Skocz do zawartości

pitter

MOD Weteran
  • Postów

    6494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pitter

  1. Dawno już nie używałem takiego konwertera, leży gdzieś zdemontowany.

    Tłumienie pol. liniowej będzie zawsze. Jak pamiętam, to niektóre częstotliwości były osłabione ale zdolne do odbioru, inne całkiem wycięte.

     

    Przerobienie to jest rzemiosło ludowe. Każda taka przeróbka może dać inne efekty. Zależnie od konwertera jak i materiałów "separujących". To, czy będziesz miał szansę na dodatkowy odbiór częstotliwości liniowych (ba, nawet czy wszystkich kołowych), dowiesz się tylko z własnych testów na takim konwerterze.

  2. Filtry LTE w zasadzie są już potrzebne, o ile oczywiście masz jakieś zakłócenia.

    Nadajniki na Białorusi nie nadają naszych kanałów, ale odrobina wiedzy technicznej była by wskazana przy zabawie z antenami. Mocno zróżnicowane sygnały w instalacji to niekoniecznie pożądana sytuacja.

    Jeśli chodzi o anteny produkcji zagranicznej, to odpowiem cytatem "skoro nie widać różnicy to po co przepłacać".

    W dzisiejszych czasach, ludziom "nietechnicznym", wystarczy nawinąć makaron na uszy, dać wysoką cenę i otwierają portfele. W rzeczywistości lepsze rezultaty będą po zastosowaniu starych, dobrych rozwiązań za połowę niższą kwotę.

     

    Drewniany masz to też prowizorka, raz, że antena nie będzie zamocowana prawidłowo (np. będzie skierowana w dół), dwa, będzie to latać na wietrze powodując wahania sygnału.

    Lepiej już antenę niżej, na ścianie (lub dachu) ale stabilnie przymocowaną.

  3. Dwie pierwsze pozycje teoretycznie powinny wystarczyć. Trzecia też dobra, ale może montaż będzie trudniejszy. Lub inna, mocniejsza kierunkowa antena Yagi. Na początek bez wzmacniaczy i na dobrym kablu antenowym.

    Do MUX8 dobrze dobrać osobną antenę, nawet 3-elementową. Przy odrobinie szczęścia może być odbiór na antenie do UHF. Przy mniejszych odległościach to nie problem.

    Niedaleko, za granicą, też masz nadajnik DVB-T, więc nie szalej ze wzmacnianiem sygnału, bo może być gorzej - przesterujesz.

  4. po zamontowaniu dodatkowego talerza dla 23,5 pojawił się problem z sygnałem z pozostałych satelitach. Jak odłączę np port 2 gdzie mam astrę 19,2, to nie pojawia się komunikat o braku sygnału, ale na niektórych transponderach, które są wspólne dla 19,2 i 23,5 np 12344 wciąż mam sygnał a obrazu brak, a jak podłączę z powrotem to pojawia się sygnał z 19,2, ale dużo słabszy niż w rzeczywistości. Na przełączniku jest to 46-51%, a bezpośrednio z konwertera 75%. Po za tym bardzo często samoistnie zrywa sygnał ze wszystkich satelitów i po chwili wszystko wraca. Co to może być? Przełącznik, czy może coś z tunerem? Konwertery są OK, bo sprawdzałem miernikiem.

    Bardziej prawdopodobne - uszkodzony przełącznik, słaba separacja między wejściami.

    Mniej prawdopodobne - złe ustawienie anten, konwerterów - jedna antena (konwerter) odbiera sygnał z 23E + szczątkowo 19E (lub na odwrót) co powoduje zakłócenia.

    Pozmieniaj jeszcze porty do których są podłączone konwertery, na różne konfiguracje.

  5. Teoretycznie może zadziałać. Praktycznie - trudno powiedzieć, zależne od kilku czynników.

    Nawet położenie geograficzne ma znaczenie. Demontując zestaw antenowy z "zezem", który działał gdzieś na wschodzie kraju, a później, niczego nie ruszając, zamontujesz go na zachodzie kraju, najprawdopodobniej będziesz musiał wykonać korektę ustawienia konwertera zezującego.

    Generalnie - im czasza większa, tym większy ma być rozstaw konwerterów (aby odbierały te same dwie pozycje satelitarne). Monoblock zaprojektowany pod czaszę "80 cm", na mniejszej antenie będzie odbierał "szerzej", zamiast np. 6 stopni, będzie to 8 stopni.

  6. Z tą separacją napięć to masz namyśli, aby zasilanie z sypialni nie przechodziło na instalację w salonie? Ta zadanie dla splittera sygnału naziemnego, gdzie jedno z wyjść pozwala na przejście zasilanie, a drugie nie (ma być wstawiony kondensator ceramiczny). Nawet jeśli tego nie ma, to napięcie zostanie zatrzymane na zwrotnicy sat/tv, które nie ma przejścia zasilania na linii TV.

    Musisz sam doczytać dokumentację od zwrotnic SAT/TV pozwalających na zasilanie przedwzmacniaczy. Może zasilacz zostanie usunięty, a prąd będzie "pożyczany" z tunera. Wartości nie są duże, tunery satelitarne dają około 500mA (0,5A), a zapotrzebowanie konwertera, przedwzmacniacza to około 100mA każde z nich. Konwerter pracuje na napięciu około 14V i 18V w zależności od polaryzacji.

  7. Są zwrotnice, które potrafią zasilić przedwzmacniacz, potrzebny prąd pobierają np. z głowicy tunera SAT. Taki przykład, niekoniecznie adekwatny do tej sytuacji - http://www.hollex.pl/anteny-tv-naziemnej-dvb-t/akcesoria-tv-naziemnej/1930-zwrotnica-antenowa-mezon-z12u

    W przypadku większej rozbudowy instalacji, czy większego "skondensowania", lepiej wprowadzić przewody gdzieś pod dach i zorganizować centralkę. Jest sporo prostych urządzeń do sumowania i dystrybucji, np. http://www.hollex.pl/akcesoria/zwrotnice/591-hdtv-center-plus , http://www.hollex.pl/akcesoria/zwrotnice/1961-zwrotnica-quad-dse-ssc-4

  8. Opcji modyfikacji jest dużo, podaję prostą.

    Jeżeli ma to być tylko jeden sygnał (pojedynczy konwerter, nie wiem dlaczego na rysunku jest Quad) i tylko do jednego punktu, to można za rozgałęźnikiem (na rysunku jako ARS), na linii idącej do salonu zsumować dodatkowy sygnał SAT - http://www.hollex.pl/akcesoria/zwrotnice/148-zwrotnica-mezon-sat-tv (wersja zewnętrzna). W pomieszczeniu sygnał ten trzeba będzie ponownie rozdzielić.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...