Skocz do zawartości

adiq22

Użytkownik
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adiq22

  1. Kiedyś był Netflix który zarabiał na usłudze i wytwórnie, które zarabiały na licencjach dla Netflixa. Teraz każdy ma swój własny serwis i każdy kombinuje żeby jak najmniej stracić
  2. adiq22

    Apple TV+

    Nope, jeśli w trakcie alarmu ktoś do Ciebie zadzwoni to dzwonek wycisza dźwięk budzika. Kiedy tel. przestaje dzwonić - alarm nie wraca tylko wciąż jest wyciszony, telefon wciąż jest w trybie nocnym, a ty jesteś w d.... Żeby było ciekawiej, jeśli koniecznie musisz wstać o określonej godzinie i ustawisz np. 10-alarmów pod rząd - tracisz tylko czas. Dopóki już uruchomionego alarmu nie dezaktywujesz ręcznie to kolejne pozostaną wyciszone. Nawet jeśli ten aktywny jest tylko bezgłośnym komunikatem na wygaszonym ekranie. Ot, standardy jakości Apple. Aplikacja AppleTV na Shieldzie też np. potrafi znienacka zgubić wyświetlanie napisów, albo po jej uruchomieniu z trybu wybudzenia blokuje jakość odtwarzania na 480p i dopiero zamknięcie aplikacji z taskmanagera oraz uruchomienie jej na nowo naprawia problem. Takich ciągnących się latami błędów w ich sofcie i usługach jest więcej, ale niestety duża część użytkowników Apple jest tak zabetonowana, że są w stanie znaleźć usprawiedliwienie dla każdej bzdury popełnionej przez Apple.
  3. adiq22

    Apple TV+

    Chociaż dla mnie też lektor to zjawisko, które zupełnie niszczy odbiór filmu, to jednak... ludzie..., szanujmy się... Przestańcie bronić multimulionowych korporacji które robią wszystko dla oszczędności. DAC w iPhone'ach to też były nieznaczące koszty, ale jednak analogowe minijacki zabrali odcinając użytkowników od bezstratnej jakości muzyki z Apple Music (tzn dalej można tak słuchać, ale dokup se pan przejściówkę za milion monet). Ładowarki też zniknęły z opakowań i jeszcze wytłumaczyli się "ekologią". Skoro tak się troszczą o odbiór swoich dzieł, dlaczego wydali aplikację Apple TV+ na telefony? Ba, dlaczego tą aplikację można zainstalować na najtańszych Androidowych Xiaomi z ekranami IPS i monofonicznym głośnikiem nadającym się co najwyżej do słuchania podcastów. Przecież takie oglądanie bardziej kaleczy odbiór filmu niż lektor. Jak to możliwe że te słynne standardy Apple pozwalają na coś takiego? p.s. Jak to możliwe że te standardy Apple pozwalają im trzymać na iOS w obecnym stanie tą [beep]ną aplikację budzika, która jest kur.a zbugowana do x lat i co jakiś czas budzę się kilka godzin później z ekranem aktywnego alarmu na głuchym telefonie?
  4. Ja się boję jeszcze czegoś innego... skoro platforma zostanie zalana tonami szajsu od TVNu to wzorem Netflixa i Youtube'a jakość 1080p może dla oszczędności zasobów polecieć na pysk. Obecnie u mnie na tapecie jest Netflixowy "Ripley". Bitrate dla FullHD we wszystkich odcinkach zarówno na komputerze jak na AndroidTV waha się między 1000-1500kbps (sic!). To jest k...a dramat.
  5. Myślałem, że umieszczanie na platformie seriali z brakującymi losowymi odcinkami ze środka sezonu to był fail, a oni skubani nawet w losowych momentach potrafią wyrzucać losowe odcinki z losowych seriali. I to nie tylko w proceduralach...
  6. Takie zalecenia są nawet na oficjalnej stronie Disneya. https://help.disneyplus.com/csp?id=csp_article_content&sys_kb_id=ef4711d8db4c0598db5ed404ca961910 Przecież to jest żart, żeby do obsługi podstawowej funkcji w serwisie VOD używać opcji systemowych służących do czegoś zupełnie innego. Po takiej złotej radzie użytkownik będzie miał co prawda ładne napisy, ale za to w wersji dla niesłyszących w serwisach, które poważnie podchodzą do jakości swoich aplikacji, np. w AppleTV+ i Netflix. Disney kompletnie olał kwestię napisów, tak samo jak Skyshowtime.
  7. Z reguły w przypadku seriali najlepsze odcinki to dwa pierwsze i dwa ostatnie w sezonie. Pierwsze mają zachęcić do oglądania a ostatnie pozostawić jak najlepsze wrażenie po serialu, często mając za zadanie przykryć złe wrażenia po wypełniaczach ze środka sezonu. Więc jeśli jest źle na start, to później lepiej nie będzie.
  8. Warszawianka nie była chyba produkcją dla pełnowartościowego HBO, tylko tak jak Odwilż dla HBO Max, a spory odsetek tamtejszych produkcji nie pasuje poziomem do marki HBO.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...