Skocz do zawartości

Konsorcjum Cyfra+ z Orange TP


issyl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Konsorcjum Cyfra+ z Orange TP to super team nie do pokonania czy w przyszłości nowy lider w mediach.

Coraz częściej słychać o współpracy Cyfry z Orange TP było o nich głośno podczas przetargu na Ligę Mistrzów można było wyciągnąć wnioski że ten Team będzie zawsze w finale na najważniejsze rozgrywki sportowe a na razie metoda żeby pokonać jest tylko jedna zapłacić duże pieniądze albo przepłacić. Współpraca opiera się nie tylko na sporcie, ale i telewizji. Orange Sport można zobaczyć w Cyfrze, a kanały Cyfry w Orange. Można rzec, że Orange uruchomił swoją ofertę TV na umowie opartej o kanały Cyfry. Czyżby nowy lider w postaci takiej zawitał na polskim rynku, przyszłość pokaże, a na/pewno będzie się działo głośno i o nim będzie mowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego co piszesz. Przede wszystkim nie jest to konsorcjum Cyfry+ i Orange TP, tylko Canal+ i Orange Sport (które jest podmiotem zależnym od TP, nie Orange). To podstawowy błąd, bowiem C+ w kwestiach kanałów telewizyjnych nie współpracuje z Orange jako siecią komórkową, tylko z Telekomunikacją Polską, która operuje tą marką na polskim rynku.

 

I utworzenie wspólnego konsorcjum było raczej wypadem jednorazowym w celu starania się o prawa do Ligi Mistrzów, bo trzeba było wyłożyć na to dość spore pieniądze. Orange Sport i tak się wycofało z przetargu, zostawiając Canal+ - więc rzeczywiście, bardzo super team jak to określiłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karol trochę namieszałeś. Właścicielem marki handlowej "Orange" jest France Telecom. Właścicielem sieci komórkowej Orange Polska jest firma PTK Centertel, której właścicielem jest spólka publiczna TP SA będąca również właścicelem kanału sportowego Orange Sport i platformy cyfrowej TP. Największym udziałowcem TP Sa jest France Telecom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt. Przedstawiając jak jest, wszystko trochę skróciłem. Ale uprościjmy:

 

- Orange - marka należąca do France Telecom (jednego z właścicieli TP SA).

- Orange Polska - marka należy do PTK Centertel, spółki zależnej od TP SA. Nazwa Orange została zapożyczona od francuskiego podmiotu.

- Orange Sport - marka zapożyczona przez TP SA od francuskiego udziałowca.

- Cyfra+ - marka platformy cyfrowej, należy do Canal+ Cyfrowego, właściciela telewizji Canal+.

 

Tak więc powtarzam - podmiotami, które w tym momencie zawiązały konsorcjum były dwie telewizje - Canal+ i Orange Sport.

 

Owszem, można mylić się co do nazewnictwa, które jest przecież bardzo podobne. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że w grę wchodzą tutaj platforma cyfrowa, kanały telewizyjne i sieć komórkowa. Wszystkie są oddzielnymi podmiotami, a ich działania nie mają z reguły większego wpływu na siostrzane projekty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

France Telecom posiada w marce Telekomunikacji Polskiej SA 47,50% jest również właścicielem marki Orange i wydaje licencje Orange Polska. Orange i Cyfra+ założyli na razie tymczasowe konsorcjum ale nie można kwestionować że w ogóle zakończą współpracę. Idęą jest rozwój Cyfry+ i Orange TV. Proszę nie mylić Orange tylko z siecią komórkową i mobilną. Telewizja od TP SA to projekt TP jak i Orange. Swój wkład ma również Cyfra+ udostępniając swoje kanały w ramach oferty. France Telecom ma swój wkład w rolę tworzenia sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cyfra+ i Orange poki co wspolpracuja ze soba... ale zobaczcie co sie dzieje we Francji. Moim zdaniem kwestia kilku lat i ta wspolpraca Canal+ z Orange odbije im sie potezna czkawka. Juz Orange zaczyna kupowac mniej ciekawe transmisje, ale ma troche z Canal+ praw (Ekstaklasa, NBA i Ligue 1) w nastepnym albo kolejnym przetargu mozna sie spodziewac ze Orange wystartuje sam do przetargu na Ekstraklase a pozniej na reszte praw ktore ma dzis Canal+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie brzmi, o czym dyskutujemy. Jeśli o prawach sportowych to konsorcjum istnieje tylko dla potrzeby chwili. Jeśli jednak patrzeć na cały obraz rynku telekomunikacyjnego i telewizyjnego to sprawa jest już bardziej złożona. Do tego dochodzi fakt, że firmy francuskie bardzo często bardzo blisko współpracują ze sobą za granicą - widocznie dobrze się dogadują.

 

Stąd wniosek, że po prostu TP najbliżej do Canal+. Rynek telewizyjny się też zmienia i zgodnie z ogólnym trendem w Europie idzie w kierunku usług multipakietowych. I tu znowu naturalnym wydaje się współpraca gracza telewizyjnego (Canal+) i telekomunikacyjnego (TP). Mamy więc pierwsze konsorcjum. Drugim konsorcjum będzie najpewniej ITI w połączeniu z Netią. Ostatnią - Cyfrowy Polsat i Sferia. Ten kierunek jak widać wybrali wszyscy duzi operatorzy i tylko pod względem właścicielskim będą to różne twory. Ale i to zapewne do czasu. Tylko czekam, aż Canal+ i TP ogłoszą fuzję (może nie za miesiąc, rok czy dwa - mówię o dalszej przyszłości), ITI zacznie inwestować w telekomunikację (bo jak sami mówią, chcą być samowystarczalnym koncernem, a Netia raczej nie będzie w stanie kupić ITI). Zresztą tę drogę pokazał już Cyfrowy Polsat kupując Sferię. Następnym celem może być Dialog, NOM, Telekomunikacja kolejowa... Tylko czekać aż Solorz z Walterem skuszą się na któregoś z operatorów komórkowych - Centernet czy Play (Pomijam sprawę Solorz-Era-Elektrim-Deutsche Telekom, choć i to powinno dać do myślenia, że kierunek został obrany, zróżnicowana jest tylko intensyfikacja jazdy po tej drodze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co przesadzać i wybiegać myślami w przyszłość. Takie fuzje może byłyby możliwe, ale jednak mało prawdopodobne w tych czasach. Za przykład podałeś Grupę ITI oraz Netię - zarówno jedna jak i druga spółka ma teraz olbrzymie zobowiązania wobec inwestycji w swoje najmłodsze projekty (platforma N - ITI, Play - Netia). Fuzja i generowanie dwa razy większych kosztów, przy niekoniecznie dwa razy większych dochodach byłaby bardzo ryzykowna w czasach kryzysu finansowego, który szybko nas nie opuści. Nie można też porównywać Netii do Sferii - weź pod uwagę fakt, że Cyfrowy Polsat nie dość, że zakupił w niej udziały (warto podkreślić, że jest to usługodawca o dużo mniejszym zasięgu niż Netia) popełnił błąd, przez co został dość ostro skrytykowany nie tylko przez ekspertów, ale także przez własnych udziałowców, przez co musiał odprzedać mały pakiet akcji.

 

Nie liczyłbym też na fuzję Telekomunikacji Polskiej oraz Canal+. Może oba podmioty współpracują ze sobą, ale nie koniecznie musi to wynikać z tego, że pochodzą z Francji. Samo ewentualne tworzenie wspólnych projektów (np. wspólna platforma cyfrowa), ponieważ zawsze jedna strona chciałaby mieć z całości większy zysk - co jest raczej nierealne z uwagi na totalny brak doświadczenia TP na rynku telewizyjnym. To samo tyczy się wymiany programowej - mimo, że część z kanałów Cyfry+ jest dostępna w ofercie telewizyjnej TP, wątpię, aby kiedykolwiek doszło do pełnej wymiany programowej. Zarówno Telekomunikacja Polska jak i Cyfra+ nie może z tego powodu stracić klientów - a jak wiadomo, usługa telewizyjna w TP to jednocześnie więcej klientów na internet i telefon, co Cyfrze+ raczej nie przysporzyłoby zysków. Dlatego platforma cyfrowa musi mieć swoje atuty (większą ilość kanałów telewizyjnych + dobrą cenę) by prześcigać kablową konkurencję.

 

Edycja Tomo21: Jak czas pokazał rację mieli ci, którzy uważali współpracę Orange z C+ za chwilową - TP związało się z platformą n. Tyle w tym temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...