Prawo czy "widziały gały co brały"

[bat]

Wywołuję wątek, który niedługo nabierze (zapewne) aktualności i napsuje krwi klientom.

Otóż, w minionych miesiącach na rynku zbyto wiele tunerów tzw. SD (a więc nie spełniających norm ustawodawcy), które (chyba/) utracą możliwość odbioru TVP 1 (i TVP 2. w przyszłości)

Byłby to wyłącznie problem nieroztropnych klientów, gdyby nie prawo, które wyraźnie mówi, iż Sprzedawca ma OBOWIĄZEK poinformować Klienta o niezgodności z normą. A kto po takiej informacji przystałby na wielkie ryzyko? Prawo i co dalej....

Wierzę, ze wątku będą ogólne opinie jak i konkretne sprawy na powyższym tle. 100-150 zł to niewiele, ale przecież drogą nie chodzi...

[Gość Anonymous]

Wydaje mi się że wspomniane przez Ciebie regulacje prawne dotyczyły tylko zgodności sprzedawanego sprzętu z przyjętym w Polsce dla DVB-T systemu kodowania, by uchronić potencjalnych nabywców przed zakupem dekoderów obsługujących jedynie MPEG-2.

 

Kwestie technicznych możliwości sprzętu, to zupełnie odrębna sprawa i w sumie dość indywidualna, więc nikomu nic narzucać nie można.

[marc99]

Prawo chroni także przed nieświadomym zakupem dekodera nie obsługującego HD, E-AC3 i wszystkich innych wymaganych cech. Nie tylko przed kupieniem tunera mpeg2.

[Gość Anonymous]

Zamieść zatem link do tych przepisów, żebyśmy mogli bezpośrednio się do nich odnosić, bo inaczej rozmowa ma charakter mocno nieprofesjonalny.

 

edit:

Znalazłem najbardziej odpowiednie dla miejsca gdzie piszemy źródło: http://blogi.satkurier.pl/67471-mr-orbi ... ne-mi.html

i faktycznie tych wymogów jest znacznie więcej, niż tylko te, które tu wspólnie wymieniliśmy.

 

Czyli, jest o czym rozmawiać.

[adrian1981]

Moje "5 groszy" odnośnie niezgodności sprzętu z wymogami dotyczy innego problemu. Z doświadczenia wynika, że wiele odbiorników ma problemy z prawidłowym wyszukiwaniem kanałów w paśmie VHF. Nie wiedzieć czemu w przypadku wyboru Polski w menu instalacji szerokość kanału dla pasma VHF jest ustawiona na 8 a nie 7 MHz. Chyba producenci oprogramowania nie doczytali fragmentu wspomnianego w tym wątku Rozporządzenia Ministra Infrastruktury, w którym jest wyraźnie napisane:

"Odbiornik cyfrowy powinien zapewniać odbiór sygnałów cyfrowych DVB-T o parametrach zgodnych z EN 300 744 [5] nadawanych w zakresach: VHF (174—230 MHz) w kanałach o szerokości 7 MHz i UHF (470—862 MHz) w kanałach o szerokości 8 MHz."

Problem powyższy występuje u osób, które odbierają DVB-T np. w sieci kablowej, gdzie stosowana jest przemiana częstotliwości kanału z UHF do VHF. Rozwiązaniem doraźnym tego problemu jest zmiana podczas konfiguracji odbiornika kraju instalacji na "Niemcy" lub "Inny" (statystyczny Kowalski nie ma o tym pojęcia i dzwoni do BOKu z problemem "kupiłem dekoder DVB-T i nie działa"). Nie tak to przecież powinno wyglądać

[bat]

Dobrze byłoby, gdyby Administracja Forum zamieściła stosowny artykuł ostrzegający przed zakupem szrotu. Np. Cabletech URZ 089!

W tym konkretnym przypadku są ustanowione przepisy prawne:

PIERWSZY; z 18.12.2009 mówi o specyfikacji tunerów dvbt jakie POWINNY być sprzedawane w Polsce.

Drugi: późniejszy dotyczący OBOWIĄZKU sprzedawcy wobec KLIENTA w wypadku sprzedaży TUNERA niezgodnego z NORMĄ (pt.1)

Prowadzę na razie słowną walkę ze sklepem internetowym, który NADAL sprzedaje FELERNE dekodery i podpiera się swą dobra opinią.

PYTANIE ZASADNICZE:

Czy tuner, który DZIŚ lub za rok nie będzie odbierał podstawowych kanałow jest zgodny z normą czy nie.

Ja uważam , ŻĘ NIE.

Sklep ,twierdzi , że TAK.

Czy mozna pozwolić hasać oszustom na rynku i nic z tym nie robić??

Czy to może TVP wykroczyła poza normy i ich działanie powoduje brak Jedynki i Dwójki w odbiorniku.

Na mój chłopski rozum TUNER, który nie "widzi" dwóch podstawowych kanałów JEST NIEZGODNY Z NORMĄ i NIE POWINIEN BYĆ sprzedawany w Polsce.

A na portalach aukcyjnych handel idzie, aż miło...

Na razie złożyłem wizytę w powiatowym urzędzie rzecznika konsumenta....powalczymy razem?

 

Czy ten artykuł USTAWY z dnia 30.06.2011 r.(a nie zarządzenia dozorcy) jest niejasny?

"Art. 6.

1. Przedsiębiorca, którego działalność polega na sprzedaży odbiorników cyfrowych,

może dokonać sprzedaży odbiornika cyfrowego niespełniającego wymagań

technicznych i eksploatacyjnych, określonych w przepisach wydanych na

podstawie art. 132 ust. 3 ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo telekomunikacyjne,

jedynie po poinformowaniu o tym fakcie nabywcy:

1) na piśmie, najpóźniej w chwili zawarcia umowy i uzyskaniu od nabywcy potwierdzenia

zapoznania się z tą informacją, z zastrzeżeniem pkt 2;

2) w przypadku umów sprzedaży zawieranych przy wykorzystaniu środków

porozumiewania się na odległość, o których mowa w art. 6 ust. 1 ustawy z

dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności

za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (Dz.

U. Nr 22, poz. 271, z późn. zm.5)) − przy użyciu środka porozumiewania się

na odległość, najpóźniej w chwili złożenia nabywcy propozycji zawarcia

umowy i uzyskaniu od nabywcy potwierdzenia zapoznania się z tą informacją.

2. Przedsiębiorca, którego działalność polega na sprzedaży odbiorników cyfrowych,

jest obowiązany umieścić w miejscu widocznym i łatwo dostępnym informację

dla potencjalnego nabywcy o treści: „Jedynie odbiorniki cyfrowe

zgodne z wymaganiami określonymi w przepisach dotyczących wymagań tech-

4) Zmiany tekstu jednolitego wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2006 r. Nr 94, poz.

658 i Nr 121, poz. 843, z 2007 r. Nr 99, poz. 662 i Nr 181, poz. 1293, z 2009 r. Nr 157, poz. 1241

oraz z 2010 r. Nr 152, poz. 1016.

5) Zmiany wymienionej ustawy zostały ogłoszone w Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204, z 2003 r. Nr

84, poz. 774 i Nr 188, poz. 1837, z 2004 r. Nr 96, poz. 959 i Nr 116, poz. 1204, z 2005 r. Nr 122,

poz. 1021, z 2008 r. Nr 171, poz. 1056, z 2009 r. Nr 201, poz. 1540 oraz z 2011 r. Nr 80, poz. 432 i

Nr 126, poz. 715.

©Kancelaria Sejmu s. 4/4

2011-08-11

nicznych i eksploatacyjnych dla urządzeń konsumenckich służących do odbioru

cyfrowych naziemnych transmisji telewizyjnych umożliwiają odbiór naziemnej

telewizji cyfrowej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej”.

3. Obowiązki określone w ust. 1 i 2 wygasają z dniem 31 lipca 2014 r.

4. Potwierdzenie, o którym mowa w ust. 1, następuje przez złożenie przez nabywcę

oświadczenia zawierającego jego imię i nazwisko. Oświadczenie jest składane:

1) w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1 – na piśmie;

2) w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 2 – przy użyciu środka porozumiewania

się na odległość, w sposób zapewniający identyfikację osoby

składającej oświadczenie.

5. Przedsiębiorca, którego działalność polega na sprzedaży odbiorników cyfrowych,

jest obowiązany przechowywać oświadczenie, o którym mowa w ust. 4,

przez okres 2 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym zostało złożone.

[220V]

Ja dodam jeszcze że natrafiłem na znanym portalu aukcyjnym Sagema biały kolor i tam napisane że HD nie odbiera tylko jakość sd.

[Crossi]

Według mnie każdy markowy tuner jest gotowy na odbiór DVB-T w Polsce

[220V]

Nie każdy, są wyjątki jak ten biały sagem za 80 zł.

[Crossi]

Sagem to nie jest dobra firma

Ja polecam (nie robię reklamy): Technisat, Ferguson, WIWA, Globo, Maximum, Triax, Not Only TV

[220V]

Ja posiadam już dekoder, tylko ostrzegam przed tym.

[Crossi]

Należy informować i ostrzegać ludzi przed cwaniaczkami co tłumaczą że tuner jest zgodny z DVB-T w Polsce, a nie jest, ale polak jak to polak myśli że jak kupi tanio to i dobrze

Lepiej kupić markowy, pożądny tuner i cieszyć się telewizją cyfrową a nie sądzić się czy kłócić się ze sprzedawcą .

[bat]

W moim przypadku głos zabrał Urząd. Próbowałem polubownie ze sklepem (nie chcieli gadać, a ich strata byłaby może pare zł).

W odpowiedzi arogancko twierdzono , że to moja interpretacja , a tuner jest OK. Tuner właściwie opisany sprzedałem za pół ceny , popłynąłem 50 zł.

Otrzymałem wczoraj list od Inspektora PIH z Katowic:

- że przeprowadzono kontrolę w sklepie i stwierdzono nieprawidłowości w temacie. Urząd wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary , a sprawę reklamacji przekaże do postępowania mediacyjnego celem polubownego rozwiązania

Wprawdzie ja nic na tym nie zyskałem, ale może KTOŚ uświadomi sobie , że klienta trzeba wysłuchać , za nie zbywać go arogancją.

[piterkos9550]

Moim zdaniem kupujący musi sam wszystko sprawdzić przed zakupem. Ja zanim nabyłem Fergusona T60 (W roku 2011 był to jeden z najlepszych modeli w cenie do 170zł) to prawie miesiąc czytałem na temat DVB-T (Ustawy, artykuły i fora internetowe). Też myślałem nad tunerem SD, natomiast potem stwierdziłem że może wejdą jakieś kanały HD i że dorobię się telewizora wspierającego standard HD. Zakup jest na własne ryzyko i należy zawsze pamiętać że diabeł tkwi w szczegółach.

[bat]

W mojej interwencji (z udziałem PIH) w ramach polubownego rozwiazania sklep proponuje zwrot pełnej kwoty po odesłaniu dekodera.

Zatem niech Kolega nie pisze baj bo w tym konkretnym przypadku (rynek sprzętu dvbt) jest unormowanie prawne, które dosłownie broni konsumenta.

Sprzedajacy ma obowiązek uzyskać pisemne oświadczenie , że Klient wie o ograniczeniach technicznych sprzetu (np, że nie ma E-AC3 czy HD bo ich brak powoduje niezgodność ze specyfikacją zawartą w Rozporządzeniu MI). jeśli tego oświadczenia nie pozyska Klient ma prawo czuć się poszkodowany i wygra sprawę.

Ja swego dopiąłem, uzyskałem potwierdzenie Urzędu PIH w interpretacji przepisów i na dobra sprawę kasę mogę odzyskać.

Niestety gros klientów tak nabitych w butelkę nie zna tej drogi (tych przepisów i błędnie opiera się na warunkach Karty Gwarancyjnej) uznania szkody i po prostu znosi w cichości stratę kasy.

Po stronie Klienta stoją przepisy wysokiej rangi (Ustawa, Rozporzadzenie) a nie zarzadzenie kierownika sklepu czy żony pana z bazarku.