Skocz do zawartości

Renegocjacja obecnej umowy platformy CANAL+


blade1230
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tobie chyba powinno zależeć na dobrej ofercie a im na utrzymaniu klienta :) Moim zdaniem to nie ma znaczenia czy oni dzwonią czy Ty dzwonisz. Zależy jedynie od konsultanta i owocnych negocjacji. A tutaj panuje głupie przekonanie, że jak ktoś sam dzwoni to jest na straconej pozycji, a guzik prawda ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W żadnym wypadku nie przedłużasz umowy jak dzwonią 3 miesiące przed końcem. Miesiąc przed końcem wypowiadasz i czekasz na telefon. Po pierwszym mówisz, że zbyt drogo, że mało oglądasz i raczej rezygnujesz . Ale mówisz, że mogą jeszcze zadzwonić. Jak zadzwonią to mówisz że jest u ciebie kablówka, która jest tańsza. Ostatecznie mówisz co cię interesuje. Konsultat prosi abyś poczekał i załatwia wyżej specjalną ofertę. Ja dostałem ofertę o 50% tańszą w stosunku do pierwszej oferty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kingofsouth
W żadnym wypadku nie przedłużasz umowy jak dzwonią 3 miesiące przed końcem

Ja zrobilem inaczej sam zadzwoniłem na 3 miesiące przed końcem umowy :jupi:

ps.oczywiście pierw wypowiedzenie po tygodniu jeden telefon do DUK i .....

jak widzicie można sobie poradzić 8)

przed tym co mam obecnie w "syg" miałem wypasionego Gold z "czerwonym światłem" :lol2:

dobra rada nie biadolcie na infolinii że na forum to mają wypasione promocje bo to jest żenujące :lol2: druga sprawa większość konsultantów nie zna się na niczym a tym bardziej na tym że jest coś takiego jak forum

sprawa się ma inaczej z "konsulami" z DUK to już inna bajka ,wiedzą to i owo 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku nie przedłużasz umowy jak dzwonią 3 miesiące przed końcem. Miesiąc przed końcem wypowiadasz i czekasz na telefon. Po pierwszym mówisz, że zbyt drogo, że mało oglądasz i raczej rezygnujesz . Ale mówisz, że mogą jeszcze zadzwonić. Jak zadzwonią to mówisz że jest u ciebie kablówka, która jest tańsza. Ostatecznie mówisz co cię interesuje. Konsultat prosi abyś poczekał i załatwia wyżej specjalną ofertę. Ja dostałem ofertę o 50% tańszą w stosunku do pierwszej oferty.

Pitu pitu, na dzień dzisiejszy ci, którzy przedłużyli swoje umowy w styczniu-lutym są wygranymi, bo od 1 marca oferty są póki co dużo gorsze. A pierwsze umowy z nc+ wygasały dopiero z końcem marca, większość raczej kwiecień-maj, bo wtedy można było rezygnować ze względu na wycofanie kanałów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W żadnym wypadku złnie przedłużasz umowy jak dzwonią 3 miesiące przed końcem. Miesiąc przed końcem wypowiadasz i czekasz na telefon. Po pierwszym mówisz, że zbyt drogo, że mało oglądasz i raczej rezygnujesz . Ale mówisz, że mogą jeszcze zadzwonić. Jak zadzwonią to mówisz że jest u ciebie kablówka, która jest tańsza. Ostatecznie mówisz co cię interesuje. Konsultat prosi abyś poczekał i załatwia wyżej specjalną ofertę. Ja dostałem ofertę o 50% tańszą w stosunku do pierwszej oferty.

Pitu pitu, na dzień dzisiejszy ci, którzy przedłużyli swoje umowy w styczniu-lutym są wygranymi, bo od 1 marca oferty są póki co dużo gorsze. A pierwsze umowy z nc+ wygasały dopiero z końcem marca, większość raczej kwiecień-maj, bo wtedy można było rezygnować ze względu na wycofanie kanałów :)

Gdyby nie to że dostałem 6 razy 0 zł i 9 razy 24,90 zł za Comfort+ ( więcej nie potrzebuję bo nc+ mam tylko dla extraligi żużlowej), a proponowali mi 6 miesięcy za 0 zł pełnej oferty a następnie 9 miesięcy Comfort+ i Extra+ i Sport+ za 69 zł. Poprzedni pakiet to był Universe za 59 zł. W styczniu proponowali mi przedłużenie umowy bez gratisowych miesięcy i za tą samą cenę plus premium w łącznej cenie (sic!) 99 zł razy 12 miesięcy.

W sytuacji, gdy zrezygnuje się z przedłużenia umowy i wyśle pismo przygotowują dla kienta, aby go zatrzymać, ofertę indywidualną. Podam ciekawostkę. Poprzednią umowę podpisałem 29 marca 2013 na 12 miesięcy, z końcem lutego br ( około 20-go) wysłałem rezygnację. Pod sam koniec lutego zadzwoniła panienka i proponowała pozostanie ( nieciekawa oferta) ale powiedzała coś ciekawego ( chyba nie powinna o tym mowić), że ona może dzwonić tylko do końca lutego, a w marcu będzie dzwonił ktoś inny. Jaki z tego wniosek. Otóż gdy jesteś już w okresie wypowiedzenia dzwonią z innego działu ( tzw retencja) i mają większe możliwości obniżania ceny. Dlatego nie warto łapać pierwszych ofert, tylko rezygnować i czekać na telefony z działu "retencyjego".

A nc+ jest mocno zdeterminowane , aby nie tracić klientów, gdyż w ciągu 12 miesięcy stracili ich ponad 200 tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...