Skocz do zawartości

Mój ulubiony film to...


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

"proszę wyjaśniać", "proszę o zamknięcie tematu" (innego)? A od kiedy tu administrujesz? Poza tym proszę mi nie wmawiać jakichś kłótni. Jak chcesz mieć forum gdzie każdy przytakuje drugiemu to musisz chyba założyć swoje, najlepiej jakieś religijne typu "krisznowcy". Ja zawsze będę pisał co myślę, nawet gdy 99% będzie innego zdania.

I teraz właśnie piszę że używanie sześciu czcionek, pogrubianie ,kolorowanie, wymyślanie kąśliwych/ niby-śmiesznych/dwuznacznych postów mnie razi. Tu nie przedszkole a forum to nie kolorowanka. Tu nie kółko poetyckie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem skąd Piotrze u Ciebie wybuchła taka agresja.

Gdyby temat brzmiał „twój ulubiony gatunek filmu” to dwie albo trzy pozycje wystarczyłyby na odpowiedź.

Ja w swojej filmotece mam ponad tysiąc filmów i wierz mi, że jeśli nie byłyby one dla mnie ulubionymi filmami, to bym ich nie kupował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że jesteś psychologiem? Choć myślę że tylko tzw. domorosłym.

Kilkadziesiąt ulubionych filmów => :) Proponuję uszanować moje zdanie na ten temat a nie wciskać mi kit o jakiejś agresji.

O gatunkach nie dyskutujmy bo pociągnę ten temat dalej w śmieszną stronę i zapytam jaki jest tytuł tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze

Z tego co piszesz wynika, że nie tolerujesz poglądów innych niż Twoje.

Ja natomiast szanuję cudze poglądy i dlatego mogę polemizować z każdym, nawet z takim jak Ty raptusem (jeśli wolisz to określenie bardziej niż agresja), pod warunkiem jednak, że potrafisz zachować umiar w napastliwości i gdy polemika będzie rzeczowa.

Nie trzeba być psychologiem by odróżnić agresję od życzliwości.

Nie trzeba również być językoznawcą, aby zachować w polemice umiar i zasady dobrego wychowania, skupiając się na rzeczowych wypowiedziach,

do czego i Ciebie zachęcam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wanderer

Muszę zakończyć tę dyskusję bo nie czuję w sobie powołania do pouczania innych, w przeciwieństwie do ciebie. A właściwie do Ciebie bo przecież - skoro nie życzliwością- agresją byłoby pisanie z małej litery.

Bo przecież nie ma pojęć pośrednich :wink:

A do postu wyżej mam tylko jedno bo szkoda mi więcej słów: już jest takie forum w necie gdzie po dwadzieścia osób jedyne co ma do powiedzenia to "zamknijcie temat, dyskutujcie na pw". A mówili mi że milczenie jest cnotą gdy się nie ma nic do powiedzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze

Sadzę, że słusznie czynisz kończąc tę jałową polemikę, tym bardziej, że rozpocząłeś wątek w temacie, z którym sobie nie radzisz - gdyż po za napastliwością nie potrafiłeś dotychczas nic konkretnego powiedzieć.

A co do pisania z dużej litery imion, nazwisk, i zaimków osobowych - to tylko sprawa umiejętności stosowania poprawnej pisowni, nie zaś agresji albo powściągliwości w sposobie wyrażania się – o czym VIP powinien wiedzieć i skrupulatnie tego przestrzegać. :?

Łączę pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w przeciwieństwie do Szanownego Kolegi Piotra podam swoje ulubione tytuły :)

 

1. Sami Swoi (wszystkie 3 filmy z przygodami Pawlaków i Kargulów).

2. Jak rozpętałem II wojnę światową.

3. Garfield

4. F.I.S.T. (w roli głównej Sly Stallone)

5. Ben Hur (ten z Charlton'em Heston'em)

 

No to taka lista naj,naj,naj,naj... Więcej nie będę wymieniał, bo niektórym się nie podoba że się dużo wypisuje :lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wanderer

Zaimków osobowych nie pisze się z dużej litery, chyba że coś się zmieniło bo język też ma swoją dynamikę. Zapraszam do szkół. Może połącz to ze szkołą dobrego wychowania? Jeszcze lepiej zaś ze szkołą erystyki bo masz wiele do napisania a nic do przekazania... Rzucasz tylko obelgi, lecz niczego nie uzasadniasz. Taki temat "erystyczny" możemy by the way założyć. Z tego jestem dość dobry, jak sądzę.

 

@Łukasz

Gdyby cię ten temat naprawdę interesował to zauważyłbyś że swoje typy podałem już dawno. I nie było ich trzydzieści bo to śmiesznie wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze.

Chwytasz się za tematy zastępcze, gdy nie masz nic do powiedzenia w temacie zasadniczym, to jest o tym czy, rzeczywiście można czy nie można mieć wielu ulubionych filmów. Brak u Ciebie inwencji w tym zakresie nie usprawiedliwia zarzutów ani tego, że nie można mieć kilkudziesięciu ulubionych filmów ani tego, że to ja w stosunku do Ciebie stosuję w dyskusji sztukę erystyki - chociaż w rzeczywistości jest akurat odwrotnie.

Uważam więc tę polemikę za zakończoną, gdyż jest nadal z Twojej strony jałowa i bezprzedmiotowa, a Twoja postawa w tej polemice jest naganna i niegodna SAT Kuriera VIP

A tak przy okazji: :wink:

Z dużej litery pisze się zaimki osobowe wtedy, gdy występują w korespondencji i są one formą grzecznościową lub uczuciową zastępującą imiona lub nazwiska adresatów – wynika to rzeczywiście z zasad dobrego wychowania i jest oznaką szacunku (lub jego braku przy pisaniu małymi literami) dla adresata. Ja staram się zawsze uznawać swoich adwersarzy w dyskusji za osoby godne szacunku. Nie zawsze jest to jednak trafne stanowisko, gdyż nie wszyscy uczestnicy polemik na to zasługują. W tym zakresie powinieneś rzeczywiście wykazać nieco pokory oraz uzupełnić swoją wiedzę dotyczącą zarówno poprawnej polszczyzny jak i dobrego wychowania.

Spróbuj sobie o tym przeczytać np. o zasadach pisowni polskiej i interpunkcji ze słownikiem ortograficznym wg uchwał Komitetu Ortograficznego Polskiej Akademii Umiejętności z roku 1936, wydanie X uzupełnione w 1953 roku przez Zakład Narodowy im.Ossolińskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że jesteś psychologiem? Choć myślę że tylko tzw. domorosłym.

Kilkadziesiąt ulubionych filmów => Proponuję uszanować moje zdanie na ten temat a nie wciskać mi kit o jakiejś agresji.

O gatunkach nie dyskutujmy bo pociągnę ten temat dalej w śmieszną stronę i zapytam jaki jest tytuł tematu

.

Potwierdzasz tylko to co napisałem, ty uszanuj innych

End of Topic - z tobą (i tak jak wolisz z małej litery).

PS:

Nawet niedokładnie czytasz posty powoływałem się na książkę

Komitetu Ortograficznego Polskiej Akademii Umiejętności a nie na jakąś wikipedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiecie co Panowie :P Święta za pasem, a tu spory :P Bo wam Św. Mikołaj rózgi pod choinkę przyniesie :P

 

Nie no żartuję oczywiście ;) Wracamy do tematu. Niestety nie mam koncepcji jak bad fluidy usunąć z tej dyskusji, bo spór za bardzo zazębił się z treścią wątku... Zostaje jak jest, ale już nie wracajmy proszę do tej dyskusji.

 

Jeśli o mnie chodzi, to niestety nie wskażę na żaden konkretny tytuł - po prostu nie mam czasu na oglądanie filmów; ostatni raz to rok temu w święta oglądałem Kevin sam w domu :lol: Ogólnie jak już na coś zawieszam oko dłużej niż 10 minut to są to komedie, bo wystarczająco dużo dramatów i tragedii można się naoglądać w wiadomościach...

A no i lubię jeszcze dobrą erotykę - wprawdzie treść i przekaz są płytkie, ale ukazane są naturalne emocje ludzkie i wartka akcja jest :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuu, akcja w dobrym kinie erotycznym to czasami tak wartka jest... że kamerzysta nie nadąża :lol: A i sam widz miewa problemy z rozróżnieniem kto, z kim i gdzie :lol: Gorzej niż w Modzie na Sukces :lol: Losy bohaterów bywają... splątane (dosłownie :lol: )

 

Ogólnie dobre kino erotyczne... nie jest złe 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ulubiony film – to temat budzący sympatię.

Łączy bowiem wartości utworu z indywidualnymi upodobaniami odbiorcy. Dlatego też nie zawsze potrafimy jednoznacznie powiedzieć dlaczego jakiś film zaliczamy do ulubionych.

Czasami są to filmy jednego gatunku (np. sci-fi), określonych reżyserów (np. Steven Spielberg), z udziałem ulubionych aktorów (np. Harrison Ford), o ciekawej scenografii (np. Gladiator), wartościowej muzyce (np. Deszczowa Piosenka), lub z ciekawymi efektami specjalnymi (np. Władca Pierścieni) – zaliczane to tzw. hitów filmowych a czasami są to pozycje mniej popularne, lecz bliskie naszemu sercu ze względu na to jakie budzą w nas uczucia podczas ich oglądania (np. Duch).

Temat jest więc ciekawy przede wszystkim dlatego, że inspiruje do wypowiedzi o bardzo osobistych gustach i o ocenach wartości.

Proponuję więc aby przy każdym filmie krótko powiedzieć, dlaczego jest on ulubiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Moje ulubione filmy i seriale :

-terminator 2

-matrix

-memento

-Przyczjony tygrys ukryty smok

-shrek 2

-szeregowiec Ryan

-milczenie owiec

-gladiator

-sin city miasto grzechu

- dzień świra

-chłopaki nie płacza

-kompania braci

-rodzina soprano

-świat w/g bundych

-przez 24 godziny

-monk

-świat glin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...