Skocz do zawartości

Barti

MOD Weteran
  • Postów

    8317
  • Dołączył

Odpowiedzi opublikowane przez Barti

  1. Ponieważ kanał jeszcze oficjalnie nie wystartował, w celu zapobieżenia zbędnemu dublowania dyskusji o tym samym w kilku różnych wątkach jednocześnie, tymczasowo zamykam niniejszy wątek. :locked:

    Dyskusję należy kontynuować tutaj:

     

    :idea: Po uruchomieniu kanału niniejszy wątek zostanie ponownie otwarty.

    • Popieram 2
  2. Ja oraz moi rodzice jesteśmy już po teście na koronawirusa. Wymaz mieliśmy pobrany wczoraj. Przed chwilą odebrałem drogą internetową wyniki.

    Niestety, wszyscy mamy wynik pozytywny. :( Oczywiście spodziewałem się tego. Byłoby dla mnie ogromnym zaskoczeniem, gdyby wynik wyszedł inny. :roll:

    Tak więc przed nami kolejne dni "aresztu domowego". :wacko:

  3. U mnie temperatura w tej chwili wynosi 2°C. Zachmurzenie od rana jest całkowite. Dzisiaj do południa padał dość intensywny śnieg, który potem zamienił się w deszcz. Deszcz ten pada nieustannie. Wieje też średni wiatr.

  4. Niestety, nie jest za dobrze... :wacko:

    Jak już tutaj niedawno wspomniałem, "koronka" dosięgnęła również i moją rodzinę. :(

    Zaczęło się od tego, że zachorował mój brat. Jako, że miał objawy to otrzymał od lekarza skierowanie na test. Wynik testu okazał się pozytywny. W związku z tym, ja oraz moi rodzice, trafiliśmy na kwarantannę. Z początku nam nie było nic, nie odczuwaliśmy żadnych dolegliwości. Aż do czasu, aż kilka dni temu pogorszyło się mojemu tacie (dostał gorączki, słabe duszności, z którymi nadal się boryka), natomiast mnie dzisiaj również zaczęło "brać". :wacko: Ja gorączki nie mam, ale czuję się bardzo osłabiony, chwilami mocno "kręci" mi się w głowie, a także zacząłem odczuwać zaburzenia węchu, tzn. chwilami czuję dziwne zapachy, np. pleśń, czy spaleniznę, mimo iż faktycznie tych zapachów u mnie w domu nie ma. Zaburzeń smaku, póki co, na razie nie żadnych nie mam. Mojej mamie, póki co, nic nie jest. Nie ma żadnych objawów zakażenia.

    W związku z zaistniałą sytuacją, ja i moi rodzice, jesteśmy umówieni na jutro na teleporadę lekarską. Prawdopodobnie skończy się to skierowaniem na test. :roll:

  5. 3 godziny temu, wujcio0 napisał:

    TeleToon+ powinno zmienić nazwę na Canal+ TeleToon HD.

     

    Jeśli już to najlepiej na CANAL+ TeleToon. ;)

    Skoro zmieniają się nazwy dwóch innych kanałów z "plusikiem" (Kuchnia+ i Domo+) to niewykluczone, że podobny los czeka również i pozostałe te kanały, a więc i TeleToon+. :roll:

    Na razie jednak nie ma żadnych informacji o planach zmiany nazwy tego kanału.

  6. Tak, jak już wyżej napisał @Kirk, kanały Kuchnia+ i Domo+, mimo iż oba są tzw. lifestylowe to jednak są o odmiennej tematyce, w związku z czym nie będziemy zamykać żadnego z tych wątków, ani tym bardziej ich łączyć. Jedyne, co w tej sytuacji możemy zrobić to zmienić odpowiednio tytuły tych wątków.

    Tyle w temacie.

    :idea:  Wszelkie kolejne posty, pisane tutaj na ten temat, będą już bezwzględnie trafiały do Kosza!

    • Popieram 1
  7. Hmm, to skąd w takim razie ogniska koronawirusa w przedszkolach? Ogniska, a nie pojedyncze przypadki. Jakiś czas temu w Opolu całkowicie zamknięto trzy przedszkola właśnie z tego powodu. :wacko:

  8. 3 minuty temu, Kirk napisał:

    Ponowne otwarcie placówek edukacyjnych nastąpiło we wrześniu, zaś druga fala miała miejsce w listopadzie

     

    No i właśnie to otwarcie było, moim zdaniem, pokłosiem tej drugiej fali. :roll: Do tego zapewne złożyło się jeszcze szybkie sprowadzenie dziesiątek tysięcy Polaków z Wielkiej Brytanii do Polski po tym, gdy w tamtym kraju zaczęła się nagle nowa fala zachorowań w związku z tzw. mutacją brytyjską. :roll:

     

     

    4 minuty temu, Kirk napisał:

    i z tego co pamiętam, to wtedy mówiono, iż akurat szkoły i przedszkola nie miały na to decydującego wpływu, a raczej to, iż jesień to sezon grypowy.

     

    Tak mówiono, zapewne po to, aby ludzi uspokoić. Zwyczajne "mydlenie oczu"... :wacko:

  9. 9 minut temu, bgmnt napisał:

    Ponowne zamknięcie natomiast sprawi, że wyrośnie kolejne pokolenie młodzieży bez wiedzy i z problemami psychicznymi. Coś za coś.

     

    I to jest też właśnie ta druga strona medalu. :roll:  I tak źle, i tak niedobrze... :wacko:

    • Popieram 1
  10. Tzw. druga fala zaczęła się jesienią ub.r. właśnie od ponownego otwarcia szkół, przedszkoli i żłobków. Ponowne otwarcie tych ostatnich sprawi teraz, że za chwilę będziemy już mieli czwartą falę... :wacko:

  11. 5 godzin temu, Kiler napisał:

    Od 19 kwietnia powrót dzieci do żłóbków i przedszkoli. Hotele zamknięte do 3 maja, także majówki nie będzie.

     

    I dzięki takim działaniom ta epidemia nigdy się u nas nie skończy!

    Otwieranie żłobków i przedszkoli spowoduje ponownie drastyczny wzrost nowych zakażeń. Podobnie, jak to było jesienią ub.r.

    Obszary, w których ryzyko zakażenia jest stosunkowo niewielkie, pozostają zamknięte. Natomiast te, gdzie wirus może się gwałtownie szerzyć na prawo i lewo, zostają ponowne otwarte...

    To jest moim zdaniem chore i niedorzeczne... :crazy:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...