Skocz do zawartości

Polsat Sport 1, Polsat Sport 2 i Polsat Sport 3 (dawniej Polsat Sport, Polsat Sport Extra i Polsat Sport News)


danielpes5
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

pitter, toz to jasne jak słońce. 8) Gałka mnie nigdy specjalnie nie kręciła - co jest interesującego jak 22 palantów biega za syntetyczna imitacją kawałka świńskiej skóry. Wolę F1, a dzięki darom swojej lokalnej kablówki także NASCAR i wiele innych. To jest prawdziwy sport dla facetów z jajami (tak jak ukochane przeze mnie rugby i NFL), a nie metroseksualnych..... ale to tylko moje zdanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglada tak narazie:

TVP-bramki w programach informacyjnych

TVN-magazyn ligowy,bramki w programach informacyjnych-czyli jak dotychczas,

Polsat-4 mecze ligowe na żywo,bramki w programach informacyjnych

C+-główny pakiet

Mam jednak nadzieję,że to Polsat schwyta główny pakiet-liczę na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nie będą pokazywali żadnego meczu w Polsacie czy PS, ale tylko i wyłącznie w PSE, bo kasę trzeba zgarnąć, a że opcja gdzie jest PSE jest dodatkowo płatna to kasę można zbić, bo wielu facetów poleci na OE, no o ile Polsat wygra przetarg, ale ja nadal myślę, że Canal+ będzie miał nadal u siebie OE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale sądzę że 95% ludzi ( widać to na tym forum nawet ! ) w tym kraju woli jednak sport dla metroseksualnych niż trening "sportu z jajami ", do tego jeszcze dyscypliny całkowicie zdominowanej przez 2 stajnie ( jak widać nie zawsze w uczciwy sposóB), a ponieważ mamy w Polsce demokrację, to jednak " faceci z jajami " powinni uznać zdanie większości.

Będzie to nietrafne porównanie, ale ja ( z całym szacunkiem dla nich ) tych, którzy bezkrytycznie podchodzą do tego co ostatnio wyprawia PS traktuję jak wyborców Samoobrony - po prostu grupa marginalna, nie przejmować się nimi, bo nie stanowią zdania większości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem polsat nie powinien wygrać OE

 

Dlaczego?

 

ano dlatego, że im zależy tylko na jednym meczu na kolejkę. Tak jak było to w przypadku żużla!! Nawet jak jakiś mecz był do tej pory przełożony na inny dzień tygodnia to nie było szans aby go zobaczyć!!

 

Cyfra plus puszcza wszystkie mecze w każdej kolejce, wiec oni tylko się tylko nadają!

 

ot taka moja mała dygresja!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze bylo by tak

 

z jeden , dwa mecze na Polsacie otwartym

klika na Polsat Sport

natomiast najwieksze szlagiery etc PSE

 

 

Tak by do zrobil polsat imo, a dlaczego?

 

Polsat otwarty - kasa z reklam + zacheta do kupca cp + pse

PS- zachecic do kupna pakietu z PSE

 

 

Bo Polsat stac bez problemu na OE - mysle nawet ze jakby porownac calkowity dochod C+ i CP to cp mialo by wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj właśnie problem w tym, że CP na mniejsze przychody niż C+. Prędzej daliby te mecze tylko na PSE, bo ludzie by kupowali pakiet, w którym jest ten kanał i nie dość, że przychody z reklam by mieli to jeszcze za kupienie samego pakietu a jeśli kupi go pół miliona ludzi no to trochę jest, pół miliona albo więcej(nie wiadomo ile już ma ten pakiet). Z tego co mi wiadomo to Canal+ jest w stanie wyłożyć o wiele więcej niż Polsat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się...

Dochody CP mimo że są najwięksi w Polsce i europie środkowej mają kilka krotnie niższe dochody niż C+... Więc nie zawsze wielkość = większy zysk

 

A co tego czy stać ich na OE, to owszem stać ich na OE, stać ich na wszystko tylko albo nie maja chęci albo nie maja możliwości pierwokupu praw bez zgody poprzedniego właściciela danych praw:)

Było tak kiedyś z jedna liga, mimo że CP dawał sporo więcej kasy niż C+ to i tak C+ wzięła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie kilkakrotnie mniejsze :?: Ludzie ,gdzie wy zyjecie :?:

 

Cyfrowy Polsat, platforma satelitarna kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka, od dawna ma więcej abonentów niż Cyfra+. Teraz goni ją także pod względem wyników finansowych.

 

Inwestycje przed debiutem

 

We wrześniu 2006 r. CP kupił - poprzez spółkę Praga Business Park - siedzibę na warszawskiej Pradze, którą wcześniej wynajmował, oraz usytuowane wokół niej nieruchomości. Przeniesiono tu z Wiązownej centrum satelitarne. Dominik Libicki, prezes CP, nie ujawnia, za ile spółka kupiła nieruchomość, zapewnia jedynie, że sprzedająca je firma nie była powiązana z żadnym z podmiotów z grupy Z. Solorza-Żaka.

 

CP przeprowadził też inne inwestycje: kupił sprzęt umożliwiający dystrybucję obrazu w standardzie HD (wysokiej rozdzielczości), uruchomił fabrykę dekoderów w Żywcu (poprzez spółkę zależną Cyfrowy Polsat Technology). Wreszcie dokonał zakupu kilku elementów infrastruktury telekomunikacyjnej, m.in. centralę Nokii i aplikację Oracle do obsługi billingu i zarządzania przychodami operatora wirtualnej sieci komórkowej (MVNO). Platforma nie będzie natomiast kupować systemu do zarządzania relacjami z klientami (tzw. CRM). Wystarczy jej, według prezesa, ten, który ma. Został stworzony przez własny zespół programistów z uwzględnieniem wszystkich potrzeb firmy i będzie rozbudowywany.

 

Komórki już po Gwiazdce

 

CP zapowiadał start MVNO pierwotnie na jesień. Potem prezes mówił o IV kwartale. Wszystko wskazuje na to, że oferta trafi na rynek dopiero w 2008 r. - Technologicznie jesteśmy gotowi do startu z usługami operatora wirtualnej sieci komórkowej. Chcemy jednak zagwarantować naszym klientom możliwość telefonowania do abonentów wszystkich operatorów - zapewnia D.

Libicki. Według niego, start Halo Polsat opóźniają rozmowy z ostatnimi operatorami o połączeniu sieci. CP podpisał je już z PTC (to właśnie z Erą zawarł umowę o MVNO) i Telekomunikacją Polską. Zapewnia, że na ukończeniu są rozmowy w tej sprawie z Centertelem. Mimo zaawansowania prac, jak przyznaje prezes, paczki z Halo Polsat nie będzie można kupić pod choinkę.

 

CP goni Cyfrę+

 

CP to pod względem liczby abonentów największa w kraju platforma satelitarna. We wrześniu miała 1,7 mln abonentów. Canal+ Cyfrowy, operator

Cyfry+, w piątek pozyskał milionowego użytkownika. Działająca od roku N ma

ich około 200 tys.

 

Porównanie wyników finansowych CP i Cyfry+ wypada jak dotąd na korzyść tej drugiej firmy, co wynika głównie z wyższych cen usług i innego profilu docelowego klienta.

 

Skonsolidowane przychody CP wyniosły po siedmiu miesiącach tego roku 429 mln zł, o blisko 69 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 r. (półroczne przychody grupy, której głównym aktywem są udziały Canal+ Cyfrowy, to 453 mln zł). EBITDA (wynik operacyjny plus amortyzacja) CP wyniósł na koniec lipca 131 mln zł (półroczna EBITDA Canal + Cyfrowy to 154 mln zł).

 

Według D. Libickiego, główne powody wzrostu przychodów CP to rosnąca baza abonentów oraz wysokie ARPU (średni przychód na użytkownika) platformy.

Prezes nie ujawnił poziomu tego wskaźnika. Zapewnił, że niewielki wpływ na poziom przychodów ogółem ma zastosowana od końca 2004 r. zmiana formy oferowania dekoderów klientom. CP do końca 2004 r. tylko je wypożyczał, teraz je sprzedaje. Według prezesa, różnica wynikająca ze zmiany podejścia nie jest duża, bo wcześniej użytkownicy dekoderów także za nie płacili, tylko w formie opłaty aktywacyjnej i miesięcznego czynszu. Zysk netto CP po siedmiu miesiącach wyniósł 95 mln zł i był ponad dwukrotnie wyższy niż rok wcześniej.

 

Żniwa dużo mniej ryzykowne

 

Jak tłumaczył D. Libicki, ostatni kwartał każdego roku to dla CP okres żniw. W tym czasie platforma zdobywa mniej więcej połowę użytkowników, których przyłącza w ciągu roku. Z jednej strony oznacza to, że platformie przybędzie abonentów, z drugiej - że spółka będzie musiała zaksięgować wyższe koszty sprzedaży dekoderów, które - na razie - nie znajdą pokrycia w przychodach. - Klienci, którzy decydują się dołączyć do grona abonentów Cyfrowego Polsatu w listopadzie i grudniu, zazwyczaj korzystają z promocji okresowych i zaczynają płacić abonament dopiero w nowym roku - tłumaczy prezes. Dlatego jest prawdopodobne, że EBITDA w całym 2007 r. będzie niższa niż po trzech kwartałach (spółka nie ujawniła na razie tych danych).

 

Prezes zapewnił jednocześnie, że nie powtórzy się sytuacja z 2005 r., gdy m.in. przez sprzedaż w IV kwartale, CP odnotował pokaźną stratę netto (według MSSF, wyniosła 34,7 mln zł). - 1,7 mln abonentów wnoszących regularnie opłaty gwarantuje spółce przychody, dzięki którym nie ma mowy o takim ryzyku - mówi D. Libicki. Według niego, strata w 2004 r. była także efektem zmiany sposobu oferowania dekoderów.

 

Źródło: Gazeta Giełdy Parkiet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...