SSD do kompa?

[asiafan]

Po zainstalowaniu Wina 7 ale tym razem już nie ultimate system waży ledwie 14Gb a PF 1.2GB

 

Zastanawiam się teraz na dyskiem SSD do kompa ale wyłącznie na system i by postawić to samo co na laptopie tyle tylko że 120GB to za dużo. Komp obsłuży tylko SATA2

 

Jaki dysk wybrać? czytałem że Plextory mają lepsze kości od Samsunga przez co dłuższa żywotność.

 

Nie chodzi o tani dysk który będzie wolny. Będzie tylko 1 partycja sam system nic innego.

[serwissat]

1. Dysk SSD jest fajny - każdy kto powie że nie nigdy takiego dysku nie miał.

2. Używając dysku SSD należy wyłączyć takie rzeczy jak pamięć wirtualna. Wydłuża to mocno trwałość dysku, ale trzeba mieć minimum 4GB pamięci RAM dla poprawnego działania systemu.

3. Dysk SSD można śmiało podłączać pod SATA2 efekt i tak będzie wielki.

4. Na dysku powinny znaleźć się wszystkie często używane programy, przede wszystkim przeglądarka.

5. Kości Samsunga przy wyłączonej pamięci wirtualnej, statystycznie powinny przetrwać dłużej niż zwykłe dyski talerzowe, szczególnie w laptopach.

[asiafan]

O tym mowa?

 

http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzj ... 10927.html

 

Przenieść pamięć wirtualną do ramu?

 

Czy to samo zrobić na laptopie który nie jest włączany codziennie?

[maniek357]

Tak, o tym mowa. Oszczędza się wtedy transfer na dysku SSD, a tam wiadomo, że jest ograniczona liczba cykli zapisu.

 

Na laptopie możesz spróbować, choć jeśli masz dosyć mało RAMu, to może go brakować przy bardziej pamięciożernych aplikacjach.

[asiafan]

No obecnie laptop ma tylko 1 dysk tyle że plusem jest to że nie jest włączany codziennie .

 

Na lapie mam 4gb do kompa trza zapodać bo nie ja go używam a okazało się że jest tylko 3.

 

 

A jak sprawa takiego dysku SSD wygląda jeśli sobie np dajmy na to 11/12 2015 przestawie ten dysk do innego laptopa i format i na nowo system czy dużo strace jak to niektórzy fajnie nazywają "komórek zapisu" ?

[serwissat]

Prawdopodobnie masz system 32bit który czyta tylko do 3GB ramu, a w komputerze jest fizycznie 4GB.

 

Żeby zarżnąć dysk przez dwa lata trzeba zapisywać chyba coś około 700GB dziennie. Przy wyłączonej pamięci wirtualnej kilka lat podziała.

Do tego nie ma fizycznych badsectorów, zacięć głowicy, przegrzań, wstrząsów i wielu innych dolegliwości ze zwykłych dysków.

 

Dodatkowo czym większy dysk tym ma dłuższą trwałość, a ilość cykli zapisów można sprawdzić za pomocą S.M.A.R.T.

 

Ja wybrałem dysk Samsung 840 evo 128GB, dość szybki ale na kościach o krótszej trwałości.

Działa prawie rok na SATA 2 w laptopie i nie mam żadnych zastrzeżeń.

 

Nawet jak podziała dwa lata za 280zł to i tak warto.

[asiafan]

Nie nie 3gb są bo ja je kupowałem jednocześnie do laptopa by było 4 a do kompa bo było 2 a obecnie w kompie siedzi Win 7 Ultimate jednak dla tak słabego kompa wystarczy professional

No wybrałeś ten sam dysk który ja wstawiłem do laptopa lecz szczegół w tym że ten laptop nie jest włączany co dziennie mało tego bywa że nie jest włączany nawet nawet kilka dni. Korzysta z niego osoba która tylko drukuje odbiera maile i zapisuje pliczki JPG i edytuje XLS z Excela nic poza tym.

 

Natomiast do kompa to przydałby się dysk o lepszych kościach bo będzie włączany codziennie włączany/wyłączany lecz 120GB to troche za dużo przy systemie który z PF ma ważyć ledwie 16GB a reszta nic. Tyle tylko że różnica ceny dysków między 60 a 120 GB jest mała +- 100zł no chyba że pójdzie się drogą nowych dysków Samsunga z nowymi kościami te dyski zostały wprowadzone w grudniu lecz nie wiem pod jakim identem te dyski są wiem że są droższe o 90zł.