Skocz do zawartości

Sport na platformie CANAL+


Martinos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W lidzie Hiszpańskiej to ja osobiście oglądam 2 mecze, Real - Barcelona i Barcelona - Real. Tylko te 2 są jako tako ciekawe, reszta to dno i 7metrów mułu.

Liga Niemiecka i Angielska wygrywa. większość meczów na bardzo wysokim poziomie i zaciętych.

:lol2: faktycznie widać to w rankingu UEFA, gdzie liga hiszpańska w pięcioletnim cyklu (taki bierze pod uwagę uefa) bryluje ['] Dla ciebie ciekawe jak w angielskim rugby piłka lata nad głowami w te i we wte, a inny woli techniczną piłkę z dużą ilością podań. To jak z kobietami ... jedni wolą brunetki a inni blondynki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lidzie Hiszpańskiej to ja osobiście oglądam 2 mecze, Real - Barcelona i Barcelona - Real. Tylko te 2 są jako tako ciekawe, reszta to dno i 7metrów mułu.

Liga Niemiecka i Angielska wygrywa. większość meczów na bardzo wysokim poziomie i zaciętych.

:lol2: faktycznie widać to w rankingu UEFA, gdzie liga hiszpańska w pięcioletnim cyklu (taki bierze pod uwagę uefa) bryluje ['] Dla ciebie ciekawe jak w angielskim rugby piłka lata nad głowami w te i we wte, a inny woli techniczną piłkę z dużą ilością podań. To jak z kobietami ... jedni wolą brunetki a inni blondynki.

 

Gdzie większość w rankingu UEFA ciągnie Barcelona i Real Madrid (tak jak portugalska jest wyżej od francuskiej bo wszystko ciągnie Benfica i Porto). Co mi z tej "technicznej" piłki jak w większości przypadków jest to otoczka "biedoty".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo mógłbym stwierdzić, że ranking Anglików ciągną 3-4 ekipy. A poważnie to zapominasz o Atletico Madryt w Lidze Europy czy Athletic Bilbao oraz wcześniej Sevilli i Villarreal. Kluby hiszpańskie nie potrzebują ogromnej kasy, bo jak "biedaki" jej nie mają to znakomicie pracują z młodzieżą i drenują rynki południowoamerykańskie. Dzieki temu mogą w rankingu wyprzedzać "bogaczy" z wysp.

 

PS. Odnośnie ciągnięcia rankingu przez Barcelone i Real http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uef ... k2014.html - w pierwszej 20. cztery kluby hiszpańskich i cztery angielskie ... w 100. 12 hiszpańskich i 12 angielskich. Gdzie tu ciągnięcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie ukrywam, że uwielbiam hiszpańską piłkę za fantazję, wyszkolenie techniczne i przede wszystkim pracę z młodzieżą. Jestem też przekonany, że nie tylko Real i Barca, ale także Atletico czy nawet Real Sociedad świetnie by sobie poradziły w każdej lidze. Oczywiście, że bezsensowny jest podział wpływów tv obowiązujący w Hiszpanii, premiujący tylko dwa kluby i to powinno ulec zmianie, ale poza tym wolę tak budowane kluby niż sztuczne twory typu PSG, Monaco, Manchester City czy Chelsea opierające swoją siłę na kaprysach miliarderów. Jeśli liga hiszpańska jest nudna, to spójrzcie na dzisiejszy mecz Realu z Betisem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rankingi UEFA nie sa zadnym wyznacznikiem sili ligi! Zadnym. Sa wyznacznikiem sily zespolow bioraych udzial w europejskich pucharach, a te stanowia zaledwie ok 30% danej ligi. Biorac pod uwage calosc ligi czyli 20 zespolow w PL, LL, Seria A czy 18 w BL to liga hiszpanska jest nie tylko slabsza od ligi angielskiej ale takze niemieckiej. Ranking lig obecnie przedstawia sie nastepujaco: 1 angielska 2 niemiecka 3 hiszpanska 4 wloska 5 francuska 6 rosyjyska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i to ma świadczyć o wyższości ligi angielskiej? Z takim argumentem faktycznie ciężko polemizować.

 

aboutreka w jaki sposób ten ranking stworzyłeś? Jedynym miejscem rywalizacji są puchary. Najlepsze ligi mają po 7 przedstawicieli, a nie zawsze są to te same drużyny, bo ranking obejmuje 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage calosc ligi czyli 20 zespolow w PL, LL, Seria A czy 18 w BL to liga hiszpanska jest nie tylko slabsza od ligi angielskiej ale takze niemieckiej. Ranking lig obecnie przedstawia sie nastepujaco: 1 angielska 2 niemiecka 3 hiszpanska 4 wloska 5 francuska 6 rosyjyska

 

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka że liga hiszpańska nie umywa się do angielskiej.Takie jest moje zdanie oraz zdecydowanej większości. W Hiszpanii Real i Barcelona leją ogórków.Od pierwszej kolejki wiadomo że o mistrza grają 2 zespoły.W Anglii takich zespołów może być nawet 5. Liga jest ciekawsza i wcale nie odbiega technicznie od hiszpańskiej. Ranking swoją drogą ale BPL to lepszy produkt tv od La Liga i tyle. Więcej transmisji, lepsi komentatorzy, więcej ciekawych zespołów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorac pod uwage calosc ligi czyli 20 zespolow w PL, LL, Seria A czy 18 w BL to liga hiszpanska jest nie tylko slabsza od ligi angielskiej ale takze niemieckiej. Ranking lig obecnie przedstawia sie nastepujaco: 1 angielska 2 niemiecka 3 hiszpanska 4 wloska 5 francuska 6 rosyjyska

 

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Na tej samej podstawie wg ktorej liga polska jest gorsza niz liga wloska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorek21 co do jakości transmisji, otoczki itd. to się z tobą zgodzę, ale my dyskutujemy o sile ligi globalnie, a jedyną płaszczyzną bezpośredniej rywalizacji są europuchary. Jak chciał kolega wyżej, również o drużynach dołu tabeli i środka.

Powtarzam sily ligi nie ocenia sie tylko po pucharach bo te nie sa zadnym miarodajnym miernkiem. Jesli ktos nie wie jakie sa inne czynniki oceny ligi globalnie, to ja nie mam pytan...

 

Zespoly z miejsca 8-16 polskiej ligi i miejsce 8-18 Bundesligi nie musza grac w europejskich pucharach by stwierdzic ze te z Bundesligi sa lepsza.

Brak myslenia niektorych mnie tu powala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to podaj kozaku tym niewiedzącym co świadczy o poziomie sportowym ligi ...

Chlopie, poziom gry, poziom gry a ten zalezny jest od jakosci poszczegolnych pilkarzy, jakosci trenerow i sily danego zespolu jako calosci plus kilka innych pomniejszych faktow

 

Czuje sie jakbym rozmawial z gimanzjalistami. Ile Wy macie lat ze sie pytacie o takie banalne rzeczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla większości drużyn hiszpańskich Liga Europy (dawniej Puchar UEFA) to szansa na zdobycie bardzo potrzebnej kasy na godny byt. To też ma wpływ na nabijanie współczynników. Parę sezonów temu 18. Blackpool dostało więcej kasy niż trzecia drużyna w La Liga.

 

za wygranie Ligi Europy dostaje sie mniej niz za wejscie do fazy grupowej Ligi Mistrzow. Poza Chelsea, wszytkie druzyny ktore odpaly z LM to samo zrobily pozniej w LE. Niby dlaczego ostanio nikt wielki nie wygral LE? Bo to rozgrywki deficytowe, do ktorych sie doplaca a nie zarabia na nich. A jak sie bogatym nie oplaca, to co dopiero innym z mocnych lig

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale powiedzcie mi o co ten spór? atrakcyjności poszczególnych lig nie da się zmierzyc. są to jedynie subiektywne odczucia każdego z nas. To prawda, że w angielskiej lidze jest dużo szlagierów, ale jest to spowodowane pieniędzmi, które są pompowane we wszystkie kluby w miarę po równo. mecze w hiszpanii tez są atrakcyjne pod wieloma wzgledami, bo przy grze barcy z ogórkami moża wypatrzeć wiele ciekawych zagrań taktycznych. pod względem sportowym tez jest lepiej w hiszpanii, bo za sprawą barcelony, atletico czy sevilii biją na głowę osiągnięcia anglików w pucharach pomijając chelsea w ostatnich latach, a co do walki o mistrzostwo to w anglii 3 ekipy się licza, tylko i wyłącznie, a w hiszpanii 2, więc aż takiej przepaści z tym nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...