Prawa i komentatorzy w polskich stacjach sportowych

[michael112]

20 minut temu, Kirk napisał(a):

Ogólnie to trwa jednak dość długo, skoro KRRiT konsultowała to rok temu.

No widzisz, jednak miałem przeczucie że z tym jest coś nie tak.

 

20 minut temu, Kirk napisał(a):

a w dodatku dołożono roczne vactatio legis

Więc tym bardziej nie powinni już dawać vacatio legis, albo jakieś krótkie, symboliczne.

 

16 minut temu, dsd napisał(a):

Niby tracą, ale z drugiej strony dodawanie rozgrywek klubowych do listy "ważnych wydarzeń sportowych" było/jest grubą przesadą. Na tej liście powinny się znaleźć wyłącznie imprezy sportowe z udziałem reprezentacji Polski.

 

Ja mam takie podejście że lista wydarzeń sportowych powinna być na bieżąco i regularnie aktualizowana, w miarę spadku i wzwyżki formy polskich sportowców. To znaczy... takie wydarzenia jak mecze reprezentacji Polski w piłkarskich i być może siatkarskich ME/MŚ czy mecze polskich klubów w LM/LE/LK to powinna być stała sytuacja. Ale mamy też wiele przypadków, kiedy jakaś dyscyplina zyskuje na oglądalności z powodu sukcesów naszego reprezentanta/-ntów i traci gdy taka osoba zakończy karierę lub wypadnie z formy.

Świetnym przykładem są wspomniane biegi narciarskie kobiet. Wbrew pozorom, decyzja o ich wpisaniu na listę nie była błędna. Była prawidłowa w tamtych czasach, bowiem sukcesy odnosiła Justyna Kowalczyk. Była ona wręcz drugim Adamem Małyszem. Natomiast biegi nie miały tyle szczęścia co skoki i po zakończeniu startów p. Kowalczyk akurat nie trafił się żaden inny sportowiec znad Wisły który byłby w stanie jej dorównać, no i oglądalność oraz zainteresowanie dyscypliną poleciało na łeb na szyję, tak więc rzeczywiście dzisiaj nie ma żadnego uzasadnienia by te biegi na liście podtrzymywać. Po prostu brakuje tego reagowania i szybkiej ścieżki.

Edytowane 18 godzin temu przez michael112

[LorDx]

28 minut temu, michael112 napisał(a):

No widzisz, jednak miałem przeczucie że z tym jest coś nie tak.

Bo prawa maja podmioty zagraniczne, im KRRiTV nic narzucić nie może, nie podlegają polskiemu prawu.

Polsatowi mogą coś nakazać albo TVN o ile będzie miał nadal polską koncesję.

[Kirk]

Godzinę temu, michael112 napisał(a):

Po prostu brakuje tego reagowania i szybkiej ścieżki.

Widać to także choćby na takim przykładzie: w przepisach nadal jest mowa o rozgrywkach Ligi Światowej w piłce siatkowej mężczyzn, i to rozgrywanych w Polsce. Pomijam już kwestię tego, że obowiązek dotyczy jedynie niektórych turniejów, choć i tak te rozgrywki są pokazywane na otwartych antenach. Ale od 2018 roku Liga Światowa nie istnieje, gdyż zamiast niej funkcjonuje Liga Narodów. I gdyby dany nadawca był uparty, to mógłby nie pokazywać polskich turniejów, mówiąc że nie ma LŚ, tylko LN, i nie brać pod uwagę tego, że to jest kontynuacja rozgrywek, bo liczy się zapis ustawowy.

 

Generalnie z tą listą jest tak, że ona powinna być, owszem, uzupełniana na bieżąco. A jest to robione od wielkiego dzwonu i założę się, że gdyby nie było całej afery z zakodowanym siatkarskim mundialem, to i tych zmian z 2014 by nie było.

[michael112]

1 minutę temu, Kirk napisał(a):

Widać to także choćby na takim przykładzie: w przepisach nadal jest mowa o rozgrywkach Ligi Światowej w piłce siatkowej mężczyzn, i to rozgrywanych w Polsce. Pomijam już kwestię tego, że obowiązek dotyczy jedynie niektórych turniejów, choć i tak te rozgrywki są pokazywane na otwartych antenach. Ale od 2018 roku Liga Światowa nie istnieje, gdyż zamiast niej funkcjonuje Liga Narodów. I gdyby dany nadawca był uparty, to mógłby nie pokazywać polskich turniejów, mówiąc że nie ma LŚ, tylko LN, i nie brać pod uwagę tego, że to jest kontynuacja rozgrywek, bo liczy się zapis ustawowy.

 

No to tak samo jak z Pucharem UEFA, zamiast którego powstała Liga Europy.

[fillion]

Dariusz Szpakowski z Grzegorzem Mielcarskim skomentują mecz ligi narodów Polska - Portugalia, a Mateusz Borek i Marcin Żewłakow skomentują spotkanie Polska - Chorwacja dla TVP.

Edytowane 12 godzin temu przez fillion