Skocz do zawartości

Polak

Użytkownik
  • Postów

    388
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Polak

  1. Moim zdaniem krytyka to jedno- jednak moim zdaniem istnieją jakieś niepisane reguły,że publicznie źleo kolegach z pracy nie mówimy. Dwa to język- "Niech pocałuje mnie w ....- wiadomo w co. Cz naprawdę tak powinna się wypowiadać jakby nie patrzeć osoba publiczna, o zgrozo będąca dla rzeszy młodych ludzi pewnym autorytetem, wzorem ?? Przeraża ten upadek etosu dziennikarza sportowego, który miał dawniej wykazywać się bogatym słownictwem, nienaganną dykcją, poprawną polszczyzną, sporym oczytaniem, elokwencją. Redakcyjny kolega pana Borka sp. Bohdan Tomaszewski zapewne przewraca się w grobie. Trzeba było podpatrywać, uczyć się, ale pewnie nie było miejsca na to, bo całe zajęło wielkie EGO pana Borka,

     

    Bardzo dobrze napisałeś. Rzeczywiście "dziennikarze sportowi dawniej" a "dziennikarze sportowi dziś" to duża różnica jeśli chodzi o kulturę. Wystarczy obejrzeć kilka odcinków Asa Wywiadu, choćby ze Szczepłkiem, Janiszem, czy kilka innych. Tutaj fragment odcinka, w którym Andrzej Janisz właśnie o tym mówi:

     

    Kiedyś bodaj Projekt_ALF pisał w którymś wątku, że w Polsce jest tylko kilku dziennikarzy sportowych, do których nie ma się żadnych uprzedzeń. Czasem słucham radiowych archiwów i widzę, że inne były też relacje ze sportowcami, nie było takiego spoufalania. Teraz choćby taka młoda Sonia z Canal+ podchodzi do gościa, który ma na koncie

    ponad 100 meczów w Ekstraklasie i jest od niej o kilkanaście lat starszy i mówi mu na ty, podczas gdy on mówi jej na pani, co dla mnie jest kpiną. Tak było w przypadku Zbigniewa Małkowskiego. Nie wyobrażam sobie, że mógłbym być szkutem i podejść do takiego Głowackiego i powiedzieć mu "Arku" bez wcześniejszego pozwolenia. Dziennikarz powinien dawać też przykład dobrego zachowania, a nie tylko wiedzieć ile żon miał dany piłkarz i jakie były ceny ostatnich transferów.

  2. Kiedyś bardzo lubiłem Borka. Teraz rzeczywiście chyba uderza mu sodówka. A wiecie co najbardziej mnie u niego denerwuje? To, co czytam czasem na Twitterze. Mianowicie ktoś napisze o nim Borek, a on odpisuje, że pisze się "pan Borek". Dla mnie to jest słabiutkie. Na jego miejscu byłoby mi wstyd przy innych dziennikarzach. Naprawdę tak bardzo mu to uwiera, że mu ktoś napisze na ty, tym bardziej, że on do innych też tak pisze? Sam nie mam konta na Twitterze, ale czasem czytam, co piszą dziennikarze i sportowcy. Taki Stanowski sam napisał, żeby pisać do niego na ty, Zarzeczny w One Man Show też tak powiedział. Ale ogólnie, żeby coś naprawdę o kimś powiedzieć, trzeba go osobiście poznać, więc nie będę go oceniał na podstawie tweetów.

  3. To na pewno kompromitacja. Polsat bardzo nieprofesjonalnie pokazuje Wimbledon, bo takie wydarzenie powinno być komentowane z kortów. Oni nie wysłali nawet reportera, który przynajmniej przeprowadziłby wywiady. Wydaje mi się, że tak rzadkie wysyłanie komentatorów na wydarzenia sportowe zaczęło się po 2008 roku, a więc wówczas kiedy zaczął się kryzys gospodarczy. To chyba może mieć jakieś znaczenie. Ale akurat jeśli chodzi o Wimbledon i to w dodatku, kiedy Polka gra w półfinale, nie mogę zrozumieć takiego zachowania Polsatu. Kiedy oglądam transmisje na ARD lub ZDF, to mają nie tylko komentatorów na stadionach, ale najczęściej także studio zagranicą. Jak sobie przypominam teraz to, co Borek powiedział w Asie Wywiadu odnośnie LM w nC+, to nawet nie mam ochoty się śmiać.

     

    W przypadku awansu pani Radwańskiej, finał też będzie w Polsacie Sport News?

  4. Ostatnio to nawet pływania z MŚ nie pokazywali ;)

     

    Właśnie. Ostatnio było tylko w Eurosporcie. Ale mam na myśli czasy, kiedy pokazywali pływanie. Teraz powrót do transmisji i to od razu jeszcze z piłką wodną. To akurat duży plus dla TVP.

  5. Nie będzie to pierwsza transmisja piłki wodnej. Pokazywali ją na IO w Londynie i też pamiętam jak kilka lat temu pokazali chyba dwa mecze towarzyskie albo obszerne skróty meczów Polski bodajże z Danią. Ale na pewno cieszy to, że pokażą turniej, bo - tak jak napisałeś - zawsze pokazywali na MŚ tylko pływanie. Rai Sport często pokazywał pływanie, pływanie na otwartym akwenie, pływanie synchroniczne i piłkę wodną.

  6. EDIT: Mecz Celje - Śląsk będzie pokazywany z wyjątkiem Polski oraz Słowenii. Jagiellonia będzie dostępna wszędzie.

     

    Dlaczego tak będzie? Nie dziwiłoby mnie to, gdyby jakaś telewizja w Polsce transmitowała ten mecz i chciałaby mieć wyłączność. Ale przecież tak nie jest, więc dlaczego akurat w krajach zaangażowanych w ten mecz, nie będzie można go zobaczyć?

  7. Co do przerwania tenisa celem pokazania Punchera - pełna zgoda. Mogli pokazać magazyn z odtworzenia. Ale dziś byłbym bardziej wyrozumiały, wszak grały Polki. Trudna sytuacja. Najlepiej byłoby tak jak napisał @wisłok, mianowicie dodatkowy kanał. Mogliby też mecz siatkówki plażowej pokazać na Polsat Sport.pl

  8. Ile razy można powtażać ci, że takie kanały nie mają wysokiej oglądalności. Bo ludzie wolą lżejszą rozrywkę. I nie będą z zasady nigdy miały większej widowni. Mimo to, są potrzebne, bo pokazują widzom coś lepszego niż komercjalki. I to jest właśnie istota misji publicznej. Stawianie na jakość merytoryczną, nie na oglądalność. TVP Kultura robi to najlepiej. TVP Historia podobnie, ale w dużo węższym zakresie tematycznym. Emituje mniej nowszych pozycji, więc jej wersja HD może poczekać. Kultura w HD może też bardziej do siebie widzów przekonać. Zapewne to jest celem władz stacji. Chcą poprawić wyniki. Nie zapominajmy, że mux-8 początkowo będzie trochę ograniczony w dostępności. Więc to HD trochę go uatrakcyjni dla odbiorców.

     

    Tutaj się z Tobą zgodzę :wink: TVP w ogóle nie powinna kierować się oglądalnością. Od tego są stacje komercyjne. Bardzo dobrze, że są takie kanały jak TVP Kultura i TVP Historia i TVP powinna na nie stawiać mimo małej oglądalności. Swoją drogą ciekaw jestem czy powstanie TVP Kultura HD. Byłoby dobrze.

  9. @draco_san, przede wszystkim nie chce prowokować żadnych kłótni. Jestem tolerancyjny w tym sensie, że kiedy widzę geja, to nie rzucam się na niego z pięściami, nie przeszkadza mi i gdybym poznał jakiegoś geja, który byłby dobrym człowiekiem, to z pewnością mógłbym z nim zakumplować. Mam kilku kolegów, którzy mają tak liberalne poglądy jak Ty i jestem z nimi w dobrych relacjach. Oni wiedzą o moim zdaniu, ja o ich zdaniu i kompletnie nam to nie przeszkadza. Po prostu zgadzam się z @kunkore i @PharellMan, że jest za duże lobby homoseksualizmu. Sam nazwałeś osoby, które tego nie popierają mentalnymi dinozaurami. Boję się, że to lobby doprowadzi do tego, że przyszłe pokolenia będą patrzyły na tradycyjną rodzinę jak na coś zacofanego, wieśniackiego itp. Wmawia się nam, że homoseksualizm jest w modzie, że jest lepszy. To już nie jest przekonywanie do tego, żeby nie wytykać gejów. To już jest promocja homoseksualizmu. A "tolerować" znaczy "znosić". Więc ja toleruję. Tak jak napisałem wcześniej, geje mi nie przeszkadzają, niech sobie żyją, ale niech mi nie wmawiają, że to nowoczesne, że taki jest teraz świat, że muszę iść z duchem czasu i że ich związki są lepsze.

  10. Tymczasem w USA była wczoraj przełowowa chwila. Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwa LGBT we wszystkich stanach. W USA i na świecie fala radości, solidarności i przyjaźni. A w Polsce oczywiście nie brak zajadliwych komentarzy mentalnych dinozaurów. ;)Może to i dobrze? Im ktoś głośniej przeciwny zmianom, tym upadnie z większym hukiem. :)

     

    W takim razie ja też jestem mentalnym dinozaurem. Ale nie zamierzam zmieniać zdania, bo mi tym dobrze. I kompletnie nie chcę, żeby do czegoś takiego dopuszczali w Polsce, mimo wpajania takich głupot przez zachodnią cywilizację. Od razu napiszę, że uważam się za tolerancyjnego, a to, że nie podobają mi się homoseksualne małżeństwa zupełnie tego nie zmienia. Jak jakiemuś mężczyźnie podobają się tylko mężczyźni, to znaczy, że to tylko orientacja, ale gdy podobają mu się np. tylko partnerki o innym kolorze skóry, to to już jest zboczenie. Tyle tylko, że np. z czarnoskórą kobietą może mieć dzieci i tworzyć normalną rodzinę, a z mężczyzną już nie, wszak rodzina z dwoma ojcami nie jest normalna. Jeśli nowoczesność ma polegać na popieraniu takich związków, to jednak wolę zacofanie.

  11. Mecze I rundy eliminacji Ligi Europy zbliżają się wielkimi krokami, a doniesień o transmisjach z tych spotkań ni widu, ni słuchu. Czyli jak co roku - męczenie się z livescorami albo streamami z egzotycznych telewizji :/

     

    Powiem wam szczerze, że nie bardzo rozumiem ten argument o braku opłacalności i niskiej oglądalności. Praktycznie z kim nie rozmawiam, to wyraża tęsknotę za czasami, kiedy już od pierwszych rund kwalifikacyjnych wszystko było podane na tacy w TVP2. Siadało się o 16 i wyłączało telewizor o 22 - seria pięknych kopanin z ogórkami z Zakaukazia, do tego komentarz Jasiny i Jońcy - niby definicja nudy, a miało to klimat :D

     

    Niezbyt mnie interesuje poziom tych "widowisk". Dla mnie europejskie puchary to europejskie puchary, grają polskie kluby i chciałbym to obejrzeć (zwłaszcza że często te pierwsze mecze to ostatnia okazja na zaprezentowanie się w Europie - "Spieszmy się kibicować polskim zespołom, tak szybko odpadają"). A już zupełnie nie kumam braku transmisji z polskich boisk. Naprawdę mecz Jagiellonii z Litwinami obejrzałoby mniej osób niż Łęczna-Bełchatów w poniedziałkowy wieczór?

     

    Dobrze piszesz. Ja też jestem wielkim fanem meczów polskich klubów w początkowych rundach europejskich pucharów. I nie wyrażam żadnej ironii. Naprawdę lubię te mecze. Mają swój klimat, kojarzą się z dzieciństwem. Zawsze oglądam te mecze, jeśli nie w telewizji to na streamach, a jak nawet tych brakuje to słucham w internetowym radiu lub śledzę wynik na livescorze.

  12.  

    Nie wiem czy też zauważyliście, ale Artur Rojek podczas wczorajszego koncertu powiedział k***a.

     

    Właściwie zaśpiewał, bo akurat to słowo występuje w jego świetnym utworze "Beksa".

     

    Widziałem tylko właśnie występ Rojka, bo oglądałem Copa America i w przerwie przełączyłem. Ale widzę dobre opinie, więc mam dwa pytania.

     

    1. Czy warto zobaczyć powtórkę wczorajszego koncertu?

    2. Czy będzie gdzieś powtórka np. w TVP Rozrywka?

  13. Aleeee spekulacje :D A co myślicie o tym, że Patryk Mirosławski został szefem?

     

    Dla mnie to jest duże zaskoczenie. Jednak co by nie myśleć Patryku Mirosławskim, trzeba przyznać, że jest przykładem na to, że można osiągnąć dużo dzięki ciężkiej pracy. Ponoć nie skończył studiów, ale nauczył się trzech języków, urywał się z lekcji w liceum w Niemczech i siadał w pociąg, by przyjechać do Polski na komentowanie meczów i teraz zostaje dyrektorem dużej telewizji. Zatem na jego przykładzie widzimy, że w pracy nie są najważniejsze studia, tylko praca i umiejętności.

  14. W ogóle nie pojmuję po co im w trakcie meczów te wszystkie twittery ?! Prawdziwy porządny dziennikarz sportowy powinien OGLĄDAĆ MECZ, a nie tweetować w tym czasie. Ostatnio w jakimś wywiadzie nawet Borek tak stwierdził (chyba ten słynny wywiad na weszło ) że przez interakcję na twitterze nie wie co w meczu się dzieje. Niech ludzie się ogarną wreszcie.

    Sam nie lubię jak mi ktoś pisze smsy w trakcie meczu itp, np wczoraj przy finale LM odpisywałem dopiero w przerwie bo mnei to irytuje jak piszę smsa, a tutaj nagle akcja wyskakuje.

    Ja muszę mecz obejrzeć w całości, uważnie od dechy do dechy. Dlatego mnie też nie jarają żadne Multiligi itp, bramki to sobie potem w skrótach mogę obejrzeć i podsumowaniach, a mecz to mecz. Większość dziennikarzy niestety o tym zapomina...

     

    Niektórzy mają podzielną uwagę. Trochę racji masz oczywiście, ale to zależy od konkretnej osoby. Ja osobiście oglądam dużo meczów, w ogóle dużo sportu. Ale nie siedzę przez 90 minut bez mrugnięcia okiem, bo dla mnie dobry mecz, to także okazja do spotkania się ze znajomymi, do wypicia kilku piw, do wymiany sms-ów z kumplami itp. Przy okazji lubię sprawdzić komentarze "na gorąco". I nie uważam, żeby mnie coś przez to ominęło. Od tego jest podzielność uwagi. A multiligi są świetne. Ale oczywiście nie chcę Cię przekonywać, bo to zależy od konkretnej osoby. A gdybym był dziennikarzem i musiałbym np. zrobić jakąś analizę meczu, to na pewno warto byłoby go obejrzeć dokładnie, tutaj się po części zgadzam. Kiedyś też któryś z publicystów Weszło pisał o tym, że przed erą Twittera mecze oglądało się dokładniej.

  15. W Polsce przyznaje się Nagrodę Fair Play. Otrzymują ją sportowcy, którzy zaprezentowali postawę fair play, przez co często nawet przegrali sportową rywalizację. Jednak sama obecność takiej nagrody budzi kontrowersje. Jedni uważają, że nagroda jest potrzebna, ponieważ nagradza szlachetne zachowania, zaś inni przekonują, że nie powinna być przyznawana, gdyż postawa fair play powinna być dla sportowca czymś zupełnie naturalnym. Jak uważacie? Czy w czasach, kiedy wartości fair play zanikają należy nagradzać za ich przejawianie, czy jednak nie powinno się przyznawać nagród, za to co jest obowiązkiem (a przecież dla sportowca zachowanie fair play jest obowiązkiem)? Sam nie wyrażam swojego zdania, choć bliżej mi raczej do tego, że ta nagroda nie powinna być przyznawana.

  16. Już ponad miesiąc minął od moich ostatnich propozycji, więc dołączam kolejne.

     

    Na początek zagraniczna klasyka.

    Moim zdaniem bardzo dobry utwór. Po pierwszym przesłuchaniu może nie wpada w ucho, ale już po kilku jest lepiej:

    Queen - Bohemian Rhapsody ---

     

    Podobnie jest z tym utworem:

    Deep Purple - Child in Time ---

     

    Na koniec przeglądu zagranicznej klasyki, polecam tę balladę:

    Metallica - Nothing Else Matters ---

     

    Teraz pora na polską klasykę.

    Dziś proponuję trzy utwory:

    Dżem - List do M --- https://www.youtube.com/watch?v=cWVaAKBJxfw

    TSA - 51 ---

    Perfect - Objazdowe Nieme Kino ---

     

    Ten ostatni utwór jest, moim zdaniem, nie do końca doceniony, w tym sensie, że nie zajmuje wysokich miejsc w różnych plebiscytach i topach. W mojej opinii jest w TOP 3 utworów grupy Perfect.

     

    Z nowszych utworów polecam piosenkę Dawida Podsiadły. Nie jest to jeszcze klasyk, ale myślę, że będzie za jakiś czas. Jak dla mnie rewelacja:

    Dawid Podsiadło - Nieznajomy ---

     

    Ktoś wcześniej wrzucił cały album Pawła Kukiza "Zakazane Piosenki". Polecam szczególnie ten utwór:

    Paweł Kukiz - Samokrytyka (dla Michnika) ---

     

    Polecam także trzy utwory z tegorocznej Eurowizji, które niestety nie osiągnęły sukcesu, ale myślę, że warto posłuchać. Są to utwory odpowiednio Estonii, Norwegii i Cypru:

    Elina Born & Stig Rästa - Goodbye to Yesterday ---

    Mørland & Debrah Scarlett - A Monster Like Me ---

    John Karayiannis - One Thing I Should Have Done ---

×
×
  • Dodaj nową pozycję...