Skocz do zawartości

Wpuszczony w Canal


miesny
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Bardzo prosze o rade jak sie bronic przed machina Cyfry. . Mieliscie moze podobny przypadek???

 

Przez kilka lat bylem klientem Cyfry , płaciłem regularnie, było OK

 

Postawiłem wypowiedzieć umowę, przy zachowaniu 3 miesięcznego wypowiedzenia miało to miejsce 31 sierpnia 2008. W tak zwanym międzyczasie próbowali mnie przekonywać telefonicznie, konsultant chciał przedstawić ofertę ale nie podjąłem nawet rozmowy.

 

Zgodnie z umowa na początku września zjawiłem sie u autoryzowanego przedstawiciela w Gdyni aby oddać dekoder i karte. Ku memu zdziwieniu nie chcieli ich przyjąć ponieważ ponoć odnowiona została umowa !! .... Założyłem, ze maja jakis błąd w systemie, kazałem sobie podpisać kwit, że byłem i nie chciano odebrać sprzętu i zaproponowałem ze sprzęt niech przyjadą odebrać pod adres instalacji. Przygotowałem pakuneczek, poinformowałem lokatorów coby oddali pakunek jak sie ktos zjawi,. Krótko po tym wyjeżdżałem wielokrotnie za granice i zapomniałem o sprawie

 

W listopadzie emailem wyjaśniłem jeszcze raz sprawe (żadnej umowy nie zawarłem) i poinformałem, ze sprzet czeka do odbioru.. Nie miałem zamiaru organiozowac transportu narażajac kogoś trzeciego na kolejna odmowę odbioru.

 

Aż tu nagle od listopada przysyłają mi jakies noty odsetkowe, z karami powołujące sie na rozwiązanie umowy 16 października (na ponad 500PLN). Umowy, nigdy przeze mnie nie zawartej ani pisemnie ani ustnie.

 

Co mam im powiedzieć, zeby sie odczepili? Czy od razu isc z tym do sadu czy tez do UOKIK

 

Z gory dzieki za rade

 

Pozdrowka

Miesny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko dlaczego nie chcieli przyjąć sprzętu? konkrety są najważniejsze, wstukali nr sprzętu i co? zwrot niedozwolony czy jak? czy tylko zobaczyli, że umowa do któregoś tam jest?

 

po drugie z jakim terminem wypowiedziałeś umowę? tzn. z jaką datą? kiedy dostałeś z Cyfry informację, że masz zwrócić sprzęt?

 

z kim wyjaśniałeś sprawę mailowo? z dystrybutorem czy bezpośrednio z BOK-iem Cyfry? ja pierwsze słyszę, że ktoś odbiera sprzęt od abonenta, to klient ma obowiązek pilnowania terminu zwrotu sprzętu no chyba, że to Cyfra obiecała odbiór dekodera karty itd.

 

wiele pytań na które nie widzę odpowiedzi, a jest to istotne. karę naliczyli za dekoder i brak zwrotu karty i pewnie za nie dotrzymanie terminu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano wstukali w system i oddanie sprzętu bylo nie możliwe bo umowa niby przedłożona telefonicznie, a nic takiego nie miało miejsca. Canal potwierdzał wcześniej, ze umowa wypowiedziana . Gosciu z Satlandu (w Gdyni) znalazł nawet w systemie scan mojego wypowiedzenia z maja, także terminy byly zachowane. Powiedział ze nic nie moze zrobic i nie przyjął sprzetu i karty, dlatego napisaliśmy cos na kształt protokołu i z nadzieja sprawa sie wyjasni. Sprawe chcialem polubownie rozwiązać na protokole napisałem ze w zwiazku z nieodebraniem sprzetu nie z mojej winy prosze o odbiór w miejscu instalacji w ustalonym terminie

 

No i sie wyjaśniła - teraz przysyłają noty odsetkowe. Nie sadze ze maja prawo - spelniłem warunek umowy, sprzet chciałem oddac w terminie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to możesz mieć pretensje do dystrybutora, że nie odebrał sprzętu od Ciebie, a z przedłużeniem umowy przez infolinię wystarczyło, że powiedziałeś tak na jakieś głupie pytanie i z automatu konsultant przedłużał umowę (wiadomo, że dostaje za to prowizję)

 

ogólnie to ja jakoś nie widzę sensownego szybkiego rozwiązania, pisz maila do Cyfry:

 

http://www.cyfraplus.pl/_abo_formularz-email.html

 

napisz, że chciałeś zdać sprzęt we wrześniu, masz jakieś pokwitowanie odręczne od dystrybutora, że zwrot nie był możliwy? jeśli tak to skanuj i wysyłaj do nich. kary nie unikniesz (moim zdaniem), a od Ciebie i od Cyfry zależy czy kara będzie taka jak przysłali czy niższa, moim zdaniem szkoda nerwów na sądy (dla mnie byłoby to ostateczne rozwiązanie)

 

i przypominam! to klient ma obowiązek zwrotu sprzętu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już do nich pisałem w tej sprawie... W odpowiedzi dostałem standardowa note odsetkowa... Dlatego powoli zaczyna mnie ta sytuacja wkurzać, zastanawiam sie czy inni tez maja takie problemy zapytuje na forum. Może to standardowa procedura męczenia klientów ,którzy wypowiadają umowę. A może faktycznie konsultant połasił sie na prowizje i klepnął w systemie bez mojej zgody.... ale to juz chyba problem canalu, ze bardziej wierzą nieuczciwym pracownikom niż uczciwym klientom. Napisali mi nawet ze próbowali znaleźć wspomnianą rozmowę w systemie ale z "powodów informatycznych" jej nie znaleźli. Chciałem oddzwonić i powiedzieć ze jestem zawodowym informatykiem i chętnie pomogę ale linie były zajęte...:)

 

Oddać sprzęt to BYŁ moj obowiązek, próbowałem, kiedy mogłem. Mam na szczęście na to dowód, z pieczątkami dystrybutora i podpisem. .. Nie nie mam zamiaru prosić ludzi, organizować tego ponownie juz na pewno po tych notach i pismami o rejestrach dłużników. Jakoś mam wrażenie ze ta ich biurokratyczna machina próbuje mnie zastraszyć zamiast po ludzku zadzwonić, przeprosić i wysłać kogoś po ten swój sprzęt. Ktory de facto leży gdzieś w kacie i sie kurzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem jak to wygląda z mojego punktu widzenia, jeśli jest przypadek, że np. klient przynosi sprzęt wcześniej niż może, tzn przed wygaśnięciem umowy nie przyjmuję sprzętu bo odpowiadam za to wtedy, a nie lubię takich sytuacji aby odpowiadać za sprzęt klienta, dla mnie obojętne jest kto zwraca sprzęt.

 

co do kar, niejednokrotnie był przypadek, że klient nie zwrócił np. karty w terminie, pisał pismo, że był za granicą i nie mógł zwrócić w terminie, na 100 przypadków raz zdarzyło się, że Cyfra nie odstąpiła od kary, w 99 przypadkach kara była anulowana.

 

skoro chcąc oddać sprzęt na początku września dowiedziałeś się u dystrybutora, że umowa została przedłużona trzeba było jak najszybciej wyjaśnić sprawę, teraz to już przysłowiowe "po ptakach" i tak jak wcześniej pisałem nic nie pomogę chyba, ale powiem, że nie jest to normalne podejście do klienta, który rozwiązał umowę. tyle w tym temacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Dzięki za fachowe wyjaśnienia, ale w tym przypadku kary sa bezpodstawne bo wszystko wykonałem zgodnie z umowa, która przeczytałem, podpisałem i następnie wypowiedziałem i nawet tak ustawiłem sobie kalendarz, żeby ten sprzęt oddać w termnie. Następne miesiące przebywałem głównie za granica. Wysyłałem tylko wyjaśnienie i ponownie wyrażałem gotowość do wydania sprzętu przez formularz netowy po tym jak do mnie doszło, ze mnie ścigają !!

 

Nie podoba mi się nie rynkowe podejście do klienta.. niby wiem, ze tak bywa ale tego nie akceptuje. Tak jakby to teraz był mój problem, a to ewidentnie wina Canalu i to straszenie trochę na mnie działa jak płachta . Nie winie dystrybutora bo facet był pomocny, ale powiedział, ze nie przyjmie bo mu Canal nie pozwala a ja stałem tam z tym pudełkiem jak żuczek i straciłem mnóstwo czasu. Mogli to sobie wyjaśnić i przysłać kogoś po sprzęt w miejsce instalacji tak jak proponowałem.

 

Po tych notach to juz nie jestem zadowolony klient, tylko wkurzony i oczekuje przeprosin.. W poniedziałek zadzwonię sobie do UOKiK z czystej ciekawości tak naprawdę jak teraz można walczyć z takimi firmami. Jakby co to się sadów nie boje, mamy w firmie prawnika, który mi pomoże z biurokracja. Poinformuje jak sprawa się ciekawie potoczy.

 

No chyba ze jeszcze ktoś mi coś doradzi.... a może nie ma na nich silnych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak napisałem odpowiedzieli ze rozmowy nie ma "z przyczyn informatycznych". Uśmiałem sie, sam jestem zawodowym informatykiem... to chyba miało znaczyć ze nikt nie zawinił z , tylko jak zwykle ci wstrętni cykliści i informatycy chcieli nas wszystkich oszukać :) No ale teraz próbują problem przerzucić na mnie wystawiając noty za nie oddanie sprzetu w terminie.

Ciekawe w tym jest to, że ja właśnie w terminie tam byłem i to ONI sprzętu nie chcieli przyjąć. Swoja usługę za ponowne stawienie się u dystrybutora wycenie na jakies 2000PLN i to ja tu mógłbym wystąpić z roszczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A może byłeś na kilka dni lub dzień przed terminem rozwiązania umowy i dlatego w systemie nie można było przyjąć zwrotu :D Jeśli przyszedłesz kilka dni przed zakończeniem miesiąca to zwrot nie mógł być dokonany :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, byłem dobry tydzień po rozwiązaniu umowy... Z tym ze w systemie była zgoda ponoć na kontynuacje umowy.. tyle facet byl w stanie powiedzieć i na tym polegał błąd (lub naciągniecie na prowizje przez konsultanta ??) bo żadnej zgody z mojej strony byc nie mogło. A teraz wysyłają noty odsetkowe i straszą rejestrami dłużników... ładny numer. :shock: W zeszłym roku ściągali mi należności z karty kredytowej, dobrze ze tej formy nie odnowiłem bo by mnie dopiero załatwili....

 

Powinna byc procedura, na taka sytuacje..ale jej nie ma prawdopodobnie celowo, żeby utrudniać rozwiązanie umów z klientami i to mnie bulwersuje. Z podpisaniem nie ma nigdy żadnych problemów.

Nie mam zamiaru i czasu biegać z tym sprzętem wielokrotnie bez gwarancji odebrania jak jakiś petent do urzędu paszportowego za komuny. Myślę ,że mógłbym to zrobić jak mnie POPROSZĄ ale to się wiąże z kosztami, które ktoś musiał by pokryć. . Dużo taniej dla niech było by przysłanie kuriera tak jak zresztą zaproponowałem w "protokole braku odbioru". Ciekawi mnie co z tym fantem zrobią, ale ja stary Kociewiak sie naciągać nie dam :)

Nic dziwnego N i Polast tak łatwo z nimi zawalczyło zawalczyło i odebrało rynek, pewnie zrazili mnóstwo klientów w ten lub podobny sposób. Miałem w planach skorzystać później jakiejś z promocji i podpisać umowę z Cyfra ale w tej sytuacji tego nie zrobię, o nie :!:

 

W poniedziałek mam zamiar iść z tym do UOKIKe, poinformuje o dalszych losach tej sprawy jak będzie ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Nie wiem w jakim trybie rozwiązywałeś umowę ale zawsze nalezy to zrobić w odpowiednim czasie ( czytaj wg Regulaminu ) oraz zawsze poleconym i najlepiej ZPO. Wtedy jesteś górą i żadnego numeru ci nie wytną.

W odpowiedzi ( również pisemnej) dostajesz potwierdzenie rozwiązania umowy i co masz zdać i w jakim terminie.

Przynajmniej tak dostał mój znajomy ostatnio i jak kiedyś zanim wykupiłem sobie inny pakiet.

Czasem lepiej się opłaca wypowiedzieć starą umowę niż żebrać o lepsze warunki przy przedłużaniu starej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za opinie. Tak jak pisałem, umowa była rozwiązana w trybie wypowiedzenia 3 miesięcznego. Z zachowaniem terminów itp.

 

Czekam na odpowiedz od rzecznika UOKIK - a w międzyczasie dostałem pismo o kolejnym 'ostatecznym' terminie i wpisie do ERIF. Ręce opadają. Trudno jest przyznać sie francuzom do błedu i zadzwonić, dogadać się. Chyba żyją w przeświadczeniu o własnej sile i arogancji jak o specjalnej wartości, o która warto walczyć. No to powalczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...