Skocz do zawartości

Naziemna telewizja cyfrowa


mpotasznik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie są możliwości "wyegzekwowania" od producenta, Fergusona, nowego softu do stacjonarnego DVB-T, tak aby obsługiwał opisy w EPG? W tej chwili w EPG jest TYLKO nazwa oraz gatunek programu? Czy firmie Hollex nie powinno zależeć na prestiżu, w końcu sprzedają taki sprzęt, i dogadaniu się z producentem tunerów DVB-T?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hollex nie produkuje tylko sprzedaje. Nikt Ci nie karze kupować Fergusonów, możesz wybrać wiele innych odbiorników bo przecież Hollex daje Ci wybór. Sam decydujesz co kupujesz. Hollex może jedynie naciskać na Fergusona w taki sam sposób jak Ty. Zadzwoniłeś do Fergusona w tej sprawie? Pewnie nie. A powinieneś. Gdy odkryłem, że Ferguson FK6900 zawiesza się na kanałach EbS i EbS + to zadzwoniłem i im o tym powiedziałem. Pan powiedział, że problem nie jest im znany ale to sprawdzą. Po kilku tygodniach w najnowszej wersji oprogramowania został ten problem usunięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę zauważyć, że EPG jest nadawane w formie ostatecznej (mam nadzieję ostatecznej...) od kilku dni. Trzeba dać producentowi szansę na reakcję. Maximum T-1300 FTA ucina dla odmiany pierwszą literę opisu. Jest to efekt wachlowania formatami i systemami kodowania polskiej czcionki w testach. Zamiast od początku ustalić ostateczną wersję, TVP robiła sobie pole doświadczalne no i po raz trzeci już EPG w przynajmniej części modeli odbiorników cyfrowych trzeba będzie poprawiać. Zalecany krok to kontakt z Fergusonem, a sprzedawcy swoją drogą też się przypomną. Zresztą Ferguson ma siedzibę w Wielkopolsce, czyli mają dostęp do sygnału DVB-T (w Krakowie brak). Zapewne sami na to wpadli, że jednak czegoś w EPG brakuje ;) (ja nie mam jak sprawdzić - sygnału brak, do tego nawet żaden klient tego nie zgłosił). Co jednak nie zmienia faktu, że jak problem jest - kontakt z producentem to pierwszy krok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ NooExist - Jako znawca erotycznych filmów wnioskuje, że to chyba "Seksmisja" a nie "Samo Życie". :wink:

 

Natomiast co do dramatu. Może i racja. Szczególnie podczas tekstu " Kobieta mnie bije ! ". :wink:

 

 

Wie ktoś może jak sprawują się te anteny DVB-T Digit - aktywne do naziemnej telewizji cyfrowej ?

Strasznie dziwnie i nietypowo wyglądają. Czy ktoś z Was miał już możliwość ich przetestowania ?

 

Czym one są lepsze bądź ewentualnie gorsze od innych. Jaką macie o nich opinie ? Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając projekt ustawy o wdrożeniu DVB-T znalazłem ciekawą rzecz, bowiem:

 

Art. 3

1. Nadawca publiczny „Telewizja Polska – Spółka Akcyjna” oraz nadawcy, na rzecz których

została dokonana rezerwacja częstotliwości wykorzystywanych w słu bie radiodyfuzyjnej na

zasadzie współu ytkowania – kanałów TV o szerokości 8 MHz z zakresu 470 – 862 MHz,

zgodnie z art. 114 ust. 6 ustawy z dnia 14 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne,

obowiązani są rozpowszechniać programy telewizyjne w okresie przejściowym, z tym e

zaprzestanie wykorzystywania częstotliwości w słu bie radiodyfuzyjnej w celu

rozpowszechniania lub rozprowadzania programu telewizyjnego w sposób analogowy drogą

rozsiewcą naziemną na terytorium RP powinno nastąpić w terminie do dnia 31 lipca 2013 r.

2. Nadawcy, o których mowa w ust. 1, obowiązani są do pokrycia cyfrowym sygnałem

telewizyjnym 95% obszarów wskazanych w rezerwacji, o której mowa w ust. 1.

 

Czyli, nadawcy telewizyjni, którzy zarezerwowali swoje miejsce w podstawowych multipleksach DVB-T, obowiązani są do jednoczesnego nadawania analogowego i cyfrowego w okresie przejściowym, oraz do pokrycia 95% kraju sygnałem cyfrowym.

 

Operatorem multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T jest nadawca publiczny

„Telewizja Polska - Spółka Akcyjna” oraz nadawcy, o których mowa w art. 3.

 

Tego chyba nie trzeba tłumaczyć.

 

Operator multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej DVB-T jest obowiązany w szczególności

do:

1) zapewnienia ciągłości odbioru programu telewizyjnego w sposób cyfrowy drogą

rozsiewczą naziemną po terminie, o którym mowa w art. 3;

2) zapewnienia powszechnego i nieodpłatnego dostępu gospodarstw domowych do

programów rozpowszechnianych w sposób cyfrowy drogą rozsiewczą naziemną z

zastrzeżeniem ograniczeń wynikających z dostępności częstotliwości na terytorium

Rzeczypospolitej Polskiej;

3) zapewnienie niezakłóconej, nieprzerwanej i spełniającej parametry techniczne,

cyfrowej transmisji i dosyłu programów telewizyjnych, w sposób określony w

rezerwacji częstotliwości, o której mowa w art. 3.

 

Pogrubionego tekstu chyba też nie trzeba tłumaczyć.

 

Wg. mnie jest to koniec płatnej oferty w DVB-T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ NooExist - Jako znawca erotycznych filmów wnioskuje, że to chyba "Seksmisja" a nie "Samo Życie". :wink:

 

Natomiast co do dramatu. Może i racja. Szczególnie podczas tekstu " Kobieta mnie bije ! ". :wink:

?

Tak, to była zapowiedź "Seksmisji", a że właśnie się zaczęła reklama to nie chciało mi się czekać i zrobiłem zdjęcie EPG w przerwie programu "Samo Życie". Dla Ciebie jeszcze wstawiam zdjęcia:

11778341e858f1f2m.jpg

de613b3d9ea90ef0m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kutwa :) Właśnie coś mi się nie zgadzało że DVB-T ma wystartować od września a w treści jest marzec 2010 :) Któryś z portali musiał popełnić błąd, przeczytałem z RSS-a i zacytowałem ze źródła. W takim razie można usunąć te 3 posty.

 

O, ale to już z tego roku :)

Koszty naziemnej telewizji cyfrowej będą niższe niż szacował rząd

 

Nie kilka miliardów, a 400 mln zł – to rzeczywiste koszty budowy naziemnej telewizji cyfrowej. – Nie wiemy, skąd wzięły się szacunki Ministerstwa Infrastruktury – dziwi się TP Emitel.

 

Koszt budowy naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T) będzie kilkukrotnie niższy niż zakłada Ministerstwo Infrastruktury w przedstawionym niedawno projekcie ustawy – wynika z szacunków TP Emitel, spółki należącej do Grupy TP, która prowadzi obecnie testową emisję programów w ramach pierwszego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej. Zdaniem operatora, do nadawania sygnału potrzeba też znacznie mniej nadajników niż twierdzi resort.

 

W opublikowanym w ubiegłym tygodniu projekcie ustawy o naziemnej telewizji cyfrowej resort infrastruktury założył, że przełączenie telewizji naziemnej z techniki analogowej na cyfrową wymaga po stronie nadawczej wymiany lub modernizacji ponad 500 stacji nadawczych. Według przybliżonych szacunków – jak czytamy w uzasadnieniu ministerstwa – koszt tego przedsięwzięcia może sięgać kilku miliardów złotych.

 

Zaskakujące szacunki

 

– Nie do końca wiemy, w jaki sposób została skalkulowana liczba nadajników i jak szacowano koszt inwestycji. Naszym zdaniem są one o wiele niższe – mówi DGP Piotr Siemieniec, dyrektor ds. usług radiofonicznych i telewizyjnych w TP Emitel.

 

Według niego, by pokryć sygnałem cyfrowym 96 proc. powierzchni kraju, wystarczy około 50 nadajników. Część z nich – jak przypomina – już działa. Od września ubiegłego roku TP Emitel nadaje sygnał cyfrowy w ramach testowego nadawania pierwszego multipleksu na około 20 proc. powierzchni kraju.

 

 

 

– Zakładając, że średnio na potrzeby jednego multipleksu potrzeba około 50 obiektów nadawczych. Ale to nie oznacza, że dla trzech multipleksów, które są obecnie w planach, takich stacji musi być dużo więcej, albowiem emisje prowadzone mogą być z tych samych obiektów nadawczych wykorzystujących te same anteny. Zwiększa się tylko liczba nadajników w obiekcie – dodaje Piotr Siemieniec.

 

To z automatu oznacza niższe koszty. Resort infrastruktury podał, że w sięgających kilku miliardów złotych kosztach uruchomienia naziemnej telewizji cyfrowej zawierają się też wydatki na zakup dekoderów dla około 5 mln gospodarstw domowych.

 

Zawyżone wydatki

 

Autorzy ustawy wyliczyli, że będzie to około 1,25 mld zł. Biorąc pod uwagę tę kwotę, można wywnioskować z szacunków resortu, że jego urzędnicy spodziewają się, że budowa masztów nadajników pochłonie co najmniej 800 mln zł. Zdaniem TP Emitel, koszt budowy sieci nadawczej dla jednego multipleksu będzie wielokrotnie niższy.

 

 

– Według naszych wstępnych wyliczeń, koszt budowy infrastruktury pod DVB-T dla 7 multipleksów szacujemy na około 400 mln zl rozłożone na pięć–siedem lat – dodaje Piotr Siemieniec z TP Emitel.

 

Resort infrastruktury chce, by projekt ustawy trafił do Sejmu w marcu i wszedł w życie jak najszybciej. Część odbiorców już odbiera cyfrową telewizję, korzystając z sygnału testowego, nadawanego na 20 proc. powierzchni kraju. Jednak nie wiadomo, czy ich odbiorniki wkrótce nie zamilkną. Z końcem stycznia wygasa bowiem zezwolenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej na testowe nadawanie w ramach pierwszego multipleksu. Może zostać przedłużone, ale nie wiadomo, czy będą chcieli tego nadawcy prywatni. Teoretycznie mogą uznać, że nie potrzebują dalszych testów i z ponownym rozpoczęciem nadawania poczekają na ustawę.

 

 

 

W marcu miała rozpocząć się kolejna faza cyfryzacji. Zgodnie z harmonogramem UKE i Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji miało rozpocząć się nadawanie sygnału cyfrowego z kolejnych 27 stacji, dzięki czemu byłby on odbierany w następnych regionach kraju. Obecnie najszybciej jest w stanie zrobić to TP Emitel. Tyle że musi wydać kilkadziesiąt milionów na nadajniki.

 

– To bardzo kosztowna inwestycja. Nie podejmiemy się jej, jeśli nie będziemy mieli podpisanej umowy z nadawcami – podkreśla jednak Piotr Siemieniec.

 

Oczekiwanie na ustawę

 

Nadawcy komercyjni z podpisaniem umowy z Emitelem czekają na ustawę. Nowe prawo pozwoli też TVP wybrać operatora w przyspieszonym trybie i podpisać z nim umowę (obecnie może to zrobić tylko w trybie zamówień publicznych, co potrwałoby rok).

 

31 lipca 2011 r. ma zostać włączone nadawanie cyfrowe w ostatnich 15 lokalizacjach, np. w Krakowie, wymaga budowy nowych anten. TP Emitel twierdzi, że ten termin nie jest zagrożony.

http://forsal.pl/artykuly/390666,koszty ... _rzad.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forsal.pl/artykuly/387944,w_pier ... jnych.html

 

W projekcie zapisano, że na pierwszym multipleksie naziemnej telewizji cyfrowej – czyli wiązce częstotliwości, na której umieszczone będą kanały telewizyjne – odwzorowana zostanie obecna oferta analogowa, co oznacza, że znajdą się w nim nadawane bezpłatnie TVP1, TVP2, TVP3, TVN, Polsat, TV4 oraz TV Puls. Ministerstwo przecięło wszelkie dotychczasowe spekulacje i pomysły, jakie pojawiały się w negocjacjach między UKE, Krajową Radą Radiofonii i Telewizji oraz nadawcami. Wśród koncepcji było m.in. oddanie pierwszego multipleksu w całości TVP i przeniesienie nadawców komercyjnych na multipleks drugi. – W projekcie ustawy wracamy tak naprawdę do ustaleń pierwotnych. Pomysły, który pojawiały się przez te wszystkie lata, nie miały formalnego charakteru – tłumaczy Anna Streżyńska.

 

czyli plan cyfryzacji powrocil do pierwotnych zalozen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko emitel ma szansę najszybciej uruchomić nadajniki ze względu że ma na czym uruchomić .

Jeśli wybiorą innego operatora to zanim wybudują nadajniki i uruchomią to morze minąć 6 – 12 miesięcy a jak będą problemy to mogą nie zdążyć przed wyłączeniami nadajników analogowych w 2011 roku .

Sądzę że jak emitel wygra przetarg i będzie wiedział na czym stoi to w ciągu 2 miesięcy wszystkie nadajniki uruchomi i proponuje aby proces wyłączenia nadajników zacząć we Wrześniu po 1 stacji telewizyjnej z nadajników z 1 i 2 etapu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie na temat DVB-T. Jest to ciekawa sprawa tak by można powiedzieć, ale nie rozumiem jednego. Po co komu TV naziemna, na której znów będzie parę programów, a kupno sprzętu do jej odbioru jest nie warte. Sprzęt do DVB-T kosztuje więcej niż do satelity. Przykładowo zakup dekodera plus anteny oraz masztu aby ją zamontować ładnie wysoko to koszt dobrze z 500 zł. Zakupienie TNK z satelitą i montażem to koszt z 300 zł i tam jest o wiele więcej programów niż na naziemnej. Niedługo tych programów w ogóle będzie więcej, a koszt tańszy w abonamencie niż na naziemnej gdzie płaci się abonament RTV. Tak więc jaki w ogóle to ma sens?

 

Ludzie w małych miejscowościach już dawno zrezygnowali z naziemnej tv i wątpie, że hurtowo do niej wrócą. Na każdym domu na ścianie wisi talerz jakieś platformy cyfrowej. Naziemna tv cyfrowa jest spóźniona o 5 lat taka jest prawda. Obecnie większość ludzi, którzy mają platformy cyfrowe nie wrócą do naziemnej, bo to nie ma sensu, dla 8 programów, tych samych które są na satelicie? Nie wiem, może ktoś mi to wytłumaczy o co w tym chodzi. Naziemna TV powstaje tylko po to, aby znów mieć pretekst do ściągania abonamentu RTV, który ludzie z roku na rok mniej płacą (winę za to ponoszą rządy od 89 roku, którzy nie zrobili z tvp nic, a teraz ludzie już mają platformy cyfrowe satelitarne). Obecnie na tv naziemnej analogowej nie ma nic poza tvp1 i tvp2. A gadanie bzdur pokroju że analogowa ma gorszą jakość niż cyfrowa to głupota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje pytanie i sugerowane odpowiedzi są nadzwyczaj błędne i bezsensowne.

 

1) abonament RTV również musisz płacić posiadając tylko antenę satelitarna i platformę cyfrową. To że nie masz anteny naziemnej nie zwalnia Cie z niepłacenia abonamentu RTV.

2) Koszt prostego tunera do tv naziemnej dvb-t zaczyna oscylować w granicy 250 zł (np tuner Fergusson). Wiekszosc nowych telewizorów LCD sprzedawanych obecnie w sklepach posiada wbudowany tuner dvb-t mpeg-4. Więc Twoje wyliczenia 500zl są jakieś wyssane z palca bo w wielu przypadkach koszt będzie ograniczał się do wydania 50 zł na antene która podepniesz do takiego telewizora LCD. Koszt zewnętrznego tunera i profesjonalnej instalacji obecnie zmieści się w cenie 300 zł (zaznaczmy, że ceny tunerów spadają)

3) W naziemnej dvb-t będzie pełna oferta bezpłatnych kanałów naziemnych ogólnokrajowych czego nie oferuje żadna platforma cyfrowa za darmo. Do tego wymieniona przez ciebie TNK oferuje bezpłatnie tylko 3 kanały ogólnokrajowe. Plany zaproponowane jakiś czas temu i ustalane obecnie w ustawie pisanej w Ministerstwie Infrastruktury zakładają 3 bezpłatne multipleksy po 7 kanałów w każdym - czyli 21 kanałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z abonamentem RTV akurat wiem, że trzeba płacić nawet jak posiada się TV satelitarną.

 

Czyli z tego co piszesz wynika, że programy TVP pokroju Historia czy Kultura będą na DVB-T?

 

Z tym sprzętem wbudowanym w TV to często jest tak, że nowy telewizor HDTV kupują ludzie do platform cyfrowych satelitarnych, a wtedy nie jest im do niczego potrzebna naziemna. Wątpię, że ktoś posiada TV LCD do telewizji tylko analogowej TVP1 i TVP2. Wiadomo ceny spadają, ale obecnie te koszty istnieją.Te 500 zł miałem na myśli tuner około 300 zł lub 250 jak pisałeś (a możesz podać sklep w którym taki da się kupić, bo szukałem w internecie, ale tak niskiej ceny nie znalazłem), antena ze 100 zł i maszt jakiś porządny (ja liczyłem koszty typowo dla małych miejscowości, a nie wielkiego miasta, gdzie na wysokim budynku nie jest to wymagane). Do tego pewnie jeszcze koszt instalacji. Wiadomo, że jeżeli ktoś ma telewizor z tunerem, wtedy nie jest to wymagane, ale jak pisałem taki TV obecnie ludzie kupują głównie dla platform cyfrowych, a wtedy trudno będzie z nich zrezygnować dla DVB-T.

 

Możliwe, że moje pewnie opinie są bezsensowne, ale tak zastanawiałem się nad naziemną TV i obecnie jest to można powiedzieć w powijakach. Pewnie sprawa cała się rozwinie w przeciągu tego roku i zobaczymy. Może niedługo wiele osób stwierdzi, że nie ma sensu opłacania platform cyfrowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest np na allegro FERGUSON FT 8100 HD w jednym ze sklepów. Tak samo są obecnie aukcje z tunerem RWT za 270 zl. Obstawiam, że gdy oficjalnie ruszy dvb-t w Polsce (zwiekszy się zasięg o nowe nadajniki) cena takich urządzeń spadnie w przęciagu roku o 100 zl.

Antena tak jak pisałem..zwykła Yagi to koszt 30 zł, mocniejsze ATX 50-80 zł, plus do tego kabel, wtyki, ewentualnie wzmacniacz. Multum ludzi napewno posiada na domu jakąś instalacje antenową naziemną. W większości przypadków nie będzie konieczna jej wymiana (jeśli jest sprawna).

 

A co do kanałów w dvb-t to narazie wszystko jest w fazie planowania i pisania ustawy. Napewno ma być 7 ogólnopolskich kanałów. Plan był taki żeby na kolejnym multipleksie byli nowi nadawcy a na 3 multipleksie kanaly tematyczne TVP. Wszystko pewnie wyjaśni sie w przeciągu najbliższych miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha czyli warto jeszcze poczekać. Dziękuję za wszystkie informacje. Kto wie może w ciągu tych kilku miesięcy pewne sprawy się wyjaśnią a za rok dwa, wielu osobom nie będzie warto inwestować w platformy cyfrowe satelitarne i skoncentrują się na naziemnej. Sam jestem ciekaw jak to będzie wyglądało. Może faktycznie ma to głębszy sens, tylko obecnie tego jeszcze nie widać na pierwszy rzut oka.

 

Czyli taka stara antena analogowa (z lat 70 czy 80), która ściąga TVP1 i TVP2 będzie normalnie działać w instalacji cyfrowej bez jakichkolwiek zmian?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli taka stara antena analogowa (z lat 70 czy 80), która ściąga TVP1 i TVP2 będzie normalnie działać w instalacji cyfrowej bez jakichkolwiek zmian?

Tak, pod warunkiem że będzie dostosowana do częstotliwości kanału, na którym będzie multipleks. Będą to prawie wyłącznie kanały pasm IV-VI (kanały 21-69), czyli nada się każda antena odbierająca teraz te kanały w analogu. Co więcej, warto się zastanowić, czy taka bardzo stara antena (pod warunkiem sprawnego symetryzatora i kabla) nie będzie lepsza od popularnych teraz anten "siatkowych" (produkowanych przy okazji produkcji wideł, grabii i suszarek do ubrań).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na dachu u mnie taka stara antena wisi do dziś tylko kabel musiałbym wymienić i pewnie to urządzenie co pisałeś w tej puszce, bo od paru lat kompletnie nie jest używana. Wiem tylko tyle, że ta antena nie posiadała zasilacza tak jak posiadają siatkówki, ale obraz na niej TVP1 i 2 był sto razy lepszy niż na siatkówce. Sto razy lepszy to nie jest przesada, nie było w tvp1 i tvp2 żadnego zakłócenia nigdy, a na siatkowej zawsze coś było nie tak (jedyna wada była taka, że Polsatu nie było szans ściągnąć analogowego, a na siatkowej jako taki działał). Czyli po małym remoncie ta antena pewnie by śmigała.

 

Na dachu mam jeszcze jakąś inna starą antenę. Ma takie hm z trzy równolegle ułożone rury. Wiem, że kiedyś na tym tylko szło TVP2 ściągnąć, ale później TVP2 już na tym nie działała tylko na tej drugiej, z której TVP1 było odbierane. Ciekawe co to za antena dziwna była i dlaczego tylko TVP2 na tym działało. Wiem, że to było dawno temu, a odbiór był z nadajnika w Jemiołowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na stronie https://satkurier.pl/news/52143/13-polak ... ogowa.html podano informację o przeprowadzeniu badań przeprowadzonych przez PBS DGA sp. z o.o. na zlecenie Urzędu Komunikacji Elektronicznej o tym że 66% Polaków posiada telewizję satelitarną lub kablową a 28% posiada tylko kablową .

Pytam się gdzie te badania były robione chyba w Warszawie bo w moim regionie to 20 – 30 % odbiera telewizję satelitarna lub kablową a Prawie wszyscy odbierają telewizję analogową .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są różne regiony w Polsce. U Ciebie jak twierdzisz jest 30% a w Warszawie z tego co obserwuję pewnie z 80%. Wydaje mi się, że te badania wcale nie są oderwane od rzeczywistości. Policz sobie ile same platformy cyfrowe mają abonentów, prawie 5 milionów. Tę liczbę pomnóżmy przez 4 (zakładając, że w każdym domu są 4 osoby) a to już daję pokaźną liczbę 20 milionów ludzi. Do tego jeszcze trzeba doliczyć abonentów telewizji kablowej. Nie patrz przez pryzmat swojej miejscowości na całą Polskę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam się gdzie te badania były robione chyba w Warszawie bo w moim regionie to 20 – 30 % odbiera telewizję satelitarna lub kablową a Prawie wszyscy odbierają telewizję analogową .

Jeśli mieszkasz w miejscu, gdzie analogowo dostępne jest wszystkie 7 kanałów nadawanych naziemnie, to wiadomo, że niektórym obywatelom to spokojnie do szczęścia wystarczy. Ja mieszkam na Podkarpaciu, gdzie analogowo naziemnie mamy tylko TVP1 i 2 oraz sporadycznie Polsat. TVP Rzeszów, TVN i TV4 dostępne są tylko na terenie Rzeszowa. Tutaj króluje kablówka (w miastach) i satelita (na wsiach, w mniejszych miejscowościach). Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...