nix124
-
Postów
552 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez nix124
-
-
1 godzinę temu, lakiman napisał:
Od razu zapsuli..
Może tym razem poprawili.
Bo ostatnio tak to wygląda, jedno naprawią, drugie, które działało zepsują. Jak z tego starego mema.
-
1
-
-
To lada moment trafi też pewnie na Android TV, aż strach sprawdzać co tym razem zepsuli
-
Godzinę temu, tyrla napisał:
Mecz Manchesteru United znowu na C+ Family w 25 FPS, więc trzeba przełączyć na kanał eventowy w 50 FPS
To jest możliwe dzięki staremu podziałowi pakietów osobno na Film i Sport. Muszą tak utrzymywać to na eventowych, bo ktoś może dalej ma tę starą pakietyzację. Oby nie zniknęła ta możliwość za jakiś czas jak zdecydują się na obowiązkowe wygaszenie starych pakietów.
Szkoda, że z C+ Premium tak się na da i z żużlem muszę się teraz męczyć
-
42 minuty temu, tyrla napisał:
Wejdź w sport i sport na dodatkowych kanałach.
Dzięki za info, zakładałem, że nadal jest problem z tymi kanałami eventowymi, a tu się okazuje, że pokazują się w aplikacji na Android TV i dodatkowo działają, co do tej pory było nie możliwe.
Ciekawe od kiedy to działa dokładnie. Tak czy siak, ponad rok im to zajęło, brak słów
-
A jesteś pewien, że w czerwcu była dokładnie ta sama promocja, która jest teraz? Nie wiem, bo nie korzystałem wtedy. Kwota mogła być ta sama, ale promocja już inna.
U mnie jest jak mówię. Pisałem o wiośnie, ale teraz sprawdziłem i to był luty. Wtedy wziąłem pakiet za 50zł na 12 miesięcy i teraz jakieś 2 tygodnie temu znowu na 12 miesięcy z tej obecnej promocji. I drugi raz tej obecnej już nie mogę użyć, bo wyskakuje, że już posiadam taki pakiet.
-
Manipulujesz i to strasznie poprzez wyciąganie paru słów z kontekstu. Rozmowa z osobą, która robi coś takiego nie ma najmniejszego sensu. Dobrze wiesz, że i te słowa i każde inne są odnośnie Viaplay (przypominam, że w jego wątku jesteśmy), a nie Androida jako takiego, więc po raz kolejny nie wmawiaj mi, że gdziekolwiek powiedziałem, że nie zmieni to nic w Androidzie, nie zmieni nic w stosunku do Viaplay.
Gdybyś chociaż raz umiał się odnieść do tego co ktoś pisze, ale za dużo wymagam. Jest na forum jeszcze jeden taki osobnik, ze stażem dużo dłuższym niż twój, od niego też nie można tego wymagać, rozmowa na takim samym poziomie.
-
Człowieku, gdzie ja napisałem, że nic nie zmieni w Androidzie? Naprawdę naucz się czytać ze zrozumieniem. Napiszę jeszcze raz jasno: zmieni, ale nie uważam, że zmieni cokolwiek w kontekście aktualnych problemów z Viaplay, a to znacząca różnica.
Raz jeszcze, może w końcu odpowiesz konkretnie. To co zrobi za mnie kiedyś automatycznie system, w tej chwili zrobiłem ręcznie sam i ustawiłem 50 Hz, stream Viaplay też ma 50 fps, co zmieni tutaj AFR? Też ustawi mi te 50 Hz, więc jaką różnicę mi to da? Odpowiedź jest prosta, żadną. A skoro teraz ręcznie mam ustawioną poprawną korelację pomiędzy odświeżaniem, a fps źródła i występują przycięcia na części transmisji, to problem nie leży bezpośrednio w samym ustawieniu odświeżania, tym bardziej, że jak już mówiło ci to parę osób, zależy to też od transmisji.
Ja swój potencjalny problem wskazałem, czy on jest prawdopodobny, czy nie to już inna sprawa i ktoś mądrzejszy może mnie wyprowadzić z błędu. A to, że na Tizenie nie ma zacięć nie musi być koniecznie związane z AFR jak to bezskutecznie próbujesz wykazać. To, że tam działa, a tu nie, może równie dobrze zależeć od czegokolwiek innego.
-
Czyli nie odpowiedziałeś. Dziękuję za dyskusję na argumenty, których nie potrafisz przytoczyć
Broń dalej Viaplay we wszelkich aspektach. Z mojej strony EOT.
-
Ty mi nie tłumacz co to jest AFR, bo ja wiem. Zadałem proste pytanie w kontekście Viaplay.
Mam ustawione 50Hz i live też jest w 50 fps, więc według ciebie jak w tym ten AFR pomoże? No nijak. Już teraz odświeżanie jest dobrze ustawione w stosunku do klatek strumienia, a jak mówię na części transmisji są przycięcia.
No więc jak, kogo to wina? Androida, czy Viaplay? AFR tutaj nic nie zmieni. Czy może chcesz powiedzieć, że ten słynny Viaplay może jednak nie zawsze puszcza te 50fps mimo, że się tym chwali? Moim zdaniem problem jest gdzieś w przypadku transkodowania źródła do tych ich 50 fps. Prawdopodobnie część źródeł dostają w innym framerate, część w innym i jak to zmieniają na 50fps to tu robi się gdzieś problem. Może się mylę, nie wiem, ale cokolwiek by to nie było, to jest nadal tylko i wyłącznie ich wina w tym kontekście.
-
Przeczytaj jeszcze raz mój post. Napisałem wyraźnie, że skoro masz problem z Canal+ to tak, to też ich wina i zwalaj na nich. Napisałem też, że śmieszne jest zrzucanie pełnej winy na Androida i napisałem dlaczego, ale do tego się już nie odniosłeś i dalej w to brniesz.
A jaka to różnica, czy jest 9, czy 10 na Mi Boxie? Czym takim te wersje się różnią w tym kontekście? Problem z Canal+ jest taki, że pewnie są osoby, które mają przycinki i na wersji 9 i 10 i odwrotnie są takie, którym działa na tej i na tej wersji. A skoro jest to losowe, to nadal podtrzymuję, że to też problem Canal+ i oni powinni to rozwiązać.
Odpowiedz mi także na ostatnie pytania, w czym mi ten AFR pomoże w przypadku Viaplay? Skoro mam ustawione 50Hz i transmisja jest w 50fps to co mi ta funkcja da? Już teraz powinno być płynnie, a nie jest i zależy to od transmisji.
-
Bo ta promocja jest ograniczona do jednego zakupu. Ale koledzy piszą o czymś innym. Wcześniej mieli aktywny pakiet (zapewne z wiosennej promocji też za 50zł) i wtedy teraz dało się skorzystać z tej obecnej promocji i przedłużyć o kolejny rok. Sam tak zrobiłem, ale gdybym chciał przedłużyć teraz o jeszcze kolejny rok to już w obecnej promocji tego zrobić nie mogę
-
To ja też dorzucę swoje trzy grosze. Wina jest ewidentna po stronie Viaplay, ale niektórym ciężko to przełknąć. Zgodzę się z tym, że na Android TV 12 będzie pewnie lepiej, bo w końcu wprowadzą tę słynną funkcję, ale dopóki jej nie ma, to jakoś inni, poza Viaplay potrafią dać płynny obraz już w chwili obecnej.
W moim przypadku Mi Box z ustawieniem na 50 Hz. Ja w przypadku Canal+ Online mogę narzekać na wiele (o czym pisałem już w odpowiednim temacie), ale na pewno nie na płynność - ta u mnie jest idealna na kanałach 50fps, nie ma żadnych przycięć / kratkowania jakie ma miejsce na Viaplay. Z drugiej strony jestem w stanie uwierzyć, że ktoś takie problemy ma, bo sam mam inne problemy z Canal+, których nie mają inni, więc w przypadku Canal+ wszystko jest możliwe i te ich problemy są losowe, ale to też ich problem i nie można tego zwalać na Google i Androida.
Co do Viaplay - klatkowanie / mikro przycięcia, jakkolwiek ktoś chce to nazywać się widoczne wyraźnie i bawi mnie jak ktoś pisze, że ktoś to ma, ale może tego nie widzieć. Albo to ma i na pewno to widzi, albo po prostu tego nie ma. W mojej opinii innej opcji nie ma. I zgodzę się z @lakiman , że zależy to od transmisji. Przykładowo wczoraj wieczorem były dwie transmisje - mecz Bundesligi i kręgle. W tym pierwszym wyraźne przycięcia, a na kręglach płynny obraz bez tego szarpania. Tak samo ostatni mecz Legii bez problemów, a nie trafiłem jeszcze na żaden mecz Bundesligi bez przycięć.
No to skoro jedne transmisje są ok, a drugie nie i wszystkie są nadawane z 50 fps to kogo jest wina? Google, czy Viaplay? Dla mnie to oczywiste. Dla mnie w ogóle śmieszne jest zrzucanie wszelkiej odpowiedzialności na producenta systemu / sprzętu. Ja jestem abonentem danej usługi i od niej wymagam prawidłowego działania. Skoro się zdecydowali udostępniać usługę na danym sprzęcie to nich zrobią ją dobrze, a jak się nie da, bądź nie potrafią to niech jej tam nie udostępniają.
I teraz wrócę jeszcze do początku postu. Napisałem, że zgodzę się, że na Android TV 12 będzie lepiej, ale też nie koniecznie. Bo skoro teraz mam 50 Hz i transmisja jest w 50 fps to w czym ta nowa funkcja mi niby pomoże? Teraz fpsy się zgadzają z odświeżaniem, a przycięcia są, więc problem nie leży tutaj.
-
1
-
-
Jak słyszę dział techniczny C+ to moja jedyna reakcja
Myślisz, że im na początku tego nie zgłaszałem? Zgłaszałem to i inne problemy, ale nie mam ochoty kopać się z koniem, kiedy jako odpowiedź otrzymuję kompletnie sprzeczne informacje, niezwiązane z problemem, konsultanci wklejają gotowe formułki, a wszelkie problemy zganiają na producenta sprzętu i każą się z nim kontaktować. Według tej logiki jak jest problem z HBO, czy Netflixem to też mam się kontaktować z Xiaomi, Google, czy innym producentem sprzętu... Nawet jeśli to problemy konkretnego sprzętu (ale tak nie jest, bo nawet teraz widać, że rozstrzał sprzętu jest szeroki) to to nie jest mój problem, ja się zwracam do nich, a niech oni to sobie dalej z nimi ustalają.
Moje doświadczenia z tym supportem są takie, że ich podejście jest żałosne. Ja jak mówię zostaję na poprzedniej wersji dopóki nie wymuszą aktualizacji. A jak się okaże, że nadal tego nie naprawili to zawsze mogę zrezygnować, TV to nie całe moje życie, ja się obejdę bez tego, oni beze mnie pewnie też
-
I to jest właśnie to co najbardziej mnie denerwuje w przypadku tej aplikacji na Android TV. Całkowita losowość w przypadku kolejnych aktualizacji. Nie wiadomo co się tym razem zepsuje i u kogo, bo to już nie pierwszy raz, że coś u jednych działa, a u innych jest zepsute. Nie przypominam sobie podobnych cyrków z żadną inną aplikacją, wszędzie albo coś działa bezproblemowo albo jak już co padnie to raczej u wszystkich.
Wcześniej jak były jeszcze wersje z 4 na początku wszystko związane z Live TV działało do pewnego momentu dobrze. Potem z którąś mniejszą aktualizacją (nadal początek to wersja 4) pojawił się problem, że co jakiś czas obraz się zatrzymywał, dźwięk się cofał o kilka sekund i jak już nadrobił znowu do obrazu to leciało dalej równo. Irytujące jak [beep]a. Powrót do wersji 4.10.2, czyli ostatniej na której się to nie działo magicznie rozwiązywał sprawę. Oczywiście problem nie występował u wszystkich, a raczej u mniejszości, ale wiem, że oprócz mnie były takie osoby.
W pewnym momencie Canal+ stwierdził (jak była już wydana wersja 5.1 bodajże), że zabronią korzystania ze starej wersji (pojawiała się plansza, że aplikacja jest przestarzała i konieczna jest aktualizacja, nic innego nie dało się zrobić) i wymusił aktualizację do nowej wersji. A tutaj nadal wspomniany wcześniej problem. Uporali się z tym dopiero w kolejnej wersji 5.2, ale żeby nie było za dobrze to skopali kolejną rzecz, jak się można domyślić też nie u wszystkich. Jak się poogląda dłużej jeden kanał, dłużej, czyli wystarczy około godzina, to jest problem z włączeniem jakiegokolwiek innego kanału - robi się czarny obraz, w tle jest nadal aktualny dźwięk i kręci się różowe kółeczko. Albo jest się cierpliwym i się poczeka około 5 minut i kanał się zmieni w końcu w tym czasie albo są dwa inne rozwiązania. Oba irytujące - albo trzeba wyłączyć całkowicie aplikację (ale nie wyjść tylko do strony głównej Android TV, tylko trzeba w opcjach wymusić zatrzymanie aplikacji Canal+, aby włączyła się ponownie od zera), druga opcja to zmiana profilu oglądającego w samej aplikacji - to jest znacznie szybsze, ale równie irytujące. I teraz kolejna ciekawostka - dziwnym trafem problem rozwiązano kilka dni temu jeszcze przed tą aktualizacją 5.3 i w końcu znowu wszystko działało jak należy.
No i teraz przychodni ta nowa wersja 5.3 i dzieje się to co napisałem wcześniej. Po kilkunastu minutach na każdym kanale błąd UPES_187. Wróciłem do 5.2.1 i tutaj jak pisałem wszystko działa poprawnie. Na tej wersji na razie zostaję, ale z czasem pewnie znowu wymuszą aktualizację, a czy problem rozwiążą tego nie wiadomo.
I nie jest to kwestia konkretnego urządzenia - w moim przypadku Mi Boxa, bo sprawdzałem na innym i działo / teraz też się dzieje dokładnie to samo. Do tej pory nie udało mi się ustalić na 100% od czego to zależy, Być może to konkretne CDNy, ale kłóci mi się to z tym, że na jednej wersji aplikacji działałoby wszystko ok, a na kolejnej już nie.
Już nie będę wspominał o słynnych problemach z kanałami eventowymi, ale te od początku chociaż są u wszystkich. Tenis działa, mecze piłki nożnej nie.
-
Odnośnie tej aktualizacji. Nie ma nikt z Was problemów z oglądaniem Live TV? U mnie średnio po kilkunastu minutach oglądania zawsze wywala błąd UPES_187.
Wróciłem do 5.2.1 i tutaj bez tego błędu jak wcześniej.
-
Godzinę temu, support458 napisał:
Aktualizacja do najnowszej wersji Graphyne z Polsat Box GO jest realizowana etapami. Partiami dekoderów Evobox Lite i Evobox HD.
PVR docelowo też dostanie aktualizacje, czy już koniec wsparcia?
-
18 godzin temu, tyrla napisał:
Obiektywnie patrząc na konkurencję to trzeba przyznać, że obecne studio Eleven pod względem technicznym się zestarzało. W chwili obecnej pod tym względem są chyba na samym końcu. Problem jest tylko taki, że IMO przestrzeń na studio, którą mają do dyspozycji jest zbyt mała, więc spodziewam się niestety tylko właśnie małego liftingu, a nie gruntownej przebudowy.
-
5 godzin temu, enski napisał:
Czyli SATKurier wprowadza w błąd pokazują logotypy trzech kanałów tematycznych Viasatu dostępnych w Polsce w newsie i na głównej?
A to pierwszy raz?
Ja już przywykłem, że tutaj część newsów leci masowo bez żadnego zastanowienia i sprawdzenia informacji. A niektórzy z "redaktorów" w tym przodują.
16 godzin temu, Bloo411 napisał:Mowa jest też o kanałach Viasat, z tymże te przecież należą do Nordic Entertainment Group (NENT Group).
Też nie do końca. Już kiedyś też korygowałem tę informację. Marka Viasat i ich kanały w m.in. w Polsce należą do Viasat World. NENT ma prawa do tej marki tylko w Skandynawii, chociaż też się z niej wycofuje, bo jakiś czas temu zmienili już chyba wszystkie nazwy na zwykłe V zamiast całego Viasat. Do tego dochodzą jeszcze te kanały na Węgrzech, które faktycznie były w posiadaniu Sony i o nich był ten komunikat.
A co do Viasat World - jak sami piszą na swojej stronie, zostali niezależną firmą w 2015 roku - wcześniej należeli do MTG. A samo NENT powstało dopiero w 2018 roku właśnie w wyniku podziału MTG na dwie mniejsze firmy. Nie wiem jak jest z tą niezależnością nadal, pewnie prawnie jako firma są niezależni, ale jakieś powiązania i umowy muszą nadal być, bo nie bez powodu Viasaty są dostępne w Viaplay. Ale tak, czy siak mówienie, że należą do NENT to zbyt duże uproszczenie.
-
Nie mieli. Prawa są powiązane dopiero od tego sezonu. Wcześniej mieli prawa tylko do play-offów o awans do La Ligi i to pokazywali (przynajmniej Eleven, nie pamiętam jak było z Canal+).
-
11 godzin temu, aandin napisał:
Polecam serial pt "Counterpart" na Viaplay.To kolejny na prawdę dobry serial
https://www.filmweb.pl/serial/Odpowiednik-2017-743745
Z tym, że dobry to się zgodzę, ale raz, że od lat dostępny w HBO GO, a dwa, skasowany po drugim sezonie, gdzie nie wszystkie wątki są zakończone, bo w myślach scenarzystów serial miał mieć dalszą kontynuację.
-
Mnie chyba innej matematyki uczyli. Niech mi ktoś wyjaśni w jaki sposób oni z tych danych zrobili średnią 5,7
Przecież to nawet liczyć nie trzeba, wizualnie już po słupkach widać, że to się nie zgadza. Prawdziwa średnia to nieco ponad 3.
-
Skoro z Viaplay tak już zrobiono, to ja proponuję, żeby podobnie zrobić w przypadku Canal+.
Po pierwsze przenieść wątki z kategorii Platforma CANAL+ do Streaming i usługi VOD, bo skoro w tej drugiej jest Polsat Box Go, to nie ma tutaj żadnej konsekwencji.
Temat CANAL+ online [w abonamencie C+] zmienić na CANAL+ online - oferta dla abonentów platformy Canal+ (ten temat ewentualnie mógłby pozostać w obecnym dziale)
Temat CANAL+ online [nie w abonamencie C+] zmienić na CANAL+ online - oferta dla subskrybentów
Utworzyć nowy temat Canal+ online - problemy techniczne, bo w tej chwili wszelkie posty o problemach technicznych giną pośród innych postów, ale przede wszystkim mieszają się w tych dwóch wątkach i są często powielane, albo osoby które posiadają subskrypcję muszą wypowiadać się w tym drugim wątku, bo tylko tam coś poruszono (i vice versa). A akurat kwestie techniczne są wspólne dla obu ofert, więc IMO jest wskazane, żeby było to razem w jednym, osobnym wątku.
-
Obserwując ludzi na tym forum, zaraz znajdą się koneserzy, którzy zapłacą za to, co do tej pory było gdzie indziej za darmo i będą z tego powodu szczęśliwi, bo nowa usługa. Mogę się mylić, ale o ile dobrze kojarzę to akurat ta koszykówka była do tej pory transmitowana za darmo na https://www.tvcom.pl/ Tam chyba tylko transmisje 2 ligi piłki nożnej były płatne.
A jakby to Viaplay kupił, dopiero jaki kwik radości by był
-
1
-
2
-
-
Można, bo sam tak kilka razy robiłem parę lat temu. Ja akurat nie wycofywałem całkiem, ale przesuwałem o miesiąc, bo był błąd w systemie i nie mogli mi przedłużyć umowy. Dążę tylko do tego, że trzeba uważać, bo raz ktoś mimo dyspozycji cofnięcia jednak tego nie zrobił i sygnał zgasnął na 2-3 dni. Udało się to odkręcić tylko reklamacją.
CANAL+ online - oferta dla abonentów platformy CANAL+
w Streaming i usługi VOD
Opublikowano · Edytowane przez nix124
U mnie to samo, typowe rozwiązanie problemu by Canal+. W tym samym momencie kiedy był wcześniej błąd (11-12 minut po włączeniu odtwarzania) pojawia się czarna plansza i tyle. Identycznie było wcześniej z kanałami eventowymi, też usunęli błąd UPES, ale pojawiała się zamiast tego czarna plansza, dopiero znowu kilka miesięcy im zajęło, żeby i to ogarnąć.
Ale ciekawostka jest taka, że dzieje się tak w przypadku włączenia Live TV wybierając kanał z menu głównego spośród kafelków. Spróbujcie włączyć jakiś kanał dowolny inny niż chcecie oglądać i nie wychodźcie z niego, tylko naciśnijcie strzałkę w prawo, żeby rozwinąć to menu kanałów u dołu ekranu i stamtąd włączcie kanał jaki chcecie. W takim przypadku przynajmniej u mnie, cudownie to działa i można oglądać dowolnie długo bez czarnej planszy, aż znowu nie wróci się do menu głównego i stamtąd uruchomi coś innego. Parodia...
Śmieszne są tłumaczenia Canal+ odnośnie tego problemu - https://www.instalki.pl/aktualnosci/software/50683-dzialanie-apki-canal-i-upes_187-rozwiazanie.html
Jak widać nie są to problemy z Internetem, bo włączając kanał w inny sposób wszystko działa ok.
Nie jest to też tak jak mówią problem występujący wyłącznie w Orange, bo część osób z Orange tego nie doświadcza, a jak raportują inni chociażby tutaj. czy w komentarzach pod tym artykułem, problem dotyczy też np. Vectry.
Kolejna sprawa, twierdzą, że to nie jest związane z aplikacją. Ciekawa teza, całkiem przypadkiem zaczęło to się dziać po jednej z aktualizacji. Kolejna aktualizacja ten błąd usuwa, ale zastępuje jeden problem drugim, a dodatkowo na wcześniejszej wersji wszystko działa. No ewidentnie aktualizacja aplikacji nie ma tu nic wspólnego...
Być może jest to w jakiś sposób związane z CDNami jak twierdzi Canal+, bo to by wyjaśniało, dlaczego problem występuje tylko u części osób i u wybranych operatorów, ale problem powstał w skutek tego, że coś zmieniono w aplikacji, że z niektórymi CDNami nie chce współpracować, a wcześniejsza wersja to robi. Pocieszające jest to, że błąd występował / pewnie dalej występuje także we Francji, więc jest większa szansa, że może kiedyś to naprawią, bo wydaje się, że polski oddział nie bardzo się tym przejmuje.
Ja wracam do 5.2.1, widziałem, że część osób podobnie jak ja zrobiło to wcześniej, ale pamiętajcie, że na dłuższa metę to też się nie uda, bo pewnie zablokują tę wersję, tak jak wcześniej zrobili z poprzednimi. Przez jakiś czas używałem wersji 4.x, bo nie miała u mnie pewnych błędów, które miała wersja 5.x, ale po jakimś czasie wymusili aktualizację - stara wersja wyświetlała tylko planszę o konieczności aktualizacji i nic więcej nie dało się na niej już zrobić.
@Anita Kaźmierska może warto by stanąć po stronie użytkowników i zapytać Canal+ o to bezpośrednio? Taki artykuł wytykający błędy może zmienić dużo. Zrobił to mało znaczący w kontekście telewizji serwis, tym bardziej powinien zrobić to taki, który zajmuje się tym na co dzień. A to nie jest mały problem, bo uniemożliwia korzystanie z serwisu już niemal przez dwa miesiące.