Skocz do zawartości

Project_ALF

Użytkownik
  • Postów

    5246
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Project_ALF

  1. Na Halloween się postarali. 20 godzin horrorów - od wczesnego rana do bardzo późnych godzin nocnych. Wiadomo, że były to same powtórki, ale i tak pozostaje tylko przyklasnąć, naliczyłem wtedy chyba z 11 filmów.

  2. Gdy nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Benfica pewnie nie zaakceptowała warunków na jakich Liga Sagres (lub inny podmiot) chciała sprzedawać prawa i jako jedyna się wyłamała.

  3. Uważam tak samo. Orange Sport jest zdecydowanie bardziej kreatywniejsze, pomysłowe w swoich działaniach.

     

    Polsat Sport News to mimo wszystko tylko przybudówka Polsatu Sport i Polsatu Sport Extra. Kanał robi na niektórych wrażenie, bo jest DVB-T. Ja z kolei jako abonent CP przyglądam mu się z nieco innej, szerszej perspektywy, bo mam też pewne porównanie. Gorszymi kanałami sportowymi w ofercie CP są tylko Extreme, FightKlub i FightBox (wyłączam kanały zagraniczne).

  4. Owszem, bo zawartość tego kanału zahacza nie o tematykę historyczną tylko o lifestyle i chyba na tej półce kanałów powinien on się znaleźć, ale najpierw zalecam zmianę nazwy, bo do tego kanału po prostu nie pasuje. Wprowadza w błąd, bo takie programy, tfu maratony jak...

     

    - Gwiazdy lombardu

    - Kajuńskie gwiazdy lombardu

    - Wojny magazynowe

    - Ludzie gór

    - Prawdziwi supermani

    - Amerykańscy naprawiacze

    - Amerykańskie zbieracze

    - Drwale

    - Warsztat Danny'ego

     

    ...wypełniają 95% ramówki nie mając niczego wspólnego z historią. To zwykłe amerykańskie śmieci, które powinny zameldować się na TLC obok takich rodzynków jak "Skarby ze strychu", "Łowcy promocji" i "Słodki biznes".

     

    No proszę, szanujmy się.

     

    Przeplatanie opowiastek o Hitlerze z "Drwalami" lub inne sporadycznie ukazujące się dokumenty na tle "Amerykańskich naprawiaczy" stawiają ten kanał w gronie kanałów o wszystkim i o niczym.

  5. Tak z czystej ciekawości. Z dzisiejszej ramówki kanału Polsat Romans ułożyłem takie opowiadanie: "Samo życie. Pierwsza miłość. Tylko miłość. Pensjonat Pod Różą lub Hotel 524. Trzy dni na miłość. Bezsenność w Seattle. Noc miłości. Powrót na błękitną lagunę" :P

     

    Ten kanał byłby :censored: warty, ale przynajmniej dają na nim jakieś filmy i nie zaprzeczam, że kilka razy zdołałem coś na nim obejrzeć.

     

    Bo gdyby emitowali w nim tylko polsatowskie powtórki powtórek (polskich seriali/telenowel made in Polsat) omijałbym go szerokim łukiem.

     

    Z tych filmów, które zapodałeś w swoim opowiadaniu nie obejrzałem nigdy w całości "Bezsenność w Seattle". Wstyd się przyznać, ale przynajmniej już wiem, że wcześniej czy później ten film obejrzę. Oczywiście na jednej z anten słonecznej platformy.

     

    Stare filmy mają to do siebie, że nie wszystkie zdołałem jeszcze obejrzeć. Choć mam na koncie zaliczonych multum oldskulowych filmów to mam też pewne luki. Jedną z nich jest właśnie wspomniana "Bezsenność..." z Tomem Hanksem. Przymierzam się jeszcze do "Efektu Motyla" i kilku innych tytułów emitowanych non stop na Polsacie.

     

    Uprzedzając wasze pytania. Mam komputer, mam internet, umiem ściągać. Tylko, że tych starych filmów mi się po prostu już nie chcę skoro widzę je minimum raz na pół roku czy to w Polsacie czy TVN-ie. A skoro je widzę to mam też pewność, że wcześniej czy później je zobaczę w telewizji.

     

    Nie choruję na jakąś "głupawkę" na punkcie premier. Kocham filmy, ale mam też do nich cierpliwość. Gdyby nie to, że bliska mi osoba regularnie je zasysa z sieci zadowoliłbym się TCM, CBS Europa, Pulsem i filmami transmitowanymi przez tego typu stacje. Nie należę do osób, które narzekają na ramówkę. Większość z tych którzy narzekają nie obejrzało nawet 2-5% filmów z najlepszymi aktorami XX wieku (za to np. Sagę: Zmierzch po kilka razy ;) ).

  6. Ostatnio oglądałem transmisje z łyżwiarstwa szybkiego. Komentarz niestety średniawy, ale w przypadku tej dyscypliny to akurat jest szczegół. Cieszy wysoka jakość obrazu (jak na standardy polsatowskie), bitratów nie sprawdzałem (bo nawet nie umiem), ale "na oko" wyglądało to okey. A to ważne, bo jeśli o mnie chodzi to przedkładam jakość obrazu nad dźwiękiem i komentarzem 8)

     

    Zainteresowałem się bardziej tą dyscypliną jeszcze podczas Igrzysk Olimpijskich w Vancouver więc na pewno nie płakałem dowiadując się, że Polsat nabył do niej prawa. Za to short track w ogóle ubóstwiam (jednak bardziej w wydaniu olimpijskim) odkąd pojawił się na ZIO. Niestety dla Polsatu jakimś fanatycznym kibicem nie jestem, obejrzę gdy mam wolny czas - nic więcej. Dla mnie to bardziej sport sezonowy, a właściwie to czteroletni, bo najbardziej interesuje mnie podczas ZIO.

     

    Wracając zaś do tenisa, którego przytoczył wislok to również zdarza mi się go oglądać, ale niepermanentnie. Najczęściej mecze Polaków ostatnimi czasy (choć nie wszystkie). Niestety tego w wydaniu polsatowskim sobie najczęściej odpuszczam. Za dużo w sezonie jest innych (moim zdaniem ofc) ciekawszych dyscyplin żebym poświęcał całą uwagę tenisowi i był z nim na bieżąco. Co nie znaczy, że z niego zrezygnowałem. Uwielbiam oglądać nocne i poranne maratony z Australian Open i w sumie do tego jednego turnieju wielkiego szlema sprowadza się moja uwaga w ostatnich latach.

     

    Nie potrafię tak z doskoku się czymś pasjonować dlatego z oglądania siatkówki właściwie to w ogóle zrezygnowałem i dla mnie ta dyscyplina już prawie nie istnieje. Muszę sugerować się priorytetami. Siatkówka tak jak tenis jest bardzo frapująca (choć nie wiem czy użyłem odpowiedniego słowa). Chodzi mi o to, że te dyscypliny tak jak piłka nożna właściwie nie mają przerw, a oglądać wszystkie trzy tak intensywnie spowodowałoby, że stałbym się zombie, nolifem, kanapowym ziemniakiem :wink: Już sama piłka nożna sprawia, że czasem tracę rachubę czasu...

     

    Polsat nabyl jakies nowe prawa do pokazywania NFL? Z tego co kojarze, to puszczali tylko Super Bowl, a tu widze, ze na PSE leci mecz Ravens vs Bengals.

     

    W poprzednich latach też widywało się retransmisje z rozgrywek NFL.

  7. Pana Mazowieckiego, bo jeśli to byłby ktoś inny, kto miałby podobne zasługi dla kraju to również byłbym przeciwny.

    Czy miał on jakieś zasługi do naszego kraju to bym się spierał , Armia Ludowa też miała zasługi dla Polski bo nas wyzwoliła a jakoś nikt nie czci dnia Armii Ludowej.

     

    Ok, faktycznie trochę źle to ubrałem w słowa. Zamiast zasługi równie dobrze mogłem napisać tam "kto miałby podobne znaczenie dla kraju".

     

    Peace 8)

  8. Taz-Mania świetny serial animowany, z mojego dzieciństwa więc się cieszę, ale tych "Strażackich opowieści" nie kojarzę. Wygooglowałem je sobie teraz i raczej mnie one nie zainteresują. Śmierdzą na odległość pasmem: Cartoonito :/

     

    A już myślałem, że Cartoonito zniknie z Boomeranga na dobre. Tymczasem "trup ściele się gęsto" :roll:

  9. To jednak liga niemiecka jest jedną z twoich ulubionych lig?? To po co ta dyskusja w innym wątku tu na forum? Prowokacja?

     

    Tak. Nawet wspomniałem o tym w jednym poście podczas owej dyskusji.

     

    Żadna prowokacja, po prostu wyraziłem opinię, a następnie popierałem ją konkretnymi argumentami.

     

    Piszesz nawet mądrze nie powiem, masz argumenty, ale to ogólnie wygląda jakbyś miał żal do Polsatu, że nic ci nie oferuje. Jak ci się dobrze żyje to nie narzekaj oglądaj CP i krytykuj nc+ ;)!

     

    P.S. I tak jak masz w podpisie weź kablówkę. Będziesz mógł krytykować wszystkie ligi (włoską też mają).

     

    Dzięki za pierwszy akapit. Chyba jak większość tutaj zgromadzonych i ja lubię komplementy :jupi:

     

    A wracając do meritum mam pretensję do CP, że nie inwestuje w piłkę nożną (że choćby jednej ligi porządnej nie kupi), ale tylko o to mam pretensje. Choć inwestuje to za duże słowo, ja nie spodziewam się po nich jakiejś ekspansji tylko zakupu konkretnych rozgrywek, nawet pucharowych choćby Coppa Italia czy Copa del Rey. O nic więcej nie proszę. Z całym szacunkiem do ligi ukraińskiej, ale nie da się jej oglądać. Mecze Dynama, Szachtara, Dnipro, Metalista są ok, ale one zdarzają się od Święta i często o nich zapominam lub Polsat ich po prostu nie transmituje live. Tylko w ramach "premiery" :/

     

    PS. Tak wiem, że te puchary krajowe są już zajęte przez konkurencję.

  10. ŚP Tadeusz Mazowiecki sprawiał wrażenie sympatycznego człowieka. Na swój sposób lubiłem go, ale także uważam, że urządzanie żałoby w TV to przesada. Może nie gruba przesada, ale jednak przesada i nie piję tutaj do ŚP Pana Mazowieckiego, bo jeśli to byłby ktoś inny, kto miałby podobne zasługi dla kraju to również byłbym przeciwny.

  11. Ja Polsatu Sport/PS Extra/ PSN praktycznie już w ogóle nie oglądam. Odkąd wykiwali mnie z Ligą Mistrzów piłkarzy ręcznych straciłem jakiekolwiek przywiązanie do tych kanałów. Zero piłki nożnej na chociażby godnym poziomie (poza meczami towarzyskimi i eliminacyjnymi), F1 stało się nudne (i to nie tylko za sprawą absencji R. Kubicy), polską ligę piłkarzy ręcznych traktowałem bardziej jako dodatek do LM (bo umówmy się to jest liga dwóch zespołów), a siatkówka mnie kompletnie nie interesuje. Na koszykówkę zerknę od czasu do czasu (ale to bardziej od święta, zresztą bardziej interesuje mnie już Euroliga na FOX-ie). Czasem obejrzę Koronę Kielce, którą ostatnimi czasy często transmitują z racji niskiej pozycji w tabeli Kielczan.

     

    Uprzedzając wasze pytania to zostałem abonentem CP, ale niekoniecznie pod kątem oferty sportowej. Mam ten pakiet ze wszystkimi kanałami (oprócz HBO i Cinemax). Nie jestem wybredny. Wystarczają mi kanały w HD takie jak TVP 1, TVP 2, Polsat, TVN, TVN7, Polsat Film (gdzie trafiają się świetne filmy), TVP HD. Lubię bardzo CBS Europa i TCM, bo na tych kanałach emitują filmy jakich często nie ma w internecie z polskim lektorem, a jestem wielkim fanem filmów z lat. 90. 80. 70. itp. - ogólnie klasyków. Mam bardzo solidną porcję kanałów z filmami dokumentalnymi, przyrodniczymi (wiele w HD). Oprócz tego FOX - mój ulubiony kanał z serialami. Co do sportu to siedzę tylko na Orange Sport, Eurosporcie, Eurosporcie 2. Oglądam sobie moje dwie ulubione ligi zagraniczne: włoską i niemiecką. Te lepsze mecze Serie A oglądam w sieci, bo i tak telewizor wtedy mam często zajęty.

     

    Jestem zakładnikiem CP jeszcze przez blisko 1,5 roku, ale w sumie nie jest źle. Przecież nie będę dzień w dzień katował mojego telewizorka i oczów, a jeśli chodzi o najnowsze premiery czy filmy HD to sami doskonale zdajecie sobie sprawę, że są odpowiednie strony www do tego. Wystarczy np. dysk przenośny, telewizor i cieszymy się 1080p (bez żadnych reklam, z funkcją zatrzymywania, cofania itp.). Oprócz tego kabel HDMI podłączony pod laptopa i TV żeby coś obejrzeć live ze streamów na przykład. Warunkiem jest dobry telewizor. Płacenie zbyt dużych pieniędzy platformom cyfrowym w dobie internetu uważam za nonsens.

     

    Dziękuję za waszą troskę. Dobrze mi się żyje nie narzekam.

  12. Zdecydowanie powinny dominować seriale zagraniczne przecież tego Polskiego syfu jest pod dostatkiem na innych kanałach.Tak więc drogi Tele 5 te Polskie seriale to krok w złym kierunku.

     

    jw.

     

    ...a już najgorsze co może się trafić to te polsatowskie szmiry typu Pierwsza Miłość, Hotel 52, Mamuśki itp. [beep]m już tym :roll:

  13. Różni się, na orange sport Dumanowski swoim komentarzem go psuje, poza tym są skróty krótsze z meczów, jak czasami oglądałem to nawet przerywników pomiędzy danymi meczami nie dawali :/

     

    Jak wyglądają te przerywniki?

     

    PS. Kłóciłbym się też z nazywaniem tych skrótów magazynami. Dla mnie to po prostu highlightsy.

  14. Rudzki ma klapki na oczach w kontekście Premier League i bardzo małą wiedzę na temat innych lig. Sam się chyba nawet kiedyś do tego przyznał? A to, że C+ oddelegowuje go do komentowania meczów drużyn z innych lig świadczy tylko i wyłącznie o pseudo profesjonalizmie kanalarzy.

     

    Panu Rudzkiemu powinien dać do myślenia pamiętny sezon 2012/2013 angielskich klubów w Champions League :wink::lol2:

  15. W końcu jakaś nowość ---> to dobra wiadomość

    Zła jest taka, że seriale są marne i zapewne przez kolejne 12 miesięcy będą powtarzane z p.i.e.r.d.y.l.i.a.r.d. razy. Także szału nie ma.

     

    Mogliby odgrzać jakieś kotlety z lat 80.

     

    Pisałem do nich kiedyś w sprawie emisji serialu "Niebezpieczne ujęcia", ale bez żadnego odzewu z ich strony :roll:

  16. Panowie, ale przyznacie, że CF stracił już tą dawną magię, klimat. To już nie to samo co kiedyś.

     

    Te odcinki robione w hotelach (odpowiednio w Hiltonie i Sobieskim) biły na głowę te obecne. No i zawsze były emitowane na żywo. Borek też był częściej niż rzadziej. Nawet konkursy były fajniejsze włącznie z nagrodami. Sam kilka wygrałem :P

     

    Cafe Futbol miał być polskim odpowiednikiem "Doppelpass". Niestety z biegiem czasu rozmienił się na drobne. Kiedyś wstawało się (tak, tak śpiochem jestem) w każdą niedzielę, a dziś często zapominam o emisji. A najgorsze są te odcinki po meczach kadry :roll: Oglądanie jednych i tych samych błędów, straconych goli polskich orłów. Poruszanie milion razy jednych i tych samych zagadnień jest odpychające, a już te analizy Feddka rozkładane na czynniki pierwsze ocierają się czasem o absurd.

     

    Mati, Roko i Kowal stali się monotematyczni. Sam Mateusz nie jest już tak rozsądny, obiektywny jak kiedyś. Ostatnio włączam derby Zagłębia Ruhry na Eurosporcie, a tam Mati porównuje ten mecz do El Clasico :lol2::lol2::lol2:

     

    Pomysł powoli się wyczerpuje. Takie mam odczucie, nie wiem jak Wy?

  17. No, ale jak sam zauważyłeś w innym wątku, Cafe Futbol nie było nadawane na żywo. :)

     

    Masz mnie :oops:

     

    Nie mogło bo Borek od 1 w nocy był w studiu gali bokserskiej do godziny 6.

     

    Wcześniej też były takie sytuacje, że dało się zauważyć, że CF był emitowany z taśmy pomimo, że obok logo widniał napis "na żywo".

     

    Na przykład dziś nie było napisu "na żywo". Nie sądzę żeby Polsat, ot tak po prostu zapomniał.

  18. Akurat Boomerang "przyzwyczaił" nas do contentu dla młodszego widza niż CN - tak mniej więcej się prezentował przez lata...

     

    Niektóre pozycje na CN są nie dla starszego, nie dla młodszego widza tylko dla osób anormalnych, przygłupów, ameb intelektualnych.

     

    Oglądałeś kiedyś "Niezwykłe przypadki Flapjacka"? Jeśli chcesz się cofnąć w rozwoju to polecam.

     

    Wiem co mówię, bo kiedyś brałem udział w świątecznym konkursie CN który polegał na oglądaniu świątecznych maratonów i spisywaniu konkretnych odcinków różnych seriali animowanych.

     

    Po kilku godzinach mozolnego oglądania wyrobiłem sobie opinię na temat współczesnych perełek by CN. Jeśli takie bajki ogląda polska młodzież to ja się nie dziwię, że potem ta sama młodzież zamienia się w "zombie", "nolify" czy inne pokemony.

     

    Najlepszy jak dla mnie to Boomerang był wtedy kiedy kanał ten stał się w 100% polski czyli w 2008 roku. Sporo wtedy emitowano klasyki np. Hrabia Kaczula, Dangermouse, Pies Huckleberry. Teraz w sumie jako sam Boomerang też się źle nie prezentuje ale to Cartoonito wszystko psuje.
    W 2007 też było dobrze. Pamiętam jak jeszcze reklamy i niektóre seriale były po angielsku.

     

    jw.

     

    To była złota era Boomeranga w naszym kraju. Szkoda, że potem był już tylko regres. Im dalej w las tym gorzej...

     

    Najlepsze to było, ale angielskie Cartoon Network w pierwszej połówie lat 90-tych. Boomerang trochę je przypominał.

     

    A potem pasmo TNT i wrestling w piątkowe wieczory :D

     

    Ale w ogóle te seriale animowane typu Batman na przykład. Na samą myśl mam ciarki :P

     

    I wszystko bez dodatkowych opłat.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...