co? Ze wtedy 12 lat temu była inna UEFA a teraz jest inna? Proszę Cię.

 

Wtedy były ostatnie podrygi starego futbolu, który nie był jeszcze aż tak skomercjalizowany i nastawiony na zysk ( czytaj: biznes ). Od sezonów 2006-2008 to jest już inny świat. Inny futbol.

 

Wielokrotnie zdarzało się, że po meczu karano jakiegoś zawodnika itp, wiec i tym razem tak moze być.

 

Kiedy jakiś piłkarz Barcelony został PO MECZU ukarany? W tej sytuacji znowu sprawa zostanie wyciszona.

 

Nie lubię takich teorii spiskowych jakie są na tym forum, że gdyby sytuacja była w drugą strone to nie byłoby kartki, że Barcelona jest przepychana itp. Jeżeli macie na to dowody to są specjalne instytucje do których można to zgłosić.

 

Niestety, ale spiski istnieją na każdym poziomie życia. W szkole, na studiach, w pracy, w firmach, w korporacjach, w rządach. Dlaczego w przypadku UEFA/FIFA i futbolu oraz sportu miałoby być inaczej? Dożyliśmy takich czasów, gdzie piłka nożna ( i cały wielki sport ) jest wielkim biznesem i korporacją. Występują powiązania między korporacjami, wspólne interesy, wspólni wrogowie etc. Komu niby masz zgłosić te oszustwa i spiski w sporcie? Do Strasburga? Do Komisji UEFOwskiej? Do Komitetu Olimpijskiego? To są korporacje, które razem tworzą ogromny moloch. Mają wspólne interesy.

Katarczycy i ich wielkie korporację potrafiły tak wejść w system sportu, że bez problemu ustawiali się z FIFA odnośnie największe imprezy piłkarskiej świata ( MŚ 2022 ). Katarczycy są sponsorami wielu wielkich drużyn w Europie, są w posiadaniu największych europejskich klubów. Mają swoje udziały w Barcelonie. Sponsorują ich. Podobnie ma się sprawa z UEFA, która pewnie dostaje niemały pieniądze od nich. I co? Myślisz, że wchodziliby w te wszystkie biznesy bez żadnego zaplecza? Bez żadnego "back-up'u"? To wszystko jest tak połączone i tak "wydealowane", że nawet się w głowie nie mieści. A to tylko Katarczycy. Gdzie Gaz-Prom czy wielkie korporacje zza Oceanu. Myślisz, że oni wspólnie nie dogadują się odnośnie "zasad gry" w świecie futbolu i sportu?

 

Sport w tych czasach to biznes, a w biznesie ryzyko porażki ogranicza się do minimum.

Edytowane przez TimesSquare
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, zysk zyskiem z wielkich klubów w dalszych częściach rywalizacji, ale nie sądzisz, że uefa nie chciałaby przyciągnąć nowych kibiców? Gdyby tam myśleli to przepchneliby tak jak Wy twierdzicie taki Wolsfburg czy Benfikę, aby pozyskać potencjalnie nowych odbiorców. Co do karania po meczu piłkarzy nie mówiłem stricte o barcelony zawodnikach, a ogólnie, a przecież UEFA nie stoi ponad prawem i jezeli coś było ewidentne to było i powinno się to karać. A tak już nawiasem mówiąc nie lubię oglądać odcinków finałowych You can dance, bo są dla mnie ustawione i nie oglądam, więc jeżeli krzyczycie tu za każdym razem, że ten coś wydrukował czy tamten to po co oglądacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My tu się ekscytujemy błędami(spiskami) w meczu Barca- Atletico, a tu znalazłem atak na Marciniaka za mecz Bayern- Benfica http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/flavio-paixao-sedzia-marciniak-jest-tchorzem-i-[beep]em/84p14e

Nie będę się wypowiadał, bo oglądałem tylko skrót, ale dla mnie wpis Paixao absurdalny. Myślałem, że szukanie spisków to przypadłość Polaków i Włochów, ale Portugalczyków!? Chyba za długo bracia Paixao są w Polsce :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc jeżeli krzyczycie tu za każdym razem, że ten coś wydrukował czy tamten to po co oglądacie?

 

Bo futbol to coś, czym żyjesz od dzieciaka? Masz to we krwi, w żyłach i w całym ciele? I chociaż wiesz, że te młodzieńcze wyidealizowane rozgrywki sportowe, kluby, piłkarze, mistrzostwa, te wszystkie mecze z kolegami do późnych godzin, w których "ty jesteś Zidane, a ja Ronaldo", te marzenia, aby być tak, jak Ronaldinho czy Henry,  to wszystko była tylko iluzja i głupie myślenie głupiego dziecka, to niestety - ten sport już tak w Ciebie wnikną, że musisz "wstrzyknąć" sobie cotygodniową dawkę, aby to wszystko nie straciło do końca sensu. I chociaż chcesz sobie wmawiać, że to ciągle jest sport i liczy się to, kto jest lepszy sportowo, to jest to niemożliwe. Żyjemy w okropnych czasach. I nie mówie tu już tylko o sporcie...

Edytowane przez TimesSquare
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TimeSquare ja miałem zawsze koszulkę Enrique od zawsze i jak grałem w polu to byłem nim, a jak stałem na bramce to byłem Chilavertem :)

Ja wiem, że czasami jest coś niesprawiedliwego w poczynaniach i decyzjach sędziego, ale za każdym razem kiedy sędzia popełni błąd pisać i mówić, że wydrukował mecz jest nie na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli za taki faul jak ten, przy którym sędzia pokazał drugą żółtą dla Torresa twoim zdaniem nadawał się na to to faktycznie masz rację, mecze kończyłyby się po 60 minutach. No w kolejnej akcji Busquets powinien złapać żółtą kartkę i co? Nic. Właśnie o tą niekonsekwencją w swoich czynach sędzia zawalił mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...