Skocz do zawartości

emirates

VIP
  • Postów

    2223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez emirates

  1. Wszystko ładnie i pięknie. Ale czy w razie fuzji Cyfry+ z N-ką wy wierzycie, iż nowa platforma będzie w stanie utrzymać tyle tp. na 13'E?. Przecież to są ogromne koszta, więc wcale bym się nie zdziwił jakby większa część tych tp. została oddana w inne ręcę. Poza tym nie wiadomo, czy ITI sprzeda N-kę wraz z wytówrniami i prawami do LM i LE. Równie dobrze może być zupełnie inny scenariusz.

     

    Gdyby Vivendi kupiło TVN to z tp pewnie korzystałby C+ France.

  2. Kolejny [beep] przykład. To ja np. wykonam parę telefonów i będę odbierał cyfrę+ od sąsiada i to będzie powód, żeby zalegalizować sharing? No proszę Was. To że ktoś robi coś nie zgodnie z prawem nie znaczy, że ma się to zalegalizować.

  3. Jak zwykle, propaganda. Wiadomo, że w sprawie legalizacji chodzi tylko o zarabianie na tym kasy. Ładnie się udało zebrać dużą grupę ludzi wspierających tą inicjatywę i teraz wystarczy czekać aż ich protesty coś pomogą a odpowiedni ludzie legalnie się na tym dorobią.

     

    A przecież chyba powinno być jasne, że skoro alkohol jest szkodliwy i papierosy to po co do tego jeszcze legalizować marihuanę? Jaki jest sens legalizować jakąkolwiek następną szkodliwą substancję? Bo takie krzyczenie że alkohol jest legalny to i marihuana też powinna być to jest dziecinada a nie argument. Mamo, mamo! jak chcę wziąć kupę w ręce bo Janek wziął kupę!

  4. "A może ta transakcja to konsekwencja gigantycznego długu TVN, sięgającego 2 mld zł, z którym ponoć nie możecie sobie poradzić...

     

    To bzdura. Mamy finansowanie do 2017 r. w formie euroobligacji wyemitowanych bez dodatkowych zabezpieczeń, bez konieczności wcześniejszej spłaty rat kapitałowych i bez konieczności utrzymania typowych dla kredytów bankowych wskaźników operacyjnych (maintenance covenants). A pod względem relacji zadłużenia do zysku EBITDA wyglądamy całkiem dobrze w porównaniu z innymi międzynarodowymi grupami medialnymi.

     

    Nawet wobec Polsatu...

     

    Sytuacja Cyfrowego Polsatu po przejęciu Polsatu jest podobna. A wskaźniki zadłużenia Holdingu Spartan też będą na poziomie zbliżonym do ITI po przejęciu przez prezesa Solorza Polkomtelu kosztem kilkunastu miliardów złotych. Znam i szanuję Piotra Solorza, który odniósł wiele sukcesów biznesowych i wie, co robi, nawet jeśli wzięcie na siebie takiego ryzyka w obecnych czasach uważam za duże wyzwanie. To prawdziwy przedsiębiorca.

     

    Wszystkie wasze stacje są rentowne? Nie dokładacie do Onetu...

     

    Zarówno Onet, jak i wszystkie kanały telewizyjne są rentowne.

     

    Czy nie lepiej byłoby sprzedać telewizję, Onet i platformę „n" osobno?

     

    Obecnie realizowany projekt to sprzedaż kontrolnego pakietu TVN wraz ze wszystkimi aktywami grupy TVN w jednej transakcji."

     

    Każdy tak sobie po trochu wyciąga z wywiadu co mu pasuje, o innych rzeczach zapominając.

  5. I tak by mieli mniej niż CP tak więc nie byłoby mowy o jakimś monopolu c+ po przejęciu n. Jak dla mnie to aby Vivendi nie kupiło enki, bo wtedy byłoby drogo i brak rozszerzania praw (i kolejne sezony z dwoma meczami SerieA). A jeśli to nie będzie Vivendi, to abonenci c+ powinni się bardziej bać, skoro nie opłaca się teraz c+ zapłacić 300 za coś co kosztuje 100 w boju z enką, to tym bardziej w boju z dużym międzynarodowym graczem nie będzie im się opłacało, gdyż wtedy przebicia mogą być jeszcze większe. Wiadomo, nowy gracz będzie chciał podkupić ofertę głównie sportową od c+ i co wtedy? Jak będą tłumaczyć, że nie opłacało im się bo towar nie był tyle warty, to w 2015 będą puszczać planszę z napisem canal+ za jedyne 39 zł/mies.

     

    Tak więc duży gracz, z dużą kasą powinien pozytywnie wpłynąć na n i nasz rynek sat. A jak będzie gorzej niż jest to przecież będzie można zrywać umowy, co spowoduje, że i tak powinno być lepiej:)

  6. Bezproduktywna w ważnych meczach, nie w kopaninie ligowej z almeriami. I tak jak pisałem nie jest to ścisłe podobieństwo pod każdym względem tylko podobnie wygląda schemat. Hiszpanię też można pod to podciągnąć bo też w ważnych meczach słabo sobie radzi. Tzn. starają się starają a ledwo wygrywają różnicą jednej bramki. Żebyś się nie czepiał to oczywiście tak jest w wielu przypadkach a nie za każdym razem. I jeszcze raz napiszę, że chodzi o ważne mecze, a nie jak trening Hiszpanii z Polską. Ode mnie to tyle, nikt Cię nie przymusza żebyś się zgadzał a posty i tak powinny polecieć do kosza bo są nie związane z tematem.

  7. Mi się wydaje, że Argentyna po prostu się dostosowała do poziomu komentowania p. Iwańskiego. No nie znoszę jego komentarzu, mimo szczerych chęci i kolejnych prób wychwycenia czegoś pozytywnego w jego pracy.

     

    Argentyna wbrew pozorom gra podobnie do Barcelony (oczywiście bez przesady, podobny jest schemat). Tak jak FCB są przy piłce, tak samo też dają się kontrować i tak samo są bezproduktywni w ataku tak jak FCB w ważnych meczach. Różnica jest taka, że gracze FCB popełniają duużo mniej błędów indywidualnych, są lepiej zgrani, mają schematy opracowane, które powtarzane kilku/kilkunastokrotnie podczas meczu, prawie zawsze dają efekty. Najbardziej chyba Argentynie do FCB brakuje pomocy sędziów, którzy nie chcą dyktować wolnych/karnych z kapelusza, czy też nabierać się na fikołki.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...