Skocz do zawartości

TOMI2

Użytkownik
  • Postów

    177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez TOMI2

  1. Coś czuję, że TVP Rozrywka wyleci tak jak koledzy sugerują (dużego pola manewru nie ma) i wejdzie TVP Sport HD na stałe (za dużo zamieszania aby tylko na mundial ten kanał wtrącać).

    Kanał sportowy aby był w HD, pokombinują trochę z bitrate'm przy pozostałych kanałach i temat będzie załatwiony ;)

    Zamknięty też będzie temat z MUX-8, bo skoro TVP Sport tam nie wszedł, który byłby "lokomotywą" dla tego muxa, tym bardziej publiczna nie da tam tvp rozrywki czy tvp kultury, aby tylko opłatę sobie wygenerować na wegetującym muxie.

    Strategia TVP na tą chwilę zapewne jest jedna, upchać co się da na MUX-3, a w przyszłości ewentualnie wrócić z rozrywką gdy sytuacja się ustabilizuje i pojawią się nowe możliwości (np. MUX-5).

    MUX-8 tym oto sposobem pozostanie "tonącym okrętem" już bez ratunku. Jedynym realnym kołem ratunkowym dla tego muxa miał być TVP Sport, dla innych kanałów ludzie nie ruszą ręką aby coś kombinować z anteną.

    Ciekaw jestem jaki wykona ruch Emitel, gdy TVP za chwilę postawi definitywny "krzyżyk" nad ósemką - może posypać się wszystko w tym multipleksie.

  2. Kolego, każdego dnia można pokazać 2 lub nawet 3 mecze o różnych godzinach o 12.00, 16.00 i 20.00 ? TVP Sport z biedą pokazuje tylko jeden dziennie ( i to od połowy jak to dziś w planie) i jeszcze pod warunkiem, że nic innego nie ma w tym czasie.

    Te mecze co lecą równocześnie, nie ma problemu, byłoby to zrozumiałe - tego w ogóle nie miałem na myśli.

  3. To niewiarygodne ile transmisji "live" każdego dnia przepada w TVP Sport !

    MŚ w hokeju są pokazywane od przypadku, pod warunkiem, że jakaś luka się zrobi - w zasadzie po co tracą kasę na te prawa ? Z tenisem jest ta sama historia !

    Czy Pan Kurski, nie widzi w tym problemu ? To jakaś parodia, dla kogo są te przypadkowe relacje ??

    TVP HD po raz setny wałkuje Ranczo (tak jak i TVP Seriale) można by wykorzystać przyzwoicie ten kanał, póki nadejdzie nieunikniony czas na TVP Sport 2.

    Sport w tvp jest w totalnym chaosie, kupuje się prawa sportowe, a ich się nie pokazuje :crazy: , czy tą telewizją ktoś w ogóle steruje ? Bo pan prezes kojarzy mi się tylko, z popisywania się słupkami oglądalności.

  4. Wszystko wskazuje na to, że ważą się losy MUX-8 !

    Jeśli tam nie trafi teraz TVP SPORT, ten mux umrze, jak kolega napisał powyżej.

    Jak TVP SPORT trafi na MUX-3, to również będzie to oznaczało koniec MUX-u 8, bo nic go już nie podniesie na nogi.

    Emitel musi mieć to na uwadze i koniecznie musi przycisnąć TVP aby na ósemce był TVP SPORT, nigdzie indziej. W przeciwnym wypadku spakują im się wszyscy z tego mux-u i definitywny koniec jakiegokolwiek zarobku.

    Jak będzie tam TVP SPORT, modyfikacja anten przebiegnie błyskawicznie bez zbędnych dyskusji (wszyscy co chcą uzupełnią swoje instalacje), bo ciśnienie na rynku aby to mieć będzie wielkie.

    Dla Emitela skończy się problem ze ściąganiem należności i będą mogli za jakiś czas planować kolejny MUX w paśmie VHF ;) Na tą chwilę wydaje się to nierealne, ale TVP SPORT może tak to pociągnąć - co ciekawe, w tej sytuacji dużo więcej do zyskania w przyszłości ma Emitel niż TVP  :mrgreen:  Muszą sobie zdawać z tego sprawę.

  5. Nie ma co gdybać Panowie, czy ktoś lubi rugby czy inny sport, skoro polsat ma prawa, to powinien to gdzieś pokazać "live", za mało kanałów mają ??
    Lepiej puszczać ten sam serial sprzed dekady setny raz, niż transmisję "live" ? Po co stworzono kanał Super Polsat, mydląc oczy, że tam będzie pojawiać się sport ?

    Skoro nie chcą udostępniać na tym kanale okazjonalnie sportu, w obawie, że konkurencja będzie to oglądała za "free", to trzeba stworzyć jeszcze jeden kanał sportowy, aby weekendowe "nakładki" pomieścić.

    Tenis dziś olany totalnie i widzę, że nie tylko !

    "Śmieciowych" kanałów w CP multum, aż strach patrzeć na listę kanałów, a relacje LIVE (do których wykupili prawa) przepadają! To jakiś paradoks!!

  6. Czy coś wiadomo w końcu na temat przejścia tej stacji na jakość "HD" w Cyfrowym Polsacie ?

    Brakuje tej stacji szczególnie, tego rozmycia w SD mamy już dość. Kanały SD są na straconej pozycji, aż nie chce ich się włączać przeskakując z HD - bo jednak wszystkie lepsze stacje już nadają w wysokiej rozdzielczości.

    To przeciąganie przejścia na HD pokazuje, że relacje CP z NC+ nie są najlepsze ;) Może to i dobrze, bo nadmierna integracja szkodzi abonentom .. jednak ten kanał przydałby się w lepszej jakości, bo jest jednym z ciekawszych ;)

    Może ktoś zna jakiś "przeciek" ewentualnych rozmów z NC+ w tej sprawie ?

  7. Coś mi się zdaje, że Polsat nieco wzmocni Fokusa TV produkcjami z Polsat Doku i Viasatów. Oby tylko nie dorzucał jeszcze paradokumentów, bo drugi TTV nam się z Fokusa zrobi.

     

    Polsat niech zadba lepiej o jakość transmisji tego kanału. Jakość HD w kanałach dokumentalnych to podstawa aby zachęcić do oglądania.

    Skoro kanał zaistniał na rynku i widać potencjał, to trzeba go szybko wzmocnić wersją HD, bo wyparty będzie w końcu przez inne.

     

    Ramówka lepiej, aby cały czas była realizowana przez ZPR - dla różnorodności.

    Najgorsze co może być, to "rozlewanie" tych samych treści po wszystkich kanałach, robiąc w ten sposób sieczkę.

    Polsat Doku trzyma swój fajny poziom i Fokus mógłby pozostać na zawsze kanałem ze swoimi innymi dokumentami - wtedy to ma sens do widza, w przeciwnym przypadku powstanie klon powtórkowy nie wnoszący nic nowego. Czyli dla porządku lepiej jakby zniknął, bo będzie utrzymywany tylko dla reklam. Oby do tego nie doszło nigdy, bo szkoda Fokusa.

  8. Czekam też na to usuwanie kanałów powyżej 1000 (jak na zbawienie), bo straszny bajzel na liście się zrobił, którego nie idzie usunąć. Oby jak najszybciej ta podstawowa czynność "wskoczyła", bo ci co raz po raz lubią sobie przeszukać jakąś częstotliwość mają poważny problem.

    Aby te dekodery spełniały oczekiwania prawie wszystkich, nie może być takich podstawowych braków.

    Liczę, że lada moment ten problem zniknie, bo soft naprawdę zasługuje na dużą pochwałę ;)   

  9. Liczymy tylko na poważne komentarze, poważnych ludzi, a nie tych którzy tylko przypadkiem wpadli na transmisję tenisową przerzucając od niechcenia kanały.

    Rzucanie prostych, nieprzemyślanych haseł naprawdę nie ma sensu.

  10. Finał całkiem niezły, choć nie tych najwyższych lotów - Roger zdobył jednak 20 tytuł Wielkiego Szlema.

    Może to nieskromnie zabrzmi, ale sam jestem zaskoczony, że moje przypuszczenia aż tak będą trafne heh ;)

    Nie było jednostronnego meczu, wynik 5-cio setowy sam mówi za siebie. Roger nawet nieźle był z irytowany na początku 5 seta, gdy od razu w pierwszy gemie mógł być przełamany. W tych okolicach była niezła nerwówka i zapachniało nawet sensacją. Roger był poddenerwowany (widać to było po nim) i stracił mocno kontrolę nad tym meczem, jednak po kilku gemach wrócił na właściwe tory ;)

     

    Także kolejny tytuł zostaje w rękach wielkiej czwórki (Federer, Djokovic, Nadal, Murray) i tak od blisko 15 lat, to coś niesamowitego !

    Tylko Wawrinka wydarł im 3 razy tytuł, Cilic w 2014 (US Open) i Del Potro w 2009 (US Open).

     

    Świadczy to o totalnej dominacji i wybitnym talencie na skalę historii tenisa! Tylu wybitnych tenisistów w jednym okresie, to długo może się nie powtórzyć w przyszłości. Mamy zaszczyt śledzić na żywo, prawdopodobnie najlepsze czasy dla tenisa ;) Oby jak najdłużej ;)

  11. Dlatego właśnie jest wyraźnym faworytem, bo Ci wielcy potrafią przycisnąć w kluczowych momentach meczu i wygrywać najważniejsze punkty.

    Cilic ma szansę namieszać jak zagra perfekcyjny mecz, gdy będzie mu "siedział" serwis i wpadnie w ten "trans" uderzeń, to mogą pojawić się tie-breaki, a w nich trochę loterii i nerwów. W tym właśnie upatrywałbym trochę szans dla Cilicia.

    Mówiono podczas jednej z ostatnich relacji, że sam Federer obawia się tylko zawodników z potężnymi serwisami, po części Cilic do takich może należeć jak jest w formie.

    Ciekawie właśnie wyglądają wyniki tych największych z Karloviciem. Prawie same tie-breaki - mimo, że ten człowiek prawie nie umie grać w tenisa, to widać ile on robi samym serwisem - nawet najwybitniejsi nie czują się komfortowo w grze z takimi .. bo tam gry praktycznie nie ma, jest strzelnica :D  (Djokovic nawet ma ujemny bezpośredni bilans z tym kolesiem 1:2)

     

    Cilic taki nie jest, ale jego serwis nieraz też jest ciężki i układa grę, wszystko zależy od dyspozycji w danym dniu ... zobaczymy jak to się potoczy.

     

    W tym meczu jest po prostu więcej ewentualnych możliwości, niż w meczu Federera z Edmundem czy Dimitrov'em, co nie zmienia faktu, że Roger jutro ma wyjątkową szansę na podbicie swojego bilansu wielkoszlemowego ;) ... być może ostatnią, bo chyba na najbliższy Wimbledon i US Open wrócą już najgroźniejsi Novak i Andy, Rafa także powinien się liczyć. W tym roku nadal powinni rozdzielić oni triumfy między siebie, inni młodzi ospali, zupełnie nie przygotowani na wielki sukces.

    Do wygrania Wielkiego Szlema trzeba mieć coś więcej niż tylko dobrą grę... ;)

    Na tę chwilę gotowi na to są według mnie tylko : Wspomniana czwórka + właśnie Cilic, Wawrinka (psychika jak beton) i Del Potro. Nikt poza tymi nazwiskami nie ruszy Szlema w najbliższym czasie. Zresztą tylko oni wygrywają te imprezy od grubo ponad 10 lat ;) Reszta nie istnieje.

  12. Wislok, w pełni się zgadzam z Tobą, organizacja w Polsce szwankuje i to tak jak piszesz, praktycznie wszędzie.

    Tenis to jest wybitnym przykładem jak totalnie został zaniedbany, tak jak piszesz, może być tylko gorzej z tą dyscypliną w wydaniu polskim - szkoda bo byłyby dodatkowe emocje przy oglądaniu tenisa ;)

    To nie jest tak, że u nas nie ma talentów, po prostu nie ma kto ich (wesprzeć) poprowadzić, totalny brak konkretnego szkolenia młodzieży i wyszukiwania talentów. Spokojnie, na kraj prawie 40 mln, powinniśmy mieć kilku zawodników na stałe w setce rankingu, a dwóch to powinno kręcić się w Top 30 - to w cale nie jest kosmiczne życzenie.

     

    Wislok, widzę, że bardzo dobrze przewidziałeś zwycięstwo Woźniackiej, też byłem za jej zwycięstwem i udało się, choć nie przyszło to łatwo, do końca ważyły się losy ;)

    Mamy, jakby nie było polski akcent, choć pod duńską flagą ;)

     

    Jutro męski finał Federer - Cilic

    Wydaje się, że Roger powinien obowiązkowo wygrać i wykorzystać okazję w postaci nieobecności Djokovicia, Nadala i Murraya.

    Zalecam jednak być ostrożnym i nie spodziewać się gładkiego wyniku. Powinien wygrać Federer ale niespodzianki wykluczyć też nie można. Cilic ma już doświadczenie wielkoszlemowe i jak jest w formie to wcale nie łatwo go pokonać, mogą decydować niuanse, odrobina szczęścia itd..

    Oczywiście mecz może ułożyć się dość bezpiecznie dla Federera, ale gdy Chorwat złapie jakiś "trans" to wszystko jest możliwe. To mecz z serii tych, co nie wszystko w 100% zależy od Rogera.

    Podwyższone ryzyko dla Rogera istnieje, ale to i tak dużo większe szanse na zwycięstwo niż w meczu ze zdrowym Djokoviciem czy Nadalem.

     

    Może być dobry finał mimo nieobecności tych najgroźniejszych. Cilic, to prawie jedyny zawodnik (poza wspomnianą wyżej trójką), którego stać przy dobrych okolicznościach na równorzędną walkę ze Szwajcarem.

    Gdyby nie on, to nie wyobrażam sobie zagrożenia ze strony np. Edmunda (lub innych uczestników tego AO). Wszyscy inni byliby pożarci w finale, z różnych względów, nawet tych psychologicznych, nikt inny nie wytrzymałby presji związanej z tym występem.

    Także szczęśliwym trafem (mimo potężnej fali kontuzji w męskim tenisie) jest szansa na ciekawy finał. Cieszy to, że wynik wcale nie jest taki oczywisty jutro, to tylko potęguje emocje ;)

  13. Dokładnie tak, psychika Koreańczyka już i tak wiele wytrzymała w tym turnieju, teraz musi pogodzić się z porażką heh - to i tak olbrzymi sukces co osiągnął.

    Patrząc przyszłościowo, może być z niego niezły "materiał" na czołowego tenisistę już niebawem. Ma wiele atutów, które trzeba mieć by być w czołówce, psychika, skromność, świetna technika, myślenie na korcie, niewyniszczający styl gry (o ile takie określenie w ogóle istnieje w profesjonalnym tenisie) i jeszcze można by wymienić parę rzeczy.

     

    Oby jeszcze jutro pozostawił dobre wrażenie, żeby nie było 6:2,6:1,6:2 bo tego też nie można wykluczyć ;)

    Jego tenis może się podobać i może wnieść wiele dobrego do tej dyscypliny, w najbliższym czasie trzeba mu się koniecznie przyjrzeć. Ja nie lubię zawodników pokroju Isner, Berdych, Karlovic - to jest coś strasznego do tenisa ;D Każdy wtajemniczony wie o co chodzi :)

     

    Tak poza tym to Federer nieźle wykorzystuje swoje ostatnie momenty kariery, ewidentnie najgroźniejsi dla niego walczą... ale z kontuzjami. Gdyby nie kontuzje, to tak kolorowo dla Rogera nie byłoby, musiałby przejść 2-3 spotkania z tenisistami którzy mu nie leżą, a to już byłoby nie lada wyzwanie.

    Sam Federer nawet pewnie nie marzył o takim półfinale z Chungiem - to jakby szczęśliwy los, gdzie ten drugi już jest zachłyśnięty osiągnięciem i już mu nic więcej do szczęścia nie jest potrzebne ;)

    Pewnie wyjdzie, że na finał Roger będzie wypoczęty jakby turniej dopiero się zaczynał - wtedy w finale będzie mógł grać nawet 5 setów i da radę.

     

    Każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana Szwajcara będzie wielką niespodzianką w tej chwili. Roger nie wypuści raczej z rąk takiej okazji, bo może już czasem takiej nie być już nigdy.

     

     

    My się podniecamy sukcesami żużlowców i skoczków narciarskich - jak się nie ma co się lubi... Może niebawem doczekamy się jakiegoś talentu w o wiele bardziej popularniejszym na świecie tenisie... Dlaczego Rumunia, czy Bułgaria ma czołowe rakiety świata, a my nie? :)

     

    To wstyd aby takie duże Państwo jak Polska nie miała nikogo w pierwszej 30-tce rankingu, w tak ciekawej i popularnej dyscyplinie na świecie.

     

    Poniewaz trenujemy w szopach. :wink:

     

    I tutaj można się śmiać, ale właśnie to jest słuszna odpowiedź na powyższe pytanie.

    Temat szeroki, ale Jurek w jednym słowie określił czemu tak jest i ... jest w tym dużo prawdy ;)

  14. Szkoda, że w tym temacie to forum jest nieaktywne, zero odzewu, mimo, że niektórzy wykupują dodatkowo Tenis Premium... no trudno.

    Moje powyższe przypuszczenia sprawdziły się w 100%, Djokovic przegrał z Chung'iem przez problemy ze zdrowiem.

     

    Nazywają tą porażkę sensacją, choć jak widać szło to przewidzieć, więc co to za sensacja ? Ale media lubią nakręcać sztucznie atmosferę.

    Dzisiaj Djokovic obolały (grający na 50-60%) a stoczył wyrównany bój 6:7, 5:7, 6:7, więc można sobie wyobrazić co będzie jak wyzdrowieje ;)

  15. Co sądzicie o męskim turnieju ?

    Wszystko zmierza do powtórki zeszłorocznego finału, czyli Federer - Nadal. Obaj są w formie i co ważne nie widać aby coś im dolegało.

    Szkoda, że Djokovic nie jest w pełni sił, bo byłoby dużo ciekawiej. Dzisiejszy mecz pokazał, że tenisowo Nole już jest na bardzo wysokim poziomie i jedyne co go blokuje to zdrowie.

    Pojawił się dziś u niego nowy problem, ból pleców - nie wiadomo na ile to jest poważne, ale dziś go nieźle usztywniło. Z taką dolegliwością nie ma szans powalczyć w najwyższych rundach, już w następnym meczu może mieć wielkie problemy z Chung'iem. Jeżeli ból pleców nie ustąpi to kroi się niespodzianka, bo Koreańczyk jest niezwykle sprawny i zdeterminowany. Trudno to będzie nazwać niespodzianką, jeśli ktoś jest wtajemniczony. Z Koreańczykiem Djoko już tak się nie prześlizgnie, jak dziś z Hiszpanem.

    Widać, że Nole jak tylko wyzdrowieje to szybko wróci do swojej gry i będą kolejne sukcesy. Tylko pytanie kiedy to nastąpi ??

    Póki co, według mnie, jest poważne zagrożenie, że pożegna się z turniejem już w 4 rundzie, wszystko zależy od jego pleców. Oby jego sztab szybko to opanował.

     

    Fajnie byłoby obejrzeć klasyk Djokovic - Federer w półfinale. Jeśli Nole opanuje swoje dolegliwości to będzie to możliwe, byłoby to świetne do tego turnieju. Na tę chwilę jednak nie wygląda to tak kolorowo. Zapowiada się w tym turnieju ciąg dalszy dominacji Rafy i Rogera w Wielkim Szlemie, bo młode pokolenie nadal ospałe. Także, czyżby kontynuacja z roku 2017 ?

    Jakie Wy macie zdanie ? ;)

  16. Chyba kończy się układ Eurosportu z Tenis Premium..

    wcześniej na Eurosporcie mówili, że relacje również na TP, w tej chwili nawet nie wspominają słowem o tych kanałach mimo, że Radwańska teraz tam gra.

    Komentatorka Eurosportu (przy meczu Federera) przed chwilą mówiła, że Radwańską można śledzić na Eurosport Player, kompletnie nic o Tenis Premium.

    Także kompletny brak współpracy i pewnie koniec z tymi kanałami (po Australian Open) na tych zasadach co dotychczas. Ciekawe co wymyślą w przyszłości ;)

  17. Tak jak wyżej wspominałem o takiej ewentualności, już jutro "kolizja" tenisa i narciarstwa w Eurosporcie.

    Niejedni mogą się zdziwić, że Radwańskiej nie pokażą (bądź pokażą tylko fragment przez narciarstwo), ale pokazując jej mecz musieliby zrezygnować z meczu Federer - Gasquet.

    Znów rozsądna decyzja i dobry wybór, bo nie ukrywajmy mecz Agi jest zdecydowanie mniej ciekawy od wspomnianego męskiego.

     

    Tylko nie o takie kompromisy chodzi, po prostu czas wielki stworzyć EUROSPORT 3. Świetnie wszystko transmitujecie ale brakuje wam miejsca z tymi wszystkimi relacjami, tych "kolizji" jest za dużo i to nie tylko o tenis chodzi. Stacja na poziomie nie powinna robić takich numerów widzowi - przecież spokojnie ich stać na otwarcie 3 kanału na stałe.

    W Roland Garros jest dużo gorzej, bo tam kolarstwo zabiera codziennie 3 godziny popołudniowe (kluczowe) z tenisem - ale to nie czas teraz, by o tym pisać...

     

    W takim dziwnym układzie i braku Eurosportu 3, faktycznie Tenis Premium przychodzi z pomocą - ale przecież to nie w tym celu stworzono te kanały, ich misja powinna być dużo bardziej przemyślana.

    Po co pokazywać w 90 % to samo co Eurosport ??? Kanały TP1 i TP2 odgrywają tylko rolę koła ratunkowego, gdy na Eurosporcie za tenis pojawia się narciarstwo, kolarstwo, itp.

    Przede wszystkim Tenis Premium powinien uzupełniać się z Eurosportem, tak jak uzupełnia się z Polsatem Sport podczas Wimbledonu. Myślę, że ktoś sięgnie w końcu po zwyczajny rozsądek i rozwiąże tą sprawę profesjonalnie ;)

     

    Poza tym ... ciekawy poranek jutro, coraz więcej dobrych meczy. Z każdym dniem powinno być coraz bardziej emocjonująco ;)

  18. Kompletny niewypał jest z tymi kanałami poza Wimbledonem, którego nie transmituje Eurosport.

    Żyją one swoim życiem, kompletnie nie zważając na to co leci na Eurosporcie. Przeważnie jest tak (w 90%), że Tenis Premium pokazuje identyczne mecze jak w Eurosporcie, nie wnosząc kompletnie nic nowego.

    Uparcie i schematycznie pokazują tylko i wyłącznie dwa centralne korty (+ mecze Polaków). Eurosport ma to do siebie, że jak na centralnym korcie leci słabszy mecz, potrafią przeskoczyć na inne korty, Tenis Premium niestety już nie. Tak jak kolega napisał powyżej, gdy mecze na centralnych kortach szybciej się skończą i jest 2 godzinna przerwa do nocnej sesji, wtedy Tenis Premium zaczyna nadawać powtórki mimo, że leci mnóstwo meczów "live" - to jakaś paranoja.

    Ma się wrażenie, że kompletnie nikt nie steruje tymi dwoma dodatkowymi kanałami - zaangażowanie zerowe aby wykorzystać możliwości Tenis Premium.

     

    Dla fanów tenisa lepszym byłoby stworzenie Eurosportu 3, a Tenis Premium lepiej jakby w ogóle zniknął.

    Eurosport jak na dwie anteny, wyciska wszystko co możliwe aby pokazać jak najwięcej - nie ma czego się przyczepić.

     

    Przydałby się właśnie Eurosport 3 i byłaby gwarancja, że nic ciekawego nas nie ominie. Trzeba brać też pod uwagę, że w Eurosporcie robi się zadyma gdy inne sporty muszą pokazywać - wtedy nagle mecz tenisowy zamienia się np. w narciarstwo.  Trzecia antena Eurosportu rozwiązałaby wiele nakładek jakie często się zdarzają - Tenis Premium niestety nie uzupełnia tej "dziury" - absurdalne ale prawdziwe.

    Może doczekamy się kiedyś Eurosportu 3 i będzie wzorowo ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...