Znikanie sygnału na Nbox turbo recorderze

[puciek]

Witam

 

Ostatnio zakupiłem n-kę wraz z tym turbo recorderem. Wcześniej miałem Dreamboxa i TNK. Antena polsatu cyfrowego ta mniejsza - chyba 60cm, konwerter TWIN Opticum LTP-04H Premium 0.1dB nówka i teraz problem:

 

Antena jest dobrze dostrojona, nbox wykazuje poziom sygnału siła 80-pierwszy przewód, 87 drugi i jakość 92-pierwszy, 96-drugi. Ale co jakiś czas - nie mogę zaobserwować kiedy zanika całkowicie sygnał jakości - 0 na obu przewodach. Po podłączeniu w tym momencie starego dreamboxa mam czyściutki odbiór na obu przewodach więc nic się nie rozstroiło ale na N-ce (nawet po restarcie) nie mam nic. Jedyny sposób na ten problem jest dość dziwny, ponieważ wystarczy wyjść na balkon i zasłonić sam konwerter (wyzerować sygnał hehe) i po tej operacji nbox momentalnie załapuje właściwe poziomy i siły i jakości. W czym może tkwić problem? Podejrzewam uszkodzoną głowicę w dekoderze, która się w jakiś sposób traci sygnał. Dodam jeszcze, że jak wyłączę Nboxa i odłączę konwerter (oba przewody), włączę nboxa ponownie bez konwerterów - czyli z brakiem jakiegokolwiek sygnału i wykonam ponownie operację podpięcia konwertera (oczywiście przy wyłączonym dekoderze) to dalej mam brak sygnału jakości! Pomaga właśnie tylko zasłonięcie konwertera przy włączonym recorderze.

[danielpes5]

U mnie był podobny problem,z tym że zanikała mi tylko jedna polaryzacja.I to tylko na recorderze.Na innych tunerach(a mam ich kilka) wszystko było ok.Jedyne rozwiązanie to niestety wymiana konwertera na jakiś markowy,bo nbox czasami nie potrafi dobrze współpracować z konwerterami średniej klasy.Już taka jego uroda.

[puciek]

Czyli ten konwerter to kicha? Z tego co oglądałem, to polecają go właśnie do N-ki z tunerami dwugłowicowymi.

 

ps. A jak nie ten, to jaki?

[pitter]

Może tuner pracuje "na granicy sygnału", ma kiepską głowice i taki sygnał, który jest wystarczający dla innego tunera, dla niego jest za słaby. Zamiast wymieniać konwerter - wymień antenę na większą.

[puciek]

Może tuner pracuje "na granicy sygnału"

Po złapaniu sygnału ma parametry 86/97 i 90/100 (siła/jakość) więc to nie jest wina anteny. Dodam tylko, ze tuner wyłączam przyciskiem power. Teraz potestuję bez wyłączania ale dzisiaj już trzy razy zgubił sygnał. Poprzednio było to tydzień temu.

 

Niestety przy włączonym tunerze też gubi sygnał. Kurcze nie mam pojęcia o co chodzi i czy reklamować nboxa....

[DeVix]

większa antena - minimum 80 cm i dobry konwerter np INVERTO ULTRA BLACK + precyzyjne ustawienie anteny MIERNIKIEM z BER a nie jakimś tanim satfinderem za 30PLN powinno ten problem wyeliminować. Różnice w pracy dekodera nbox a starszego dreambox-a mogą wynikać ze specyfikacji głowicy jakie są zainstalowane w nbox : 1 są to głowice DVB-S2 więc znacznie czulsze i bardziej wrażliwe na takie kwestie jak stopa błędów bitowych BER czy wartość sygnału w szczególności C/N dlatego byle malenka antenka i nijaki konwerter nie wyrabiają z tymi nboxami.

 

Z racji że prawdziwy miernik sygnału to dość drograwa "zabawka" bardziej niż wydawać kilka tys PLN opłacałoby Ci się zamówić jakiegoś profesjonalnego instalatora . W odbiorze SAT ważne są detale i PRECYZJA no i jakość przewodów w szczególności tłumienność oraz stopień ekranowania. A to że czasem pojawia Ci się sygnał a czasem znika może też świadczyć o tzw. "pływaniu" oscylatora w konwerterze co zdarza się zwłascza w tanich chinskich konwerterach po pewnym czasie użytkowania...

[puciek]

A więc tak, antenę zawsze dostrajałem sam i robię to od 9-ciu lat więc jakieś doświadczenie mam, Dreambox ma mniej czułą głowicę i jak na nim dostroję antenę na fest (brak błędów BER), to na N-ce powinno być git majonez, Sygnał jakości po "wytłumieniu" konwertera poprzez chwilowe zasłonięcie go ręką powoduje, że sygnał jakości na Nboxie wynosi 98 i 100% (obie głowice) więc antena musi być dobrze dostrojona. Inną kwestią jest konwerter. Jak mówiłem jest nowy i wstawiłem go właśnie po zakupie n-ki. Możliwe, że to on się w jakiś sposób nasyca albo coś innego. Dziwne jest to, że odłączenie konwertera od dekodera nic nie daje. Pomaga tylko jego zasłonięcie. To jest zjawisko fizyczne, którego nie jestem w stanie pojąć! Wyłączenie Nboxa z sieci powinno go zresetować, a tak się nie dzieje. Tak samo odłączenie konwertera - przecież i w jednym i drugim przypadku zanika napięcie sterujące na konwerterze i powinien nastąpić jego restart. A co do wielkości anteny, to mam czyściutką przestrzeń pomiędzy satelitą a anteną nigdy niczym nie zasłoniętą (oprócz chmur) więc takiej wielkości czasza i dobry konwerter powinien pomóc. Zamówiłem już INVERTO BLACK Premium TWIN 0,2dB i zobaczę, czy to coś da. Jak nie, to będę reklamował nboxa.

[lpm11]

Czy podczas "zaniku" zmiana kanału na jakiś z innej polaryzacji pomaga? Sprawdź napięcie na konwerterze.

Stawiam na uszkodzony konwerter

[puciek]

A więc tak, po zaniku sygnału jest plansza z poziomami sygnałów na oby głowicach i nic nie można przełączyć. W tym momencie zawiozłem nboxa do punktu sprzedaży i po podłączeniu do innego konwertera działał bez problemu. Przywiozłem go do domu i .... kicha. To samo więc to musi być walnięty konwerter. Potwierdzę temat w przyszłym tygodniu jak zamontuję drugi. Mam nadzieję, że w święta nie będę musiał wychodzić na balkon i zasłaniać konwertera .... no może tylko po bigosik

[puciek]

Nie mogę edytować poprzedniego postu więc napiszę tutaj. Po wymianie konwertera wspomniany w tytule zanik sygnału nie pojawił się ani razu! Więc dla wszystkich innych radzę unikać konwerterów firmy Opticum: TWIN Opticum LTP-04H Premium 0.1dB Są do bani - przynajmniej mój egzemplarz. Pozdrawiam i dziękuję za wskazówki.