Skocz do zawartości

Vectra


Rekomendowane odpowiedzi

Lukasik Mam identyczną sytuację jak ty. Dokładnie mam tak samo (najgorzej jest na Canal+). Mam czasem siłę sygnału 35 i też pojawiają mi się takie duch, smugi ciągnące się za postacią. Mógłbyś napisać skąd jesteś. Ja jestem z Rudy Śląskiej. Może też jesteś z Rudy Śl (wspólnie byśmy coś załatwili), bo pojedyńczym osobom to mówia własnie że jest ok

Też mi technicy mówią, ze jest wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukasik Mam identyczną sytuację jak ty. Dokładnie mam tak samo (najgorzej jest na Canal+). Mam czasem siłę sygnału 35 i też pojawiają mi się takie duch, smugi ciągnące się za postacią. Mógłbyś napisać skąd jesteś. Ja jestem z Rudy Śląskiej. Może też jesteś z Rudy Śl (wspólnie byśmy coś załatwili), bo pojedyńczym osobom to mówia własnie że jest ok

Też mi technicy mówią, ze jest wszystko ok

 

Jestem z Gliwic. Mi sie wydaje, że u mnie przyczyna może być stara instalacja w bloku. Vectra chciała ją całkowicie wymieniac, ale wieśniak prezes wspólnoty mieszkaniowej sie nie zgodził i zostały stare kable. Ja pierwszy w mojej klatce przeszedłem na cyfrową i żałuje, ale taki los królików doświadczalnych:P Sprawdze jeszcze czy coś sie poprawi po komponencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lukasik Mam identyczną sytuację jak ty. Dokładnie mam tak samo (najgorzej jest na Canal+). Mam czasem siłę sygnału 35 i też pojawiają mi się takie duch, smugi ciągnące się za postacią. Mógłbyś napisać skąd jesteś. Ja jestem z Rudy Śląskiej. Może też jesteś z Rudy Śl (wspólnie byśmy coś załatwili), bo pojedyńczym osobom to mówia własnie że jest ok

Też mi technicy mówią, ze jest wszystko ok

 

Ludzie, nie piszcie takich bzdur! To jest przekaz cyfrowy, przy którym obraz albo jest albo go nie ma a z pośrednich objawów można jedyna spotkać przycinanie się obrazu (klatkowanie, dzielenie na kwadraty źle poukładane względem siebie lub brak kilku z nich) ale na pewno nie spotkamy tu objawów typu rozmazywanie, duchy itp. A w tunerze rzeczywiście najważniejsza jest jakość obrazu.

 

Inna sprawa to kompresja obrazu, która jest stosowana przez nadawców programów i dodatkowo pogłębiana przez operatorów TV kablowych, którzy odkodowują źródłowy sygnał cyfrowy (pobierany np od operatora Cyfry+ czy Cyfrowego Polsatu), który już przecież jest skompresowany i ponownie kodują w swoim (innym) systemie stosując kolejną kompresję aby wszystko można było "upchać w kabel". Podwójna kompresja mocno już odbija się na jakości. Dziwię się, że ludzie nie reagują i nie mają zastrzeżeń do jakości "cyfrowego obrazu" kablówki, który często jest gorszej jakości od analogowego sygnału. Zawsze lepiej jest wykupić pakiet telewizyjny "bliżej źródła" a więc bezpośrednio od Cyfry + itp. i wtedy mamy kompresję ale jednokrotną.

Ale wracając do tematu to kompresja jest taka sama dla wszystkich odbiorców kablówki i nie jest tak, że ktoś ma ją większą czy mniejszą bo sygnał u niego jest 35 a nie 100%. Przekaz cyfrowy jest bezstratny jako taki, pogorszenie jakości obrazu wywołuje tylko kompresja (objawy jak przy kiepskim divixie), no chyba, że ktoś ma tak słaby sygnał, że obraz mu w ogóle zanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na pewno nie spotkamy tu objawów typu rozmazywanie, duchy itp.

Smugi/cienie - pozostałości po poprzednich klatkach obrazu w miejscach gdzie obraz się poruszył - są, istnieją, na czym to polega nie mam zamiaru Ci tłumaczyć, po prostu sam piszesz bzdury i udajesz mądralę.

 

który już przecież jest skompresowany i ponownie kodują w swoim (innym) systemie stosując kolejną kompresję aby wszystko można było "upchać w kabel"

A kto Ci każe transkodować cyfrowy obraz? Po raz kolejny bzdura. Poucz się trochę o technikach przekazu sygnału cyfrowego, a potem stawiaj tezy i teorie. Obraz jest opakowywany i kodowany w paczkach, przy pobieraniu obrazu z dosyłu/od operatora satelitarnego zmienia się "opakowanie" i kodowanie, obraz i jego parametry nie muszą - chyba, że dla operatora kablowego sygnał zabiera za dużo miejsca, a do tego ma odpowiedni (odpowiednio drogi) sprzęt do transkodowania.

Podsumowując - nie mędrkuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@scorpion

Hm, może chodzi Ci o inny efekt niż mi, ja mówię o "małym" przekłamaniu w danych, przez co obraz w miejscach występowania ruchu otrzymuje dziwne artefakty - cienie i smugi.

Oto przykład:

poprawny obraz "bez skaz":

vlcsnap2010031300h06m19.th.png

i dwa shoty z przekłamanego mpeg - kilkaset bajtów jedynie, przez co obraz dalej się wyświetla, ale posiada "smieci"

vlcsnap2010031300h03m25.th.png

oraz

vlcsnap2010031300h03m11.th.png

zwróćcie uwagę na lewą rękę nad nadgarstkiem oraz przebarwienie po obydwu stronach "supermena" :D

Przy większych błędach za ruchomym obiektem idzie smuga jego "poprzednich klatek" - nie chciało mi się

tego błędu generować :curious:

tak czy siak przy słabym sygnale smugi i cienie są do osiągnięcia - małe błędy podowują przekłamania,

nie muszą odrazu powodować przerwania dekodowania obrazu. Sam to przerabiałem w vectrze w zeszłym roku :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale na pewno nie spotkamy tu objawów typu rozmazywanie, duchy itp.

Smugi/cienie - pozostałości po poprzednich klatkach obrazu w miejscach gdzie obraz się poruszył - są, istnieją, na czym to polega nie mam zamiaru Ci tłumaczyć, po prostu sam piszesz bzdury i udajesz mądralę.

 

który już przecież jest skompresowany i ponownie kodują w swoim (innym) systemie stosując kolejną kompresję aby wszystko można było "upchać w kabel"

A kto Ci każe transkodować cyfrowy obraz? Po raz kolejny bzdura. Poucz się trochę o technikach przekazu sygnału cyfrowego, a potem stawiaj tezy i teorie. Obraz jest opakowywany i kodowany w paczkach, przy pobieraniu obrazu z dosyłu/od operatora satelitarnego zmienia się "opakowanie" i kodowanie, obraz i jego parametry nie muszą - chyba, że dla operatora kablowego sygnał zabiera za dużo miejsca, a do tego ma odpowiedni (odpowiednio drogi) sprzęt do transkodowania.

Podsumowując - nie mędrkuj.

 

Odnośnie pierwszego to nie ulega wątpliwości, że cyfrowy sygnał (zero-jedynkowy) jest bezstratną formą przekazu obrazu i dźwięku, który uniemożliwia powstanie zmian w czasie jego transmisji czyli rozmazywanie obrazu nie jest możliwe. Inna sprawa to powstające artefakty wokół konturów postaci i przedmiotów zwłaszcza gdy są w ruchu ale to jest wynik kompresji sygnału o czym już wcześniej pisałem a nie sytuacji, o której pisał przedmówca, że z powodu gorszego okablowania rozmazuje mu się obraz. Rozmazywanie obrazu ma też miejsce w telewizorach LCD nie wyposażonych w technologie 100Hz 200Hz itp. Zgadzam się natomiast z tym ,że przy sygnale kiepskiej jakości obraz może się czasami zacinać (zatrzymywać) lub mogą się pojawiać na nim błędy. Ale sytuacja ta będzie miała miejsce tylko w określonych chwilach a nie jednostajnie przez cały czas. Nie wygląda to wtedy jak rozmazywanie obrazu tylko jak wyraźne błędy danych fragmentów obrazu (błędny kolor lub przesunięcie piksela)

 

A teraz odnośnie drugiej kwestii: Techniki przekazu cyfrowego jak i stosowanie systemów kodowania nie są mi obce. Swojego czasu projektowałem instalacje dla kablówek. Kablówka pobiera sygnał od operatora satelitarnego np od Cyfry+. Aby można było otrzymać obraz i dźwięk nadający się do oglądania i słuchania, cyfrowy przekaz satelitarny należy wychwycić na określonej częstotliwości i zdekodować. Służy do tego tuner satelitarny. Po zdekodowaniu otrzymujemy czysty strumień MPG2. Mam on dużą objętość ale zawiera informacje o obrazie i dżwięku, który jest gorszej jakości od źródłowego (z powodu strat kompresji zastosowanej wcześniej przez Cyfrę+). W takiej postaci sygnał jest wysyłany analogowo przez kablówkę do naszych domów (pakiet kanałów analogowych). Równolegle w tym samym kablu są też przesyłane kanały cyfrowo. Program telewizyjny cyfrowo przesyłany czystym MPG2 zajmował by zbyt dużo miejsca w kablu i nie dało by się przesłać nim zbyt wiele kanałów (programów). Dlatego kablówka musi stosować kompresję aby zmniejszyć "objętość" (bitrate) strumienia sygnału. Jest to już druga kompresja tego samego obrazu i dźwięku (danego programu), która ponownie obniża jakość.

Reasumując droga cyfrowych programów do naszych domów wygląda obrazowo tak:

 

Studio Cyfry+": Film w postaci MPG2 - kodowanie + kompresja stratna, sygnał cyfrowy wysyłany do transpondera sateltarnego.

Studio kablówki: odebranie sygnału z satelity (talerz satelitarny z konwerterem) odkodowanie do postaci MPG2 (ale ten MPG2 pomimo, że jest takiej samej "objętości" co źródłowy zawiera przekaz obrazu o gorszej jakości z powodu kompresy Cyfry+ ) - ponowne kodowanie i niestety ponowna kompresja oby sygnał można było zmieścić w kabel.

 

W idealnych warunkach, przy dobrej instalacji kablowej może więc powstać sytuacja, że kanał analogowy może być lepszej jakości od tego samego ale przekazywanego cyfrowo. Właśnie z powodu dodatkowej kompresji. Taka sytuacja występuje u mnie w domu. Mam telewizor z tunerem analogowym i cyfrowym (DVB-T/C). Mieszkam na nowym osiedlu w nowym bloku (rok temu wybudowany) i mam nową instalację. Kanały analogowe mam bardzo dobrej jakości i w zestawieniu z takimi samymi cyfrowymi wypadają zdecydowanie lepiej - nie widać tak mocno śladów kompresji (obraz ma więcej szczegółów, brak artefaktów itp.)

 

P.S. Idź do swojej kablówki i zapytaj jakiegoś doświadczonego technika jak wygląda droga sygnału. Albo zadaj pytanie wprost: czy jakość obrazu programu np Canału+ w kablówce jest DOKŁADNIE taka sama jak bezpośrednio z tunera satelitarnego Cyfry+?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orbitolog dokładnie o to mi chodziło. Dodam, że mam to tylko na kanałach C+. Jeszcze jedno na tych kanałach jak dajmy na to jest kolorowy obraz i później przechodzi w czerń to pozostają mi takie plamy (tez tylko na tych)

 

Myślałem, że to wina mojego TV (Sharp LC32D65E) ale na innych kanałach takich objawów nie mam. Sprawę już zgłosiłem do Vectry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie pierwszego to nie ulega wątpliwości, że cyfrowy sygnał (zero-jedynkowy) jest bezstratną formą przekazu obrazu i dźwięku, który uniemożliwia powstanie zmian w czasie jego transmisji czyli rozmazywanie obrazu nie jest możliwe.

HAHAHAHAHAHAHA, uśmiałem się :brawo:

Jak zwykle wiesz co piszesz :curious:

Jeśli mowa o cyfrowym nieskompresowanym - bezstratnym obrazie to jest on w identyczny sposób narażony na powstawanie błędów w czasie jego transmisji jak jego analogowy odpowiednik, bajer polega na tym, że nikt nie przesyła nieskompresowanego sygnału. To jakiego rodzaju by były błędy - czy rozmazanie czy cokolwiek innego zależałoby od ilości i specyfiki przekłamań występujących na pojedyńczej klatce. Ale.. odbiora dostaje skompresowany przekaz, a do tego jeszcze dane naprawcze na wypadek wtopy na kablu i tego się trzymajmy. Daruj sobie wymyślanie teorii.

 

Studio kablówki: odebranie sygnału z satelity (talerz satelitarny z konwerterem) odkodowanie do postaci MPG2 (ale ten MPG2 pomimo, że jest takiej samej "objętości" co źródłowy zawiera przekaz obrazu o gorszej jakości z powodu kompresy Cyfry+ ) - ponowne kodowanie i niestety ponowna kompresja oby sygnał można było zmieścić w kabel.

Kończę temat, bo to jest śmieszne.

1) Kanały posiadają "dosyły" dla sieci kablowych.

2) Sprawdź sobie jaki bitrate jest "z satelity" dla odbiorcy końcowego, a jaki masz z kabla. :crazy:

EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja również mam pytanie odnosnie kwestii technicznych.Wymieniłem dekoder hd na drugi model 5810 cd.Przyszedł technik coś pogrzebal przy gniazdku i w skrzynce na klatce i wyraznie sie obraz pogorszył.Zorientowałem się ze spadł mi parametr s/n.I w związku z tym mam pytanie czy może miec to wplyw na jakość obrazu.Prosiłbym o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie pierwszego to nie ulega wątpliwości, że cyfrowy sygnał (zero-jedynkowy) jest bezstratną formą przekazu obrazu i dźwięku, który uniemożliwia powstanie zmian w czasie jego transmisji czyli rozmazywanie obrazu nie jest możliwe.

HAHAHAHAHAHAHA, uśmiałem się :brawo:

Jak zwykle wiesz co piszesz :curious:

Jeśli mowa o cyfrowym nieskompresowanym - bezstratnym obrazie to jest on w identyczny sposób narażony na powstawanie błędów w czasie jego transmisji jak jego analogowy odpowiednik, bajer polega na tym, że nikt nie przesyła nieskompresowanego sygnału. To jakiego rodzaju by były błędy - czy rozmazanie czy cokolwiek innego zależałoby od ilości i specyfiki przekłamań występujących na pojedyńczej klatce. Ale.. odbiora dostaje skompresowany przekaz, a do tego jeszcze dane naprawcze na wypadek wtopy na kablu i tego się trzymajmy. Daruj sobie wymyślanie teorii.

 

Studio kablówki: odebranie sygnału z satelity (talerz satelitarny z konwerterem) odkodowanie do postaci MPG2 (ale ten MPG2 pomimo, że jest takiej samej "objętości" co źródłowy zawiera przekaz obrazu o gorszej jakości z powodu kompresy Cyfry+ ) - ponowne kodowanie i niestety ponowna kompresja oby sygnał można było zmieścić w kabel.

Kończę temat, bo to jest śmieszne.

1) Kanały posiadają "dosyły" dla sieci kablowych.

2) Sprawdź sobie jaki bitrate jest "z satelity" dla odbiorcy końcowego, a jaki masz z kabla. :crazy:

EOT.

 

Ale ja nie kwestionuję danych naprawczych. przesyłanych razem z kanałem. Zgadzam się też, że przekaz cyfrowy też jest narażony na powstanie błędów ale tylko w sytuacji gdy do odbiorcy dociera sygnał bardzo słabej jakości. Ale co najważniejsze, błędy przekazu mają specyficzny wygląd. Są to ewidentne braki i przekłamania obrazu a nie "rozmazywanie".

 

A "dosyłać" to możesz maile sam do siebie.

 

A jeśli jesteś tak dobrze zorientowany to wytłumacz mi, dlaczego na danym kanale cyfrowym SD Vectry widać wyraźnie głębokie ślady kompresji a na takim samym nadawanym analogowy nie dostrzegam prawie żadnych jej śladów - jest wyraźnie lepiej pod tym względem. Oczywiście sytuacja dotyczy wielu kanałów.

 

Zdroofka i jeszcze większego humoru życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie c+sport 3 bedzie tylko w cyfrze a w przyszłosci moze bedzie w kablu.

 

 

"Nowe pasmo w ruszyć w drugi weekend marca 2010 roku. Początkowo dostępne będzie wyłącznie dla abonentów odbierających pakiet Canal+ za pomocą satelitarnej

platformy Cyfra+ (także abonentów Multipakietu+). Niewykluczone, że w przyszłości zawita do cyfrowych ofert operatorów sieci

kablowych."

 

http://media2.pl/media/61768-rusza-cana ... ort-3.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W modemie z tyłu powinieneś mieć wyjścia na kabel sieciowy. Jeśli tych wyjść jest 4 (w co wątpię) to możesz do każdego podłączyć kompa. Jeśli wyjście jest jedno (wielce prawdopodobne) to musisz sobie zakupić we własnym zakresie router i podłączyć do tego wyjścia. Wtedy do routera podłączasz wszystkie kompy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeże info z kieleckiego BOK. Vectra (chwilowo) nie świadczy usługi multiroom. Podobno zabrakło dekoderów. Na razie nie są w stanie udzielić informacji kiedy dekodery będą dostepne...

 

Info dla tych, którzy będę przedłużali umowę lub podpiszą nową. Nowa promocja jest w zasadzie starą, czyli:

 

Pakiet Złoty (86 programów) + Internet 2 Mb/s - 57,90 pln (oferta wyłącznie dla posiadaczy pakietu stalowego lub nowych klientów)

Pakiet Platynowy (114 programów) + Internet 2 Mb/s - 72,80 pln

Pakiet Platynowy (114 programów) + Internet 8 Mb/s - 87,90 pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...