Skocz do zawartości

Polskie kino


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Porozmawiamy głównie o niedostępnych filmach lub nieczęsto powielanych. Jako, że nadszedł standard HD, nie mamy w telewizji dużego wyboru w oglądaniu polskich filmów, bowiem rekonstrukcja wygląda topornie na tle Europy i świata. 

Ja w chwili obecnej odświeżam sobie „Rodzinę Leśniewakich” (1980), reż. Janusz Łęski, prod. Zespół Filmowy KADR. Ostatnia emisja w TV: 5.02.2018, g. 11:05 - METRO.

IMG-20210430-092040249.jpg

IMG-20210430-092736785.jpg

A Wy do jakich tytułów lubicie wracać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś znalazłem czas na obejrzenie trzech filmów na DVD: Przypadku (reż. K. Kieślowski, prod. SF „Tor”), Kanału (reż. A. Wajda, prod. SF „Kadr”) i Nie ma róży bez ognia (reż. S. Bareja, prod. SF „Kadr”). Trzy filmy o ludzkim życiu i poświęceniu, oddające klimat swojego okresu. Dwóch pierwszych z nich nie było w TV od trzech lat. Za to ostatni jest w ruchu od miesiąca, a po dwuletniej przerwie, z uwagi na przejęcie praw do produkcji Studia „Kadr” przez TVP.

Edytowane przez mastano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzisiejszego popołudnia odpaliłem klasyk „Klincz”, SF KADR, 1979. Bardzo zapomniany obraz, bowiem w telewizji był emitowany ostatni raz 19 grudnia 1994 w Polsacie, a dostępny do obejrzenia jest do końca 2021 na Ipli. Mało kto pamięta ww kino, skoro telewizja dawno odpuściła przypominanie o historii polskiej kinematografii.

IMG-20210528-151806053.jpg

IMG-20210528-151811372.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lakiman

Nie wiem, czy to odpowiedni temat, ale zapytam. Co dalej z filmami polskimi dostępnymi obecnie do końca 2021 w Ipli?

W jaki sposób będzie moża do nich uzyskać dostęp?  :-)

Edytowane przez lakiman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lakiman napisał:

Nie wiem, czy to odpowiedni temat, ale zapytam. Co dalej z filmami polskimi dostępnymi obecnie do końca 2021 w Ipli?

W jaki sposób będzie moża do nich uzyskać dostęp?  :-)

WFDiF, do której teraz należą te filmy - wcale nie odpowiada. Można snuć domysły, że od 2022 cała biblioteka, która jest obecnie na wyłączność w Ipli - trafi do Strefy VOD - WFDiF. 

 

@Marek79, film pt. ,,Raj na ziemi" jest bardzo zapomniany i w dzisiejszych czasach nie ma szans, żeby ponownie powrócił na ekrany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.06.2021 o 06:31, mastano napisał:

Jedynym wyjściem pozostaje wypuszczenie DVD, tak jak biblioteki SF TOR i KADR. Choć i z tym może być problem, bo filmy bez rekonstrukcji nie będą tak atrakcyjne na nowo wydawanych płytach.

Tak. Na początku '00s trochę wyszło wspomnianych filmów i to głównie głośniejsze tytuły. Mi akurat nie przeszkadzałyby paprochy przy starych polskich filmach, bo tak były one emitowane od dziesięcioleci i są wręcz znakiem rozpoznawczym. Nadawcy i dystrybutorzy poszli tą drogą, usilnie napierającą na HD, albo wcale nie puszczać i nie wydawać. 

 

@Marek79, film „Zasieki” był nadawany ostatni raz w nocy z wtorku na środę 19/20 maja 2015 w nędznym dziś Kino Polska. Także już w telewizji nie do zobaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi również obraz nie przeszkadza. Ale pozostaje kwestia dźwięku. W większości starych filmów jest on masakrycznie cichy. Np. na zestawie trzech filmów Kieślowskiego ("Amator", "Przypadek", "Blizna") na DVD, ale tak, że nie byłem w stanie ich obejrzeć i musiałem je sprzedać. Jeden z nich ("Przypadek") mam za to w wersji po rekonstrukcji i w nim dźwięk jest przyzwoity.

Edytowane przez mastano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dźwiękiem zgadzam się, ponadto często jest niezsynchronizowany z obrazem, przez co także niekomfortowo się ogląda, ale na to nie pomaga nawet rekonstrukcja, bo prawdopodobnie tak już było nagrane (stwierdzenie na podstawie serialu „Kacperek”, prod. TVP z 1986). Choć przy dzisiejszych możliwościach technicznych dziwne, że tak to pozostawiono...

 

Filmy „Amator” i „Przypadek” sprawdzę u siebie, jak z dźwiękiem, bo nagrałem z TVP jeszcze zanim poddano je odnowieniu cyfrowemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Sprawdziłem u siebie filmy „Amator” i „Przypadek” - jak na ironię z dźwiękiem nie ma najmniejszego problemu. Nie odstaje od innych filmów. Pewnie wydając na DVD korzystali z innych kopii albo sami to popsuli. 

 

ZAP „Amator”

IMG-20210612-083539222.jpg

IMG-20210612-083734845-BURST000-COVER-TO

ZAP „Przypadek”

IMG-20210612-085051052.jpg

IMG-20210612-085410130.jpg

 

Film „Korczak” należy do pospolitych emisji - został dawno zrekonstruowany. Ale są też filmy, które były poddawane odnowieniu cyfrowemu, a w telewizji ich wcale nie było, np. „Aktorzy prowincjonalni”, „Błękitny krzyż”, czy „Brat naszego Boga”.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możliwe, że filmy te trafiały do TVP zaraz po ich wyprodukowaniu, a jak leżały na półce, to mogły być mniej nadszarpnięte niż produkcje wówczas w obiegu. Więc najprawdopodobniej wydawca tego mojego zestawu musiał korzystać z innej kopii, tak jak wspomniałeś.

 

W najbliższych dniach odświeżę sobie Medium (prod. SF TOR 1985). Akcja filmu toczy się w 1933 r., w Sopocie, wchodzącym w skład Wolnego Miasta Gdańska. Siostra parapsychologa Wagnera łączy się w trakcie seansu spirytystycznego z medium o niespotykanej mocy. Tajemniczy nadawca prowadzi jednocześnie kilka osób, a miejscowe służby próbują wyjaśnić przyczynę tych zjawisk.

Epickie polskie kino, o którym telewizja zapomniała, mimo że film jest po rekonstrukcji. Ostatni raz go emitowano w 2018 r.

Edytowane przez mastano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Tym razem przypomniałem sobie „Indeks”, reż. Janusz Kijowski, ZF "PRYZMAT", 1977. Znakomita praca dyplomowa studentów PWSFTv i T. Tekst oraz podkład muzyczny także zasługują na duże brawa. Jest to niestety kolejny, zapomniany obraz polskiej kinematografii. Ostatnia emisja w TVP: TVP2 - 8.03.1999; Kino Polska: 14.09.2012. 

IMG-20210628-155457837.jpg

 

IMG-20210628-155533457.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A więc dobiega końca umowa między WFDiF, a Polsatem dla filmów SF KADR. Teraz rodzi się pytanie, czy prawa do około 600 unikalnych filmów od 1 stycznia 2022 zyska ponownie Polsat, udostępniając w serwisie polsat go, czy zupełnie nowy nadawca? Osobiście chciałbym, aby ktoś inny zgarnął pulę najlepszej klasyki polskiego kina. Polsat nie potrafił wypromować tych filmów, a jedynie setki z nich udostępnił (na szczęście) za darmo w swoim serwisie online.

 

Uważam, że oprócz udostępniania online, filmy powinny być wprowadzone do obiegu telewizyjnego. Liczę na zmiany, bo w ofercie telewizyjnego, polskiego kina jest nędza, jak nigdy wcześniej. Te kanały, co nadawały swego czasu klasykę (TV Puls, TVS, Kino Polska, kanały CANAL+, Ale kino+, TVP Polonia i TVP Kultura i TVP Historia), pokazują ewentualnie przebrzmiałe filmy, co serwują co kawałek wszystkie stacje oferujące kinematografię z Polski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Problemem pozostają także filmy wytwórni „Poltel”, kontrolowanej przez TVP, które bardzo często puszczano na TVP Kultura przed podniesieniem kanału do HD.

Mimo, że część filmów została odnowiona, to nie są tak ochoczo puszczane w eter, jak za czasów Kultury w SD. Szkoda bardzo pokaźnego archiwum filmów, ukazujących problemy społeczne w latach 60./70. i nie tylko. Liczę na to, że zdecydują się na emisję tych filmów, jak utworzą własny kanał filmowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nieszczęście obawiam się, że będzie tylko gorzej. Ta sama sytuacja spotkała Kino Polska. Po starcie w jakości HD, mamy bardzo ograniczoną pulę polskich filmów. Dlatego uważam, że skoro większość starszych polskich filmów nie nadaje się do upscalingu, to nie powinno się zamykać całkowicie na ich emisję i dedykować jeden kanał TVP w SD do emisji tych filmów.

 

Problem dostępnością do obrazów telewizyjnych Poltel jest większy, aniżeli pełnometrażowych produkcji, gdyż nie wychodziły one zwykle na DVD. 

 

Bardzo pokaźną kolekcję filmów Poltel sam uzbierałem na DVD, dzięki emisji ich w TVP Kultura za dawnych lat. Brakuje mi najbardziej niedocenionego tytułu „Żuraw i czapla”, ponieważ w 2012 r. przegapiłem pierwszą część w TVP Polonia, a później żadna stacja nie pokazała tego filmu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...