Skocz do zawartości

Koronawirus


Frontowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

@wislok problem w tym że władza jest odpowiedzialna także za tonowanie nastrojów społecznych. Jeśli polityczną kalkulacją licząc na to że w pandemii ludzie będą siedzieć cicho wprowadza się takie drażliwe społecznie zmiany, to przykro mi to mówić, ale to mamy co mamy - niekontrolowany wybuch emocji i zagrożenie epidemiczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie sami nie potrafią się dyscyplinować, to zaczęli wprowadzać obostrzenia. Ja tu nie widzę nic dziwnego, jest kilkanaście razy więcej zarażeń niż 2 miesiące wcześniej.

Dobrym przykładem była kolejka w któryś piątek do dyskoteki, jak od soboty miały być wprowadzane zamknięte dyskoteki.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dvbtowiec napisał:

@wislok problem w tym że władza jest odpowiedzialna także za tonowanie nastrojów społecznych. Jeśli polityczną kalkulacją licząc na to że w pandemii ludzie będą siedzieć cicho wprowadza się takie drażliwe społecznie zmiany, to przykro mi to mówić, ale to mamy co mamy - niekontrolowany wybuch emocji i zagrożenie epidemiczne. 

Bardzo dobra wypowiedż , to sobie pownina władza przeczytać.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, dvbtowiec napisał:

@wislok problem w tym że władza jest odpowiedzialna także za tonowanie nastrojów społecznych. Jeśli polityczną kalkulacją licząc na to że w pandemii ludzie będą siedzieć cicho wprowadza się takie drażliwe społecznie zmiany, to przykro mi to mówić, ale to mamy co mamy - niekontrolowany wybuch emocji i zagrożenie epidemiczne. 

Zawsze możesz szukać winnego wszędzie tylko nie u siebie. Widzę, że to u Ciebie norma. Porazisz się prądem to nie twoja wina,że włożyłeś palce do kontaktu,ale instalacji elektrycznej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wislok napisał:

Zawsze możesz szukać winnego wszędzie tylko nie u siebie. Widzę, że to u Ciebie norma. Porazisz się prądem to nie twoja wina,że włożyłeś palce do kontaktu,ale instalacji elektrycznej. 

Źle tu ująłeś. 

Jeśli gniazdko było zabezpieczone, to nie można włożyć do niego palucha. 

Jeśli po jakimś czasie elektryk gniazdko odkrywa to nie dziw się że ktoś palucha wsadzi :)

 

I kto za porażenie odpowiada, ten kto palucha włożył, czy elektryk? 

Edytowane przez dvbtowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze kilka dni temu miałem nadzieję, że rozpędzająca się epidemia COVID-19 da trochę Polakom do myślenia. I mam tu na myśli wszystkich - i polityków (od lewa do prawa) i obywateli. Niestety się pomyliłem. Teraz obserwując z bliska postępującą zapaść służby zdrowia oraz czytając to forum nie mam już złudzeń. Czy zauważyliście, że dzisiaj już nikt nie mówi o epidemii?

 

Szukającym winnych tragedii, która się nieubłaganie zbliża, chciałbym powiedzieć jedno - nie ma wśród nich Łazarza oczywiście Jezusa (zmęczenie), który wskrzesi zmarłych, ani który - gdy wróci ubóstwo - po zapaści gospodarki rozmnoży ryby.

 

Co do tonowania nastrojów nadmienię, że najłatwiej jest tonować nastroje zwolenników, bo nastrojów przeciwników stonować nie jest tak łatwo. Tak czy inaczej nie łudzę się, że ktoś pójdzie po rozum do głowy i poleje ten pożar wodą. Przeciwnie. I wielu z Was tu obecnych zostanie moim zdaniem  do tego użytych wykorzystanych.

 

Jak widzę wielu Polaków niezadowolonych z wielu rzeczy w obliczu realnego zagrożenia stosuje zasadę "Na złość babci odmrożę sobie uszy". Potem będzie płacz i szukanie winnych, ale wtedy też będzie już tak źle, że wielu rzeczy po prostu nie da się cofnąć. Będą to, tak sądzę, szkody nieodwracalne, ludzie dramaty i nieszczęścia, którymi media szybko się znudzą, a politycy zapomną.

 

Zdrowia!

 

P.S. Tak na marginesie zapewne wielu z protestujących dzisiaj młodych ludzi zapewne brało udział w Proteście uczniowskim, który głosił postulat zamknięcia szkół przez ryzyko związane z COVID-19. Ale cóż, logiki dawno już w tym wszystkim nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wislok"Albo prawo jest prawem albo nie. Co to znaczy nie powinni, choć łamią prawo - przypominam, że zgromadzenia powyżej 5 osób są zakazane. Twarde prawo, ale prawo. Jeśli Państwo nie egzekwuje prawa, które wprowadza to reszta powinna mieć gdzieś te obostrzenia"

 

Pewnie popierasz protesty na Białorusi, tam też są obostrzenia w zgromadzeniach w związku z koronawirusem. Tam też ludzie protestują przeciwko władzy i praw przez nich stanowionych. Taka ironia losu gdzie nam bliżej. ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymczasem zgodnie z raportem europejskuch uczonych:

"Dane dotyczące Polski są druzgoczące. Spośród wszystkich krajów świata znaleźliśmy się na 2. miejscu (po Czechach) pod względem śmiertelności COVID-19 przypisywanej działaniu zanieczyszczeń atmosferycznych – wskaźnik ten wynosi średnio 28 procent! U naszych południowych sąsiadów jest on przy tym praktycznie taki sam, bo wynosi 29 procent. Zaraz po nas na liście znalazły się Chiny, Korea Północna, Słowacja, Austria, Białoruś, Niemcy, Węgry, Luksemburg i Litwa."

https://kurierlubelski.pl/co-trzecia-osoba-umiera-na-covid19-w-zwiazku-ze-smogiem-polska-na-2-miejscu-na-swiecie-pod-wzgledem-skutkow-zanieczyszczenia/ar/c1-15260538

Edytowane przez lukimann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Sebek00 napisał:

Wislok"Albo prawo jest prawem albo nie. Co to znaczy nie powinni, choć łamią prawo - przypominam, że zgromadzenia powyżej 5 osób są zakazane. Twarde prawo, ale prawo. Jeśli Państwo nie egzekwuje prawa, które wprowadza to reszta powinna mieć gdzieś te obostrzenia"

 

Pewnie popierasz protesty na Białorusi, tam też są obostrzenia w zgromadzeniach w związku z koronawirusem. Tam też ludzie protestują przeciwko władzy i praw przez nich stanowionych. Taka ironia losu gdzie nam bliżej. ?

 

Mówię nie wypowiadam się w tym temacie o słuszności czy nie tych czy innych protestów. Te wydarzenia będą miały swoje konsekwencje epidemiologiczne , każdy na własną odpowiedzialność naraża siebie i innych . No niestety.  Tutaj opieram się na opinii specjalistów- wirusologów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ujęciach z protestów widać było pełno małolatów, młodzieży, a niektórzy potraktowali to jako spend i okazję wręcz "przyzwolenie" do chuligańskich wybryków.

Odpowiedzialność powinna spoczywać też na rodzicach ,  wychowawach, którzy dopuścili do tego rodzaju sytuacji.

Prawo powinno chronić zdrowie obywateli a skoro obostrzenia zostały złamane to odpowiedzialność  musi być poniesiona.

 

Edytowane przez lukimann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wislok napisał:

Oczywiście organizacja tego wydarzenia jest złamaniem obowiązujących przepisów, przypominam jest zakaz organizacji zgromadzeń publicznych powyżej 5 osób. 

Komu to przypominasz? Każdy sądzi według siebie.

Jesteśmy tak skłóceni , że rząd już tego nie ogarnia i nie ogarnie. Napuszczanie jednych na drugich za daleko zaszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na opamiętanie się już może być za późno...Chyba , że cyferki dotyczące zakażeń szybko poszybują w górę i wszyscy na tym ucierpimy a całkowity lockdown tylko zostanie odsunięty w czasie.

Edytowane przez lukimann
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawali by mandaty i kary od sanepidu, to by tak daleko nie zaszło. A jeszcze by na tym zarobili. Najgorsze jest pobłażanie na początku. Ja wyczuwam lockdown od tej albo następnej soboty.

 

@Beks z tego co widzę, to wypowiedział się, że protesty w maseczkach i odpowiednim dystansem nie powinny rzutować na wzrost zakażeń.. a z tego co widać to ani to ani to nie jest przestrzegane. Za 2-3 tygodnie będzie tego efekt.

Edytowane przez brtk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Krzysiek11:) napisał:

Tymczasem w Szwecji odnotowano dziś rekordową liczbę zakażeń i zaczyna się podważać uwielbiany przez wielu model szwedzki.

 

I dało to 14 zgonów w 7 dni. Czyli 1 mniej niż np. w tym samym czasie w sierpniu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, mam swój rozum i nie chodzę do kościoła teraz. Jeżeli można, to dlaczego mają mandaty dawać? Jak nie przestrzegają reguł w kościołach, to oczywiście, że też powinny być mandaty bez wyjątków. Problem też jest taki, że w kościołach nie ma takiego ścisku, jaki teraz prezentują ludzie na ulicach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę powiedzieć o swoim kościele.  Osób chodzi zdecydowanie mniej i mówię tu o okresie kiedy nie było obostrzeń związanych z liczebnością osób. Wiele osób po tych obostrzeniach nie wróciło na razie do kościoła. Nie ma problemu z zachowaniem dystansu. Osoby są bardzo zdyscyplinowane i noszą maseczki/przyłbice. Na wejściu do kościoła stoją dwa dozowniki i z tego co widzę to ludzie dezynfekują ręce. Przed Komunią świętą jest kolejna obowiązkowa dezynfekcja rąk i komunia jest podawana na rękę, a ksiądz oczywiście ma maseczkę.  Nasza parafia wprowadziła transmisję online z każdej mszy św.

Edytowane przez wislok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...