ME 2008

[mariusz B]

małe pytanko o której jest dziś ta potyczka z finami?

[Fiant]

TVP 2 od 17.40.

Mecz od 18.00.

[mad85]

I i znowu nie jest różowo.

1. Polska 11 21 ptk

2. Finalndia 11 19 ptk

3. Portugali 9 16 ptk (pewnie dziś wygrają będą mieli 19 ptk po 10 meczach)

4 Serbia 9 15 ptk ( a tutaj po 10 meczach)

 

Musimy wygrać z Serbami przy remisie mamy 28 Finowi25 ( Przy remisie z Portugalią 26) 25, Portugalia, 31( przy remisie z Finami 29) a Serbowie tyle co my 28.

 

Na niespodzianki nie ma co liczyć bo można się przeliczyć.

[Pawop]

Dziś Serbia przegrywa z Portugalią, my wygrywamy z Kazachami i Belgami i przed ostatnim meczem mamy 3 pkt więcej od Serbów (zakładając ich 3 zwycięstwa). Finlandii nie licze, bo nie wygra ani z Belgia, ani z Portugalią. Awansujemy my i Portugalia

[PiotrekJaw]

Dokładni też tak to widze nawet gdyby Finlandia wygrała z Belgia to i tak przegra z Portugalia.

[Fiant]

Prawda jest taka, że ani Serbia, ani Finlandia ani my nie zasługujemy na Euro2008.

Wolałbym zobaczyć w Euro Chorwację, Rosję i Anglię (te 3 drużyny walczą o 2 miejsca).

Ten facet w studio dobrze powiedział - z Finlandią zgarnęliśmy 1 pkt. To za mało.

 

Trochę to niepatriotyczne, ale przynajmniej szczere

Będziemy taką Łotwą 2004... Bo to, że awansujemy to jestem pewien - rywale nam tak pomagają, że nie da się nie wyjść z tej grupy

[mad85]

Dokładni też tak to widze nawet gdyby Finlandia wygrała z Belgia to i tak przegra z Portugalia.

Tak samo jak przegrała w 1 meczu z Portugalią albo z nami.

I wcale nie był bym pewny, że przegrają. Ale nawet przy remisie szanse mają minimalne na awans. Bynajmiej ostatnia kolejka będzie bardzo ciekawa i znowu mi się wydaje, że awans stracimy w ostatniej kolejce.

[PiotrekJaw]

Pierwsze mecze , a decydujace spotkania to dwie różne sprawy, bo na pozcatku Portugalia mogła sobie pozwolic na wpadki, ale teraz już nie mogą za bardzo, tym bardziej cieszy remis Polski w Lizbonie.

[Fiant]

Portugalia rozniesie Serbię. Nie będą mieć 2 razy w ciągu 4 dni takiego pecha, że mając 70% posiadania stracili 2 gole po 3 strzałach.

Czyli już dziś odpadnie z walki Serbia.

A czeka nas jeszcze mecz Portugalii z Finlandią, gdzie ktoś (w domyśle Finowie) straci punkty.

 

Awans jest bliski no chyba, że Kazachstan nas pokona To będzie jak zwykle trudny i niewygodny dla Polski rywal

 

Nasz dorobek to śmiech na sali. 21 pkt na 11 meczów (mając 1 outsidera w grupie więcej niż grupy B,C,D,E,F,G).

Liderzy:

A - Polska - 11 meczów - 21 pkt

B - Francja - 8 - 19

C - Grecja - 8 - 19

D - Niemcy - 8 - 22 (mają więcej pkt mając 3 spotkania mniej )

E - Chorwacja - 9 - 23 (patrz wyżej )

F - Szwecja - 8 - 21

G - Rumunia - 8 - 20

 

Żenada.

[PiotrekJaw]

To jest piłka nożna, każdy ma szanse wygrać, pozatym mamy dość wyrównaną grupe Portugalia wydawałoby się że bezproblemwy awans, Polska, ?Finlandia i Serbia, no i niewygodni i egzotyczni "słabeusze", poztym widze że Polakowi zawsze źle mnie szczerze mówiąc [beep]o interesuje czy mamy 21 czy 17 punktów jak awansujemy to będzie bardzo fajnie.Pozatym weżmy pod uwagę to że nigdy żaden slecjoner nie potrafił wprowadzić Polski do ME, a taki Beenhakker nieznający w ogóle polskiej piłki i zawdników, musiał zaczynać od zera miał oczywiście asystentów ale to nei to samo, więc dla mnie jest gościu bardzo dobrym trenerem.

[mad85]

Mimo wszystko mimo 4 punktów z Portugalią to straciliśmy z innymi aż 10 punktów w meczach które powinniśmy wygrać.

 

Nie potrafimy zagrać 2 równych meczy za Beenhakkera. I jego defensywny styl gry. Z lepszymi się sprawdzam ale z maruderami jak Armenia czy Azerowie czy Kazachstan mamy problemy z akcjami ofensywnymi. Już nie mowie o solidnych zespołach jak Finlandia czy Serbia i w szczególności u finów widac angielski styl który nam nie leży/

[pitter]

Ten facet w studio dobrze powiedział - z Finlandią zgarnęliśmy 1 pkt. To za mało.

 

Podczas przerwy meczu, zerknąłem na dosyły dla TVP2. Oczywiście było słychać "luźne" rozmowy komentatorów, tekst jednego z nich powalił mnie na kolana, a brzmiał on mniej więcej:

Straszną bryndzę gramy.

 

Szkoda tylko, że sygnał był słaby i zrywało dźwięk, pewnie wychwyciłbym więcej tekstów

[Fiant]

Sorry, ale za Janasa czy Engela to ja wiedziałem, że jak jest mecz z Armenią czy San Marino to są 3 pkt.

Dzisiaj tej pewności nie mam...

 

Edit:

11 minuta. Simao i 1-0 dla Portugalii.

[PiotrekJaw]

Mimo wszystko mimo 4 punktów z Portugalią to straciliśmy z innymi aż 10 punktów w meczach które powinniśmy wygrać.

 

Nie potrafimy zagrać 2 równych meczy za Beenhakkera. I jego defensywny styl gry. Z lepszymi się sprawdzam ale z maruderami jak Armenia czy Azerowie czy Kazachstan mamy problemy z akcjami ofensywnymi. Już nie mowie o solidnych zespołach jak Finlandia czy Serbia i w szczególności u finów widac angielski styl który nam nie leży/

 

Nie powiedziałbym że powinniśmy zdobyć te 10punktów, ale nieważne szkoda niepotrzebnie sie spierać, poprostu zauważ ile Beenhakker miał czasu, na zbudowanie drużyny, pzred eliminacjami miał TYLKO 1 mecz towarzyski, jeżeli PZPN skończy współprace z nim gdy Polska nei awansuje to beędzie to potwierdzeniem że w Polsce nie da się nic zbudować i zawsze chcemy wszytsko mieć odrazu, a tak się nei da tymbardziej w tym przypadku, ja i tak wize bardzo dobrą prace Beenhakkera gramy dużo lepiej.

[mad85]

Taka jest piłka. A budowanie reprezentacji przez iles tam lat nic nie daje. Przykład Austria. Praca z kadra jest łatwiejsza niż w klubie bo to tylko selekcja. Pierwsze mecze przegrane były złą selekcją. Nie powiedziałbym, że gramy dużo lepiej.

 

Wadą tej kadry jest atak pozycyjny i stwarzanie sytuacja. Dziś to Finowie byli lepsi tzn mieli więcej sytuacji i gdyby nie Boruc to byśmy przegrali. Tak nie da się ciągle grać. Gramy zbyt defensywnie i Beenhakker zaczyna powielać błędy poprzednich to jest stawanie na tych samych graczy nie będących w formie.

[PiotrekJaw]

Ile lat? ledwo rok , zresztą zobaczymy co będzie dalej, tak na marginesie dlaczego ty Mad nie idziesz na trenera? przecież z tego co ty piszesz z jaką łatwością opowiadasz co robimy źle co tzreba zmienic kogopowałac kogo ne, pzrecież z toba bylibyśmy mistrzami świata niema to jak siedzieć pzed monitorem i udawać najmądrzejszego.Jedyne co mi się nei podobało to że nie było Jelenia i obecność Rasiaka, a tak pozatym to im tu grać jak nasi w wiekszej zceści siedzą u siebie wklubie na ławie.

[MZKS1929]

Wiadomo czy leci relacja POR-SER na HB - FTA ?

[mad85]

Ile lat? ledwo rok , zresztą zobaczymy co będzie dalej, tak na marginesie dlaczego ty Mad nie idziesz na trenera?.

A skąd wiesz, że nie idę?

Łatwo można to zauważyć. Co ci da wymiana defensywnego pomocnika na kolejnego defensywnego? Nic. Zobacz na Wisłę która gra dwoma defensywnymi pomocnikami a stwarza sobie owiele więcej akcji w ofensywie.

Po raz kolejny się potwierdza tak samo TT na mundialu, że zespoły Benhakkera grają defensywnie i prawie wogole nie stwarzają sobie akcji ofensywnych. O ile z Portugalią to nam pasuje i możemy grać z kontry ale z Finamy czy Armenią to my musimy atakować.

Teoretycznie gramy diamentem. W Polsce jeden trener tak naprawdę umie ten system i jest to Urban. Momentami jego zespół gra to perfekcyjnie ale jak narazie tylko momentami.

Co do Rasiak to jego obecność jest zasłużona przynajmniej strzela gole w klubie i gra jako jedyny napastnik w przeciwieństwie do reszty (Żurawski, Matusiak, Saganowski i Piszczek)Jak my mamy atakować i strzelać gole skoro wiecznie powołuję się tych połamańców nie grających gdzie Brożek czy Wichniarek, Mięciel swego czasu imponował formą jak grał w Grecji.

Enegel odrazu powołał na mundial tych samych Janas obudził się gdy było już za pózno i dopiero coś zamieszał a miał tyle czasu. Beenhakker robi to samo.

[Jarinho]

Co do Rasiaka to zgody nie ma. Co z tego ze ten facet strzela w klubie? Przeciez jego gra w reprezentacji to totalna porazka, poza meczami towarzyskimi gosciu nic naszej kadrze nie dal. Nie chce abyscie zaraz mi zaczeli zarzucac ze Zurawski i Matusiak rowniez nic nie graja bo to kazdy widzi. Chcialbym jednak zebyscie zwrocili uwage na to jak on porusza sie po boisku, calkowicie unika kontaktu z pilka tak jakby sie czegos bał. A podniecanie sie tym ze przez caly mecz facet 2 razy wygral glowke {powtarzam glowke bo o przyjeciu pilki w jego przypadku nie ma sensu rozmawiac} jest moim zdaniem nie na miejscu

[michal218]

Sorry, ale za Janasa czy Engela to ja wiedziałem, że jak jest mecz z Armenią czy San Marino to są 3 pkt.

Dzisiaj tej pewności nie mam...

 

Edit:

11 minuta. Simao i 1-0 dla Portugalii.

Ja 3 pkt wtedy w Armenii nie widzialem

Rasiak to taki Gucio Warzycha.W klubie strzela w kadrze wcale.Brozek snajper?Dajcie mi zagrac w Wisle mecz ligowy,nastrzelam tyle samo,pomimo iz pilki pewnie z rok juz nie kopalem.Zdrowie mam wystarczajace,moze lepsze od cwierci naszych ligowcow.On nie ma za grosz skutecznosci.Na tyle co mial sytuacji,to strzelil moze 20% tego co powinien.Zurawski i Matusiak sa w kadrze za zaslugi z przeszlosci,tylko dzieki polskim asystentom..Aby osiagac przyzwoite wyniki wystarczzyl jakikolwiek trener z zachodu,nie zwiazany z polskim szambem....

Por-Ser 1:1 87 min

[mad85]

A o jakim sukcesie mówisz? Bo jak narazie Beenhakker żadnego nie osiągnął. Pojedyncze mecze to żaden sukces bo zdarzały się też wpadki kompromitujące.

[Jarinho]

Tylko z jednym sie nie zgodze. Rasiak juz nigdy w pilce nie osiagnie tyle co osiagnal przez cala kariere Gucio Warzycha

[michal218]

Moze i mniej osiagnie,ale co tamten takiego osiagnal,oprocz mistrzostw Grecjii i statusu gwiazdy w klubie?W kadrze byl tak samo beznadziejny.To jest kwestia psychiki,a nie umiejetnosci.To co ich laczy,to to ze obaj nigdy sie do kadry nie nadawali.

Ja o zadnym sukcesie nie mowilem,tylko ze aby cokolwiek osiagac z polskimi reprezentacjami wystarczy zagraniczny trener,w przypadku pilki koniecznie z zachodu,a nie jakis Czech,czy Slowak.Siatkowka i inne dyscypliny potwierdzaja te teze.Polscy trenerzy tez sa niezli,ale nie pasuja do naszej mentalnosci.

Scolari nie wytrzymal presji o malo nie dal w morde Dragutinovicovi.Kolejna farsa w Lizbonie.

[MZKS1929]

Szczescie dalej nam sprzyja. Remis Portugalii i skandal na koniec meczu ..... cos Portugalczycy maja pechowe te koncowki meczy

[michal218]

Teraz trzba wygrac oba mecze u siebie i liczyc na Armenie,co jest realne(mowie nawet o remisie)i wtedy to wystarczy...