Skocz do zawartości

Oszukani przez Polsat


maciejax
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie!

 

Piszę w sprawie której sama nie jestem w stanie rozwiązać i tak naprawdę nie wiem jak mam walczyć z takim molochem jak Cyfrowy Polsat.

Może zacznę od początku. Dnia 25.03.2008 roku mój mąż podpisał umowę z Cyfrowym Polsatem na odbiór telewizji cyfrowej i wtedy zaczął się nasz koszmar. Zakupiliśmy antenę i dekoder za około 150 zł. 25.03.2008 roku cali szczęśliwi, że będziemy mieli możliwość oglądania nowych kanałów chcieliśmy zamontować antenę. W tym celu wywierciliśmy dziurę w ścianie balkonowej naszego mieszkania, zakupiliśmy za kilkadziesiąt złotych wysięgnik do zamontowania anteny. Niestety okazało się że nic to nie da bo nie możemy odbierać telewizji cyfrowej gdyż nasz blok zasłania sygnał. O tym niestety dowiedzieliśmy się dopiero na drugi dzień od montera który nam powiedziała że na tym bloku już nie jeden próbował odbierać sygnał ale nikomu to się jeszcze nie udało. Najlepsze jest to że monter z którym rozwialiśmy współpracował z punktem który sprzedał nam tą antenę i informował osoby sprzedające o tym problemie. Oczywiście dla sprzedawców nie jest to ważne gdyż sztuka jest szuka i najważniejsze to sprzedać a później ty człowieku się martw. Jednakże to jeszcze nie był problem, stwierdziliśmy trudno nie będzie nam dane oglądać wymarzonych kanałów z drugiej strony zawsze zostaje kablówka. Wcześniej przeczytaliśmy dokładnie umowę i wiedzieliśmy, że mamy 10 dni do odesłania sprzętu i w ten sposób rozwiązania umowy. Jeszcze aby się upewnić jak mamy to zrobić, aby wszystko było dobrze i zgodnie z procedurami Polsatu dzwoniła na infolinie aby wszystkiego się dowiedzieć. Zrobiliśmy dokładnie tak jak nam kazano, zapakowaliśmy sprzęt napisaliśmy oświadczenie i kurierem wysłaliśmy dnia 27.03.2008 do Polsatu Cyfrowego. Posiadamy wszelkie potwierdzenia wysyłki i odbioru przesyłki, na potwierdzeniu odbioru widniej czytelne nazwisko osoby odbierającej przesyłkę i data 28.03.2008 rok. Znaczy to że został zachowany okres wypowiedzenia czyli te 10 dni.

Byliśmy pewni że wszystko jest ok. i czekaliśmy na zwrot pieniędzy za dekoder i antenę bo tak mówi umowa. Po dwóch tygodniach zdecydowaliśmy się zadzwonić na infolinie Cyfrowego Polsatu (a nie jest to łatwe gdyż jak dzwoni się w godzinach popołudniowych, po 16 tak jak wracamy z pracy nie można się tam dodzwonić, albo linia uszkodzona, albo jest się 50 w kolejce), jednak w końcu się dodzwoniliśmy (rozmowę mamy nagraną na telefon) i dowiedzieliśmy się że trzeba czekać oni muszą wszystko sprawdzić i na pewno dadzą znać. Mijały dni, tygodnie a informacji żadnej od Polsatu nie było zaczęliśmy pisać, dzwonić, wysyłać e-maile, faxy, wysyłaliśmy skany listu przewozowego ( to wszystko mamy udokumentowane). Pierwszy telefon w tej sprawie od Polsatu dostaliśmy w połowie czerwca i poproszono nas abyśmy wysłali im skan listu przewozowego gdyż nie mogą znaleźć przesyłki. Oczywiście skan listu wysłaliśmy i to po raz kolejny. Po tym telefonie nastąpiła grobowa cisza, ale oczywiście tylko ze strony Polsatu, my dzwoniliśmy do nich, pisaliśmy i wysyłaliśmy faxy. Nic to nie dawało jedno co się dowiedzieliśmy z rozmów z pracownikami obsługi klienta (zawsze rozmawialiśmy z kimś innym i zawsze to same tłumaczenie całej historii od początku), że paczki nie mogą znaleźć, a osoba która podpisała list przewozowy już tam nie pracuje.

Drugi i ostatni telefon w tej sprawie od Polsatu dostaliśmy pod koniec listopada Pan który dzwonił był bardzo miły i powiedział że przesyłka zaginęła i oni jej nie mają u siebie. Tłumaczył że to nie jest ani ich ani nasza wina tylko przewoźnika i że otrzymamy pismo w którym będzie informacja o tym, że osoba która podpisała ten list u nich nie pracuje abyśmy mogli zwrócić się do przewoźnika o odszkodowanie. Pan był bardzo miły i przepraszał że to tak długo trwało i że Polsat postara się zrekompensować straty jakie ponieśliśmy. No i tu niespodzianka informacja z Polsatu przyszła, a nawet dwie. W pierwszej znajduje się informacja że przesyłka (bez żadnego numeru listu przewozowego, nazwiska osoby go dopisującej) do nich nie dotarła a osoba która jest tam podpisana u nich nie pracuje (ale nikt też nie napisał czy pracowała). Druga informacja dotyczyła tego że zalegamy z zapłatą za telewizję cyfrową i mamy oddać pieniądze bo jak nie to zostanie nasłana na nas firma ściągająca długi. Poczuliśmy się jak złodziej i oszuści nikt nas nawet nie przeprosił że tyle czasu nikt naszą sprawą się nie zainteresował.

Polsatowi potrzebne były 3 miesiące aby stwierdzić że takiej przesyłki u nich nie ma i następne 7 aby sprawdzić że osoba która podpisała potwierdzenie u nich nie pracuje. Nie możemy się z nikim skontaktować gdyż nikt personalnie tej sprawy nie prowadzi, oczywiście możemy zadzwonić na infolinie na której jak zwykle nic się nie dowiemy. Najbardziej przeraziło mnie jak zaczęłam szukać informacji na temat Polsatu Cyfrowego w Internecie i natrafiłam na setki podobnych sytuacji i całkowity brak zainteresowania ze strony telewizji.

Nie wiem na kogo mam być zła, przeczytałam dokładnie umowę i przyjęłam jej zapisy, ale nigdy bym się nie spodziewała że ktoś zrobi coś takiego. Polsat potrzebował 10 miesięcy aby dać mi taką informację a teraz karzą mi zapłacić zaległe opłaty ponad 300 zł a do tego płacić za coś czego nie mam do marca 2010 roku. Cały koszt tej imprezy będzie przekraczał 1000 zł i nawet nie mówię o kosztach jakie ponieśliśmy na telefony i pocztę aby wreszcie dowiedzieć się że jesteśmy złodziejami. Ja rozumiem że przesyłka może zaginąć ale jak to jest możliwe że przez 10 miesięcy nikt tego nie mógł sprawdzić. Przecież firma przewozowa nigdy nie dojdzie co się z tą paczką stało i czy faktycznie zaginęła czy to jest po prostu wymówka Polsatu. Jak ja mam to sprawdzić i co z tym zrobić. Najgorsze jest to że jestem chora i lekarz zabronił mi się denerwować, mąż wprawdzie ukrył te listy abym ich nie przeczytała ale przypadkowo je znalazła i zdenerwowałam się okropnie. Bo jakbyśmy nie przeczytali umowy czy zrobili coś nie tak, a tu wszystko było zrobione jak trzeba, a Polsat i tak znalazł sposób aby umowy nie zerwać i jak najwięcej pieniędzy od nas wyciągnąć. Z tym problemem zwróciliśmy się do biura rzecznika praw konsumenckich we Wrocławiu i to również nic nie dało dowiedzieliśmy się tyle że możemy iść do sądu i że z Polsatem wielu ludzi ma podobne problemy.

To jest naciąganie ludzi gdyż nikt nie chce się sądzi o 1000 zł i każdy karnie płaci, a tak nie powinno być, to zwykłe złodziejstwo. Posiadam wszelkie dowody mojej walki (niestety bezskutecznej) z Polsatem: nagrana rozmowa telefoniczna z obsługą klienta Polsatu, potwierdzenie wysłania listów poleconych, list przewozowy, udokumentowanie wysłanych faxów, potwierdzenia wysłania e-maili. PROSZĘ UWAŻAĆ NA CYFROWY POLSAT - i nie wybierać go jako dostawcy sygnału satelitarnego. Zapraszam na profil w Naszej Klasie OszukaniPrzezPolsatCyfrowy - odradzajmy wszystkim podpisywanie nowych umów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga maciejax!

 

Odniosę się do tego:

walczyć z takim molochem jak Cyfrowy Polsat

Cyfrowy Polsat to nie moloch tylko sieczka robiona pod mainstreamowego klienta, mówiąc najprościej masówka i to, że mają 3 mln abonentów (z czego 300k ma nieaktywne dekodery :lol: ) wcale nie czyni z nich takiej poważnej organizacji. ;) Spokojnie można swoje wywalczyć na drodze sądowej i dokładnie tak jak Pani pisze nie dla tych 1000 złotych, ale dla zasady - CP nie może czuć się bezkarny. Niestety, posiadam niezbyt miłe doświadczenia z CP - mój kuzyn stracił jakieś 600 złotych i również odpuścił, czego robić nie powinien.

 

Uważam, ze każdy kto został kiedykolwiek oszukany przez CP powinien dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracownik APS'u przed podpisaniem umowy powinien spytać, czy jest możliwy odbiór. W niektórych APS'ach pracują :censored: nastawieni na zysk a nie ludzie. Jakiś Rzecznik Praw Konsumenta, lub ktoś podobny. Skoro w umowie jest te 10 dni, to nie ma co się denerwować, są dowody, sprawa wygrana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym problemem zwróciliśmy się do biura rzecznika praw konsumenckich we Wrocławiu i to również nic nie dało dowiedzieliśmy się tyle że możemy iść do sądu i że z Polsatem wielu ludzi ma podobne problemy.

Jestem w szoku, że od takiego "Rzecznika"- ja chyba śnię - usłyszałaś takie przykre słowa jakie wyżej zacytowałem.

A może to dlatego, że nie okazałaś Rzecznikowi wszelkich dokumentów dotyczących tej całej przykrej sprawy. Udaj się tam jutro jeszcze raz. Ponadto powinnaś złożyć do Rzecznika, poprzez sekretariat, skargę na piśmie wraz z kserokopiami dokumentów jakie w tej sprawie posiadasz - zresztą sam Rzecznik będzie najlepiej wiedział o co i jak (za wykonanie kserokopii u Rzecznika nic nie zapłacisz). Sprawę postaw ostro albo zajmie się tą sprawą, albo też, złożysz skargę u Prezydenta Wrocławia.

 

Głowa do góry, bo jeszcze tej sprawy z Polsatem nie przegrałaś i co najważniejsze, że to nie będzie cię kosztować.

To Miejski Rzecznik Konsumentów w majestacie prawa z chwilą podjęcia tej wiadomości o zaistniałych nieprawidłowościach konsumenckich, natychmiast z urzędu, powinien się zająć całą sprawą i tak ją pokierować, aby całą sprawę wyjaśnić i do końca załatwić. Nawet, gdyby do tego doszło, to na drodze sądowej.

 

P.S.

Daj tu jutro info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga maciejax!

 

Odniosę się do tego:

walczyć z takim molochem jak Cyfrowy Polsat

Cyfrowy Polsat to nie moloch tylko sieczka robiona pod mainstreamowego klienta, mówiąc najprościej masówka i to, że mają 3 mln abonentów (z czego 300k ma nieaktywne dekodery :lol: ) wcale nie czyni z nich takiej poważnej organizacji. ;) Spokojnie można swoje wywalczyć na drodze sądowej i dokładnie tak jak Pani pisze nie dla tych 1000 złotych, ale dla zasady - CP nie może czuć się bezkarny. Niestety, posiadam niezbyt miłe doświadczenia z CP - mój kuzyn stracił jakieś 600 złotych i również odpuścił, czego robić nie powinien.

 

Uważam, ze każdy kto został kiedykolwiek oszukany przez CP powinien dochodzić swoich praw na drodze sądowej.

 

Pozdrawiam

 

 

Nie żeby kogoś obrazić ale propozycja kolegi nightking nie jest dobra ponieważ sąd to rozprawa a rozprawa to kasa jeszcze jedno do kolegi nightking:

czy kolega miał kiedyś do czynienia z CP że go tak ostro krytykuje :?::?::?::?: ja jakoś nie zauważyłem patrząc na posty w działach C+ i N żeby padały takie krytyki ze strony abonentów CP (a co nie co by się znalazło) mam prośbę czy mógłby kolego przystopować z tymi krytykami na temat CP i to jeszcze w tym dziale :?::?::?::?: bardzo bym kolegę prosił :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żeby kogoś obrazić ale propozycja kolegi nightking nie jest dobra ponieważ sąd to rozprawa a rozprawa to kasa

Jesteś pewny?

W przypadku wygranej w sądzie pozwany musi pokryć wszelkie koszty jakie ponieśliśmy, a to zarówno adwokata, koszty sądowe, komornicze, dojazdy, telefony, opłaty, stracony zysk i zarobki itp. (należy zbierać kwity). Oczywiście należy odpowiedni wniosek złożyć wcześniej a koszty sprawy na początek musi się zapłacić z własnej kieszeni.

Tym sposobem wyegzekwowałem kiedyś wobec nieuczciwego sprzedawcy z początkowych 300 złotych sumę pięciokrotnie większą.

Nawet w przypadku przegranej sprawy wnieść do sadu o zwolnienie z kosztów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, spoko Panie i Panowie. Cyfrowy Polsat chyba robi jakąś zbiórkę na luty czy coś. Do mnie trzy miesiące( po paru ładnych miesiącach od końca przygody z CP) temu dotarł list polecony, że umowa abonencka jest rozwiązana i nie mam już żadnych zobowiązań wobec CP. Wczoraj dotarł kolejny list, że jednak jestem winny kilkadziesiąt złotych. Mam pięć dni by oddać a jak nie to sąd. Uśmiałem się. Jutro zadzwonię, sam postraszę sądem i tyle. :lol2:

To jest po prostu Cyfrowy Bałagan a nie platforma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Proszę na spokojnie sprawe wyjasniać. Po pierwsze składa Pani reklamcję do Firmy kurierskiej że przesyłka o numerze ..... nie dotarła do adresata. W odpowiedzi dostanie Pani odpowiedz,że przesyłka została lub nie została dostarczona ..... Jesli ma Pani odpowiedz że została dostarczona to spi Pani spokojnie - nieważne czy pracownik który to odebrał pracuje czy nie to obojetne !!!!!. Macie Państwo potwierdzenie nadania i to wystaczy - potrzebujecie potwierdzenia z firmy kurierskiej że przesyłke dostarczyli.To wystarczy.

W momencie skompletowania dokumentów - tzn potwierdzenie nadania + odbioru przez CP pisze Pani pismo do CP że prosi o zwrot aktywacji ponieważ dekoder Pani zwróciła w ciągu 10 dni . Proszę sie nie martwić - nic nie płacić, macie Panstow czarno na białym postapiliście zgodnie z procedurami. A pisma ida z automatu te ponaglajace wiec spokojnie. Nie ma co dzwonić szkoda pradu i tak Pani nic konstruktywnego nie powiedzą a poza ym nie ma potem żadnych dowodów po te j rozmowie.

Najważniejsze:

1.ustalić czy kurier dostarczył, jeśli tak to naprwde nic Pani nie grozi. Spokojnie CP to nie banda oszustów ale czasem robi sie im niezły [beep]ik, ale napewno wszystko Pani wjaśni.

Pozdrawiam

Postaram się śledzić Pani wątek i postarm się pomagac w miarę możliwości

A tak na marginesie proszę udać się do punktu gdzie Pani kupowała i poprosić o wyjaśnienie sprawy

 

I jeszcze jedno Polecam korzystać z usług instalatorów - wtedy nie ma takich przygód

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maxi76

Moja rodzina miało wystarczająco już do czynienia z tą firmą i nigdy więcej już mieć nie będzie.

 

Nie wiem dlaczego tak bardzo boli Cię krytyka CP, ale od 1989 mamy w Polsce wolność słowa, dlatego przykro mi, ale nie poprzestanę z krytyką, bo mam o czym mówić. Oczywiście mam na myśli krytykę odpowiednio uzasadnioną, jak wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam że pierwszy post tematu to nagonka aby nie kupować Polsatu i polecić konkurencję (w podpisie)

 

Co to ma byc za horror z tego postu???

Sprawa jest banalna, zachowałem 10 dni jak w umowie na dostarczenie sprzętu, mam potwierdzenia i nic mnie więcej nie interesuje... Polsat ma wątpy to niech mi przyśle windykatora a ja mu ładnie drzwi zamknę i każę spier... A jak nie to niech kierują sprawę do sądu, ja mam dowody i mi to rybka sprawa wygrana... Bo nie przegra się sprawy mając potwierdzenia, nagrane rozmowy itp... No chyba że masz sąd RP jak PZPN jest opłacony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również uważam że to nagonka na CP. Ja mam ta platformę od 2003 roku i już kilka razy rozwiązywałem z nimi umowę i podpisywałem nowa i nigdy nie było żadnych problemów. Miałem też podobną sytuację a mianowicie w zeszłym roku podpisałem umowę z CP i kupiłem dekoder samsung HD. Po dwóch dniach użytkowania nie byłem zadowolony z tego dekodera i skorzystałem z tych 10 dni na odstąpienie od umowy. Odesłałem im sprzęt. Po miesiącu przyszło pismo że umowa rozwiązana a po 2 mies zwrócili mi kasę za sprzęt. Później podpisałem nowa umowę na moduł Cam i do tej pory wszystko ok. CP wcale nie jest taki zły jak tu piszecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to ma byc za horror z tego postu???

Sprawa jest banalna, zachowałem 10 dni jak w umowie na dostarczenie sprzętu, mam potwierdzenia i nic mnie więcej nie interesuje... Polsat ma wątpy to niech mi przyśle windykatora a ja mu ładnie drzwi zamknę i każę spier... A jak nie to niech kierują sprawę do sądu, ja mam dowody i mi to rybka sprawa wygrana... Bo nie przegra się sprawy mając potwierdzenia, nagrane rozmowy itp... No chyba że masz sąd RP jak PZPN jest opłacony :)

Owszem, prawda jest jednak taka, że nie każdy ma czas/nerwy/ochotę na chodzenie po sądach i dopominanie się o swoje. Nie uważam, by post stanowił nagonkę. Niestety, w takich molochach zdarzają się tego typu beznadziejne sytuacje, a klient potraktowany w ten sposób ma prawo czuć się oszukany i ma prawo o tym głośno powiedzieć.

Oczywistym jest, że w sądzie sprawa jest wygrana, najpierw jednak trzeba przejść przez etap dręczenia przez windykatorów, straszenia rejestrem dłużników (gorzej, jak na straszeniu się nie skończy) - słowem żyć w famie "złodzieja". Nie każdy ma do tego zdrowie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na co nie ma się czasu?? Przychodzi windykator to mu się mówi aby wyszedł i juz już... czasem można zadzwonić do Polsatu o spytać o kasę za sprzęt... Żyć w famie złodzieja??? Sorka ale skoro jestem nie winny ze tak powiem czysty to nie jestem złodziejem, no chyba że ta osoba ma coś na sumieniu... Skoro nic nie zrobiłem to mogą naskoczyć, trzeba czekac jak sie to dalej potoczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, niestety, pracownikiem APS i mam do czynienia z podobnymi przypadkami co jakiś czas.

 

Miałem przypadek, gdy klient zakupił sam dekoder, jednakże rozmyślil się i zrezygnował w ustawowych 10dniach. Co zrobil? Wysłał dekoder, a w nim pismo. Oczywiście w CP pracują sami idioci i nie zaglądają do środka, dekoder sobie na magazynie leżał i leżał. Po kilkukrotnej interwencji zostaliśmy o tym poinformowani i mieliśmy klienta poinformować, aby najpierw wysłał pismo rezygnacyjne, a dopiero na odpowiedź warszawy miał wysłać dekoder na wskazany adres. ofkoz. nie mamy pojęcia czy dany klient wypowie umowę w 10 dni czy nie i nie mamy wpływu na to, czy klient wyślę najpierw pismo, a potem paczkę, czy zrobi to inaczej. Myślę jednak, że akurat przy tym kliencie sytuacja jest już opanowana, bo od kilku miesięcy go nie widzę.

Jak widać, nawet w tak prostej sytuacji można mieć dramat.

 

Jaką radę dać Klientce z pierszego posta? Propozycje są dwie:

 

- nie przejmować się i czekać na rozwój sytuacji. Potwierdzenia pani ma na piśmie i w fonii. Czego chcieć więcej?

Paragraf 4 punkt 2 mówi: Klient ma prawo odstąpić od umowy w terminie 10 dni od jej zawarcia poprzez przesłanie oświadczenia o odstąpieniu na adres, o którym mowa w ust. 7 poniżej. W takim przypadku Klient ma obowiązek zwrotu Sprzętu wraz z kartą na adres tam wskazany, a Cyfrowy Polsat ma obowiązek zwrócenia Klientowi uiszczonych przez niego na rzecz Cyfrowego Polsatu kwot z tytułu zawarcia niniejszej umowy.

 

W skrócie - w ciągu 10 dni wysyłamy rezygnację na adres z regulaminu.

Jeśli adres jest poprawny (co będzie widoczne na liście przewozowym kuriera), jeśli termin wysyłki paczki będzie nie większy niż 10 dni od podpisania umowy, jeśli na liście przewozowym jest adnotacja, że paczka została doręczona i odebrana pod wskazanym adresem, to CP nie ma podstaw do wszczęcia przeciwko Pani procedur windykacyjnych.

 

 

- w przypadku wizyty windykatora można wytoczyć polsatowi proces - paragrafy znajdzie jakiś adwokat. Mając dowody, o których mówiła Pani wyżej ma Pani asa w rękawie. Można ich pozwać na sporo większą kwotę, tak żeby mieć zadośćuczynienie. Można uzyskać expertyzę lekarzy, że niniejsza sprawa źle wpłynęła na zdrowie, itp itd.

Zakładam tylko 2 rozwiązania. Nagle znajdzie się paczka w CP, wygra Pani taką sprawę mają konkretne dowody i argumenty świadczące o niewinności. Kosztami sądowymi można obarczyć oskarżonego.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

Na początku wydawało mi się że post jest prawdziwy tzn porusza prawdziwy problem, ale tak sie przyjrzałam temu tematowi i widze ze to może nagonka na CP. Tyle prostych rad udzielono i według mnie sprawa jasna jak słońce a nie ma odp ze strony załamanego użykownika CP (oszukanego przez PC). Jak dla mnie dziwne ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) nie wszyscy siedzą na satkurierze 24/7

2) nowi userzy nie muszą tutaj zaglądać 24/7. wystarczy wejść, napisać coś od siebie i wejść ponownie za kilka dni zobaczyć czy poruszyło się dobry temat

3) co rozumiesz przez słowo nagonka? czy tysiące klientów odchodzących z c+ do innych platform z powodu za dużych abonamentów i głośno to mówiący, to też nagonka? nie dajmy się zwariować. u mnie w rodzinie też mają polsaty i jakoś nie skarżyli się, co ratuje mi skórę jako APSowca. Nic tak nie frustruje jak temat "zje...ch" dekoderów poruszany w kręgu rodzinnym. Pomyśl tylko czy ty nie nagłaśniałabyś takiego tematu i siedziałabyś cicho? Gdyby mi po roku od rezygnacji przysłali rachunek za nieopłacony abonament, wiedząc jaki poziom prezentuje infolinia dla klientów, to na 100% wyżalilbym się na pierwszym lepszym forum tematycznym, a w drugim kroku szukałbym rozwiązania na drodze sądowej. Mając ww. przez "klientkę" argumenty można iść spokojnie do sądu i taką sprawę wygrać. Słysząc w odpowiedzi "ta osoba już u nas nie pracuje" po prostu zaczynam się śmiać. KLIENTA NIE OBCHODZI KTO TAM PRACUJE.

4) jakiej, w końcu, odpowiedzi oczekujesz od takiego klienta? 1) dzięki za radę - pójdę do sądu. 2) dzięki za radę - nie będę ich słuchać mam dowody, 3) załamię się bardziej bo przyszedł rachunek na 300zl.

 

Nie dajmy się zwariować. Rozwiązania klientka musi szukać gdzieś indziej, a nie na forum. Tutaj może usłyszeć rad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, wszysko pieknie .... ale pozwolisz że wyraziłam swoje zdanie. Nie wiesz czy opisany problem jest prawdziwy. A skoro tak się boisz sprzedawać najblizszym Polsaty to poco to robisz. Problemy moga być wszędzie i nieważne czy to N, C+ czy PC. Ty jesteś tylko pracownikiem APS więc i tak mało możesz tzn nic prócz kontaktu z centralą, nie podejmiesz zadnej decyzji w kwestii np. problemu takiej abonentki. A ja poprostu uważam że są większe problemy w zyciu niż wezwania od PC (które zapewne wysyłają automatem bo jeszcze nie rozpatrzyli pisma reklamacyjnego). A jesli faktycznie nawalił przewożnik i nie dotarczył tej przesyłki albo dostarczył pod inny adres (osobiscie miałam taką sytuację że wysłałałam paczkę do punktu A a zawiózł wogóle w inne miejsce, na szczescie ktoś kto odebrał zadzwonił do mnie i sprawe wyjaśniłam)i dlaczego zakładamy że CP zawalił sprawe. Problem zaczął sie z prostej przyczyny, że klienci nie skorzystali z fachowego montażu wtedy zapewne nie założono by tego zestawu i byłoby po problemie. Jak sie coś kupuje trzeba się troche zastanowic a nie brac na huuraa. A z drugiej strony sprzedawca w APS tez sie nie zastanawiał nad tym czy zapytac klienta o techniczne mozliwości montazu.Gdyby było troche dobrej woli ze strony APS lub klientka skorzystałaby odrazu z monterskiej usługi byłoby po problemie !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do obsługi CP to mam jak najbardziej złe zdanie, chociaż ogladam od ponad 15 m-cy Cyfrę, a dopiero od 2 m-cy N-kę!

 

od 2 m-cy czekam na uruchomienie pakietu familijnego na 12 m-cy na starym dekoderze z nową kartą, oczywiście problem leży w odesłaniu nowej umowy (gdyż dane w skanach

zostały wysłane 22.11. ubr. po wielokrotnych rozmowach z infolinią) ! więc można zniechęcić człowieka do tej platformy :twisted:

 

gwarancji na sprawny dekoder CP też nie oddadzą za 2 m-ce, które właśnie mijają a nowej umowy i abonamentu nadal nie widać !

 

chyba nowy dekoder i umowa byłaby najprostrzym rozwiazaniem :idea::?:

 

życzę tylko udanych kontaktów z CP :read:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój wujek ma CP niemalże od początku istnienia platformy ma SAGEMA tego najstarszego.NIgdy nie miał problemów z nową umową,mówił mi,że na początku to tydzięń czekał,aż aktywowała się karta.Teraz jak odnawia umowę to zawsze dzwoni do połuydnia jak jest mało ludzi,zwykle jest 3albo 5 na nowa umowa przychodzi zwykle w ciągu tygodnia. :locked:

Sam tym byłem zaskoczony jak mi powiedział bo po postach wynikało,że ludzie miesiąc czekali i nie dostawali czyli ktoś tu szerzy nieprawde. Kto :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ja" trzy lata. I największy problem był ze zmianą abonenta, zamiast trwania trzech miesięcy trwało to ok. dziewięciu miesięcy. Oczywiście wszystko przez "infolinię", gdzie za każdym razem odbiera, kto inny, do tego ma inna wersję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...