Panasonic 50" TX-P50C3E czy ktoś miał styczność

[Gość Anonymous]

Witajcie

Mam okazję kupić po naprawdę bardzo okazyjnej cenie nowy tv plazmę Panasonic 50 cali model TX-P50C3E.

 

Co prawda nie powala ona jakością obrazu w porównaniu do droższych plazm Panasonica, ale miałem dwa LCD i nie odpowiada mi obraz (zbyt ostry), szukam czegoś o bardziej naturalnych kolorach stąd chcę postawić na plazmę.

 

Proszę o nie wdawanie się w dyskusje na temat wyższości LCD czy Plazmy, bo ja już zdecydowałem- chodzi mi o opinie na temat tego modelu głównie osoby które go mają, ewentualnie 42 calowy P42C3E (bo to ten sam model), lub ktoś miał styczność.

[mprw]

Od niedawna mam plazmę Panasonica 50 cali, tyle że "tą droższą" z tym niby "lepszym ekranem". Ale ideału nie ma, nawet na HD (a jeśli już go szukać, to najlepiej w okularach i na 3D). Podstawowa rzecz to wielkość ekranu i odlegość oglądania — bliżej jak na 3 m nie ma co do tego podchodzić (chyba że ktoś chce szybko stracić wzrok). Reszta to kwestia przyzwyczajenia, które może potrwać parę tygodni. Ogólnie ani nie odradzam, ani nie polecam — trzeba zdecydować samemu, by nie mieć potem do nikogo pretensji.

[Gość Anonymous]

mprw- czyli wnioskuję że jesteś średnio zadowolony? Ja będę oglądał właśnie z około 3 metrów no może z małym hakiem, ale nie chodziło mi o odległość a bardziej o jakość obrazu, czy jest ok. Wiadomo nie jest to tv za 10 kawałków, ale czy w tej granicy w której teraz chodzą koło 2 tys. a ja go mogę mieć nówkę ok. 1700 to da się to oglądać?

[mprw]

Z każdym tygodniem jestem coraz bardziej zadowolony. Bo jak wspomniałem potrzeba trochę czasu na przyzwyczajenie się do nowego, dużego ekranu. A u mnie nastąpiła dosyć radykalna zmiana — 50-calowa plazma wskoczyła na miejsce 28-calowego kineskopu. Więc właściwego efektu nie mogło być od razu.

 

PS.

Dlaczego HD nie zrobiło na mnie większego wrażenia? Ponieważ SD wygląda tak dobrze, że właściwie niewiele różni się od HD.

[Gość Anonymous]

no ja jednak zdecydowałem się i dziś przed godziną przywiozłem tą plazmę TX-P50C3E, wcześniej miałem 37 cali LCD firmy LG. Dopiero zacząłem się bawić nią po podłączeniu do dekodera n-ki, ale faktycznie jak zauważyłem na pierwszy rzut oka sygnał SD wygląda naprawdę dobrze, dużo lepiej niż analogicznie w LCD. Jednak plazma w tym względzie bije LCD na głowę.

 

Teraz mnie czeka żmudne ustawianie parametrów obrazu. Bo wielkość matrycy powala z odległości 3-3,5m.

[polo1967]

Jeżeli chodzi o plazmy panasonica to mam 3 sztukę pierwsza była 37 cali najmniejsze robiona przez panasonica nie pamiętam symbolu kupiona chyba 2005 w porównaniu do kineskopowego Thomsona Black Diva 25 cali powaliła jakością pracuje dalej u kogoś z rodziny

Następny to model 50 PY-700 jeszcze bez Full HD ale obraz wyrąbany w kosmos i super dźwięk bardzo dobra ergonomia pilota i bez awaryjna praca do dziś został w domu w zapasie

Od listopada 2011 pracuje 50 VT 30 E to dopiero czad po podłączeniu miałem ochotę wleźć w emitowany program, dotarcie trwało do połowy grudnia i już ustawienia po swojemu

Już się śmieją że mnie Panasonic wszedł na stałe w rodzinę bo jeszcze mam u córy LCD 37 ale to już inna liga i do plazmy dużo jej brakuje.

Jak dla mnie w plazmach nie ma mocniejszego gracza jak Panasol mocno depcze mu po piętach Samsung jakością i designem w swoich plazmach lub Led-ach szczególnie od serii D7000 w górę ale to oczywiście tylko moje zdanie i każdy ma prawo do swojego osądu.

[mprw]

Owszem, telewizor niezły, ale jak dla mnie ma jedną podstawową wadę — nie kręci obrotnicą. Do tego potrzebny jest DiSEqC co najmniej 1.1, a w telewizorze dali tylko 1.0. Podobno można to zmienić poprzez aktualizację softu, tyle że jakoś nie widać takiej aktualizacji, więc póki co muszę kręcić obrotnicą przy pomocy zewnętrznego tunera.

Poza tym, żeby nie było tak różowo, to można przyczepić się do paru nadmiernych moim zdaniem ograniczeń, np. w PVR (to co się nagra można odtworzyć tylko w tym jednym telewizorze i właściwie nic więcej z tym nagraniem nie da się zrobić), w PiP i PaP (podgląd tylko sygnału zewnętrznego) czy w listach ulubionych (oddzielne dla DVB-T i DVB-S). Tak czy inaczej programy telewizyjne ogląda się bardzo przyjemnie (filmy jak w kinie), więc najważniejsza funkcja telewizora zostaje spełniona w 100% (może nawet w 120).