Skocz do zawartości

Proszę o pomoc


Gursonek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kolega ma poważny problem proszę więc w jego imieniu o pomoc sorki za zwroty w tym liście ale to jest kopiowane z notatnika

 

W dniu 22 czerwca 2010 po godzinie 16:00 przyszedł do mnie akwizytor CP pytając ile płacę za Cyfrę+ powiedziałem mu kwotę a on odparł na to czego tak drogo? Powiedziałem mu że chciałbym zrezygnować z Cyfry ale przedłużyłem umowę z tym operatorem ponieważ dostałem propozycję i rabat i teraz płacę mniej za ten sam pakiet jednak nie do końca jestem zadowolony odpowiedziałem jemu. Odparłem że gdyby to było 18 czerwca 2010 poważnie zastanowił bym się nad zmianą operatora telewizji ale jest niestety za późno bo wyraziłem zgodę telefonicznie na kontynuowanie dalszej współpracy. Akwizytor do mnie rzekł że w moim imieniu cofnie ten aneks i będę mógł wrócić do starej umowy datowanej do 30 września bieżącego roku dodał jeszcze że dwa lata pracował w Cyfrze Plus i zna jej zagrywki. . Zgodziłem się na takie rozwiązanie.

Przedstawił mi warunki umowy jakie są w CP zastanowiłem się po czym wybrałem pakiet Familijny+Relax Mix za 57,80zł Dostałem 3 miesiące gratis wyżej wymienionego pakietu. Oznajmił mi że jest prezent za to że przechodzę do Cyfrowego Polsatu. Oznajmiłem iż chce umowę na 12 miesięcy na to on rzekł że możemy dać 29 miesięcy? Na co się zgodziłem. Podpisałem umowę na montaż anteny i wszystkiego co potrzebne do odbioru. Następnego dnia pojawili się monterzy zainstalowali mi telewizję Cyfrowego Polsatu wraz z nimi przyjechał akwizytor przywiózł umowę do podpisania + dwa pisma które miał wysłać do Cyfry+ miałem tylko podpisać te pisma. Nawet nie popatrzyłem na umowę bo myślałem że wszystko to co uzgodniliśmy to będzie zawarte w umowie o abonament. Powiedział że maksymalnie wszystko potrwa dwa miesiące . Uzgodniliśmy że za montaż zapłacę w dwóch częściach razem 299zł.

Dziewięć dni po instalacji a dokładnie rzecz ujmując 2 lipca dostałem aneks umowny z Cyfry+ najpierw zadzwoniłem do TCA żeby się spytać co to ma wszystko znaczyć okazało się że Cyfra+ odrzuciła ten wniosek który pan Adam wysłał bo wyrażenie zgody telefonicznie jest tak samo wiążące a poza tym poinformowano mnie że powołałem się na przepis który tyczy się nowych umów a nie aneksów i tylko w przypadku zawarcia nowej umowy klient ma prawo od niej odstąpić w przeciągu 10 dni od zawarcia. W takim wypadku zadzwoniłem do akwizytora i powiedziałem mu o wszystkim powiedziałem że chce zrezygnować z CP mam takie prawo w ciągu 10 dni on powiedział aby tego nie robić bo on ma w swojej firmie rzecznika praw konsumentów raz w tygodniu. I że nawet dziś pojedzie z tym problemem do niego. Około godziny 11:00 tego samego dnia. Zadzwonił do mnie z informacją że wraca od rzecznika praw konsumentów i oznajmił że rzecznik zaczął się śmiać z tego co Cyfra+ mi mówi i że z pewnością korzyść jest po naszej stronie i że przyjedzie po ten aneks do mnie do domu i po umowę z Cyfry+ tego samego dnia niestety go nie było był na następny dzień. Powiedział że mam nie płacić abonamentu z cyfry jak przyjdzie pocztą to była jego ostatnia wizyta u mnie w domu. Mijał lipiec zadzwoniłem do akwizytora z pytaniem czy coś się wyjaśniło w mojej sprawie on odrzekł że teraz tą sprawą zajmuje się rzecznik dalej to podtrzymywał że mam nie płacić abonamentu z C+. Z końcem sierpnia dostałem telefon od Cyfry z zapytaniem czego płatność nie jest uregulowana? Zapytałem się czy coś do nich wpłynęło okazało się że nic. Konsultant powiedział że jak nie zapłacę to umowa zostanie rozwiązana z winy mojej i zapłacę łączną karę w wysokości 490zl (kara umowna 299zł + 2 abonamenty). Już nie dzwoniłem do akwizytora bo wiedziałem że zostanę po raz kolejny oszukany. Zapłaciłem zaległe rachunki .

 

 

Co ma w tym wypadku zrobić prosi o pomoc ? Dodam że złożył reklamację Do CP dobrze zrobił ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HAHA powiem tak: Jak głupiś to płać! ;) A tak serio to jak produkt jest dobry to nie trzeba łazic z nim po domach, klienci sami znajdą gdzie go kupić. Poza tym kto normalny kupuje od domokrążców, o nie czytaniu tego co się podpisuje już nie wspominając. Zrobili Cię w ch.... i tyle, po pierwsze na [beep]ę Ci montaż i antena nowa jak masz instalację po cyfrze (wystarczyłby sam dekoder za 49zł), po drugie dla tych co mają inna platformę w CP jest promocja 6 miesięcy GRATIS! a nie 3 :)

 

Ale najlepsze jest to:

"Oznajmiłem iż chce umowę na 12 miesięcy na to on rzekł że możemy dać 29 miesięcy? Na co się zgodziłem."

Na 48miesięcy albo 72 też byś pewnie łykną :)

 

OCZYWISCIE TO DO TWOJEGO KOLEGII :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest moje! Ja brałem Polsat w sklepie! Tylko tak jak mówię to jest mojego przyjaciela. Jest szansa aby uznali mu tą reklamację? Czy raczej nie?

 

Na mój gust to nie ma mowy o uznaniu reklamacji. Akwizytor CP po prostu świadomie kłamał. Ale jak mu to udowodnić. Wiążąca umowa podpisana i po ptokach.

Teraz trzeba wypić to nawarzone przez samego siebie piwo. Tak to jest jak się nie czyta co się podpisuje i bierze za dobą monetę słowa osób które mają interes w nakłonieniu nas do czegoś.

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Zapewne Twój kolega już nigdy nie popełni takiego błędu. A i paru czytających ten temat posiądzie wiedzę że czasem warto dmuchać na zimne.

 

Pozdrowienia.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. Tyle czasu po podpisaniu umowy, to raczej trudno o uznanie reklamacji, bo to już nie problem CP, że twój kolega uległ namowom tego akwizytora; jeśli się coś podpisuje, to się czyta co się podpisuje i zastanawia się nad tym czy rzeczywiście się to opłaca, a nie podpisuje "jak leci", bo tak mi akwizytor mówi i basta i w dodatku robię wszystko tak, jak mi jakaś nieznajoma osoba dyktuje - w takich przypadkach pozostaje tylko jedno: WŁĄCZAMY MYŚLENIE :]

Jedynie może szukać tego akwizytora i jego firmę i na tą firmę złożyć skargę do UOKiK za to, że odradzał wycofanie się z tej umowy, wtedy, gdy jeszcze można było; problem może być tylko z udowodnieniem tego, że tak było, bo pewnie rozmowy między twoim przyjacielem, a tym akwizytorem nie były nagrywane? :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka zasada, że od tych co łażą nic się nie bierze. Można zaprosić, wypić kawkę czy herbatkę, ale nie podpisujemy umowy. No, i uważać czy czegoś nie kradną. ;-)

I nie tylko sprzedawcy CP łażą po domach. U mnie np. nigdy nie łazili sprzedawcy CP, ale wielokrotnie Cyfry+ i ostatnio n'ki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy chodzą, bo to pewnie nie od operatora zależy, a od dystrybutora - ot, taka inicjatywa własna, aby ktoś nie poszedł do kogoś innego podpisać umowę :] I często tacy "przedstawiciele" wciskają kit, aby tylko ktoś podpisał umowę :/ Kiedyś u mnie była taka "przedstawicielka" C+, i wciskała umowę, a za argument, który miał skłonić do tego podawała fakt, że likwidują naziemną TV i bez ich oferty nie będzie już można oglądać nic w TV (jakby nie było n-ki, CP, czy DVB-T) :crazy: Tu jak widać dobrym argumentem była pomoc w rozwiązaniu umowy z Cyfra+ i niestety ktoś się na to złapał :] To tylko kolejny przykład, że nie podpisuje się umów od kogoś kto wprasza ci się do domu - lepiej samemu pojechać do APS-u ze świadomą decyzją, a nie z decyzją podejmowaną w kilka sekund :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mu doradzałem w APS żeby brał ale nie posłuchał. Zaskoczę Was z czymś istnieje nagranie! (fragment) treść: Zobowiązuje się do tego żeby klientowi pomóc wypowiedzieć umowę którą podpisał w piątek telefonicznie klient ma prawo w 10 odstąpić dni od umowy która została zawarta poza lokalem. Mówi że ma kopie tego nagrania na telefonie. Czy może to pomóc ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...