Hyde Park

[Matti]

Nie tylko slaski to dialekt ale tez gwara...

[james_b]

Gwara? Hm... to bardziej regionalna odmiana języka, jest ona "obecna" na mniejszym obszarze niż dialekt Krótko: jest dialekt, a na jego obszarze obecne są gwary

 

No tak krótko.

[Matti]

Aha.. no tak dziwne to jest... Wedlug mnie gwara to to samo co dialekt.. xD

[james_b]

A widzisz to jednak nie to samo. W naszym kraju mamy wyróżnionych pięć obszarów dialektalnych, a "w nich" jest wiele gwar taka mała nauka języka polskiego

[Matti]

No dziwne to dla mnie bo mi sie od zawsze wydawalo.. ze gwara to dialekt...

[młody technik]

Wiecie co w tym wszystkim jest najgorsze?? To jak mieszają się te kultury. Sam mieszkam na Podbeskidziu, czyli obszar z raczej góralską tradycja chodź niestety już coraz rzadziej. I wyobraźcie sobie taką sytuację-jest sobota i drze sie jeden do drugiego w sprawie jak ustawić talerz na 13 e:

-Ej Andrzyj jak jo mom nakierować tom antyna??

-Ady myślisz że jo wiem

i tak się często zdarza. Najgorzej jak robią pijackie "oktoberfesty' a rano trzeba wstać do szkoły to szlag mnie trafia czego oni szukają na mojej ziemi...

[james_b]

Ja takich problemów nie mam pomimo, że region w którym mieszkam jest wielokulturowy od hoho albo jeszcze dłużej.

To co oni wyprawiają to już zależy od tego jak ich wychowano, albo jaką tam mają swoją tradycję, u mnie tak nie ma na szczęście.

 

PS. Ciesz się, że drze się w sobotę, a nie w niedzielę chociaż ja tego dnia i tak nie traktuje jako jakiegoś specjalnego, to dla mnie normalny dzień tygodnia a przede wszystkim ostatni dzień odpoczynku w danym tygodniu...

[młody technik]

Jeden w niedziele to nawet sie zapomniał i zaczął kosić trawe w ogródku a sąsiad ma takiego pod oknem co się bawi w małego budowlańca w niedziele. Wstyd

[james_b]

No tak, to już lekka przesada

Dobra, w poprzednim poście się źle wyraziłem. Traktuję niedzielę jako normalny dzień tygodnia, ale uważam, że nie powinno się wykonywać jakiś tam większych prac, bo jednak niedziela to dzień odpoczynku

[Matti]

Wedlug mnie nie tylko w niedziele powinno sie odpoczywac ale caly tydzien.. xD Kurde a jeszcze w dodatku chce aby przedluzyli nam uczniom wakacje.. np. od czerwca do pazdziernika.. to wtedy byloby super...

[wini_007]

@Matti:

 

Znasz powiedzenie co za dużo to nie zdrowo ?

[james_b]

A czy wiesz, że od przybytku głowa nie boli? :>

[młody technik]

ale jest także powiedzenie: Co za dużo to niezdrowo. Jednak chodze do szkoły po to żeby mieć czym zarobić na chleb za parę lat

[james_b]

No tak, ale trzeba wiedzieć, że masa rzeczy, których uczą w szkole nie jest potrzebna, bo mnie interesuje coś tam, a oni mnie uczą czegoś czego w życiu nie wykorzystam. U mnie to są przedmioty ścisłe, ja ich po prostu nienawidzę. Matematyka? OK, ale na poziomie, który mnie się przyda, a nie na jakimś którego nie wykorzystam, a uczę się niepotrzebnie. Nie wypowiem się na ten temat na razie, bo jak sobie tylko przypomnę szkołę to mi się słabo robi

[młody technik]

@ james_b: do jakiej ty szkoły poszłeś

[james_b]

Poszedłeś nie poszłeś

 

Nie muszę Wam mówić, więc tego nie zrobię, sorry

[Łukasz]

czyżby do PDZ, że nie chcesz pisać?

[młody technik]

no wiesz jak się idzie do technikum to jednak nie można mieć wiedzy czysto zawodowej-od tego jest zawodówka, ale tam idą albo bardzo prości ludzie (co nie jest wadą)albo zdesperowani ewentualnie leniwi

[Fiant]

Waże 79 kg i ciągle wmawiam sobie, że jestem bardzo gruby ;(

 

Ja ważę 55kg i mam ten sam problem Głowa do góry tym bardziej, że jesteś wyższy

[Egzystencjalny Paw]

Ja przy wzroście 175cm ważę 60cm i jestem zdecydowanie za chudy, a wpier*alam ile wlezie Ahhhh ta przemiana materii...

[Fiant]

Ty Hubert ćwiczysz to generalnie Ciebie nie bierzemy pod uwagę

Ale BMI mam lepsze i nie uważam się za chudego Mówię serio, a nie sarkastycznie.

[BODEK510]

Ale macie zmartwienie,ja mam 171cm a ważę 79kg i chociaż pracuję dużo fizycznie bo podnoszę cięzary nawet do1600kg to od kilku lat nie mogę obniżyć swojej wagi.

[Fiant]

Nie możesz czy nie chcesz? Bo to zasadnicza różnica

 

Możesz jeszcze ciężej pracować, tylko co z tego, jak bilans kaloryczny masz pewnie dodatni

[młody technik]

nie no ile może facet ciągnąć jak wygląda?? wiecie, zachowujecie sie jak baby nic tylko patrzycie na własny wygląd i rozczulacie sie nad sobą. weźcie pokażcie kto tu ma ja.a

[Fiant]

No to na zgodę wypijmy po szklaneczce jogurtu na zdrowie