Skocz do zawartości

Sport na platformie CANAL+


Martinos
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no błagam.....tak, tak...Tak więc płacisz 70 PLN za C+, bo samej paczki C+ mieć nie możesz ;) To bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że taki CP ma w tej cenie fulla bez HBO, natomiast Eleven jest za 11 PLN, a większość ma go w pakiecie kabla ;)

 

Idąc Twoją logiką to ja chyba w podsumowaniu mam paczkę C+ za 40 PLN :D

Edytowane przez Intermario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak trudno zrozumieć że tyle płacę bo interesują mnie i inne kanały?Co do ofert jednego i drugiego operatora to się lepiej nie wypowiadaj bo już nie raz udowodniłeś że nie masz o tym zielonego pojęcia.Eleven jest za 11 zł  ale ma dość mało dla mnie do zaoferowania ze sportu  a z filmu to już kompletnie nic.Zresztą transmisję sportowe w internecie pozostawię Tobie.I sprawdż jaką bazę abonencką maja kablówki które mają w ofercie Eleven.  Zdecydowanie większość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porządku rozumiem, ale można to pokomponować w inny sposób, a po prostu przerzucenie BPL dało jeszcze większe pole manewru ;) Wtedy np. full z CP (89 PLN) i Eleven (11 PLN) w sieci ;) Natomiast jak ktoś lubi film to pełna zgoda C+ jest bezkonkurencyjny, jednak dyskutujemy o sporcie i tylko do tego się odnosiłem ;) Dodałbym jeszcze Planete+ poza paczką C+, a reszta to prawie 1 do 1 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to przynajmniej raz trochę metodologii Eleven w C+: "Od 13:40 do 22:45 kibiców czeka w Canal+ Sport maraton z Barclays Premier League." :P

 

Swoją drogą to człowiek może sobie od niedawna takie maratony robić z włoską czy hiszpańską i już nie napiszę dzięki komu ;)

Edytowane przez Intermario
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeglądałem terminarze lig normalnie aż Ci zazdroszczę tego Eleven i tych rarytasów. :lol2: Są weekendy gdzie  1-2 mecze by mnie ewentualnie zainteresowały a wiec full wypasa nic tylko siadać i oglądać :lol2: Chyba sobie wykupię i wezmę urlop by nic ciekawego nie przegapić.Dokładnie święta z rodziną bo pożniej nie będziesz dla niej miał czasu bo trza Elevena ogladać

Edytowane przez czerstwy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święta są dla rodziny a nie dla piłki.

Platini miał wiele ofert z Anglii ale nigdy nie wybrał ligi angielskiej. Sam podkreślił, że dla niego liczyły się najbardziej święta, a wtedy w normalnych ligach nikt nie gra, tylko siedzi przy Wigilijnym stole, cieszy się ze świąt, z przyjazdu rodziny :)

W Anglii przecież nie ma katolików, więc nie dziwota ;)

Angole jako jedyni grają na święta. Nawet kiedyś Szczęsny chciał pojechać do domu to Wenger mu nie pozwolił. Teraz w Romie Szczęsny spokojnie pojedzie do domku i czas spędzi przy karpiu z rodzinką :) I o to chodzi.

 

Tylko niech później Anglicy nie płaczą, że nie wygrywają LM/LE, że w ME/MS słabo grają przez zmęczenie sezonem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co faktycznie powoduje, że lepiej mieć BPL w C+ jest komentarz Twaro i nic więcej.

Dobre sobie, Rosłoń, Nahorny który bajdurzy o statach też fajny, jest Rudzki który ma swoje wady ale i ma zalety.

 

 

 Co do jakości to na SAT masz przecież Eleven w HD

No i właśnie o tą jakość mi biega, wybacz, ale trzeba być ślepy żeby ją porównywać, a dla mnie jakość meczów BPL to PODSTAWA za którą zapłacę więcej.

 

 

a gdyby BPL przeszło do Elevena to właśnie byś nie musiał - i to jest to o czym piszę przez ostatnie 3 strony

A ja ci z uporem maniaka powtarzam, że jeszcze długo BPL nie będzie dostępny dla Eleven, dopóty oferta nie wyniesie tak z 40-50% więcej niż da C+.

Nikt w PL takiej kasy nie da [ może arabowie jak wejdą oficjalnie ] bo jego cena musiała by skoczyć niebotycznie jak na warunki w Polsce. Nie miałbyś dwóch [ sorry wtedy już ze 3 lub 4 kanałów ] ani za 30 zł , ani za 40 zł na pewno z BPL + to co teraz.

 

Intermario, dnia 21 Gru 2015 - 20:34, napisał:

Dalej, to jest Twoje subiektywne wrażenie, nie każdy lubi to co TY. Dla Ciebie Została w C+ tylko BPL?

Dokładnie, to nie jest tylko BPL w C+,  dla wielu to jest WSZYSTKO.

I dopóki C+ ma BPL to ma moją kasę, i ma ja od początku transmisji BPL czyli o ile się nie mylę ze 20 lat. I będzie tenże C+ miał dalej moją kasę nawet jak wszystkie ligi świata kupi Eleven, a w rzeczonym C+ zostanie tylko i aż BPL.

 

A tak trudno zrozumieć że tyle płacę bo interesują mnie i inne kanały?Co do ofert jednego i drugiego operatora to się lepiej nie wypowiadaj bo już nie raz udowodniłeś że nie masz o tym zielonego pojęcia.Eleven jest za 11 zł  ale ma dość mało dla mnie do zaoferowania ze sportu  a z filmu to już kompletnie nic.Zresztą transmisję sportowe w internecie pozostawię Tobie.I sprawdż jaką bazę abonencką maja kablówki które mają w ofercie Eleven.  Zdecydowanie większość.

Kolejna dobra riposta. Ja płacę 89zł nie tylko za C+ lecz też za inne kanały które się ogląda i za możliwość splittera.

To nie jest @Intermario tak, że płacimy tylko za C+. Basta

 

W porządku rozumiem, ale można to pokomponować w inny sposób, a po prostu przerzucenie BPL dało jeszcze większe pole manewru ;) Wtedy np. full z CP (89 PLN) i Eleven (11 PLN) w sieci ;)

Dalej swoje. Jakie byś miał Eleven za 11 zł w sieci z BPL? zejdx na ziemię i ochłoń.

BPL w sieci co kolejka? musiałbym być nienormalny, a póki co mam się dobrze.

Jakby takie coś się stało to kupuję kartę Bein i przestawiam antenę tam gdzie Bein daje BPL i finito.

Ale jak mówię BPL dla Eleven to fantazja twoja niczym nie poparta.

 

I żebyś nie mówił, że mam jakieś ale do 11, to nie mam i dla mnie mógłby sobie Eleven kupić BPL [ tylko jak hahah ] pod paroma ale:

1.Poprawia jakość HD na sat

2.Nie jest sparowany z C+ który mógłbym pożegnać wtedy bo nic by dla mnie tam już nie było [ filmy? wolne żarty ]

3.Taka zamiana i tak by nie zwiększyła ilości meczy BPL o co biega każdemu kibicowi z wiadomych względów.

4.Usilne starania do wyrwania z C+ choćby ze dwóch komentatorów BPL .

Edytowane przez tracer10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, że nie spotykam tu na forum zdania, ze BPL od 2 lat powaznie obnizyła loty. coraz częściej ogladamy kopaninę a'la Ekstraklasa. Minęła 17. kolejka , sprawozdawcy wciskali ciemnotę na okragło broniac produktu...Są to ewidentne marketingowe zabiegi. Piłka angielska staje się kopaniną. wczorajszy mecz w Londynie trochę uratował całą kolejke.. Wygrane dotychczasowych outsiderów wcale nie świadcza o wyrównaniu poziomu...powaznie dołują uznane dotychczas firmy z top 7.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest bardzo prosta weryfikacja na temat reprezentacji Anglii lub klubów w pucharach :)

 

1. Kiedy ostatni klub z Anglii wygrał LM/LM? W ogóle angielskie kluby dostają sromotne baty w LE, w LM dochodzą gdzieś tam fuksem, ale potem i tak dostają już baty czy to od Hiszpanów, czy Niemców, czy nawet Włochów.

 

2. Kiedy reprezentacja Anglii zdobyła MS/ME? Kiedy? Bo jak przypominam to w ostatnich latach Anglia ledwo ledwo co wychodzi z grupy eliminacyjnej do MS/ME. W MS/ME dostają baty.

 

3. Ile Anglików gra w lidze hiszpańskiej, niemieckiej, włoskiej czy francuskiej? Praktycznie promil. W Anglii w czołowych klubach nie grają Anglicy, tylko grają przede wszystkim Francuzi, Włosi, Hiszpanie, Niemcy. Anglików nie ma poza Anglią, a w Anglii są ale w tych słabszych zespołach. Tak to przeważają obcokrajowcy.

 

Tak więc Anglielska piłka jest w wielkim kryzysie. Nie rozumiem dlaczego skoro pompują tam miliardy euro, gdzie przy Niemcach czy Hiszpanach Anglia wygląda mizernie.

 

PS.Fajna lektura do przeczytania :) Niby z 12.12.2014 roku ale w tym roku jest tak samo praktycznie.

http://igol.pl/premier-league/ilu-anglikow-gra-w-anglii-ilu-poza-nia-liczby-sa-podobne/

 

W tym sezonie w najwyższych ligach francuskich czy niemieckich nie znajdziemy żadnego zawodnika urodzonego w Anglii. We Włoszech jest jedynie Ashley Cole i wypożyczony przez Fiorentinę Micah Richards. W Portugalii również na próżno szukać obywateli państwa Elżbiety II. Nic więc dziwnego, że Roy Hodgson na zgrupowania powołuje samych zawodników z Premiership.

 

 

Anglików w innych krajach jest niewielu, wydawałoby się więc, że wszyscy przebywają stadami w Premiership. Nic z tego. Praktycznie nigdzie nie ma tylu obcokrajowców co w angielskiej ekstraklasie piłkarskiej. W kadrze Manchesteru United spośród 27 zawodników tylko 12 to Anglicy. W „The Citiziens” jest ich tylko 5 z 24, w Arsenalu 6, w Liverpoolu 8. W ligowych średniakach jest porównywalnie. Szansę na wybicie mają tylko Anglicy grający w klubach skazanych na spadek. Tych jednak nie stać na utrzymanie swoich gwiazd, które przechodzą do drużyn silniejszych i grzeją tam ławę. Przykładem Adam Lallana, rewelacja Southampton z poprzedniego sezonu. Obecnie po przeprowadzce do Liverpoolu zagrał tylko w dziewięciu meczach, w każdym średnio po 68 minut.

 

 

To, że przedstawiciele najsilniejszej ligi na świecie i jednej z teoretycznie najpotężniejszych reprezentacji nie grają w ligach zagranicznych, jest paradoksem. Francuzi, Holendrzy, Hiszpanie, Portugalczycy, Brazylijczycy, Niemcy… Oni grają niemal wszędzie. Anglicy nie.

 

Edytowane przez stronniczy90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bat

Trudno się z tym nie zgodzić, co przyznają nawet fanatycy tej ligi. Mit o wyrównanym poziomie nie ma przełożenia na fakty. W ciągu 10 ostatnich lat BPL wygrały 3 kluby MU, MC i Chelsea. Dokładnie tak samo jak w La Lidze, gdzie triumfowały Atletico, RM i Barca. A ponoć to jest liga dwóch zespołów. W lidze angielskiej w obecnej chwili są dwa w miarę klasowe zespoły- nierówny MC i pełen kontuzjowanych zawodników Arsenal. Niestety wielcy typu MU czy Chelsea przechodzą poważny kryzys, a ich gra to kopanina i antyfutbol(to może zmienić się w Chelsea po odejściu Mourinho). Podsumowując liga angielska jest na pewno najbogatsza, ale na pewno nie najlepsza, co pokazują choćby występy zespołów w LM.

Edytowane przez Arkon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzadko oglądam mecze ligi angielskiej, ale wczorajszy mecz mi się podobał. Gra bardzo wyrównana, 

 

widać, że Cech daję pewność obrońcą Arsenalu, nie to co Szczęsny. 

 

Co do poziomu lig jestem pewien, że jakby dać przeciwko Arsenalowi czy Manchesterowi City (w tej chwili chyba najmocniejsze angielskie zespoły)

 

Real, Barcę czy nawet Atletico zwyciężyłaby drużyna hiszpańska. Nie wiem dlaczego Canal+ pozyskując prawa chwalił się

 

że ma najsilniejszą ligę świata, przecież to brednie, chyba nawet w rankingach UEFA Hiszpania jest wyżej od Anglii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, że nie spotykam tu na forum zdania, ze BPL od 2 lat powaznie obnizyła loty. coraz częściej ogladamy kopaninę a'la Ekstraklasa. Minęła 17. kolejka , sprawozdawcy wciskali ciemnotę na okragło broniac produktu...Są to ewidentne marketingowe zabiegi. Piłka angielska staje się kopaniną. wczorajszy mecz w Londynie trochę uratował całą kolejke.. Wygrane dotychczasowych outsiderów wcale nie świadcza o wyrównaniu poziomu...powaznie dołują uznane dotychczas firmy z top 7.

A co tu gadać skoro każdy widzi jak jest i mało kto zaciemnia obraz dzisiejszej BPL?

Niech następny kontrakt ze Sky będzie znów większy o ileś naście % to będzie jeszcze gorze jak teraz.

Według mnie to Sky zepsuła ta ligę szmalem niewyobrażalnym dla innych lig i drużyny korzystając z tego mają gdzieś szkolić latami młodych angoli skoro ich budżety pozwalają kupić od reki kogo chcą.

 

Na dziś nawet te zespoły z dolnych połówek w tabeli mają składy takie, że nigdzie nie jest powiedziane iż przegrają każdy mecz z potentatem. Stać ich po prostu na składy może gorsze od potentatów o 20-30% ale na pewno nie 3 razy gorsze jak kiedyś.

A że takie niby wyrównanie poziomów jest dobre to mit mitów co widac doskonale. Leicester leje kogo chce, a spotka się z jakimś średnim klubem z EU i bęcki.

Stada najemników w żadnej lidze nie podniosą poziomu, a szczególnie wtedy kiedy 99% z nich na pewno nie będzie umierało za klub i tyleż samo ma płacone 2x za dużo za pracę.

Edytowane przez tracer10
  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ligę angielską zaj... mi się ogląda... włączę meczyk obojętnie kto gra i wiem że prawie na 100% będą harpaganić od pola karnego do pola karnego... Nie mam w tej lidze nawet ulubionej drużyny... a mimo to praktycznie ligowe mecze to oglądam w każdy weekend. Poza tym oglądam mecze Barcelony, której kibicuję i czasem Bundesligę. Do ligowych spotkań doliczę jeszcze Ekstraklasę, mimo, że moja drużyna tuła się w 2 lidze. Z Włoch czasem zobaczę jakiś hicior, z LL poza Barcą jakieś hiciorki, Francuska dla mnie może nie istnieć. Dla mnie więc całe Eleven zrobiło mi z transmisjami roz[beep]ziel, wszystko co oglądam miałem w C+. Natomiast maniaków oglądających po kilkanaście meczów w weekend jest niewielu, ale dla  ich Eleven, to plus i oni skorzystali, ja straciłem. Szkoda tylko, że nie widzę poza ilością transmisji więcej plusów w tej stacji.

  • Popieram 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...