Polak
-
Postów
388 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez Polak
-
-
-
Może i tak, ale James podobno pisał ją z myślą o swojej dziewczynie. No ale rzeczywiście może masz rację. Nie jest stricte miłosna, choć można ją interpretować w taki sposób. Dlatego właśnie, kiedy ruszyło głosowanie pytałem Cię, czy mogę na ten utwór głosować.
Zdradzisz jaki będzie ten TOP?
-
Dzięki. A możesz jeszcze zdradzić jaki będzie następny TOP?
Tylko jedna smutna rzecz. Mianowicie brak "Nothing Else Matters". Dla mnie ogromna sensacja na minus.
-
STARS, tradycyjnie dzięki za TOP. Jak zawsze przednia zabawa. Kiedy będą opublikowane pełne wyniki?
-
Oficjalnie zaszczycam swoją obecnością grono osób oglądających TOP 100 Love Hits. Szkoda, że tak późno, ale znów nie mogłem wcześniej. A szkoda. Mam nadzieję, że "Nothing Else Matters" i "November Rain" dopiero przed nami (jeśli oczywiście w ogóle będą lub były).
-
Rzeczywiście zapomniałem o hokeju (który i tak częściej komentują Gleń i Pełka) i multilidze. Przypomniałem sobie, że kiedyś na nSporcie komentował boks dla widzów oglądających galę w 3D, bo takowa była kilka lat transmitowana z Niemiec jeszcze przed fuzją.
Źle mnie jednak zrozumiałeś. Nie rozgrzeszam nominacji dla Kurzajewskiego. Nie powinien być nominowany skoro nie jest komentatorem. Ale po prostu mnie to nie dziwi, bo wiemy jak to jest w Telekamerach. Nominacja dla Zawioły dziwi mnie dlatego, że w tym plebiscycie trzeba być mainstreamowym. Zawioła taki nie jest. Wszyscy, którzy zdobywają Telekamerę lub przynajmniej są nominowani to dziennikarze, którzy są znani nawet widzom, którzy rzadko oglądają telewizję. Kurzajewskiego, Babiarza, Borka, czy Szaranowicza znają ludzie, którzy nie interesują się sportem, zaś Zawioły pewnie niektórzy mogą nie kojarzyć, nawet jeśli oglądają sport. Dlatego to mnie zaskoczyło. Oczywiście nic do niego nie mam. Jestem tylko zaskoczony, że został nominowany i na jakiej podstawie. Laskowski też nie jest zbyt mainstreamowy, ale komentował duże imprezy. Zawioła raczej nie należy do najpopularniejszych dziennikarzy, a w Telekamerach decyduje niestety głównie popularność.
-
Kto jest odpowiedzialny za wytypowanie nominowanych? Jestem ciekaw jak to się stało, że w gronie nominowanych w kategorii "komentator sportowy" znalazł się Wojciech Zawioła. Nic do niego nie mam, ale przecież on nie komentuje. Powiecie, że Maciej Kurzajewski też nie komentuje, a wygrał bodaj trzy razy. Ale Kurzajewski jest popularniejszy, ludzie go kojarzą z twarzy, więc uznano, że może to przejść, natomiast Zawioła nie jest aż tak bardzo znany. Nie twierdzę, że jest słabym dziennikarzem. Po prostu interesuje mnie to, jakie były kryteria przy doborze nominowanych.
-
Zgadzam się, że ramówka mediów publicznych powinna być całkiem inna niż kanałów komercyjnych. TVP ma dwa kanały, które w całości są przeznaczone na wartościowe programy, tj. Kulturę i Historię. Natomiast na TVP 1 i 2 można obejrzeć dokumenty, Kocham Kino, Made in Polska, programy przyrodnicze, czy od czasu do czasu dobre filmy i zagraniczne seriale, ale najczęściej późnym wieczorem lub nocą. Chociaż oczywiście są wyjątki, bo programy przyrodnicze są po południu, a Teatr Telewizji w poniedziałki o najlepszej porze. Narzekam często na TVP, ale i tak wolę ją od Polsatu i TVN-u.
-
Akurat w publicznej The Voice of Poland było jednym świetnym talent show. JEDYNYM. Gwiazdy tańczą na lodzie - badziewie, do tego Doda w jury... Superstarcie - pomysł dobry, ale wykonanie... /i czas - wprowadzili go za wcześnie. Powinni wiosną/
Mnie zastanawia to, co dadzą wiosną. Oby nie powtórki powtórek powtórek kabaretów sprzed kilkunastu miesięcy. Oby także nie "Pies szuka domu"....
pauulo - może i tak. Tylko że kabaretów masz multum codziennie. A muzyki mało. Koncerty w sobotnie noce. Na niedzielę nawet pasuje - zamiast milionowych powtórek kabaretów.
Nie oglądałem nigdy całego odcinka tego The Voice of Poland, ale po tym co widziałem też mi się wydaję, że jest to talent show trzymający poziom. Kilka razy widziałem na YouTube występy z tego programu i były wykonywane często dobre utwory.
Trzeba też rozdzielić show na programy talent show, gdzie startują zwykli ludzie i na celebrity show, gdzie udział biorą celebryci. Do tych pierwszych programów nawet nic nie mam. Nie przepadam, nie oglądam, ale rozumiem, że ktoś lubi. Natomiast jeśli chodzi o tę drugą grupę programów, to wygląda to zdecydowanie gorzej. Jest tam aż śmierdząca komercja, przesadna cukierkowatość, infantylność, a często po prostu głupota. Do tego najczęściej niski poziom, bo o ile do takiego The Voice of Poland przychodzą uczestnicy, którzy marzą o śpiewaniu i pracują w tym kierunku, o tyle celebryci często są zapraszani tylko dlatego, że są znani, nie zaś z tego powodu, że są dobrzy w danej dziedzinie. Gdzieś słyszałem, że bodaj w Polsacie ma być program, w którym celebryci będą skakać do wody. Kiedy dowiedziałem się kto będzie w jury, bardzo mnie to zmartwiło. Bowiem będą to Otylia Jędrzejczak (to mnie jakoś nie dziwi), Tomasz Zimoch (też mnie to nie dziwi aż tak bardzo, choć szkoda, że tak dobry radiowiec idzie w tym kierunku, chyba sodówka mu uderza w wyniku popularności) i Danuta Stenka. Dla nie jest to coś nie do pomyślenia. Tak uznana aktorka w jury tak głupiego programu. Szkoda, że tacy ludzie angażują się w takie projekty. Co do programów w TVP trzeba mimo wszystko przyznać, że jest sporo dobrych programów w TVP 1 i 2. W tym sensie, że zdecydowanie więcej niż w Polsacie i TVN. Często można trafić na coś ciekawego.
-
Może ja jestem zboczony, ale chyba nawet wolę ten komentarz z szumem niż krystalicznie czysty
niesamowity mecz i REWELACYJNY jak zwykle komentarz Wolskiego.Ja osobiście bardzo lubię taki komentarz "niekrystaliczny". Wtedy czuć prawdziwe emocje. Też myślałem, że coś ze mną nie tak, ale widzę, że nie jestem jedyny. Nie tyle mi to nie przeszkadza, co nawet odpowiada.
Co do dylematu na jutro, to dla mnie mecz dnia będzie na Eurosporcie. Finał PNA WKS - Ghana.
-
A ja powiem tak są piłkarze za dobrzy na daną lige i dla mnie Pogda traci czas w Juventusie nawet gdyby mu sprowadzili DZEKO i kij go tam więcej jeszcze. To tak jakbym zadał pytanie po co Drogba wrócił do Chelsea? Jak jest tam Hazzard który jest na poziomie Messiego jeśli chodzi o drybling tzw drybling udany oraz Costa z Fabsem i tak będą odwalać czarna robote z dodatkiem Oscara.
Taki Del Pierro nie powinien iść do Kangurów tylko Milan Inter takie coś tak jak Ibra.
Co do Juve BVB powiem tak BVB nie ma nic do stracenia i nie będzie żadnej presji
A pamiętam finał ligi mistrzów Juve BVB to Juve było ogromnym faworytem a BVB z nimi zagrało jak z realem wtedy na 4-1
Nie no, co Ty? Del Piero to zbyt duża ikona Juventusu, żeby pójść do Interu lub Milanu.
-
Moim zdaniem jednak talent show bardziej pasuje do telewizji komercyjnej. Sport to co innego. Sportowcy reprezentują kraj, wydarzenia sportowe są szeroko omawiane, często są okazją do przejawiania patriotyzmu. Wiadomo, że rozrywka też jest potrzebna, ale jednak takie programy bardziej pasują do Polsatu, czy TVN-u. Sportu do talent show bym nie porównywał. Zresztą o różnicach dobrze mówił w "Asie Wywiadu" Przemysław Babiarz.
-
W studiu był jeszcze rzecznik prasowy FED Cup w Polsce, Tomasz, niestety nie pamiętam nazwiska.
Oglądam mecz pani Radwańskiej i muszę przyznać, choć nie chcę się czepiać, że błędy językowe Marcina Murasa są nie do zniesienia. Rywalizację, w której udział biorą po cztery tenisistki nazywa pojedynkiem. Powiedział "meczy" zamiast "meczów", co jest wielkim błędem w ustach dziennikarza sportowego. I jeszcze ta "sędzina". Co chwilę mówi, że zawodniczka się pomyliła. Przecież pomyłka to błąd w wyborze. Mogła najwyżej popełnić błąd, nie trafić w boisko itp. Pomyliłaby się wtedy gdyby np. stanęła na połowie kortu należącej do rywalki. Rozumiem jakieś błędy językowe, ale błędy związane ze słownictwem sportowym są moim zdaniem niedopuszczalne. Przecież komentator sportowy powinien wiedzieć jak posługiwać się takimi słowami jak "sędzia", czy "mecz". Niestety każdy komentator mówi "zagrać mecz". Tak trudno wziąć słownik i dowiedzieć się, że mecz się rozgrywa?
-
A ja się zgadzam z Artkiem. Jak ktoś chce obejrzeć symultanicznie dwa mecze, bo nie może się zdecydować, albo chce po prostu wiedzieć co się dzieje na obu stadionach, to powinien mieć taką możliwość. Jaki to jest żart z widzów? Myślę, że multiliga to zawsze dobra rzecz. Przecież nie trzeba jej oglądać jeśli się nie chce.
-
Dzięki, @bartolinos. Właśnie ja też sprawdzałem ramówkę SAT1, ale nie było powtórki ani skrótu. Ale jak będzie w PSN, to dobrze. Akurat pora mi odpowiada. Pozdrawiam.
-
Nie wiecie, czy jakaś zagraniczna stacja z 13 E lub 19,2 E pokaże skrót Super Bowl?
-
Wczoraj w TVP Kultura oglądałem film "Dwunastu gniewnych ludzi". Film bardzo mi się podobał, mimo że praktycznie cały czas akcja toczyła się w jednym pomieszczeniu. Dwunastu mężczyzn miało wydać na młodego chłopaka wyrok śmierci za morderstwo ojca. Dwanaście głosów sprawiłoby, że wyrok zostałby wydany. Wszyscy chcieli szybko rozwiązać tę sprawę, ale jeden z nich miał wątpliwości dotyczące winy sądzonego. Rozpoczęła się burzliwa i długa dyskusja. Polecam ten film.
-
Szaranowicz często był gościem w studiu przy skokach, kiedy był jurorem w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie". To były czasy, kiedy komentatorzy TVP jeździli na skocznie. Szaranowicz nie mógł jeździć z powodu udziału w programie, więc komentowali Szczęsny lub Snopek, a on był gościem w studiu. W ubiegłym sezonie też był w studiu podczas zawodów w Engelbergu. I tu ciekawostka. Wówczas w tym samym czasie w Dwójce był mecz polskich piłkarek ręcznych z Danią o brąz Mistrzostw Świata. Teraz też skoki się pokryły z transmisją piłki ręcznej w TVP2. Więc może Szaranowicz jako szef jest w redakcji, by w jakiś sposób ogarniać transmisje, kiedy te są na dwóch głównych kanałach. Ale to tylko moje domysły, pewnie jest to jedynie zbieg okoliczności. Jeśli będzie w studiu jutro, kiedy w TVP2 będzie mecz o 3. miejsce, to rzeczywiście, coś może w tym być.
-
No tak, ale miałem na myśli sytuację taką jak np. podczas głosowania sylwestrowego, kiedy były odrzucane utwory nietaneczne. Gdyby ktoś teraz zapodał np. "Welcome to the Jungle" to raczej odrzuciłbyś ten utwór, bo nie traktuje on o miłości.
-
Wysłałem swoje propozycje. Mam nadzieję, że coś z nich wpadnie. Najwyżej jak nie będą Twoim zdaniem pasować, to je odrzucisz. Wyszły trzy polskie i siedem zagranicznych.
-
STARS, możesz tak mniej więcej sprecyzować na jakie utwory można głosować w TOP 100 Love Hits? Może być coś w stylu "Nothing else matters" Metalliki?
-
Komentuje Tomasz Lach, ale nie mogę jakoś poznać po głosie drugiego komentatora.
-
Obstawiałem, że wygra "Jolka" lub "Autobiografia". Ale panowie, nie spojlerujmy, bo może ktoś chce obejrzeć powtórkę nie znając wyników.
-
Oglądałem trochę po południu i teraz oglądam dopiero od siódmego miejsca, bo niestety nie miałem wcześniej czasu. Ale najważniejsze, że załapałem się na to, co najlepsze. Na szóstym miejscu mój ulubiony polski utwór. Dobry wynik. Nie spodziewałem się tego. Dzięki STARS za ten TOP. Ja w ogóle jestem wielkim fanem rankingów, plebiscytów, zestawień i podsumowań.
Hyde Park
w Hyde Park
Opublikowano
To elegancko. Dzięki za odpowiedź. Z tego, co widzę, transmisja zaczyna się o 0.40 odliczaniem. Od 1 Czerwony Dywan i od 1.30 Gala Oscarowa.