MAX (dawniej HBO Max) - kwestie techniczne

[Gość bgmnt]

Netflix to jest serwis VOD i dystrybucje kinową robi tylko po to, żeby móc ubiegać o Oskary, Złote Lwy i inne bo filmy muszą mieć premierę kinową.

Natomiast Warner Bros to trochę inny, szerszy biznes ;). Masz jasno napisane, że premiery po 45 dniach to ich plan na 2022 rok.

Jeśłi skonczy się pandemia to kina na pewno będą dążyć do wydłużenia okienka, które wcześniej trwały co najmniej 3 miesiące.

I już raz się ugięli odchodząc od równoczesnych premier kinowych i w HBO Max i nie widze powodu dla którego ponownie nie mieliby zmienić zdania, jeśli się to im będzie opłacać.

To co się dzieje teraz w przypadku HBO Max, Disney+ itd czyli te wszystkie Eternalsy, Batmany itp. po bardzo krótkim czasie dostępne w subskrypcyjnym VOD to nazwałbym pomysłem na ograniczanie strat przy chęci produkowania wysokobudżetowych filmów (i oczywiście tutaj wychodzi na tym dobrze studio, a nie aktorzy i inna ekipa - patrz to co się działo z "Black Widow" i pozwem Scarlett Johansson względem Disneya), a nie pomysłem na dalekosiężne działanie.

 

 

Trzeba pamiętać, że to my w Polsce mamy tak dobrze, że kina są właściwie non stop od roku otwarte. W wielu krajach europejskich typu Holandia czy Francja są one zamknięte od wielu miesięcy.

Więc tam nie ma wyboru innego niż taka szybka premiera.

 

[Kaz.699]

2 minuty temu, bgmnt napisał:

Netflix to jest serwis VOD i dystrybucje kinową robi tylko po to, żeby móc ubiegać o Oskary, Złote Lwy i inne bo filmy muszą mieć premierę kinową.

Natomiast Warner Bros to trochę inny, szerszy biznes ;). Masz jasno napisane, że premiery po 45 dniach to ich plan na 2022 rok.

Jeśłi skonczy się pandemia to kina na pewno będą dążyć do wydłużenia okienka, które wcześniej trwały co najmniej 3 miesiące.

I już raz się ugięli odchodząc od równoczesnych premier kinowych i w HBO Max i nie widze powodu dla którego ponownie nie mieliby zmienić zdania, jeśli się to im będzie opłacać.

Nie trwały 3 miesiące tylko przynajmniej w polskich warunkach trzeba było czekać blisko  rok żeby między innymi wprowadzać taki anachronizm jak filmy na nośnikach fizycznych ( płyty dvd blue ray itd) których nikt nie kupuje. Jeśli by nie mieli tego dopiętego na dłuższy czas to skończy się to klapa ich platformy i nie tylko ich. Nie widzę większej różnicy pomiędzy platforma Netflix a HBO oprócz jednej istotnej - brak najnowszych własnych premier. Równoczesne premiery w kinie i na VOD były zapowiadane jako tymczasowe od początku, jeśli chodzi o premiery po 45 dniach w kinie nigdzie nie było informacji że jest to deal na kilka miesięcy.

[spotify]

1 godzinę temu, Kaz.699 napisał:

 Przy bardzo agresywnej polityce Netflixa który w kinach praktycznie nie chce prowadzić dystrybucji (a filmy maja świetne i  co ciekawe te najlepsze to kino artystyczne a nie blockbustery których moim zdaniem  mimo ogromnych środków robić nie potrafią) to byłoby samobójstwo dla całego konceptu.

 

Mógłbyś podać kilka tytułów tego kina artystycznego?

Godzinę temu, Kaz.699 napisał:

Netflix zrezygnował właściwie z jakiegokolwiek okresu wyłączności w kinie a ich filmy zdobywają w tej chwili najwyższe laury na wszystkich festiwalach na świecie.

Odwrotnie. Na festiwalach to oni najczęściej kupują filmy, często nagradzane już, docenione itd  (choć są wyjątki od reguły i to nie jedne) lub przed samym festiwalem "bo mają nosa" i zakładają, że to może być dobry strzał. Filmy gotowe, za którymi produkcją nie stoją. W większości przypadków są to zakupy na wyłączność, czasami tylko dystrybucja na świat albo na jakąś część świata. Zresztą to samo robi konkurencja jak np Apple z filmem Coda. Czy w tym roku Disney oraz Warner, którzy już kilka tytułów przechwycili.

A później takie filmy mają jeszcze duże szansę, o nominacje w USA i walkę o Oscary itd, co coraz częściej widać Np taka Roma zakupiona przez Netflixa przed festiwalem w Wenecji.

 

Godzinę temu, Kaz.699 napisał:

Jaki by  mialo sens rezygnacja z tego po kilku miesiącach? I w jakim świetle by ich to postawilo gdy teraz stawiają to jako główny punkt kampanii reklamującej własną platformę?? to byłoby zwykle oszustwo. 

To się nazywa marketing, stosowany wszędzie przez wszystkich i dookoła, cokolwiek kupujesz czy używasz. Jeśli chodzi o wytwórnie z USA (te największe) to w  tym roku masz 45 dni, w przyszłym może być to samo albo inaczej. Mają do tego prawo.

 

Godzinę temu, Kaz.699 napisał:

Filmy zarobią w kinie mniej owszem ale konkurencja udowodniła że mozna zarobić stokroć więcej nie wypuszczając w ogóle nic do kina bo te dwa tygodnie Netflix a jest śmieszne.

Netflix ma zasięg czyli ponad 220 mln subskrypcji w 196 krajach. Średnia marża na usera wynosi około 9-11 dolarów, w zależności od regionu. Policz sobie ile zarabiają miesięcznie czy rocznie.

Peacock oraz Paramount jeszcze raczkują. Disney jest w 96 krajach, i ma około 110mln userów. I jest tańszy niż Netflix czy HBO Max np w USA. HBO Max ma około 70-75mln userów i o połowę mniej zasięgu niż Disney.

Netflix już stać na takie manewry, przez zasięg i rozreklamowanie się na świecie. Co zresztą widać, bo potrafią na nie jeden film wydać rocznie po 150-200mln dolarów

W kinie się tylko pojawią na krótko, tak jak napisał @bgmnt  - tylko po to aby walczyć o nominacje i nagrody - Oscary itd. I też jest taki właśnie trend, że Netflix najmocniejszy okres ma ostatni kwartał danego roku, gdy zaczyna się sezon na nominacje, bo wtedy mają głównie premiery te potencjalnie najlepsze tytuły w filmach czy serialach (głównie w filmach), które mają szanse o to walczyć

HBO, tak jak Disney czy  reszta - ma za mały zasięg, za mało wpływów z VOD, żeby na takie coś pójść. Ktoś kiedyś z zagranicznych portali policzył, że gdyby chcieli iść drogą Netflixa i nie patrzeć na wyniki w kinie, musieliby mieć co najmniej 150-170mln userów i być w około 150 krajach, żeby im się to opłacało.

Dla nich kino to biznes, na którym dzisiaj najwięcej zarabiają

 

No i dochodzi jeszcze umowa/ współpraca z kinami przez wielkie wytwórnie. To są naczynia połączone i nie mogę teraz zostawić kin na lodzie. Im więcej premier w domu, tym mniej ludzi w kinie. Większość ludzi na świecie to nie kinomaniacy, tylko idą do kina, bo nie mają gdzie premiery obejrzeć lub skuszeni reklamą Kinomaniak pójdzie do kina na duży ekran, nagłośnienie itd i poczuć klimat kina.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez spotify

[Gość bgmnt]

@Kaz.699 W polskich warunkach od dawna po około 3 miesiącach od premiery kinowej film pojawiał się w VOD transakcyjnym.

Np. taki "Joker" - polska premiera kinowa 4.10.2019, premiera iTunes 15.01.2020, Rakuten dzień później. "Aquaman" - premiera kinowa w PL 19.12.2018, premiera Chilivod 26.03.2019. Itd, itp.

Teraz ten temat przejęły serwisy subskrypcyjne powiązane z danymi studiami.

I swoją drogą dochodzi do takich cyrków, że jakiś świeży film jest jednocześnie w abonamencie HBO czy innego Netflixa i serwisie TVOD w cenie "premium" typu 18 zł na 2 dni.

Chociażby taka "Diuna" - za 25 zł w HBO GO na miesiąc wraz z całą ofertą, w Playerze 18 zł, w Premierach C+ 16 zł ;).

Edytowane 5 Lutego 2022 przez bgmnt

[spotify]

16 godzin temu, Ozzy666 napisał:

Jak prezentuje się oferta HBO MAX za granicą? Interesuje mnie czy są dostępne jakieś starsze produkcje, klasyki?

Tak naprawdę, to każdy kraj może mieć coś innego. Warner powoli odzyskuje prawa wszędzie i na każdym rynku coś innego wpada. Jedne tytuły się pokrywają, inne nie. Umowy wszędzie trwają, podpisane na innych zasadach, na inny okres itd. Więc to będzie z czasem uzupełniane i wracało do domu

I w drugą stronę - na różnych rynkach ma różne produkcje na licencji, które się kończą i wypadają 

 

Mnie bardziej zastanawia, czy będzie taką globalną platformą jak Netflix. Nie wpadają do nas do dzisiaj produkcje z Azji, z Ameryki Południowej czy innych rejonów, nawet Originals HBO (może kiedyś był jakiś wyjątek od reguły).  A fajnie mieć dostęp do wszystkich Originalsów. To samo - np w Japonii prawa ma Warner Bros do jakiegoś tytułu a w Europie tego nie ma. Więc może w końcu jak już coś wezmą lub wyprodukują na jakiś egzotycznym rynku, to będą mieć prawa na całym świecie a tym samym będziemy mogli to oglądać w Polsce.

Liczę zatem na porządek w ofercie, na dostęp do globalnych produkcji oraz praw HBO i Warnera oraz do tego aby jak najszybciej wróciło wszystko od wszystkich komu sprzedali prawa/licencje -> czyli do domu Warner.

A przede wszystkim aby HBO nie straciło swojego DNA.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez spotify

[Charlie1978KK]

6 godzin temu, bgmnt napisał:

 

Natomiast Warner Bros to trochę inny, szerszy biznes ;). Masz jasno napisane, że premiery po 45 dniach to ich plan na 2022 rok.

Jeśłi skonczy się pandemia to kina na pewno będą dążyć do wydłużenia okienka, które wcześniej trwały co najmniej 3 miesiące.

I już raz się ugięli odchodząc od równoczesnych premier kinowych i w HBO Max i nie widze powodu dla którego ponownie nie mieliby zmienić zdania, jeśli się to im będzie opłacać.

 

No nie, powrót do kin w 2022 r. nie był żadnym ugięciem przed kimkolwiek tylko powrotem "do normalności", normalności na nowych warunkach. Nikt i nigdzie nie mówił, że na stałe filmy WB będą trafiały jednocześnie do kin i na HBO Max. Moim zdaniem nie ma już odwrotu od 45 dniowego okienka. Jak będzie, zobaczymy.

[Cinemaniac4K]

9 godzin temu, bgmnt napisał:

Jeśłi skonczy się pandemia to kina na pewno będą dążyć do wydłużenia okienka, które wcześniej trwały co najmniej 3 miesiące.

Zgodzę się i nie zgodzę bo każdy będzie walczył o swoje. Aleeeee nic już nie będzie takie same. Kina już nigdy nie będą takie same i SVOD także - może być ewentualny kompromis. Jeśli zamiast do kina ludzie wykupią HBO Max to myślisz że jak im się zabierze taką atrakcję jak nowości po 45 dniach to nie będą rezygnować? Czym byłby Netflix bez premier filmowych własnych albo właśnie HBO Max? Tak jak Netflix zaskoczy cię dużą ilością seriali tak HBO Max strasznie straci bez filmów na wartości. Jeśli takie WB zobaczy że ma więcej kasy z SVOD to filmy mogą już kompletnie zniknąć z kina... taka prawda...  To dla nich czysta kasa bez pośredników. A oni dbają tylko o kasę o nic więcej...  

[Gość bgmnt]

@Cinemaniac4K Tak jak pisałem, duże wytwórnie nie mają więcej kasy z VOD i nie będą miały jeszcze długo, zwłaszcza w przypadku tak ograniczonego zasięgu jaki ma HBO.

HBO Max dalej będzie miało premiery z WB, tylko filmów kierowanych "straight to VOD". Tak jak przed pandemią robił Disney - w kinie miałeś "Frozen II", w Disney+ w tym samym czasie premierowo pełnometrażowe "Lady and the Tramp". Na filmy kinowe stawiam okno 3-6 miesięcy, zarobią i tu i tu odpowiednio.

 

@Charlie1978KK Nikt nie mówi także, że 45 dniowe okienko jest na stałe.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez bgmnt

[Kaz.699]

39 minut temu, bgmnt napisał:

@Cinemaniac4K Tak jak pisałem, duże wytwórnie nie mają więcej kasy z VOD i nie będą miały jeszcze długo, zwłaszcza w przypadku tak ograniczonego zasięgu jaki ma HBO.

HBO Max dalej będzie miało premiery z WB, tylko filmów kierowanych "straight to VOD". Tak jak przed pandemią robił Disney - w kinie miałeś "Frozen II", w Disney+ w tym samym czasie premierowo pełnometrażowe "Lady and the Tramp".

 

@Charlie1978KK Nikt nie mówi także, że 45 dniowe okienko jest na stałe.

Nic nie jest na stałe także żadna subskrypcja ale model równoczesnej premiery w kinie, a 45 dni okienka to były zupełnie inaczej reklamowane kwestie.  Model równoczesnej premiery był wyraźnie wskazany jako tymczasowy i dobrze to pamiętam, 45 dni jest głównym wabikiem na klientów w nowej platformie i nigdzie nie ma gwiazdki że to dotyczy tylko 5 filmów a później jak to nazwałeś po paru miesiącach wypstrykają się z premier i powrót do starego.  Marketingowo byłoby to jakieś szaleństwo a nawet oszustwo. Oni te 45 dni reklamują jako główny element kampanii promującej HBO Max a nie jako trzeciorzędny element w dodatku z gwiazdką że to dotyczy tylko kilku miesięcy. Netflix  wysyła swoje filmy które sam produkuje bezpośrednio na największe festiwale, rzeczy od HBO czy NAWET WB te tzw straight to VOD to typowo telewizyjne historie nie mające nic wspólnego z tym co robi teraz  Netflix. Jeśli zarzucili by 45 dni tym samym automatycznie poddali by się i oddali ten segment rynku Netflixowi. Owszem widowiska dla telewizji tylko i wyłącznie będą dalej i u jednych i drugich ale 45 dni nie ma z tym nic wspólnego.Nie widzę powodu dlaczego tak potężna firma jak WB miałoby to robić. Być może się mylę bo nie siedzę w tym tak jak Ty ale wszystko wskazuje na to że ten model z nami pozostanie na dłużej. Co do zarobków ekipy filmowej i aktorów ja nie wiem do końca jak to wygląda i czy ci ludzie naprawdę na tym nie zarabiają w takim modelu,  nie wiem jakie są umowy podpisane, jakie kontrakty, to jest  całkiem nowy sposób dystrybucji ale mam wrażenie że będzie tak jak teraz i tak relatywnie słabo będzie zarabiać ekipa tak zwana techniczna czyli ludzie obsługujący cała przedsięwzięcia a aktorzy czy operatorzy zdjęć,  specjaliści od efektów swoje wezmą i nic na tym nie stracą. Wielu czyni tu jakieś rozróżnienie pomiędzy netfliksem a innymi wytwórniami ale tam jakoś taki model jest od lat i są chętni żeby współpracować z amerykanami ze znaczkiem N. Nie będzie można jednoznacznie powiedzieć że główni aktorzy tych widowisk czyli ekipa filmowa montaż technika i tak dalej stracą na tym jako całość bo wytwórniom też będzie zależało żeby zatrzymać najlepszych Stracą na tym glównie kina być może wprowadzą coś takiego jak filmy wyłącznie do kin których nie będzie można oglądać nigdzie indziej?czas pokaże, ale do starych trendów w tym absurdalnie wydłużonych czasach pomiędzy kinami a dystrybucją masową online z zastrzeżeniem że nie poprzez transakcyjny VOD(czyli kupujesz konkretny film i oglądasz przez 2 dni bo to nie jest żadna oferta) nie ma już wg mnie  powrotu. Ja uwielbiam chodzić do kina ale myślę że taki model jaki obecnie będzie funkcjonować naprawdę będzie optymalny dla nas wszystkich. Przecież nawet te 45 dni to nie będzie tak że film będzie się wtedy kończyć w kinach nie każdy będzie musiał kupić taką subskrypcję i na pewno dalej - czytaj po 45 dniach wyłączności - jeśli widowisko będzie dobre ludzie będą mogli to w kinie obejrzeć. Założenie że każdy kupi z tego powodu dostęp do jakiejkolwiek platformy jest chyba błędne, ale założenie że wprost okłamuje się przyszłego użytkownika platformy HBO Max i z tych 45 dni będą zaraz za rogiem nici jest jeśli nie jest  na pewno błędne to z pewnością jest bardzo ryzykowne.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kaz.699
Błąd

[Gość bgmnt]

@Kaz.699 Akurat wbrew temu co piszesz, nikt nie robi z tego krótkiego okienka premierowego żadnego wabika.

Na polskiej stronie HBO Max nie ma o tym słowa, a to co jest promowane to w 99% dawno dostępne na platformie tytuły typu "Batman vs. Superman" czy nawet "Incepcja", do tego seriale od "Plotkary" po "Rodzinę Soprano".

Z nowości na sekundę w filmiku promocyjnym pojawia się kawałek nowego "Matrixa" bez żadnej informacji o dacie premiery i tyle...

[Cinemaniac4K]

@bgmnt Ja ci tylko piszę że już nigdy Kino i SVOD nie będzie takie same. Nawet kina np "Cinema City" poszło w abonament. W USA większość kin też już działa na abonament. Model biznesowy kina zaczynał się zmieniać juz jakiś czas temu.
 

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Cinemaniac4K

[Gość bgmnt]

Wiadomo, że rynek się zmienia, ale to "zasługa" COVID, a nie tego, że wytwórniom jest to na rękę.

Cinema City to ma abonament od 5-6 lat i przez to np. wiele miesięcy nie pokazywali filmów z Monolithu bo nie mieli na nie kasy...

[Kaz.699]

12 godzin temu, spotify napisał:

13 godzin temu, Kaz.699 napisał:

 Przy bardzo agresywnej polityce Netflixa który w kinach praktycznie nie chce prowadzić dystrybucji (a filmy maja świetne i  co ciekawe te najlepsze to kino artystyczne a nie blockbustery których moim zdaniem  mimo ogromnych środków robić nie potrafią) to byłoby samobójstwo dla całego konceptu.

 

Mógłbyś podać kilka tytułów tego kina artystycznego?

Proszę bardzo: historia małżeńska, Roma, Irlandczyk, mudbound, Mank, córka, psie pazury, Atlantic (rewelacja w Cannes póki jeszcze ich tam wpuszczali), z nowych produkcji jest jeszcze  historia o Marilyn Monroe Andrew Dominika które miała być już w poprzednim  roku ale nie zdążyli przez pandemie, cząstki kobiety, tick tick boom. To te co pamiętam ale jest ich sporo więcej jeśli już robią coś dla tego tak zwanego umownego okienka kinowego czyli te śmieszne i fikcyjne dwa tygodnie w wybranych kinach to robią rzeczy świetne i nie interesuje mnie to czy od kogoś coś kupują czy nie kupują... w większości są to ich własne wyprodukowane rzeczy do tego z wynajetą świetną ekipą w tym wybitnymi reżyserami a jak kupują to są i tak tylko u nich więc widz ma to w poważaniu kto to zrobił. Sposób realizacji tych filmów a robią to w zasadzie  tylko dla własnego VOD bo te teoretyczne dwa tygodnie w kinach to jak wiemy fikcja jest równoważny z tym co produkuje się obecnie do kina przez innych  a nawet jest lepiej bo są to typowo artystyczne dzieła z dużym budżetem który pomaga realizować wizję co nie częste było widoczne w tego rodzaju filmach. Taki Mank czy Irlandczyk nigdy by w amerykańskim kinie nie powstały gdyby miały tradycyjny sposób dystrybucji. I to właśnie jest największy argument że HBO czy inni gracze nie wycofaja się z ze skróconego okienka pomiędzy kinami a dystrybucją w internecie. Po prostu to działa i da się na tym zarobić i to jest marketing Mówienie o tym że  marketing to robienie kogoś w .. balona czyli ich przyszłego/obecnego  subskrybenta i  że  za chwilę tych 45 dni w HBO nie będzie jest dosyć dziwne. Zaręczam że nie tak się robi dobry marketing i więcej by na tym stracili niż zyskali. Jest jedna istotna różnica .. otóż HBO robi to lepiej. Dlatego że czas 45 dni i granie we wszystkich kinach to uczciwe podejście do tematu a  to co robi Netflix w tej tak zwanej dystrybucji kinowej to trochę właśnie oszustwo. Czas pokaże,  możemy się tu spotkać za kilka miesięcy i zobaczymy czy mieli na celu oszukanie widzów czy jednak stały trend w kierunku skróconych okienek będzie faktem. 

 

 

31 minut temu, bgmnt napisał:

@Kaz.699 Akurat wbrew temu co piszesz, nikt nie robi z tego krótkiego okienka premierowego żadnego wabika.

Na polskiej stronie HBO Max nie ma o tym słowa, a to co jest promowane to w 99% dawno dostępne na platformie tytuły typu "Batman vs. Superman" czy nawet "Incepcja", do tego seriale od "Plotkary" po "Rodzinę Soprano".

Z nowości na sekundę w filmiku promocyjnym pojawia się kawałek nowego "Matrixa" bez żadnej informacji o dacie premiery i tyle...

Nie mów nieprawdy. Ta informacja jest dostępne we wszystkich materiałach promocyjnych w tym tych wysyłanych z newslettera sam taką dostałem. 45 dni jest podane wszędzie jako główny atut wśród sześciu nowej platformy. Tu masz link do oficjalnej promocji aplikacji z Facebooka https://www.facebook.com/groups/hbopolskapl/permalink/1338371716637332/ a tu drugi link z oficjalnej strony HBO na FB https://www.facebook.com/107152479316241/posts/5261214277243343/ . Do tego na tej tak zwanej oficjalnej stronie HBO Max zachęcają do założenia newslettera w którym wysyłają materiał promocyjny w którym na głównej stronie jest  punkt tak cię interesujący o premierze po 45 dniach  od lokalnej  premiery kinowej w HBO Max... i to jest wskazane w oficjalnych atutach platformy nie z gwiazdką nie obok nie małym druczkiem.. naprawdę ludzie trochę ogłady.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kaz.699
Błąd

[Gość bgmnt]

@Kaz.699 Informacji nie ma nigdzie na stronie www.hbomax.com i takie są fakty.

Na grupce na FB to sobie mogą pisać... ;d

[Kaz.699]

Godzinę temu, bgmnt napisał:

@Kaz.699 Informacji nie ma nigdzie na stronie www.hbomax.com i takie są fakty.

Przecież na oficjalnej stronie masz newsletter do którego cię zachęcają i z tego newsletter wysyłają ci tą informację już pisałem o tym wyżej co ty bredzisz?? Wysłałem ci też linka z ich oficjalnej strony HBO na Facebooku nie jest jakiś grupki chłopie pogódź się z tym  już i daj spokój. Jak chcesz napisz do nich dlaczego nie piszą o tym na oficjalnej stronie HBO Max jak też o tych 5 innych rzeczach bo na tej zasadzie nie będzie tam nic oprócz tego co piszą  na stronie a na stronie wspominają tylko o technikaliach typu  pięć urządzeń zarejestrowanych,  trzy jednocześnie i tak dalej. Skoro sami nie napastowani przez nikogo wysyłają to w newsletterze jako główny punkt to chyba jest to główny punkt.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kiler
Nie cytujemy ostatniej wypowiedzi w całości.

[Gość bgmnt]

Bredzisz to Ty i od wielu postów. NIGDZIE na stronie hbomax.com nie ma informacji o 45 dniach i listy filmów, które zostaną tak pokazane.

Jeśli ktoś chce wykupić usługe to nie będzie sobie zamawiał newslettera, albo szukał posta na FB tylko zobaczy na stronie co jest mu oferowane.

Te 45 dni to nie jest żaden deal breaker skoro na oficjalnej stronie ważniejsze jest promowanie seriali jak "Gra o tron" czy "Czarnobyl" i filmów sprzed kilku lat, zamiast tych nowych.

 

A jeszcze cod o tego to co dałeś na FB warto trzeba zwrócić jeszcze uwagę na "po lokalnej premierze kinowej" - czyli zważając na to, że często filmy Warnera u nas były 1-2 miesiące po premierze w Stanach to realnie już dawno będa piracone, zanim pojawia sie w naszym Maxie.

[Kaz.699]

Godzinę temu, bgmnt napisał:

 

No i sam sobie przeczysz  bo skoro są tak doprecyzowani że mówią o lokalnej premierze kinowej to chyba są przygotowani że te 45 dni będą w Polsce ale okej widzę że cię ten temat bardzo boli pracujesz w kinie???Jeśli w to nie wierzysz to się przekonasz dla mnie twoje teksty są nieprecyzyjne nielogiczne ja nic nie dałem na Facebooku to na Facebooku dało oficjalnie HBO Polska newsletter też rozsyła HBO Polska a nie moja skromna osoba o kilku rzeczach nie ma też mowy na oficjalnej stronie HBO Max która jest tylko wstępem do działania aplikacji a nie realną informacją realną informacją będzie dopiero oferta a w tej ofercie będą filmy 45 dni od Warner Bros po lokalnej premierze w Polsce tyle i tylko tyle. Ta dyskusja jest bez sensu po prostu bardzo cię boli ten temat i nie musisz racjonalnie ten argument o stronie przemyśl bo jest naprawdę absurdalny spotkajmy się to za rok i wtedy okaże się kto miał rację bo wydaje mi się że to jednak ja miałem rację a trzymanie się zasady że czego nie ma  wypisanego na stronie HBO Max to nie będzie to w takim razie nie będzie tez 4 k będą tylko trzy urządzenia zarejestrowane i jednocześnie i 5 które mogą być nie jednocześnie i to będzie HBO Max z ofertą Gra o tron i z czarnobylem serialami sprzed 5 latb i pięcioma filmami która wyjątkowo zostały dodane po 45 dniach od premiery kinowej okej zobaczymy. pozdrawiam

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kiler
Nie cytujemy ostatniej wypowiedzi w całości.

[Gość bgmnt]

W czym sobie niby przeczę? Zwracam uwagę, że jeśli jest mowa o lokalnej premierze kinowej to jest to tak naprawdę gorsza sytuacja niż spodziewana, bo niektóre filmy w Polsce pojawiają w kinie później niż w USA.

Na stronie hbomax.com są wszystkie potrzebne informacje i to jest główny sposób promocji tego serwisu.

Ale oczywiście wierz dalej, że to taki przypadek, że akurat wśród 100 tytułów nie dali tam tych premierowych z kina, mimo, że to takie na zawsze i poważne postanowienie tylko wolą się tym nie chwalić :D.

[Kaz.699]

7 minut temu, bgmnt napisał:

W czym sobie niby przeczę? Zwracam uwagę, że jeśli jest mowa o lokalnej premierze kinowej to jest to tak naprawdę gorsza sytuacja niż spodziewana, bo niektóre filmy w Polsce pojawiają w kinie później niż w USA.

Na stronie hbomax.com są wszystkie potrzebne informacje i to jest główny sposób promocji tego serwisu.

Ale oczywiście wierz dalej, że to taki przypadek, że akurat wśród 100 tytułów nie dali tam tych premierowych z kina, mimo, że to takie na zawsze i poważne postanowienie tylko wolą się tym nie chwalić :D.

No to się pojawią później niż w Stanach no i co z tego?? akurat 45 dni od lokalnej premiery kinowej to bardzo logiczna informacja jakby robili to od premiery kinowej w USA to dopiero byłby bajzel. I właśnie to jest dowód że są przygotowani na to że będą to robić dłużej. Jakich 100 tytułów?? Dla mnie podstawową informacją jest to że w głównych atutach aplikacji o których sami piszą i które sami rozsyłają i o których sami mówią jest 45 dni od premiery kinowej filmów WB i tyle co mają do tego jakieś tytuły?? To co mają teraz wymieniać te filmy przecież to jest krótka notka promocyjna rozsyła na przez nich a nie tak jak twierdzisz przez jakieś grupki. Ja mam dla ciebie ofertę zapisz się rady ich stronie startowej HBO max do newslettera poczekaj na to co ci napiszą przeanalizuj to i odpisz do mnie co o tym myślisz da radę?? Napisz wtedy czym myślisz że te 45 dni to będą na kilka miesięcy na kilkanaście na 2 czy na 3 jak interpretujesz to info które ci napiszę a napiszą  ci na pewno bo rozsyłają to każdemu

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kaz.699
Błąd

[Gość bgmnt]

To nie jest logiczna informacja, bo tak jak pisałem film już dawno będzie na torrentach i innym CDA, kiedy polskie HBO Max go będzie mogło pokazać. A jeszcze inni obejrzą przez VPN.

Taki "Detective Pikachu" chociażby - premiera w Stanach 10.05, Polska 31.05. Czyli +21 dni.

A jeśli nie rozumiesz jak ważne jest zaprezentowanie oferty nowego serwisu na jego stronie i że błędem jest to, że teraz odwiedzający ma wrażenie, że obejrzy w większości to samo co w HBO GO tylko pod inną nazwą (o czym zresztą pisał już w temacie inny user) to juz może naprawdę odpuść te edytowane co minutę posty...

[Kaz.699]

3 minuty temu, bgmnt napisał:

To nie jest logiczna informacja, bo tak jak pisałem film już dawno będzie na torrentach i innym CDA, kiedy polskie HBO Max go będzie mogło pokazać. A jeszcze inni obejrzą przez VPN.

Taki "Detective Pikachu" chociażby - premiera w Stanach 10.05, Polska 31.05. Czyli +21 dni.

Ponawiam swoją ofertę bo napisałem o tym wyżej ale odpisałeś mi tak szybko że pewno nie zdążyłeś przeczytać wejdź na ich stronę startową HBO Max o której tak to mówisz zapisz się na newsletter poczekaj na informację promocyjną od nich i napisz co o nim myślisz jak wnioskujesz z tego - czy jest to 45 dni na parę miesięcy na 2 na 3 na 1 czy dotyczy 5 filmów 6 czy 10 czy 100. Bo dla mnie to informacja jest jasna i stała w aplikacji będą premiery 45 dni od lokalnej premiery kinowej w danym kraju czyli w Polsce

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kaz.699
Błąd

[Gość bgmnt]

Nie będe ani ja, ani 99% userów zapisywała się na newsletter, żeby się czegoś dowiedzieć.

Taka informacja powinna być na stronie. To nie jest facebook i "cena na priv" ;).

[Kaz.699]

52 minuty temu, Kaz.699 napisał:

 

 

50 minut temu, bgmnt napisał:

Nie będe ani ja, ani 99% userów zapisywała się na newsletter, żeby się czegoś dowiedzieć.

To się nie zapisuj Tylko nie kłam że tego nie będzie na podstawie informacji ze strony internetowej bo w dziesiątkach innych źródeł jest to podane jako główny atut platformy. A na stronienie było też 200 innych istotnych informacji idąc tym tokiem rozumowania to tam nie będzie  nic bo na tej stronie właściwie nie ma nic napisanego o ofercie. Jeśli ci konkretne operator w tym HBO na swoim oficjalnym profilu na Facebooku pisze o tym i rozsyłać e-maile o tym to znaczy że po prostu to będzie bez kombinowania. W szeregu innych krajach do których weszli właśnie tak robią wstawiłem filmy 45 dni po premierze lokalnej w kinie i nie mówią nic o tym że to będzie na 2022 rok czy 2023 czy 24 po prostu to robią więc chyba jednak nie kieruj się informacjami na stronie na której na razie nic nie ma tylko tym co robią w innych krajach i tym co rozsyłają ci w oficjalnych newsletterach i na swoich oficjalnych kanałach społecznościowych. Bo powtarzam nie rozsyłają tego żadne grupowicze tylko oficjalnie HBO Max. W dodatku w innych krajach już to wprowadzili w czym masz problem?? Masz jakiś dziwny opór przed daną strategią skoro podjęli taką decyzję to ją przemyśleli i widocznie im się to opłaca wymyślanie 100 różnych powodów dlaczego tak zrobili że to tylko na chwilę jest w tej chwili bezcelowe.

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kiler
Nie cytujemy ostatniej wypowiedzi w całości.

[Gość bgmnt]

Równoczesna premiera danego filmu na wszystkich rynkach gdzie jest dany VOD ograniczyłaby temat torrentów.

Ale dla wielu osób nawet kilkudniowy poślizg jak z nowym Matrixem jeśli chodzi o daty premier USA i PL może być powodem do skorzystania z nich, a nie oferty HBO Max.

 

3 minutes ago, Kaz.699 said:

Ale nie było też tam 536 innych istotnych informacji idąc tym tokiem rozumowania to tam nie będzie obcy lutnie nic bo na tej stronie właściwie nie ma nic napisanego ofercie jeśli ci konkretne operator w tym HBO na swoim oficjalnym profilu na Facebooku pisze o tym i rozsyłać e-maile o tym to znaczy że po prostu to będzie bez kombinowania. 

 

Ta... To wszystko wstawili pewnie przez przypadek:

Co tam nowy "Batman" czy "Fantastyczne zwierzęta" ważne, że "Dunkierka" jest i  "2001: Odyseja Kosmiczna".

Brak tej informacji o premierach Warnera na stronie to albo duuży błąd, albo celowe działanie - bo jednak "cinema first" i nie chcemy zachęcać ludzi, żeby czekali + zaraz zmienimy zdanie ;)...

 

I nie mówie tutaj, że tych premier po 45 dniach nie będzie teraz bo będą. Jednak jakiś powód dla którego się nie chwalą tym otwarcie jak widać jest.

[Kaz.699]

43 minuty temu, bgmnt napisał:

 

Ta... To wszystko wstawili pewnie przez przypadek:

Że niby teraz nie wstawiają bo za rok mają z tego zejść?? Jakoś się to nie klei jakie to ma w ogóle znaczenie?? Założenie jest takie  Że nie wstawiają teraz nowych filmów które za chwilę tam będą dlatego że za rok jeszcze nowsze filmy już nie będą po 45 dniach?? Trochę to takie dziwne nie chce mi się wierzyć żeby to miał jakiś związek.. ja go nie widzę tak szczerze. To jest zwykła grafika reklamowa a do tego w ogóle nie przywiązywałem żadnej wagi powiem szczerze że dopiero teraz to zauważyłem jak o tym powiedziałeś. To nie jest nawet konkretna lista filmów tylko grafiki które się przewijają to nie ma żadnego znaczenia. Powód może być trywialny po prostu nie chciało im się zmieniać nowej grafiki zostawili tą inna sprawa że ludzie kochają stare filmy i są też tacy którzy nie oglądali nawet tej  Odysei.  Nawet powiem więcej oni mogą bardziej cenić sobie stare filmy które tam wrzuca  z  WB niż te nowe premiery. Ale to nadal nie ma nic wspólnego z tą grafiką. Na stronie nie ma też diuny które będzie już w marcu nie ma tam też Richarda nie ma tam też wcielenia te wszystkie filmy będą już z lada dzień no i ich  nie ma na tej grafice. To świadczy tylko o tym że do tej strony trzeba podchodzić z dość dużą rezerwą , po prostu to jest startup i tyle. Zadaniem tej strony nie jest informowanie o takich szczegółach. Tam są informacje o cenie,  liczbie urządzeń i o tym z jakich źródeł będą pochodzić filmy tyle. Wszyscy dostaliśmy jasną  informację o tym jak będzie wyglądać aplikacja,  informacja szczegółowa była i jest  umieszczona na ich oficjalnych kanałach promocyjnych i nie pozostawia żadnych wątpliwości. Dowodem na to że tak będą robić są już puszczane filmy w innych krajach i zapowiedzi w marcu i kwietniu na HBO i uważam że jakiś teorie spiskowe że nie ma tego na grafice na ich stronie startowej są trochę takie bezcelowe. A co do Batmana na przykład to już jest pewne że będzie w kwietniu więc to wszystko się potwierdza. Swoją drogą nie rozumiem Jeśli ci się nie podoba taki model dystrybucji czy komukolwiek innemu przecież nie musisz tego kupować możesz dalej chodzić do kina nie o to w tym chodzi.   Wybór będzie bardziej elastyczny nie trzeba będzie czekać,  bo ci co korzystają z torrentów no to nie oszukujmy się dla nich to nie ma żadnego znaczenia oni i tak ani nie kupia biletu do kina ani nie wykupią tej platformy. 

Edytowane 5 Lutego 2022 przez Kiler
Nie cytujemy ostatniej wypowiedzi w całości.