Chiny i Korea wg Weroniki Truszczyńskiej (i inne kanały YT o Azji)

[asiafan]

Polka  wyjechała do  Chin  osiedliła się w Shanghaju . Nie planowała że zostanie ale  nie ma już zamiaru wracać do Polski

 

http://www.vstars.pl/weronika-truszczynska-czyli-milosc-do-szanghaju-okiem-kamery/

 

Włada  5 językami nie licząc Polskiego.   Rosyjski zaawansowany    Niemiecki  Angielski  bardzo zaawansowany    Chiński  podstawowy  a jest tam rok z hakiem a to godne podziwu że ogarnęła ten język w tak krótkim czasie gdzie dla przeciętnego młodego Polaka i nie tylko Polaka każdy nauczyciel native podaje do 3 lat nauki.

 

 

 

 

 

Chciałbym mieć taką apke na tel  do tłumaczenia LOL 

 

Dla fanów  Korei i K-pop z twittera można się dowiedzieć i rząd Chiński planuje  bana dla K-pop w Ich kraju.  Jest to zapewne spowodowane polityką kraju i dyktaturą.  W Chinach zabrobione jest oglądanie  TV  z innych krajów. W ogóle to Taiwan uznawany jest za prawdziwe Chiny a nie  Republika Chińska.  Starsze osoby  nie uznają Pekinu za stolice Chin.  

 

Piosenkarze , aktorzy uczą się Chińskiego Japońskiego i Angielskiego  by występować w Chinach Japonii tam także marketing K-popu .

[Mr. Orbita]

Podglądam regularnie co wrzuca na FB - pozytywna dziewczyna, też polecam czasami rzucić okiem, jeśli ktoś jeszcze nie zaglądał

Podziwiam, że miała odwagę, też by się chciało wyjechać gdzieś...

[asiafan]

Pewnie, że pozytywna, jak na swój  wiek. Co do języków to kwestia smykałki. A co do Azji to kwestia zorganizowanych narodów. Jeśli ktoś widzi, że młoda osoba jest zdolna to zaraz się poustawia to i tamto.

Ogólnie to siedzi na iOS. Żadnych Androidów.  W Chinach jest moda na Ipady i Iphony.  Po za tym, nie siedzi tylko w Chinach. Lata do Japonii, Taiwanu, Korei. Każdy kraj to inna kultura, no i delikatnie inne zasilanie. Japonia 110V i jeździmy po lewej. A w tych krajach dogada się po chińsku.

Edytowane 13 Sierpnia 2016 przez Barti
Post napisany dość niechlujnie. Poprawiono fatalną pisownię w poście.

[Mr. Orbita]

Jest ogólnie kilka takich ciekawych kanałów na YT o Azji, poza Weroniką:

- Pyra w Korei: https://www.youtube.com/channel/UCELsE3w85wy7hXFmU2eRn_w

- emce□ (kanał mieszany, ale jest trochę o Wietnamie): https://www.youtube.com/channel/UCZgxE8WOvOmHNfMpv1otPxQ

- no i rzecz jasna Krzysztof Gonciarz (tylko mógłby kręcić rzadziej, a konkretniej ): https://www.youtube.com/user/wybuchajacebeczki

[Gość]

Jeszcze jest np. kanał "Pozdro z KRLD":

https://www.youtube.com/user/Pozdrozkrld

[asiafan]

Gonciarza nie lubie   w ogóle od początku unikam jego kanału.

Obadam pozostałe.

 

Odkryłem też jakiś  kanał  Aga w Japonii.

Unikam też wszelkich kanałów gdzie  pół godziny porównują Polki do jakichkolwiek Azjatek. Czego porównywać sensu nie ma .   Inna  kultura    inne ego  inna klasa.  W Polsce my nie mamy nic nawet własnej marki samochodowej a młodzi stają się coraz bardziej zamerykanizowani i nie uczą się żadnego języka po za Angielskim. W Azji uczą się 4 . W samym Hong Kongu mowią  w 3  Angielski Kantoński i Chiński.  Nie wiem ale ja w ogóle lepszy kontakt miałem gdziekolwiek spotkałem Azjatki .  

 

Podzielę się  takim cytatem od pewnej osoby która spędziła w Tokio jakieś  6 tyg

 

 

Na pochwałę zasługuje także wysoki poziom kultury osobistej tamtejszych mieszkańców.
Nawet obcokrajowcom okazuje sie tutaj wielki szacunek.W miejscach publicznych ,nikt nie "kicha" na głos,nie mówiąc już o głośnym rozmawianiu przez komórkę.
Miałem przyjemność kupować sprzęt dj-ski.Kiedy za niego zapłaciłem,okazało się,że jednak nie ma go na stanie.Bywa i tak.Myślałem,że zwrócą mi kasę i po sprawie.
Sprzedawca POBIEGŁ do sąsiedniego sklepu i przyniósł ten,o który prosiłem.SZOK! W którym sklepie w Polsce tak robią?
Kupiłem też aparat fotograficzny,w którym uszkodziłem z własnej winy slot na kartę pamieci (odwrotnie ją wkładałem).
Pan z obsługi sklepu ukłonił mi sie w pas,przeprosił (za co?)i wydał nowy towar.