Nowa instalacja sat w domu

[copymaker]

Robię właśnie remont w domu dwurodzinnym, a konkretnie na pierwszym piętrze, gdzie mam zamieszkać.

Zastanawiam się nad tym jak rozwiązać instalację satelitarną.

Mam parę pomysłów i chciałbym się poradzić co będzie lepszym rozwiązaniem.

Założeniem wstępnym jest maksymalne wykorzystanie tego sprzętu, który obecnie posiadam.

 

A mam w sumie w obecnym domu:

-antenę 60cm z cyfry

-dekoder philips pvr hd

-konwerter twin

-konwerter pojedynczy (leży nieużywany).

 

Chcę uzyskać:

-salon: cyfra+ (pvr), cyfrowy polsat, astra

-sypialnia: c+ (pvr)

-dziecięcy: c+ (pvr)

-kuchnia: c+ (bez pvr, ale chcę mieć dwa gniazdka w różnych częściach pomieszczenie - przyszłościowo na wypadek zmiany lokalizacji tv)

 

Anteny naziemnej nie chcę.

 

Jako, że kuchnia jest oddzielona korytarzem od pozostałych pomieszczeń, a reszta pokoi jest jakby w jedynym skupisku pomyślałem, że podłączę kuchnię pod 60cm antenę z c+ razem z konwerterem twin - i będę miał dzięki temu dwa "pojedyncze" gniazdka sat w tym pomieszczeniu.

 

Do pozostałych pomieszczeń zakupię:

-antenę 80cm, uchwyt na zeza na astrę, konwerter octo.

Z octo wyprowadzę siedem kabli do pokoi (2 do c+ i 1do cp do salonu i po 2 do c+ do sypialni i dziecięcego; jedno złącze zostanie puste - ewentualnie doprowadzę do dziecięcego ten kabel jako przyszłościowy zapasowy np. na drugi polsat kiedyś).

Na uchwyt zeza zamontuję pojedynczy konwerter, który mam. I wszystko powinno mi działać.

Wszystkie kable do dekoderów c+ pójdą bezpośrednio, zaś kabel z astry i cp pójdzie do dekodera cp przez przełącznik diseqc.

 

Pytanie tylko jest takie: na dzień dzisiejszy taka instalacja wydaje się być ok.

Ale co jeśli pomimo posiadania c+ i cp w salonie za np. 3 lata zamarzy mi się jeszcze nka?

Dołożenie dodatkowego konwertera czy nawet dodatkowej anteny na zewnątrz to nie problem, ale nie będę kuł w ścianach żeby poprowadzić kable.... Jest jakaś techniczna możliwość, żeby przy powyższym połączeniu kabli podłączyć jeszcze jedną platformę cyfrową (jakieś urządzenie to umożliwia?) czy jedynym wyjściem jest poprowadzenie teraz w ścianie jednego czy 2ch (do pvr) kabli do ewentualnego dodatkowego dekodera do salonu?

 

Oczywiście mógłbym pozostałe złącze z konwertera octo zostawić do salonu na przyszłościową enkę ale wtedy nie będzie niezależnego pvr.... (nagrywanie i oglądnie niezależnie różnych kanałów).

[Mr. Orbita]

Przemyśl dobrze, czy warto pakować się w konwerter octo - moim zdaniem powyżej quada lepiej wychodzi multiswitch. Czemu? Bo dodatkowo w instalację wpuścisz antenę naziemną (w przyszłości DVB-T), bo posiada wzmocnienie - "niweluje" straty na długim kablu, bo łatwo zrobić układ z Hot Bird-a i Astry (2x Quattro, multiswitch 9/x i po zawodach; szkoda tylko, że masz akurat Philipsa HD PVR od C+ - z DiSEqC radzą sobie one... przeciętnie) i bo w przyszłości przy zapotrzebowaniu na większą ilość wyjść zmieniasz multiswitch i jeśli dobrze zaprojektujesz instalację, to tylko teraz przygotujesz sobie dodatkowe kable poprowadzone w ścianie w peszlu i w przyszłości będziesz mógł to wykorzystać choćby pod n.

 

Przy octo w obecnym układzie zostaje Ci jedno wolne wyprowadzenie, czyli na PVR może braknąć, a multiswitche są także w wersji x/10 (10 wyjść) lub nawet x/12 (12 wyjść).

 

Oczywiście jeśli żadna z zalet multiswitcha nie jest dla Ciebie istotna - bardziej stawiasz na cenę i nie chcesz specjalnie kombinować z anteną naziemną itp. to octo się sprawdzi.

 

Sam pomysł na instalację dobry, 60cm się nie zmarnuje, 80cm dla pozostałych pokoi to dobra koncepcja, bo większa średnica anteny da bezpieczny margines sygnału - instalacja odporniejsza na wpływ niesprzyjających warunków atmosferycznych. Kable "na zapas" pociągnąłbym za wczasu - i tak nie będzie tego widać, a masz zabezpieczenie na przyszłość

[copymaker]

dzięki za odpowiedź; w międzyczasie też doszedłem do wniosku, że jednak zbuduję instalację na multiswitchu. Przyszłościowo lepsze rozwiązanie a przy okazji w każdym pokoju będzie sygnał z HB oraz Astry 2 (wolę angielskie niż niemieckie kanały z astry1).

[michcio]

Tylko pamiętaj, żeby do każdego gniazda pociągnąć przynajmniej 2 kable i dobrej jakości, czyli np. Triset-113.

[copymaker]

czemu przynajmniej 2 kable? jakby się coś kiedyś popsuło?

[Gość Anonymous]

Np jak by ci zachciało się pvr kiedyś

[copymaker]

powiem tak: moja instalacja przewiduje 2 kable satelitarne do każdego pokoju (nawet kuchni, a co) oprócz salonu, gdzie będzie 6 kabli na wypadek chęci zainstalowania pvr z każdej z 3ch platform (nie wiem co mi odbije za 5 lat, a nie chce mi się kuć ścian potem)