Skocz do zawartości

lukis90el

Użytkownik
  • Postów

    1135
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lukis90el

  1. 2 godziny temu, swordfish napisał:

    Oprócz tego należy znać "Agentkę Carter", "X-Menów" i "Fantastyczną Czwórkę".

    Od Agentki Carter w znacznie większym stopniu powinno się objerzeć A gdyby...?, na Fantastyczną Czwórkę od MCU trzeba będzie jeszcze poczekać (obecnie w fazie przedprodukcji). Nawet znajomość filmów X-Men jest raczej dodatkowa niż obowiązkowa.

  2. Nie wiadomo - 2 pierwsze sezony były wyprodukowane przez ABC (czyli Disney), prawa dystrybucyjne do filmu pełnometrażowego miała/ma(?) New Line Cinema (czyli Warner Bros.), tylko ten 3. sezon był wyprodukowany przez Showtime. Przez wszystkim zależy od tego, jaki kształt ma obecnie obowiązująca umowa na dystrybucję Twin Peaks - raczej tego się prędko nie dowiemy.

  3. 49 minut temu, Pawop napisał:

    Licencje obowiązują i dlatego niektórych pozycji nie ma w D+. To, że Ty tego nie rozumiesz nie oznacza, że to jest bałagan. Prawa do Animaniaków ma u nas WB.

    O moje nierozumienie się nie martw (to w większości brak dostępu do poufnych/tajnych informacji [nawet jakbym takie informacje miał, to raczej ich bym nie ujawniał], sięgam po informacje ogólnodostępne) - w przypadku Animaniaków i innych, znacznie prostszych przypadków (jak np. serie z Cartoon Network z lat 90./2000., seriale ze Scooby Doo czy Królikiem Bugsem nawet sprzed 10 lat [o starszych nie wspominając]) to chyba władze HBO tego nie rozumieją i stąd ten bałagan w dodawaniu filmów WB (tak, nawet Innych ludzi [polski film wyprodukowany przez Warner Bros. i przy okazji przez niego dystrybuowany] nie ma na HBO MAX pomimo upływu 45 dni od premiery kinowej) do oferty HBO MAX.

    A co do Archera - to jakimś dziwnym trafem seriale Marvel/Netflix Originals zostało z tego Netflixa... wyrzucone i na razie u nas jest w próżni (choć na innych rynkach jest już w Disney+), a Archer (serial FX) nie ma na razie zaplanowanej daty usunięcia z Netflixa (choć tam już jest raczej przesądzone, że kiedyś zniknie z Netflixa i pojawi się na Disney+)

  4. 35 minut temu, Dadam napisał:

    P.s tak jak pisałem parę stron wcześniej w Stanach serial The Old Man ( 2 pierwsze odcinki) miały premierę 16 czerwca i można je oglądać nie tylko na platformie HULU ale również na platformach SlingTV oraz DirecTV co pokazuje że FX oraz Disney+ mają głęboko gdzieś Europę.

    Jednym słowem, produkcje FX wpadają do europejskich wersji Disneya z ogrooooomnym opóźnieniem, przy czym w Stanach większość produkcji FX jest dostępnych w dniu premiery.

    Z FX to np. Archer jeszcze jest na Netflixie - choć za dystrybucję od 2020 roku jest odpowiedzialny... Disney.

    Innym przykładem takiego bałaganu (związanego z Hulu) są Animaniacy (wersja z 2020) - tu jest znacznie trudniej, bo prawa dystrybucyjne ma zarówno Hulu, jak i Warner Bros. U nas powstaje pytanie, czy ta animacja będzie na Disney+ czy na HBO MAX (na którym powinna się pojawić starsza wersja z 1993-1998, a jak dotąd się nie pojawiła). Bałagan z ofertą i tak znacznie mniejszy niż przy HBO MAX.

     

    P.S. Jeżeli chodzi o oglądanie pozycji z Disney+, to zacząłem od Agenta Kupra (jestem na razie po 4 odcinkach, a sporo jest jeszcze do nadrobienia) - poniekąd (oryginalna emisja w USA: 1991-1992) też jest u nas serialem oryginalnym, bo w ramach Walt Disney przedstawia puszczono tylko 7 odcinków i emisja była jednokrotna. Pozytywne oceny krytyków/widzów z Zachodu nie wzięły się znikąd - naprawdę dobra parodia seriali superbohaterskich; polecam zwłaszcza ludziom wychowanym na animacjach z Walt Disney przedstawia, choć i fani gatunku superbohaterskiego mogą być zadowoleni.

  5. Polsat Box Go miał trochę ułatwione zadanie ze względu na emisję filmów Disneya na ogólnodostępnych stacjach Polsatu - możliwe, że przy okazji także przedłużono i tą umowę. Pomimo wszystko (nie posiadam usług Polsat Box Go i w najbliższym czasie nie planuję, a Disney+ planuję wykupić na cały rok z oferty po zapisie mailowym) jestem ciekaw warunków wspólnej oferty Disney+ i Polsat Box Go na start .

  6. 19 godzin temu, lakiman napisał:

    Rozumiem, że stare seriale fabularne znane z serii "Walt Disney Przedstawia" również będą w ofercie? 

    Tego to nie wiem (nie pamiętam jakie tam były tytuły), ale w przypadku seriali animowanych coś już powiedzieć mogę. W przypadku seriali z Disney Afternoon (który w dużej mierze pokrywa się z animacjami z Walt Disney przedstawia) to większość jest - brakuje Alladyna i The Shnookums and Meat Funny Cartoon Show (to drugie poniekąd na szczęście, bo to była tragiczna zrzyna z Ren i Stimpy), ale są tam także seriale dotąd nieemitowane/jednorazowo emitowane w Polsce (z których najciekawsze są Gargoyles [w Polsce w ogóle niepokazywany, wg dsny.pl na Disney+ jest z polskimi napisami] czy Darkwing Duck [w Polsce dotąd wyemitowano 7 odcinków, a na Disney+ będzie wyemitowany w wersji z dubbingiem-półkownikiem z 2004 roku pod tytułem Przygody Agenta Kupra]).

  7. 8 minut temu, domin107 napisał:

    Nie jest ani trochę kontrowersyjne.

    Sprawdz sobie np. kontent showtime czy peacock.

    Mocna oferta. Dla mnie obok hbo i disney najmocniejsza.

    Jest kontrowersyjne, bo:

    • Showtime już nie jest w czasach swojej świetności (choć taki dokument o rynku diamentów Nic nie jest wieczne [który obejrzałem poprzez VOD Millenium Docs Against Gravity] jest naprawdę dobry, a jest to produkcja Showtime) a prawa do części produkcji odsprzedano innym firmom;
    • Peacock też jakiś mega produkcji oryginalnych nie ma, chyba że doliczasz tam produkcje CBS (które niekoniecznie są tworzone z myślą o streamingu);
    • także Apple TV+ i Amazon Prime Video mają lepsze seriale od SkyShowtime, o produkcjach na HBO Max czy Disney+ nie wspominając.
  8. @PIOOLE - takie zapisy są co najmniej poufne, jeżeli wręcz nie tajne.

     

    @Pawop - teoretycznie może to być tzw. sublicencja, która także jest rodzajem takiej rozdzielonej umowy. U nas jednakże sytuacja po wejściu Disney+ jest znacznie trudniejsza, bo z linearnych stacji premium jest Canal+ i HBO. Canal+ to także (w sensie largo) operator telekomunikacyjny, a HBO na naszym rynku jeszcze niedawno było spółką joint-venture Warner Bros. i Disneya (stąd do niedawna były tam filmy od Disneya na linearnych kanałch HBO). Ze względu na to, że u nas partner telekomunikacyjny nadal nie jest znany (a w takim Izraelu, gdzie start Disney+ jest dwa dni później niż u nas, taki operator jak najbardziej już jest - platofrma Yes), to na razie nie wiadomo, gdzie i czy pojawią filmy Disneya na linearnych kanałach premium.

     

    Wracając do Sky Showtime - tam już na starcie główną siłą napędową będą filmy od Paramount i Universala, może jeszcze produkcje serialowe od Nickelodeon czy CBS (choć obecnie nie są to ich czasy świetności). Co do innych to tu już jest różnie, nie wiadomo na ile ofertę wzmocnią starsze produkcje filmowe i serialowe, a roczna data startu przy zbyt małej liczbie szczegółów nt. oferty serwisu daje zbyt dużo pola do manewru (może się okazać, że start wcale nie będzie w 2022 - a później).

  9. @Pawop Tylko, że pamiętasz, że wtedy wybór serwisów streamingowych w Polsce był znacznie skromniejszy niż teraz? Jeżeli byłyby obecne warunki, to owszem, taka byłaby przyczyna zwinięcia interesu - jednakże głównym impulsem była reorganizacja struktury właścicielskiej. Jakoś taki Viaplay (z dość podobnym przypadkiem w kwestii oferty filmowo-serialowej, gdzie w zasadzie większą różnicą są produkcje skandynawskie oraz znane z Epic Drama) nadal się utrzymuje, choć w tym przypadku oferta sportowa może fałszować obraz sytuacji.

  10. @domin107 - mimo wszystko stwierdzenie, że siłą Sky Showtime będą seriale, jest twierdzeniem wysoce kontrowersyjnym. Już jest konkurencja w postaci HBO Max, Amazon Prime Video, Apple TV+ czy nawet Netflix, a jeszcze za niedługo dojdzie Disney+; pod względem nowszych produkcji to sytuacja już tak różowa nie jest (przykłady produkcji Paramonut+ czy Peacock dobitnie to pokazują). Ratunkiem mogłyby być produkcje archiwalne, ale jak pokazują przykłady HBO Max czy Disney+ może być z tym bardzo różnie.

     

    @Pawop - nowsze umowy (umowy HBO z MGM czy HBO z Paramount mogą być jeszcze tymi starszymi) jak najbardziej mogą mieć takie rozdzielenie. Przykład - prawa do produkcji Disneya we Francji: streaming dla Disney+, a w kanałach linearnych premium dla Canal+.

  11. Paradoksalnie prawdy dowiemy się dopiero jak umowy na dostęp poprzez streaming (w przypadku emisji na kanałach linearnych umowy mogą zostać przedłużone, bo ani Amazon, ani Paramount nie planują inwestować w kanały linearne premium) HBO z MGM i HBO z Paramount przestaną obowiązywać, bo obecna sytuacja z Domem Gucci na HBO Max zarazem upraszcza i komplikuje sprawę - jeżeli prawa ma MGM, to kiedyś się pojawi na Amazon Prime Video; jeżeli prawa ma Paramount, to kiedyś się pojawi na Sky Showtime. W tym temacie na razie tyle, bo będziemy brnąć dalej w poszlakach i w dalszym ciągu nie wybrniemy.

  12. @Pawop - prawa streamingowe do Domu Gucci akurat ma Paramount+, który na naszym rynku jest jednym z elementów Sky Showtime (choć producentem jest należące do Amazona MGM). U nas akurat są umowy z HBO (zarówno na MGM, jak i na Paramount) które jeszcze obowiązują. Kwestie umów są często zawiłe - z jednej strony przejęcie MGM przez Amazona (którego potencjał na razie przez te umowy jest  niewykorzystywany), a z drugiej kwestia produkcji Disneya na HBO (które to HBO na naszym rynku jeszcze niedawno było spółką joint-venture Disneya i Warner Bros., a obecnie filmów Disneya już nie uświadczysz na HBO Max).

    I w kwestii Showtime - obecnie w dużej mierze za kwestie dystrybucyjne odpowiada CBS (pod który Showtime podlega), ale w sporej części (jak np. Homeland czy Trawka [do której prawa dystrybucyjne ma... Lionsgate]) jednak te prawa na dystrybucję (przy byciu producentem) odsprzedania.

  13. @Pawop - co do praw stacji premium na filmy od Paramount: mea culpa. Choć to i tak niewiele zmienia w kwestii istoty problemu - przykład ostatniego Bonda  (który po przejęciu MGM teoretycznie powinien być od początku dostępny na Amazon Prime Video) czy w niedalekiej przyszłości Domu Gucci (który powinien być na... SkyShowtime, chyba że prawa będzie miał jednak Amazon Prime Video) daje jednak do myślenia. Równocześnie w przypadku produkcji Showtime spora część produkcji z jego złotego okresu miała/nadal ma rozparcelowane prawa do dystrybucji, przez co zbieranie tych praw z powrotem do CBS Television Distribution (jeżeli w ogóle do tego dojdzie) może trochę potrwać i to może być okres co najmniej kilku miesięcy.

     

    @domin107 - z drugiej strony produkcją Paramount+  jest olbrzymia abominacja znana jako The Fairly OddParents: Fairly Odder  (anglojęzyczny YouTube aż od tego huczy, taka to abominacja), więc do innych seriali od Paramount+ (w tym Halo) podchodzę z dużą dozą sceptycyzmu.

  14. @Pawop - nie zgodzę się. Oferta Showmax na początku była nawet... dobra. Tylko, że parę rzeczy (które wymieniłem + samobójczy model dystrybucji Ucha Prezesa [publikacja na YouTube parę dni później]) przefajnowano i przy okazji oddzielenia działalności video (znanej jako MultiChoice) od działalności firmy-matki (Naspers) zrewidowano istnienie Showmaxa na naszym rynku.

     

    @lakiman - tu nie (tylko) chodzi o ofertę ze sprzętem Apple. Gorzej, że jest dodawane także do konsol Playstation (ostatnio nawet do dość leciwej już PS4, a i w przypadku PS5 oferta pojawiła się ponownie po ledwo kilku miesiącach) - i to już należy nazywać rozdawnictwem.

  15. 23 minuty temu, Pawop napisał:

    Co niby Canal+ ma do Top Guna?

    A kto na naszym rynku ma prawa do emisji filmów od Paramount ze stacji premium? Czy oby nie Canal+? Czasowa blokada na parę miesięcy jest teoretycznie możliwa, ale to już zależy od konstrukcji umowy pomiędzy wytwórnią Paramount a Canal+.

     

    23 minuty temu, Pawop napisał:

    Showtime miało kiedyś umowę z HBO, ale ona wygasła. Teraz kilka seriali pojawiło się na C+ i na tym koniec.

    Pierwszy lepszy przykład - Homeland. Na streamingu pojawi się na Disney+, bo prawa ma zarówno Showtime, jak i FOX.

     

    Inna kwestia to taka, na ile będzie tam klasycznych produkcji filmowych na start - czy będzie tej ofercie pod względem ilościowym bliżej do Disney+ (gdzie na starcie będzie naprawdę spora biblioteka - z tytułami nieobecnymi bądź ledwo obecnymi w polskich stacjach telewizyjnych), czy do HBO Max (gdzie nadal są olbrzymie dziury w kwestii filmów fabularnych, a w kwestii animacji to tam jest bida z nędzą). Bo tego, że obok HBO Max czy Disney+, SkyShowtime ma naprawdę duży potencjał pod względem oferty filmowej (zarówno klasycznej, jak i najnowszej) to nie ukrywam - z tego powodu temu serwisowi nawet kibicuję, ale co od seriali sceptycyzm jest już znacznie większy (seriale od Paramount+ czy Peacock to na razie [najłagodniej mówiąc] wielkie rozczarowania, Sky bez największych hitów serialowych [bo u nas ma je HBO Max i to się nie zmieni], Showtime z rozparcelowanymi prawami na pojedyncze seriale, a na samym CBS [pomimo nadal sporej popularności Agentów NCIS i jego spin-offów] za długo się nie uciągnie).

  16. @lakiman - w przypadku Showmaxa była kumulacja kilku przyczyn:

    • zmiana struktury właścicielskiej;
    • rozdawnictwo kodów dostępu do usługi (pod tym względem ten sam błąd popełniają Canal+ i Apple TV+);
    • coraz mniejsze nakłady inwestycję w prawa od podmiotów trzecich (poprzez to tracenie praw) i równoczesny wzrost nakładów na produkcje własne.

    @Pawop - owszem, może tak być. Jednakże wspomniałem, że z ofertą od Sky czy Showtime (przynajmniej w pierwszych miesiącach działalności usługi) może tak różowo nie być - żeby tylko przypomnieć kwestię oferty MGM w serwisie Amazon Prime Video.

  17. @ronnie84 - raczej tak (chyba że Canal+ zablokuje i tam będzie wcześniej).

     

    Choć z produkcjami od Sky czy Showtime to naprawdę może być różnie - ponieważ najgłośniejsze produkcje Sky to u nas produkcje HBO/HBO Max, a Showtime w okresie świetności rozdrobnił prawa do swoich seriali.

  18. @Pawop: poniekąd (czyt. na naszym rynku i parunastu innych) przykładem większej konsolidacji będzie SkyShowtime - nie będzie osobnych Paramount+ i Peacock. Inna kwestia, że originalsy Paramount+ i Peacock są względnie słabsze od konkurencji i będą musieli się ratować biblioteką filmową z wytwórni Paramount i Universal czy serialami CBS (jak Agenci NCIS). Tak poza tym zgoda - inne konsolidacje (przynajmniej na razie) będą pomiędzy bardzo małymi serwisami typu Red GO.

    Poza tym usługa od AMC będzie raczej usługą niszową nastawioną głównie na fanów filmów i seriali grozy - podobnie jak Viaplay (pod względem oferty filmowo-serialowej) jest nastawiony na fanów produkcji nordyckich + oferty Epic Drama.

     

    BTW - za 7 dni wystartuje Disney+. Po porównaniu ofert głównych platform streamingowych (czyli oprócz Disney+: Netflix, HBO Max, Amazon Prime, Apple TV+ - SkyShowtime ze względu na sporą liczbę niewiadomych [poza filmami Universal i Paramount oraz serialami Paramount+, Peacock czy CBS] na razie nie uwzględniam w porównaniu) wyszło mi, że pod względem klasycznych produkcji filmowych czy animowanych Disney+ znacznie wyprzedzi konkurencję.

  19. 3 godziny temu, Arkon napisał:

    Nie ma co się nakręcać. Już niedługo wszystko będzie jasne i będzie można zweryfikować. Moim zdaniem przynajmniej 80% to treści dla dzieci, ale mogę się mylić.

    W moim przypadku jest to chyba ostatni duży serwis startujący na polskim rynku (SkyShowtime pomimo oferty filmowej z Paramount i Universal ma rozczarowującą ofertę serialową [jeżeli brać pod uwagę produkcje Paramount+ i Peacock], dlatego nie liczę tego jako duży serwis), a w odróżnieniu od dojrzałego Netflixa nie wiem od czego zacząć. W zasadzie z każdego z tych hubów (Disney, Marvel, Star Wars, National Geographic, Star) mam co najmniej jeden tytuł do obejrzenia.

     

    Jeszcze odwołując się do kwestii startu BBC Player a startu Disney+ - faktem jest, że serwis ma zdecydowanie zbyt rozbuchany marketing w stosunku do tego, co oferuje. No i start Disney+ w momencie, w którym sporo produkcji już ma co najmniej polskie napisy (pomimo tego, że taki falstart mogli już popełnić z 2 lata temu, gdy pojawiały się pierwsze polskie wersje językowe) uważam za naprawdę dobry pomysł - w odróżnieniu od takiego HBO MAX, gdzie klasyki kinowe dodaje się zbyt wolno, a nie najnowszych produkcji animowanych Warnera czy Cartoon Network (za wyjątkiem Samuraja Jacka, którego ostatni sezon to już produkcja Adult Swim - i chyba tylko dlatego się pojawił) nadal brak.

  20. Według konkurencji (link) serwis już wystartował - jako uzupełnienie adres serwisu: https://www.redgo.film/.

    Pod względem ceny ten serwis już przebija Viaplay 🤣 (którego cenę windują prawa sportowe, zresztą o słabej jakości technicznej) - 35 zł/mies. za jeszcze mniejszą ofertę i do tego dostępny wyłącznie przez przeglądarkę (brak aplikacji na telewizory).

    Nie zdziwię się, jak bardzo szybko się zwiną - pomyłka; zdziwię się, jak oni się utrzymają z tym serwisem dłużej niż rok...

  21. 51 minut temu, Tomo21 napisał:

    Czyli pewnie będzie straszna lipa, bo Doctor Strange już będzie w Disney+, a Spidermana, którego trzeba obejrzeć wcześniej, nadal jeszcze w HBO pewnie nie będzie :/

    Na obydwu filmach byłem w kinie i... do zrozumienia fabuły nowego Doktora Strange'a bardziej potrzebne będą seriale z Disney+ (których nie miałem jeszcze szansy obejrzeć - zwłaszcza WandaVision i What If...? [już z polskim tytułem A gdyby...?] i inne) niż najnowszy Spider-Man.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...