Adamek vs. Kliczko

[blue_voyager]

nie jest bogiem

 

Bogiem nie, ale bardzo dobrym bokserem, jednym z najlepszych na świecie, może najlepszym. Z całym szacunkiem dla Górala, nie ta liga. To oczywiście moje zdanie, ale ja się nie znam, więc mogę się mylić

[bogdan425]

Mało kogo obchodzi

Boks dla mnie się skończył kiedy weszła do ringu komercja. Gdzie już nie chodzi o piękno boksu. O jego kunszt sportowy. O technikę boksu, w którym nie ma zwykłego [beep]icia. Bijatyki krwawej.

Ale co ty możesz wiedzieć o takim boksie… - skoro coś, z tego prawdziwego boksu, można zobaczyć jeszcze jedynie na arenach olimpiady lub na ligowych spotkaniach.

Może akurat Adamek jest innym bokserem. Ale w ringu występuje zawsze dwóch. I walka się toczy tak, jak ten drugi ją "wyreżyseruje"

[Hate Eternal]

Bogiem nie, ale bardzo dobrym bokserem, jednym z najlepszych na świecie, może najlepszym.

Wiadomo, ale gwarantuję Ci, że nie będzie go stać na superszybki nokaut na Adamku.

[blue_voyager]

Ale na jakiej podstawie gwarantujesz? Nie przesadzaj, żaden specjalista w tej branży niczego nie zagwarantuje, bo wie, że wystarczy jeden przypadkowy cios i wszystkie przewidywania biorą w łeb. A Ty gwarantujesz... Dobre sobie.

[Hate Eternal]

'Gwarantuję' nie jest przepowiednią a moim przekonaniem, rozgranicz czasem pojęcia i nie czytaj wszystkiego dosłownie.

[31uisybz]

A ja też odczytałem tak, jak odczytał i uargumentował@blue_voyager.

Trzeba było napisać, że "w moim przekonaniu Kliczki nie stać"...

A ja mogę zagwarantować, że obu stać na bardzo wiele i mogą być niespodzianki.

[Hate Eternal]

Pisząc posta reprezentuje się swoje zdanie, więc to chyba oczywiste.

 

Nie mogę się doczekać walki. Chyba jednak wykupię PPV.

[ciacho007]

Serce jest za Adamkim ale rozum i większe szanse za Kliczko.