Rospuda

[Piotr]

Co sądzicie o dwóch sprawach:

 

1. referendum w sprawie przebiegu drogi tylko na podlasiu

Moje pytanie: dlaczego tylko na podlasiu? Czyżby to była własność mieszkańców tego regionu?

 

2. zbieraniu haków przez policję na ekologów

Bardzo ciekawa informacja...... Zaczynam się bać.

[mateo.poznan]

1. To polskie dziedzictwo narodowe, dlaczego ja nie moge sie wypowiedziec?

2. IVRP pełną gębą. Przyzwyczajmy się.

[mh_misiek]

Powiem tylko tyle teraz zwierzęta mają większe prawa niż człowiek i są lepiej niekiedy traktowane niż nawet ten bezdomny na dworcu. Wiem co czują ci ludzie mieszkający w Augustowie bo byłem w podobnej sytuacji dopóki nie wybudowali obwodnicy.

[skr]

A może teraz każda sprawa będzie podlegała referendum teraz Rospuda za chwile tracza rakietowa itd, czemu to ma służyć

W zasadzie każde rozwiązanie obwodnicy wokół Augustowa będzie ingerowało w Doline. Być może rozwiązanie ekologów jest lepsze, ale na pewno mieszkańcy Podlasie są za tym aby jak najszybciej zbudować obwodnice więc sprawa referendum jest jasna.

 

Co do drugiego pytania, co cóż, Premier nic nie wie na ten temat, więc należy mu wierzyć ... jeśli nawet policja zbierała haki, to i tak zostanie to odpowiednio zatuszowane.

Z tymi ekologami to już nieraz tak było, że jak dostali troszkę kasy, to dziwnym trafem ich protesty milkły Oczywiście nie posądzam ich teraz o złe cele.

[Pawop]

Przecież wiadomo jaki będzie wynik referendum. Nieważne jak się głosuje, ważne kto liczy głosy

[bogdan425]

2. zbieraniu haków przez policję na ekologów

Bardzo ciekawa informacja...... Zaczynam się bać.

Ja już się boję o wynik referendum.

[Piotr]

Referendum nie będzie, jak sądzę. Wynik jest z góry wiadomy. To tak jakby mnie zapytać czy wolę żeby tiry jeździły mi pod oknem przez następne 10 lat czy żeby wyciąć las i zwierzątka obok.

Fajna była wypowiedź premiera: coś w stylu: jeśli nie będą chcieli tam drogi to jest oczywiste, że zginie wielu mieszkańców Augustowa zanim zbuduje się obwodnicę w innym miejscu

[dzoas]

1 co do referendum to to jest czysta głupota równie dobrze można przeprowadzić ref. czy 2+2 = 4 czy 6. To chodzi o to aby rząd miał wytłumaczenie:zobaczcie my dobra władza szanujemy zdanie mieszkańców jak zagłusują tak będzie to mi przypomina [beep]e kota za pomocą płota jak mój stary dziadunio mawiał.

 

2 Przecież władza musi pokazać kto jest winien w nieudolności budowania autostrad i dróg. "To ci przeklęci ekolodzy o to papiery z WSI IPNu wyszła prawda o tych agentach układu' będą grzmieć politycy PISu.

 

tyle tylko gdzie w tym wszystkim będzie ta piękna przyroda to nasze wspólne dziedzictwo jak tak dalej pójdzie to tylko na zdjęciach niestety.

[Kamil_M]

Ja bym nie był taki pewny co do wyniku tego referendum. Oczywiście gdyby głosowali tylko mieszkańcy Augustowa to wynik mógłby być tylko jeden, ale głosowanie ma być w całym województwie podlaskim. Tyle tylko, że frekwencja poza Augustowem może być niewielka. Ale gdyby na referendum przyszło dużo ludzi z Białegostoku czy Łomży to każdy wynik może się zdarzyć. Sprawa obwodnicy nie będzie dotyczyła ich bezpośrednio, tak więc nie jest powiedziane, że opowiedzą się za budową obwodnicy przez dolinę Rospudy.

[pitter]

Jestem za budową obwodnicy, jak najszybciej. Obwodnica to początek, fragment drogi ekspresowej, która jest bardzo potrzebna.

To jest główna trasa Litwa - Polska, ruch jest duży i będzie pewnie większy, a stan dróg jest fatalny. Lepiej wyciąć kilka drzew niż mieliby dalej ginąć ludzie. Sprawa nie dotyczy tylko okolic Augustowa, na trasie Białystok - Augustów jest również bardzo niebezpiecznie. Niech Via Baltica powstaje jak najszybciej!

A przyroda? Na Podlasiu jest tego pod dostatkiem, mnóstwo lasów, puszcz, parków narodowych. Bez ingerencji w przyrodę to niczego nie da się zrobić.

[Piotr]

Ten post tak brzmi jakby Dolina Rospudy była jakimś laskiem paroletnich jodeł i świerków.... Może przy okazji wytniemy Puszczę Białowieską.

 

 

A przy okazji: mieszkam w parku krajobrazowym (m.in. orlik krzykliwy, trzmielojad, słowik szary, bocian czarny, puchacz), prosiłbym o nie rąbanie lasów koło mnie

[piotr-em]

Rospuda to unikalna rzeka, a jej dolina jest niezwykle malownicza i piękna. Aby utworzyć takie torfowiska, jak tam, potrzeba 15 tys (!) lat. Nie można kawałkiem betonu unicestwić tego terenu! NIE dla obwodnicy przez dolinę Rozpudy!

[skr]

A przy okazji: mieszkam w parku krajobrazowym (m.in. orlik krzykliwy, trzmielojad, słowik szary, bocian czarny, puchacz), prosiłbym o nie rąbanie lasów koło mnie

Tak się składa że ten post skierowany jest dokładnie do mnie jestem .....leśnikiem więc to ja rąbie lasy oczywiście nie dosłownie, ale wiadomo o co chodzi

 

Pokażcie mi drugi kraj w Europie z taką ilością Rezerwatów Przyrody, Parków Narodowych, obszarów chronionego krajobrazu, obszarów objętych programem Natura 2000, pomników przyrody....kurcze jeszcze długo by wymieniać podobnych form ochrony.

 

Praktycznie wszystkie budowane drogi gdzieś zahaczają o jakieś unikatowe formy przyrody, takie mamy bogactwo (sam znam doskonały przykład, autostrada A4 podzieliła piekny kompleks leśny Borów Niemodlińskich gdzie pracuję)

Tak czy siak, czy nam się to podoba czy nie, człowiek ingeruje i będzie dalej ingerował w przyrodę.

 

Ps. Park Krajobrazowy ....hmm w "drabince" ważności ochrony (brzydko to brzmi) ale stoi dosyć nisko, można w nim praktycznie bez większych przeszkód prowadzić normalną gospodarkę leśną

[_MICHAL_]

Niech robią tą drogę! Będę miał bliżej w pewne miejsca!

[Piotr]

@skr

Niektórzy by powiedzieli, że na tym polega piękno Polski. Że inne kraje nam tego zazdroszczą. Że Niemcy, Holendrzy mogą tylko pomarzyć o bocianach.... A poza tym praca leśnika nie polega chyba na budowie drogi przez las a wycinanie drzew, np. chorych jest normalne.

[Łukasz]

ogólnie to mi wisi czy wybudują ta obwodnicę przez jakąś tam śmieszną dolinke rospudy... denerwuje mnie tylko to ze jak cos się chce wybudować drogę czy inną rzecz to zawsze się banda zielonych [beep]i znajdzie żeby protestować. Wiem to na przykładzie ze swoich okolic. Śląskie Kruszywa Naturalne chcą wybudować drugą kopalnię melafiru w Rybnicy Leśnej koło Wałbrzycha... i już banda zielonych [beep]ów się odezwała, że nia dadzą im wydobywać kamień na terenie parku krajobrazowego (który z resztą ma powierzchnię bodajże kilku tysięcy hektarów.. albo kilkunastu tysięcy) i nie dadzą wyciąć "pięknego" lasu świerkowego... o to mnie wkurza. bo w okolicach Wałbrzycha gdzie nie spojrzeć to lasy są, wszędzie drzewa, na chodnikach nawet rosną a im przeszkadza aby kilka drzewek wyciąć i jedną górkę zrównać z ziemią... tak jak w obecniej kopalni:

[dzoas]

te same problemy z budową dróg itp. miała Europa kilkadziesiąt lat temu.Wtedy wybrali drogi nie licząc się z przyrodą i teraz bardzo żałują zrozumieli jakie szkody wyrządzili matce naturze i stąd tyle tych różnych programów ekologicznych które mają uratować to co wartościowego zostało a z biegiem lat odtworzyć.A my w Polsce zamiast czerpać z doświadczenia Starego kontynentu powielamy ich błędy,zamiast wykorzystać te walory przyrodnicze które mamy dla dobra nas wszystkich.Więcej myślenia o przyszłości bo jak powiedział kiedyś Luxness "historia się powtarza ale za każdym razem więcej kosztuje".Ten koszt poniosą nasze wnuki i dzieci ,pamiętajmy o tym.

[Mr. Orbita]

Ja nie wnikam - to sprawa osób tam mieszkających - jak chcą to niech mają, ale przyjdzie taki dzień, że pożałują - zamiast do dziewiczego lasu będzie sobie można iść tiry pooglądać walące kłębami spalin po tym co zostanie z tej doliny No ale trudno - jak chcą, a niech mają. Ja ich do swojego lasu (tzn. nieopodal swojego domku) nie wpuszczę Niech sobie tiry oglądają

[Kamil_M]

Podobnie było z wyprostowywaniem rzek na terenie Unii Europejskiej. Oni robili z pięknych, meandrujących rzek proste "ciurki" aby ograniczyć powodzie. Później okazało się, że rzeki może i wylewają rzadziej, ale powodzie są dużo bardziej niszczycielskie i niosą więcej wody, która wcześniej mogła się spokojnie rozlewać na łąkach. Teraz znów chcą przywracać te rzeki do naturalnego stanu. To się nazywa Program Rewitalizacji Rzek czy coś takiego. Polacy jak zwykle powtarzają te same błedy zamiast wyciągać z nich wnioski i teraz u nas wzięto się za naprawianie natury i prostowanie rzek. Na przykład w Starachowicach płynie sobie mały strumyk. Kiedyś był bardzo ładny, naturalny, obecnie koryto wybetonowano i wygląda jak kanał odprowadzający ścieki. Nie wiem komu on przeszkadzał, nie pamiętam żeby kiedykolwiek wylał. Tak więc po co było go niszczyć!? Najlepsza jest tabliczka nad jego brzegiem a na niej napis: Ta rzeka została wyremontowana ze środków Unii Europejskiej" To jest normalnie szok! Zni[beep]i rzeczkę i się jeszcze tym szczycą! Podobnie jest właśnie w sprawie Rospudy. W Unii takie działania przerabiano dawno temu a teraz żałują i chcą naprawiać błedy. My będziemy także żałować za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Oby tylko nie było zbyt późno na naprawianie tych błędów...

[skr]

Wczoraj to już na dobre zawrzało w Dolinie Dla mnie coraz bardziej ta sytuacja się komplikuje.

 

- Rospuda nie jest rezerwatem to "tylko" obszar objęty Naturą 2000 hmm.... dlaczego , teren nie spełnia wymogu rezerwatu czy może komuś zależało na tym aby Rospuda nie została rezerwatem

 

- Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że obecny proponowany przez Rząd przebieg obwodnicy jest niezgody z konstytucją i narusza ustawę o Ochronie Przyrody Dlaczego przez ponad 15 lat żadna władza nie zmieniła przebiegu obwodnicy skoro to jest tak cenny obszar

Źle mi się robi jak widzę krzyczącego posła Kalisza, teraz sobie "dopiero" przypomniał o Rospudzie

 

- Premier Kaczyński umywa ręce od odpowiedzialności... referendum zaproponował. Wiadomo, że lokalna społeczność zagłosuje nad obwodnicą. Jak UE nałoży karę za obwodnicę, to wszyscy zabulimy za to, ale wtedy Premier powie: "przecież to naród chciał tej obwodnicy" Dobrze to wykombinował.

 

- Wczorajsze protesty lokalnej społeczności z krzyżami było po prostu niesmaczne. Rozumiem ich determinację ale raczej nie wypada przesadzać z symbolami.

 

- W Krakowie, Warszawie czy Poznaniu protestują zwolennicy ekologów. Ciekaw jestem jaki procent tych ludzi wiedziało wcześniej co to jest Rospuda, ilu tam było osobiście 50% a może tylko 10%

 

- na koniec okazało się że alternatywna "ekologiczna" droga przez Rospudę to tylko... kreska na mapie Facet który to projektował nie ma uprawnień

 

czyli ogólnie "czeski film" jakkolwiek będzie z tą obwodnicą to i tak będzie źle. Polska specyfika.

[mateo.poznan]

Wstyd. wjechala banda tamtejszych - ale co widac na pierwszy rzut oka z pod znaku RM i PiS. Zero argumentów, ale mają krzyze. Krzycza jakies farmazony. Jakas babura to kamery ze oni klamia i ze to inspirowane przez Gazete Wyborcza... Albo jakas mloda [beep]a beczy ze przez zielonych jej koledzy po gina na przejsciu... Taki narod mamy ze hej. Tam powinna byc rzeczowa dyskusja. A nie referendum. Albo przyjezdza pan Minister Środowiska aka. poscdrogezdalaodmojejchaty i powiada ze nie moga sie dogadac. Jak maja sie dogadac skoro on jedyne co powiedzial to to ze chce zeby sobie poszli... Pie[beep] IV RP - poraz kolejny wstyd mi za moj kraj.

[Przemek87]

Niezłe świry z tymi krzyżami. Albo ten fajny koleś na oko 16-18 lat co w Wiadomościach TVP wydzierał się do mikrofonu że dzieci giną

[mh_misiek]

No właśnie dzieci giną to jest takie śmieszne Nie wydaje mi się. Teraz zwierzyna ma większe prawa niż człowiek. Ciekawym jak byś się czuł gdyby 24h na dobę pod twoim oknem przejeżdżały samochody. Postaw sie w sytuacji tych ludzi.

[mateo.poznan]

mh_misiek - nie darl bym sie z krzyzem w reku ze ekolodzy za pieniadze i nie psul bym przyrody. jest alternatywna trasa. pytanie brzmi co za [beep] zaplanowal ja krytyczna trasa.

[iko]

Ta cała alternatywna trasa przebiega przez kilka małych miejscowości. Już widzę jak ich mieszkańcy pozwolą na budowę obwodnicy obok swoich domów.

 

Update: Ciekawa wypowiedź znaleziona na onecie:

Mam pecha, mieszkam w jednym z najbiedniejszych regionów UE, w Podlaskim

 

Mamy tu 4 Parki Narodowe i 89 rezerwatów przyrody, a 43 % powierzchni mojego województwo objętych jest ochroną prawną, co znaczy, że trudno tu o jakiekolwiek inwestycje. Nawet nieźle pomyślane, bogata Polska z centrum i zachodu zatrzymuje inwestorów na linii Wisły, rozwija się i bogaci, a przy okazji truje wszystko co może wytruć, ale to nieważnie, na pogardzanych kresach jest skansen, gdzie ludzie mają żyć w łapciach bez prądu i kanalizacji, ale za to tamtejsze lasy przeczyszczą wasze smrody i sumienia. Wygodnie jest zarabiać krocie pracując przy nowoczesnych technologiach pod które wytrzebiono lasy, osuszono bagna i odwrócono bieg rzek, i jednocześnie żądać, by ktoś tam gdzieś nie ważył się tknąć trawki, bo to szkodzi. Jak śmiecie nas pouczać, jak śmiecie mówić nam, na czym polega ochrona przyrody, nam, mieszkańcom regionu, w którym nadal aktualne są masowe i REGULARNE sadzenia drzew po wyrębie. Przez Podlaskie co dnia mkną tysiące Tirów - na Białoruś, na Litwę, do Obwodu Kal. Nie przeszkadza wam, że spaliny niszczą środowisko, ale przeprowadzenie krótkiej obwodnicy, która uratuje życie co najmniej 30 osobom rocznie, a przecina bagna na kilkudziesięciu metrach przy ponad 100 km2 powierzchni całej Rospudy, jest dla was zbrodnią? Żądacie referendum dla wszystkich? Ja nie wtrącałem się w wasze złote tarasy, a przecież i tak od lat decydujecie za nas, kolejne rządy szerokim, pańskim gestem powiększają raz za razem granicę parków narodowych, by przypodobać się zurbanizowanej Unii, skazując mieszkających tam ludzi na wyplatanie koszy z wikliny, bo nic innego nie wolno im zrobić, nawet kosić własnych łąk na terenie parku. Chcecie się zamienić? To zróbcie to, hipokryci, ściana wschodnia wymiera. O jakim projekcie alternatywnym mówicie? Narysowanie kreski na mapie przez dyletanta nazywacie projektem? Ktoś z uprawnieniami to podobno podpisał, tylko wstydzi się do tego przyznać - rzecz niesłychana i niedopuszczalna. Nowy przebieg trasy to olbrzymie koszty unieważnienia tej inwestycji, a potem: nowe POWAŻNE projekty, nowe przetargi, nowe postępowanie administracyjne, nowe procedury w ministerstwach, nowe, znacznie większe koszty, bo tylko aktualna trasa jest najkrótsza, nowe wykupy działek, nowe negocjacje z władzami lokalnymi i mieszkańcami, i na koniec NOWE PROTESTY EKOLOGÓW. Po kilkunastu latach jesteśmy w punkcie wyjścia.

Nie mam żadnych złudzeń, że ekoterroryści finansowani są z zewnątrz. To się opłaca, haracz zazwyczaj zwraca koszt i przynosi zyski. Ważne szyszki siedzą w KE i PE i mają się dobrze w tej komunie. Przy okazji, może ktoś wyjaśni, gdzie podziała się kukułka wędrowna, o szczęście której kiedyś tak zajadle walczyli niedojrzali czerwoni? Ktoś widział takiego ptaka w okolicach miast?

Taka impreza to świetna okazja by się pokazać w `słusznej sprawie' i przypomnieć światu o swoim istnieniu, dlatego jak muchy do gnoju zlatują się różni zapomniani działacze i czwartorzędne aktorzyny. Wielu z nich nawet nie wie w jakiej sprawie protestuje. Jesteście siebie warci, szlag z wami. `Życie żaby więcej warte niż życie człowieka', `u nas giną pod kołami, to i u was mogą', `nie umiecie przechodzić przez jezdnię' - ludzie, jesteście po lobotomii, żeby gadać taki bzdury ?!?!

Zrównajcie z ziemią Warszawę, bo zagraża puszczy kampinoskiej, zrównajcie z ziemią Kraków z Nową Hutą, bo trują Wisłę, zrównajcie z ziemią Trójmiasto, bo robi z zatoki szambo, o Katowicach nie wspomnę - a wtedy będziecie mogli dawać nam dobre rady.

W USA startowisko wahadłowców znajduje się na terenie parku narodowego. Od pół wieku z Cape Cannaveral startują rakiety w kosmos, ale w żaden sposób nie zagroziło to żyjącym tam gatunkom roślin i zwierząt. Ale w Ameryce maja skuteczne metody na walkę z [beep]wem. Dlatego to Europa od lat stara się dogonić USA, a nie odwrotnie.

~jaro, 26.02.2007 http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,28018928,77195407,3499883,0,forum.html