Skocz do zawartości

Rezygnacje z Cyfry+


deejay.m
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Podpisując umowę na 19 czy 26 podpisuje się jednocześnie zobowiązanie, że przez ten okres będzie się abonentem. Kara 299zł jest za nie dotrzymanie warunków umowy, a nie za zerwanie jej z powodu własnego "widzi mi się". Nie dotrzymanie warunków umowy, to np. nie dbanie o sprzęt, czyli min. 3 płatne wymiany karty w przeciągu roku czy też nie opłacanie rachunków.

 

EDIT:

 

Po szczegóły odsyłam do regulaminu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, skończcie te walki. Koleżanka ever4ever tłumaczy to stresem swojego dziecka, a pewnie wcale tego stresu nie przeszło. Po prostu w tych czasach należy się w taki sposób tłumaczyć. Wchodzą do naszych marketingowych zachowań amerykańskie zasady. Niedługo trzeba będzie pisać w regulaminach, że dekodera nie należy wkładać do kuchenki mikrofalowej itp.

Zauważcie jak Cyfra odpisuje: Każdemu tak samo. Szablonowo. Więc warto może podziałać nieszablonowo? Ever4ever trzymam kciuki, chociaż nie wierzę w Twój sukces...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

Wszystko ok, można dyskutować na temat tego czy wprowadzenie Teletoon+ jest powodem do rozwiązania umowy czy nie jest. Można też dyskutować czy argumentacja eve4ever jest poważna czy nie. Niemniej jednak, chyba umyka wam najważniejszy element jej wypowiedzi.

Jeżeli to co napisała ever4ever jest prawdą to pismo cyfry to jest po prostu skandal bo pokazuje że cyfra ordynarnie oszukuje swoich klientów. Cała reszta dyskusji w takiej sytuacji to tylko mało istotne detale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

Wszystko ok, można dyskutować na temat tego czy wprowadzenie Teletoon+ jest powodem do rozwiązania umowy czy nie jest. Można też dyskutować czy argumentacja eve4ever jest poważna czy nie. Niemniej jednak, chyba umyka wam najważniejszy element jej wypowiedzi.

Jeżeli to co napisała ever4ever jest prawdą to pismo cyfry to jest po prostu skandal bo pokazuje że cyfra ordynarnie oszukuje swoich klientów. Cała reszta dyskusji w takiej sytuacji to tylko mało istotne detale.

Oczywiście, że oszukuje. Przypadek Ever4ever to jeden z przykładów. Sam też doświadczyłem takiej sytuacji:

Potrzebowałem szybkiej odpowiedzi na pismo wysłałem priorytetem, po 13 dniach kalendarzowych stwierdzili, że pismo nadal nie dotarło.

Poczta w Warszawie odpowiadając na moją reklamacje potwierdziła pisemnie, że przesyłka była na 3 dzień odebrana przez Cyfrę. Dopiero gdy 14 dnia pokazałem im potwierdzenie mailem, odpisali, że 14-go dnia otrzymali przesyłkę.

Ewidentne kłamstwo. Akurat zawierzam poczcie, bo dostałem oficjalne podpisane pismo, a Cyfra jak zwykle szablonowo odpisywała:

Szanowny Panie,

 

odpowiadając na e-mail, uprzejmie informuję, że do 10.10.2011 roku, na Pana kontrakcie nie została zarejestrowana wspomniana korespondencja.

 

W przypadku pojawienia się pytań, pozostaję do dyspozycji.

 

Łączę wyrazy szacunku,

 

I tak w kółko. Kłamcy i naciągacze.

I tak mam dowód nadania i będę powoływał się na 30 dni od daty wysłania a nie otrzymania. Nie popuszczę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpisując umowę na 19 czy 26 podpisuje się jednocześnie zobowiązanie, że przez ten okres będzie się abonentem. Kara 299zł jest za nie dotrzymanie warunków umowy, a nie za zerwanie jej z powodu własnego "widzi mi się". Nie dotrzymanie warunków umowy, to np. nie dbanie o sprzęt, czyli min. 3 płatne wymiany karty w przeciągu roku czy też nie opłacanie rachunków.

 

EDIT:

 

Po szczegóły odsyłam do regulaminu.

 

Panowie, nie ma czegoś takiego jak umowa, którą nie można wypowiedzieć! Zapytajcie prawnika. Każdą umowę można wypowiedzieć (zerwać), ponosząc związane z tym ewentualne koszty. W przypadku umowy z Cyfrą jest to 299zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, skończcie te walki. Koleżanka ever4ever tłumaczy to stresem swojego dziecka, a pewnie wcale tego stresu nie przeszło. Po prostu w tych czasach należy się w taki sposób tłumaczyć. Wchodzą do naszych marketingowych zachowań amerykańskie zasady. Niedługo trzeba będzie pisać w regulaminach, że dekodera nie należy wkładać do kuchenki mikrofalowej itp.

Zauważcie jak Cyfra odpisuje: Każdemu tak samo. Szablonowo. Więc warto może podziałać nieszablonowo? Ever4ever trzymam kciuki, chociaż nie wierzę w Twój sukces...;)

 

nareszcie ktoś skumał sprawę..!!! dlugilong dam znać..

 

fajnie ze ktoś nieszablonowo myśli na tym forum.. piszę " myśli" a nie czyta bez zrozumienia.. sorki jeśli ktoś poczuł się obrażony.. ale w tych czasach należy odbiegać od szablonów bo Was zjedzą !! proszę niech zgłosi się chociaż jedna osoba która nie dostała meila z odpowiedzią od człowieka który tłumaczyłby w swój sposób zasady regulaminów itp a nie kopiuj wklej i ciesz się człowieku ze odpisaliśmy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eve4ever, standardy w firmach determinuje specyfika rynku na jakim owe firmy działają.

 

Czyli, wpływają na to zwykle dwa czynniki, jeden to przepisy prawa, a drugi wymagania klientów.

 

Niestety w naszych realiach, żaden z tych czynników nie działa dobrze, czyli przepisy prawa są kulawe, albo wręcz w niektórych aspektach żadne, a z kolei cierpliwość klientów jest u nas wprost anielska, czyli należy rozumieć, że polski rynek to niemal ideał dla niezakłóconego rozwoju wszelakiej sprzedaży, jakkolwiek by się ona nie nazywała. ;)

 

Tacy niegrzeczni klienci jak Ty, to w Polsce ewenement i mniej, niż 1% rynku, resztę dopowiedz sobie sama.

 

To smutne, ale niestety prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlugilong, kłopot w tym, że w Polsce wszystko jest postawione na głowie, a ustawodawcy zamiast bronić klienta, konsumenta, czy jakkolwiek by nie nazywać tego nieszczęśnika, dbają raczej o wygodę i bezpieczeństwo wszelakich korporacji.

 

Skoro więc nie mamy wsparcia ze strony ustawowej i można nam oferować produkt o nieustalonej jakości, ponieważ brak norm w tym zakresie, to i regulaminy, sprzedawcy mogą sobie naginać jak im się tylko podoba, to znaczy tak, jak na to pozwala cierpliwość klientów, która jak to już wcześniej napisałem jest wprost bezgraniczna.

 

Jeśli więc znajdzie się jakaś grupka niezadowolonych klientów, z takich, czy innych powodów, to mogą oni sobie pisać z powodzeniem na przysłowiowy Berdyczów i z takim samym, jak w owym powiedzonku powodzeniem.

 

Zresztą zrób sobie ranking pośród userów tego forum i sam zobaczysz, że przecież wszystko jest tak pięknie, że niemal nie może być lepiej, a niektórzy nieliczni, mający większe wymagania, to malkontenci, godni by ich wykluczyć poza nawias.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że masz całkowitą rację...

Robią nas ja chcą, a my jeszcze im płacimy...

 

Mimo tego właśnie napisałem maila do Cyfry, aby wyjaśnili mi rozbieżność 13 dniową przy wysłanym priorytecie poleconym. Podobny przypadek do Ever4ever, która wysłała korespondencję, która rzekomo nie była zarejestrowana, a już znali jej treść. To, że mają szablony - trudno, ale oszukiwać Klientów, to już przegięcie. Na to już nie możemy pozwolić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie podzielę do końca "czarnowidztwa" . Przypadek Koleżanki to wzorcowy przykład , że nie wszystko stoi na głowie. Konsument ma inny pogląd i chce go obronić... tu raczej pytanie czy starczy determinacji?. Najważniejsze, że czegoś się uczymy. A taka niemoc i poczucie bezradności jest jeszcze powszechne... nie ważne czy masz PRAWO, WAŻNE bo (jakiś) Pan powiedział...

Nie odsądzajmy też operatora od honoru bo zarejestrowanie listu (z wątpliwą reklamacją), a zarejestrowanie wypowiedzenia (czyli zgoda na interpretację) to 2. różne sprawy.(zdaje się, że o braku zarejestrowania wypowiedzenia mówi korespondencja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego też dla własnego dobra trzeba wysyłać wszelkie pisma w ważnych urzędowych sprawach w formie "za potwierdzeniem odbioru" i odżałować na ten cel kilka dodatkowych złotówek, bo to dowód w ręce z datą, pieczątką i podpisem odbiorcy.

 

Natomiast ustawowy czas 30 dni na odpowiedź, zaczyna bieg w chwili pokwitowania pisma przez odbiorcę, a nie wtedy, kiedy łaskawie przekaże on owo pismo do konkretnego działu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nareszcie ktoś skumał sprawę..!!! dlugilong dam znać..

I jak tam eve4ever? Nie ukrywam, że czekam z niecierpliwością na Twoją odpowiedź, bo czas ucieka i jest czas na wypowiedzenie tylko do końca miesiąca.

Może ich pogonisz? :) Żeby szybciej odpowiedzieli...

Kurcze niecierpliwy jakiś jestem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...