Skocz do zawartości

Piłka nożna: Ekstraklasa


bogdan425
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie to jest to 13 662 miejsc, czyli bliżej do 14 000 :) Co nie zmienia faktu, że kompletu nie było.

Poza tym takie gadanie - nikt nie każe chodzić Ci na mecze są moim zdaniem trochę głupie. Właśnie zamiast zachęcać kibiców, to się mówi im "nie chcesz, to nie chodź". I efekty są takie, że są puste krzesełka na stadionach.

 

Sprawę na pewno wygrają kibice - bo to oni mają asy w rękawach, w postaci $$$ ;)

 

@whitestar - a chciałbyś mieć klub Osram Kraków ? ;) za 10mln zł rocznie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Legii napewno bylby komplet ale tam oprocz sporu o race z OE trwa caly czas konflikt z zarzadem i spolka ITI

Na Legii z Widzewem był komplet.

Oczywiście mówię o Żylecie.

A na inne sektory z rana w piątek zostało około 1200 biletów.

 

 

A co do Atmosfery to dla ciebie poklaskanie kilka razy zaśpiewanie hymnu i krzykniecie raz na 20 min nazwy klubu itd to jest atmosfera? U nas wygląda to owiele lepiej. Jest doping, jest oprawa, jest klimat.

 

A co do nazw klubów w Legii już to nikomu się nie uda. Zresztą nawet ITi tego nie chciało bo chcieli tylko mieć logo do własnej dyspozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było kompletu...

http://sport.onet.pl/74331,1248675,1606 ... omosc.html

Widzów 10 000

 

Nie jest to jakieś hiperwiarygodne info, ale gdyby był komplet to napisaliby że jest komplet.

 

Edit: Teraz zauważyłem, że dopisałeś, że chodzi o żyletę ;)

Lecz mimo wszystko jakbyśmy się nie kręcili kończy się na tym, że mało osób chodzi na mecze OE :( I race raczej nie przyczynią się do wzrostu sprzedaży biletów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zachodzie nie ma klimatu na meczach??? :shock: Jak Liverpool grał w el. do LM z Tuluzą, w końcówce cały stadion śpiewał "You never walk alone", a wtedy Kuyt strzelił bramkę, to aż mnie ciarki przeszły po plecach siedząc przed telewizorem, a co dopiero gdybym był tam na stadionie.

Dla mnie to jest prawdziwy doping, a nie śpiewanie "tego pokonamy, tamtego pokonamy, a tego w d... mamy", bo to akurat troszkę [beep]kie jest :roll: . Pamiętam, że ktoś z telewizji cos mówił, że nie mogą realizować przekazu dźwięku tak jakby chcieli, bo zbyt dużo wulgaryzmów by musiało lecieć w telewizorach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super doping, Posłuchaj sobie Snu o Warszawie przed meczem Legii i wyobraź sobie jakby śpiewało to 30 tys osób.

Jeśli zaśpiewanie jednej piosenki to jest doping to ja podziękuje. Czy to przypadku naszych kibiców wyróżniają na mundialu?

 

Twoja ocena tak naprawdę nie jest wiążąca bo, żeby to zrozumieć trzeba się urodzić i być.

Chelsea, Liverpool, Tottenham to są angielskie kluby które najbardziej wpadły w komercjalizacje. I atmosfera w szczególności na Anfield w latach 80 czy 90 była owiele lepsza niż teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie zastanawia co innego...Was kibicow,ultrasow,czy jak tam zwal-w kazdym razie tych od rac i spiewania-jest tu 2,czy 3,a tych odmiencow,podobnych do mnie ujawnilo sie juz kilku wiecej.Jestesmy wiec w przewadze.Te forum nie jest typowo pilkarskie,ani kibicowskie,wiec jest dosc przekrojowe.Jestesmy w przewadze i nasuwa sie pytanie:co jest norma w tym temacie?Niech kazdy odpowie sobie sam,niekoniecznie tutaj,bo to moze spowodowac wiekszy konflikt....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i czasem pisze bzdury,a dla niektorych nawet czesto,ale na szczescie norma pozostaje chec spokojnego i bezpiecznego ogladania widowiska,a nie popis glupoty paru niewyzytych chlopaczkow.

A na poparcie

Wybuch petardy na meczu zabił dziecko

PAP /19:49

11-letni Carlos Cedeno zmarł w niedzielę w wyniku wybuchu petardy w trakcie pierwszoligowego meczu piłkarskiego w Ekwadorze. Do tragicznego zdarzenia doszło podczas spotkania Barcelony Guayaquil z drużyną Emelec Quito.

Według przedstawiciela policji, chłopiec kibicujący zespołowi Barcelony poniósł śmierć w wyniku "rozerwania płuca". Zgon nastąpił w drodze do szpitala.

 

Spotkanie wygrał zespół Emelec Quito 1:0.

Dziekuje za uwage,nie mam nic do dodania...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nareszcie ktoś przerwał passę Legii, bo by odskoczyła na zbyt wiele punktów. :D A że to Korona właśnie, to cieszę się podwójnie. Ciekawy jestem tylko, jak ten mecz wyglądał, czy ciągłe ataki Legii i pojedyncza kontra Korony, która przyniosła bramkę, czy też Korona zagrała tak, jak na nich przystało, czyli ciekawą, ładną dla oka piłkę. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nawet ciężko powiedzieć kto był lepszy wczoraj :)

Niby Legia miała przewagę, ale jakoś akcje Korony były błyskotliwsze :) No i Kielczanie mieli strzały w światło bramki. Legia 16 strzałów i 0 celnych. Choć ten strzał co był w nogi bramkarza i potem piłka odbiła się w słupek powinien być zaliczony jako celny (bo bramkarz obronił strzał).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kibice jak i działacze Korony to zdecydowanie 3 liga. W efekcie około 50 osobowa grupa znalazła się na meczu ale Kielczanie zdecydowanie odstają pod tym względem od reszty klubów.

 

 

Kielce > Śmierć 22 - letniego mężczyzny to prawdopodobnie efekt ataku pseudokibiców Wisły Kraków

 

Z naszych informacji wynika, że 22-letni mężczyzna, który zginał w Kielcach, po wczorajszym meczu piłkarskim, Kolporter Korona Kielce - Legia Warszawa to efekt ataku pseudokibiców Wisły Kraków, którzy przyjechali specjalnie do Kielc, by zdobyć flagę żółto-czerwonych. Kielecki kibic ugodzony nożem i zmarł w drodze do szpitala.

 

Jak się dowiedzieliśmy, pseudokibice Wisły przyjechali do Kielc dwoma samochodami i szukali po mieście tego, który odpowiada między innymi za doping na stadionie podczas meczów Korony i ma dostęp do klubowych flag. Znaleźli go i prawdopodobnie zażądali flagi. Kibic Korony zginał pewnie dlatego, że nie chciał tego zrobić.

[beep]izm w skrócie. Czyżby Kraków nożami stał jeśli to prawda?

 

Edycja RafiX: Połączyłem dwa posty :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świętokrzyska policja wyjaśnia okoliczności, w jakich w nocy z piątku na sobotę - po meczu piłkarskim Kolporter Korona Kielce-Legia Warszawa - zginął 22-letni kielczanin a drugi został ranny - poinformowała rzeczniczka komendanta wojewódzkiego Karolina Stachura.

 

Tuż przed północą w sobotę, przy al. Solidarności w Kielcach doszło prawdopodobnie do bójki młodych mężczyzn, w czasie której 20-letni kielczanin został ugodzony ostrym narzędziem. Jednocześnie do stojącego na pobliskim skrzyżowaniu ulic auta podbiegł nieznany mężczyzna, który przez otwarte okno zadał kilka uderzeń ostrym narzędziem siedzącemu w samochodzie 22-latkowi. Ranny pasażer samochodu po przewiezieniu do szpitala zmarł - powiedziała rzeczniczka.

 

W wyniku interwencji policji, zatrzymanych zostało kilka osób, które prawdopodobnie uczestniczyły w tych zdarzeniach. Z powodu swojej nietrzeźwości nie były one jeszcze przesłuchiwane. Jedna z wersji przyjętych przez śledczych zakłada, że w obu zajściach mogli mieć swój udział pseudokibice.

http://fakty.interia.pl/kraj/polska_lokalna/news/kielce-w-nocy-zasztyletowano-22-latka,981309

 

 

 

Legia w Kielcach

Legioniści nie otrzymali oficjalnie biletów na mecz z Koroną, władze Korony nie zgodziły się też wpuscić legionistów "na własny koszt". Jednak ok 30 fanów zasiadło na trybunach stadionu w Kielcach. Przez większość meczu siedzieli cicho. Ujawnili się kilkanaście minut przed końcem meczu. Zostali zatrzymani po meczu przez policję i spisani:

cwkssyb1.jpg

cwksyr7.jpg

aimg1453tv0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Niemiecka Federacja Piłkarska obserwuje podobno poczynania najlepszego strzelca Orange Ekstraklasy, Dawida Jarki. Zawodnik Górnika Zabrze ma dwa paszporty i niewykluczone, że wkrótce otrzyma powołanie do reprezentacji Niemiec.

 

- Mój pradziadek był niemieckiego pochodzenia i praktycznie cała rodzina ma dwa paszporty: polski i niemiecki - przyznaje Jarka. - Ja też mam niemiecki paszport. Kilka lat temu, kiedy strzelałem mnóstwo bramek w juniorach Gwarka Zabrze, a bezskutecznie czekałem na powołanie do polskiej kadry, zainteresowała się mną niemiecka federacja, bo jej działacze dowiedzieli się, że mam niemieckie papiery.

 

Jarka twierdzi jednak, że interesuje go przede wszystkim gra dla polskiej reprezentacji. - Całe życie mieszkam w Polsce i choć znam trochę niemiecki, to z języków obcych wolę angielski. A jako Polak chcę grać w polskiej reprezentacji - mówi Jarka.

 

Jak nam pod*ierdolą kolejnego zawodnika to rzucę bombę atomową na Niemcy.Co wogóle robi Benhakker zamiast powołac Jarkę to wział Zahorskiego :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...